Mały ogród i duże problemy czyli początek mojej ogrodowej przygody.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 10 mar 2015, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Mały ogród i duże problemy czyli początek mojej ogrodowej przygody.
Witam wszystkich.
Mam na imie Mela, jestem tu zupełnie nowa choć podczytuje forum od dawna.
Jestem posiadaczka 11 arowej działki na której stoi dom i ogródek.
Zamieszkałam tu w maju 2014 roku i od tego czasu zaczęła się moja ogrodowa przygoda. Od maja ruszyłam ochoczo do pracy w ogrodzie. Nie mając nic prócz chęci, ani wiedzy ani narzędzi.
Coś tam się udało ale ponieważ nadchodzi wiosna, druga już dla mojego ogrodu, zrozumiałam że samej ciężko. Dlatego jestem z Wami i proszę z góry o duuużżżo POMOCY )
Mam na imie Mela, jestem tu zupełnie nowa choć podczytuje forum od dawna.
Jestem posiadaczka 11 arowej działki na której stoi dom i ogródek.
Zamieszkałam tu w maju 2014 roku i od tego czasu zaczęła się moja ogrodowa przygoda. Od maja ruszyłam ochoczo do pracy w ogrodzie. Nie mając nic prócz chęci, ani wiedzy ani narzędzi.
Coś tam się udało ale ponieważ nadchodzi wiosna, druga już dla mojego ogrodu, zrozumiałam że samej ciężko. Dlatego jestem z Wami i proszę z góry o duuużżżo POMOCY )
- beata22
- 100p
- Posty: 120
- Od: 10 mar 2010, o 20:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Andrychów
Re: Mały ogród i duże problemy czyli początek mojej ogrodowej przygody.
Melu możesz zawsze na nas liczyć jak czegoś będziesz potrzebować to pytaj śmiało. Tutaj znajdziesz całą Encyklopedię wiedzy ogrodniczej i doświadczenia wielu Forumowiczów
Pozdrawiam serdecznie Beata
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 10 mar 2015, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mały ogród i duże problemy czyli początek mojej ogrodowej przygody.
Witaj Beatko,
dziękuję za odpowiedź, pierwszą tutaj. Nie bardzo orientuję się w tym forum. Nie wiem gdzie zadawać pytania, gdzie wchodzić... generalnie chaos. Ale mam nadzieję szybko się nauczyć )
dziękuję za odpowiedź, pierwszą tutaj. Nie bardzo orientuję się w tym forum. Nie wiem gdzie zadawać pytania, gdzie wchodzić... generalnie chaos. Ale mam nadzieję szybko się nauczyć )
- bunia79
- 500p
- Posty: 514
- Od: 25 cze 2012, o 23:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Mały ogród i duże problemy czyli początek mojej ogrodowej przygody.
Pozdrawiam i ja serdecznie nową, odważną forumowiczkę Najważniejszy krok zrobiłaś! Jest tu masa super ludzi o dużej wiedzy i sporym doświadczeniu, sami Cię znajdą
Bogusia
Bogusia
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 10 mar 2015, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mały ogród i duże problemy czyli początek mojej ogrodowej przygody.
No to może na początek wrzucę fotke z mojego ogródka To jest przed ogródek i od razu moje pytanie - tak wyglądały róże w czerwcu 2014 aktualnie te róże sa dwa razy wieksze ale pozostały takie same długie, bezlistne badyle. Nie jestem pewna czy przetrwały zimę. Czy należy je przyciąć??? Nie zrobiłam tego na jesieni i nie wiem kiedy powinnam o ile w ogóle???
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 10 mar 2015, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mały ogród i duże problemy czyli początek mojej ogrodowej przygody.
Kolejna fotka przed ogródka:
-- 14 mar 2015, o 18:46 --
Niestety obawiam się że mam problem z tą rabato-szczeliną w której są róże. Po zimie róże wyglądają jakby nie przetrzymały, podobnie lawenda a i kule bukszpanowe nie są zbyt urodzajne. Jak to ratować?? Niczego nie przycinałam na jesieni. Lawenda obecnie to kupa zeschlaków a róże to badyle na 2 metry
-- 14 mar 2015, o 18:46 --
Niestety obawiam się że mam problem z tą rabato-szczeliną w której są róże. Po zimie róże wyglądają jakby nie przetrzymały, podobnie lawenda a i kule bukszpanowe nie są zbyt urodzajne. Jak to ratować?? Niczego nie przycinałam na jesieni. Lawenda obecnie to kupa zeschlaków a róże to badyle na 2 metry