Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2205
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Witam gości
Kasiu, klemek nie posadzony; posadziłam to co miałam w planach , a jego raczej trzeba będzie najpierw zahartować
Justynko, no właśnie do Łapińskiego się wybieram w tym celu, ma je w aktualnym cenniku; jakoś nigdy tam nie zajechałam choć przez KS przejeżdżam często (w sumie przejeżdżałam zanim zaczęli remont, teraz do SokP jeżdżę przez Kałuszyn )
Ewo, u nas też rano było biało
Edytko, ale Szczecin to trochę inna strefa klimatyczna niż Mazowsze niestety, na pewno klemkom nic nie będzie w ubranku z agro
Linetko, do wczoraj nie . Jak przylecą (w sumie przyleci bo najpierw zjawia się samiec) to zaraz dam znać
Kasiu, klemek nie posadzony; posadziłam to co miałam w planach , a jego raczej trzeba będzie najpierw zahartować
Justynko, no właśnie do Łapińskiego się wybieram w tym celu, ma je w aktualnym cenniku; jakoś nigdy tam nie zajechałam choć przez KS przejeżdżam często (w sumie przejeżdżałam zanim zaczęli remont, teraz do SokP jeżdżę przez Kałuszyn )
Ewo, u nas też rano było biało
Edytko, ale Szczecin to trochę inna strefa klimatyczna niż Mazowsze niestety, na pewno klemkom nic nie będzie w ubranku z agro
Linetko, do wczoraj nie . Jak przylecą (w sumie przyleci bo najpierw zjawia się samiec) to zaraz dam znać
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
O, dziękuję.
Pytam, bo czekam niecierpliwie, aż pojawi się pierwszy bociek w gnieździe w Przygodzicach. Nie wiem, czy znasz to przygodzickie bocianie gniazdo, z którego jest transmisja non stop w Internecie? No i już doczekać się nie mogę, zwłaszcza że w zeszłym roku przyleciały 31 marca. Jeśli nasza bieżąca pogoda je powstrzymuje, to pewnie przylot pierwszego z nich będzie dobrą wróżbą - że wreszcie koniec przenikliwych chłodów.
Pytam, bo czekam niecierpliwie, aż pojawi się pierwszy bociek w gnieździe w Przygodzicach. Nie wiem, czy znasz to przygodzickie bocianie gniazdo, z którego jest transmisja non stop w Internecie? No i już doczekać się nie mogę, zwłaszcza że w zeszłym roku przyleciały 31 marca. Jeśli nasza bieżąca pogoda je powstrzymuje, to pewnie przylot pierwszego z nich będzie dobrą wróżbą - że wreszcie koniec przenikliwych chłodów.
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2205
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Gniazdo z Przygodzic znam, czasami tam zaglądałam .
Co do dobrej pogody kiedy przylecą bociany - wprowadziliśmy się kilka lat temu pod koniec marca (w Wielkim Tygodniu z poniedziałku na wtorek ) a w Wielki Piątek przyleciał bocian; pogoda podczas Świąt była całkiem całkiem, a potem z wtorku na środę dowaliło tyle śniegu, ze krajobraz na kilka dni zrobił się całkiem zimowy. Ale wtedy ogrodu nie było, to się tak nie martwiłam
Co do dobrej pogody kiedy przylecą bociany - wprowadziliśmy się kilka lat temu pod koniec marca (w Wielkim Tygodniu z poniedziałku na wtorek ) a w Wielki Piątek przyleciał bocian; pogoda podczas Świąt była całkiem całkiem, a potem z wtorku na środę dowaliło tyle śniegu, ze krajobraz na kilka dni zrobił się całkiem zimowy. Ale wtedy ogrodu nie było, to się tak nie martwiłam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7817
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Witaj, też czekam na Twoje boćki, bo tego akurat u mnie nie ma w pobliżu Kręcą się tylko ale gniazd nie widziałam. Za to żurawie są od tygodnia bardzo natarczywe, zagłuszają nawet tv
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
O, Francesca, jak mi przykro, że nie mogę jednak zaufać instynktowi mądrych ptaków...
Ale, tak czy inaczej, strasznie się już stęskniłam za bocianami.
Ale, tak czy inaczej, strasznie się już stęskniłam za bocianami.
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5107
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Ale fajnie, że masz bocianki Podobno tam gdzie one, to i szczęście
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2205
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Linetko, tez się za nimi stęskniłam .
Madziu, to gniazdo nie jest na naszej posesji, tylko kilkadziesiąt metrów dalej, u sąsiadów. I nawet się cieszę, bo sprzątania po takich bocianach jest niemało .
Pewnie gdybyśmy chcieli to moglibyśmy mieć bociany. Pewni ludzie niedaleko postawili na granicy działki specjalny słup z platformą, następnej wiosny już było gniazdo . Nam wystarczy sprzątanie po psie .
Doszły przeoczone wcześniej przez pana Marka dwie rośliny - ekstra Znowu mam trochę sadzenia dzisiaj . Ponadto męczę się z pikowaniem tego, co posiałam kilka tygodni temu .
Madziu, to gniazdo nie jest na naszej posesji, tylko kilkadziesiąt metrów dalej, u sąsiadów. I nawet się cieszę, bo sprzątania po takich bocianach jest niemało .
Pewnie gdybyśmy chcieli to moglibyśmy mieć bociany. Pewni ludzie niedaleko postawili na granicy działki specjalny słup z platformą, następnej wiosny już było gniazdo . Nam wystarczy sprzątanie po psie .
Doszły przeoczone wcześniej przez pana Marka dwie rośliny - ekstra Znowu mam trochę sadzenia dzisiaj . Ponadto męczę się z pikowaniem tego, co posiałam kilka tygodni temu .
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Franci, zazdroszczę pozytywnie sukcesów w siewkach... Ja chyba dzisiaj z całej kuwetki wyjmę max 10 roślinek i przesadzę do doniczek, wzamian wysiewając niezmodowane aksamitki (chyba niezmordowane, bo dotychczas siałam wprost do gruntu, więc tym razem mogę je uśmiercić). Nic mi się nie chce, a tu drzewa jeszcze trzeba posadzić
Nic to, udanego dnia i zdrowia dla Frania!
Nic to, udanego dnia i zdrowia dla Frania!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7817
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Agatko, a co pikujesz? ja pikowałam pomidorki miniturki i sałatę ozdobną. I lobelię ale to chyba porażka - zrobiłam kępkami tak jak mi pokazywałaś ale nie rośnie. No tyle że nie umiera Czy bazylię też powinnam pikować? bo wyrosła na 1 cm i jakby przestała dalej rosnąć?
Badylki tawuły które ścięłam wczesną wiosną puściły juz korzonki.
Badylki tawuły które ścięłam wczesną wiosną puściły juz korzonki.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Pogoda przygnębiająca Mam ochotę zapaść w sen zimowy.
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2205
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Aguniu, mnie też nic się nie chce, Franek zasmarkany daje czadu ,; wiesz co, może się umówimy jakoś jakbyście później wracali z S. w święta to mam dobra od metra i mogę Ci dać siewek
Jolu, popikowane pomidorki Koralik, dalie pomponowe i mieszanka półpełnych i pojedynczych, czekają: szałwia szkarłatna, mikołajek płaskoogonkowy, gailardia (chyba jednoroczna, informacja z obrazka i opisu sprzeczne), tytoń, kleoma. Gaura i chmiel japoński do przesadzenia w większe doniczki . Wszystkiego oprócz chmielu mam nadmiar .
Bazylię popikuj, po uszkodzeniu wierzchołków korzeni powinna ruszyć.
Ewuniu, u nas teraz pogoda jak marzenie, oby jak najdłużej
Jolu, popikowane pomidorki Koralik, dalie pomponowe i mieszanka półpełnych i pojedynczych, czekają: szałwia szkarłatna, mikołajek płaskoogonkowy, gailardia (chyba jednoroczna, informacja z obrazka i opisu sprzeczne), tytoń, kleoma. Gaura i chmiel japoński do przesadzenia w większe doniczki . Wszystkiego oprócz chmielu mam nadmiar .
Bazylię popikuj, po uszkodzeniu wierzchołków korzeni powinna ruszyć.
Ewuniu, u nas teraz pogoda jak marzenie, oby jak najdłużej
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8631
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Francesca, zazdroszczę pogody
U mnie dzisiaj deszczowo i zimno...brrr
Widzę, że wysiewy i pikowanie u Ciebie pełną parą! będziesz miała sporo sadzenia
Ja też posadzę pomidorki, ale raczej z sadzonek, wolnych parapetów tymczasowo brak
U mnie dzisiaj deszczowo i zimno...brrr
Widzę, że wysiewy i pikowanie u Ciebie pełną parą! będziesz miała sporo sadzenia
Ja też posadzę pomidorki, ale raczej z sadzonek, wolnych parapetów tymczasowo brak
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Wpadłam się przywitać, na razie potem będę zgłębiać dokładnie
Jako psiara nie mogłam się powstrzymać mój pies (suka własciwie) to wprawdzie nie ogar ani gończy ale tez tak sobie mówiłam jak skończył 3 lat, 4, 5, 6, .... teraz ma jedenaście i muszę stwierdzić, że zaczyna się statkować więc i dla Was jest nadziejaFrancesca pisze:
Jurku, pies (suka właściwie) (...)niedługo skończy cztery lata i chyba zaczyna się statkować