Zielona JA

[pamelka]

Kochana mam dla Ciebie złą widomość modreatory jeszcze nie spostrzegli ale zerknij tu http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =1&t=29351 Część III. WYMAGANIA TECHNICZNE , § 3.5
Zielony kolor postów nie dla nas Nawet jeśli "Zielona ja".

[Jagodka]

Nie dają mi spokoju te kwiatki na gałęziach tego drzewka . Niewątpliwie jest to podkładka ałyczy , tylko pozostaje pytanie , co było na niej szczepione . Możesz zrobić poglądową fotkę zobrazującą cały pokrój drzewka ? Ta kora mi nijak nie pasuje do ałyczy , a kwiatki do tej kory .

[gawronka]

Z pierwszego zamieszczonego zdjęcia też wnioskowałam ,że to brzoza A teraz to już nie wiem. Może faktycznie zdjęcie całego drzewa cos by zmieniło? Kongoset, najwyżej jesienią będziesz mieć niespodziankę tzn. niespodziewane owoce

[megi1402]

świat słyszał już o gruszkach na wierzbie,
być może mamy do czynienia z kolejną sensacją, ze śliwkami na brzozie

[kongoset]

x

[kongoset]

x

[dangar1]

Hej

Ładna ta kompozycja tuj z berberysami, ale.... za 5 lat berberysy zagłuszą tuje. Weź poprawkę na to, że berberys bardzo szybko rośnie i może osiągnąć rozmiar od 2,5 -3m wys. i 2 m szerokości i wtedy będziesz miała po tujach. Ja kiedyś też zrobiłam ten błąd i do dzisiaj jałowiec jest łysy od tej strony, gdzie rósł berberys. Ja bym to przesadziła. Te małe krzaczki pod spodem nie będą też miały szans pod berberysem.

W sprzedaży, podają najczęściej rozmiary roślin po 10 latch. Niestety, trzeba wziąć poprawkę na większy rozmiar, bo potem szkoda niszczyć i wykopywać to, co się posadziło 12-15 lat wcześniej.

Powodzenia!

[kongoset]

x

[gawronka]

Czekam na zdjęcia Twoich zmian

[Malgolinka]

Witam słonecznie choć na dworze wcale tak nie jest
Jestem strasznie ciekawa, tych Twoich nowych nasadzeń, z niecierpliwością czekam na zdjęcia
pozdrawiam

[kongoset]

x

[kongoset]

x

[Margo2]

Marzenko, niestety coś się z fotosikiem zadziało.
Jeśli chodzi o gęste sadzenie, to ja też jestem w tym mistrzynią. Mimo, że mam ogródek od 8 lat.
Jeżeli bedzie Ci się chciało co roku ciąć, możesz sadzić gęściej. Tylko nie możesz wtedy odpuścić.
Albo co roku rozsadzać trzeba będzie roslinki, co też ja czynię.
Jeśli chodzi o tuje i brzózkę, nie wiem czy to ta niewiadoma, czy to faktycznie brzózka, bo nie doczytałam, to jeżeli to brzózka to może tak rosnąc. Podejrzewam, że nie będziesz tui do nieba chciała prowadzić. Za parę lat osiągną odpowiednie rozmiary do ciecia. Wtedy brzózka wyrośnie ponad tuje i nie bedą sobie przeszkadzać