Mój fijoł
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
To też M Kratka widoczna na zdjęciu też jego wykonania. Zresztą mój ogrodowy zapał to również jego sprawka Na pierwszym planie ognik, którego nauczyłam się nie przycinać, mimo okropnego wyglądu wiosną. Na kratce pojawią się w swoim czasie powojniki-Chopin (nie miał szczęścia, połamał się wraz z poprzednią kratką), Jackmanii (zeszłoroczny) i Mme Julia Correvon (chyba, bo kupiłam w Biedronce ).
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4201
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój fijoł
Ewa mój ognik wygląda jak brat blizniak Twojego
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Agnieszka-nie wiem, czy widać (nie ma zbliżenia), że na wszystkich gałązkach rosną świeże, zielone listki Zdjęcie przedstawia nasz "żywopłot", a właściwie jego początek. Widzicie prawie setkę tuj, które mają osłonić miejsce dla magnolii (za jakiś czas ) To oczywiście spojrzenie M-ja w tym czasie pieliłam rabatki
Teraz widać dokładnie kompostownik zrobiony przez M Deski widoczne na zdjęciu pod wiatą to własność mojego brata, pszczelarza. Zajmuje mi miejsce, ale rewanżuje się miodem. Ja natomiast obserwuję, co lubią pszczoły i sadzę różne rośliny w pasiece-żeby wiosną zwierzątka się nie męczyły Jest tylko jeden zgrzyt-on ma psa (bardzo ładny i mądry), a ja koty i iglaki Pies odwiedza nas rzadko
Teraz widać dokładnie kompostownik zrobiony przez M Deski widoczne na zdjęciu pod wiatą to własność mojego brata, pszczelarza. Zajmuje mi miejsce, ale rewanżuje się miodem. Ja natomiast obserwuję, co lubią pszczoły i sadzę różne rośliny w pasiece-żeby wiosną zwierzątka się nie męczyły Jest tylko jeden zgrzyt-on ma psa (bardzo ładny i mądry), a ja koty i iglaki Pies odwiedza nas rzadko
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Re: Mój fijoł
100 drzewek no jest tego troche,ale dla magnoli warto się poświecić...a tych wiatrów nie zazdroszczę.
A i świeży miodek...też taki miewam.Uwielbiam kanapeczki z białym serem i takim właśnie miodzikiem.
A i świeży miodek...też taki miewam.Uwielbiam kanapeczki z białym serem i takim właśnie miodzikiem.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mój fijoł
A wiesz, że mam podobne zdjęcie z "żywopłotem" tujowym...Tylko, że u mnie tych tujek jest chyba coś ok.15. Zdjęcie też oczywiście robił M
Te wiatry są tu najgorsze. Nie znoszę ich
Te wiatry są tu najgorsze. Nie znoszę ich
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Sylwia Wolę biały ser z solą, a miód na chlebie z masłem. W zasadzie cały mód od brata zjadam sama, bo mężczyźni jakoś nie jedzą
Iza, drzewka karmię, poję, chucham i dmucham, żeby jak najprędzej zaczęły stanowić zasłonę, bo wiatr urywa głowę Wykrzywione wiatrem drzewko jest oczywiście starsze niż wcześniej napisałam-dziesięcioletnie.
Upał taki, że zastanawiam się nad wyjściem do ogrodu. Najpierw mrozy, potem skwar Zmarznięta rodgersja odbiła na nowo.
Iza, drzewka karmię, poję, chucham i dmucham, żeby jak najprędzej zaczęły stanowić zasłonę, bo wiatr urywa głowę Wykrzywione wiatrem drzewko jest oczywiście starsze niż wcześniej napisałam-dziesięcioletnie.
Upał taki, że zastanawiam się nad wyjściem do ogrodu. Najpierw mrozy, potem skwar Zmarznięta rodgersja odbiła na nowo.
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Mój fijoł
Ewo śledzę z zainteresowaniem zmiany w waszym ogrodzie, masz dużą przestrzeń do zagospodarowania ale pomysłów nie brakuje, wsparcie ze strony M to wielkaaa.... sprawa
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5199
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Mój fijoł
Ewuś ja też na pierwszy rzut oka myślałam że czosnek to jakaś funkia o niebieskich liściach,aż mi dech zaparło jaki on piękny ,a te korony istne mamuty,dorodne i kolorowe.Kompostownik jak majstersztyk -zdolny ten Twój M . i jaki pracowity Czosnek złocisty u mnie sieje się jak opętany.Fajne zakupy zrobiłaś , będzie co podziwiać- ja mam Julię Correvon ,kwiaty średniej wielkości i kwitnie bardzo obficie,nie ma z nim problemu .
pozdrawiam i do następnej wizyty
pozdrawiam i do następnej wizyty
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Ela, mój M jest sprawcą mojego fijoła To jemu zawsze zależało na ogrodzie (niektórym niekoniecznie )
Stasiu,miło Cię widzieć O ile powojników nie złapie uwiąd, będę miała z nich pociechę.
Na rabatce rosną irysy, piwonie, lilie, zawilce, korony jeszcze widać. Przycięliśmy drastycznie forsycję, a w dole rośnie jaśminowiec i jego odmiana-Aureus.
Stasiu,miło Cię widzieć O ile powojników nie złapie uwiąd, będę miała z nich pociechę.
Na rabatce rosną irysy, piwonie, lilie, zawilce, korony jeszcze widać. Przycięliśmy drastycznie forsycję, a w dole rośnie jaśminowiec i jego odmiana-Aureus.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mój fijoł
Jaki ten świat jest mały... :shock:Byłam dzisiaj w swojej przychodni. I co? Nawet nie przypuszczałam, że mamy w realu wspólnych znajomych! Buziaki!
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia