Działka Wiślanka
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka Wiślanka
O matko - jesteś, wróciłaś Nawet nie wiesz jak się cieszę
Życzę Ci pięknej słonecznej działki ze szklarenką i trawniczkiem...i proszę cię bardzo opisuj swoje poszukiwania!
Życzę Ci pięknej słonecznej działki ze szklarenką i trawniczkiem...i proszę cię bardzo opisuj swoje poszukiwania!
Re: Działka Wiślanka
Witaj,mam nadzieję że znajdziesz swój wymarzony kącik,czekam na relacje z poszukiwań.
Przeczytałam twoją historię z poprzedniej działki . Niecierpliwie czekam na nowe opowieści.
Przeczytałam twoją historię z poprzedniej działki . Niecierpliwie czekam na nowe opowieści.
- agape
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Działka Wiślanka
Cześć Ambusiu! Haha! ja tez sie zaczynam cieszyc. Sama nie wierze tak szybko od pomyslu do dzialania ze jestem nieco oszolomiona. Sama sie dziwie, ale tak... Zew działki wiecznie żywy najwyraźniej....
Coco12 - dziekuje.... Ale to bylo dawno... Jak pisałam postaram sie relacjonowac dalej
Dzis poszlam obkleic bramy a trafilam na dyzur Administratora. Podal mi 3 numery dzialek no i z Synkiem w wozku - ruszylismy po Ogrodzie ROD.
Dzialka pierwsza - ogromny domek na pol dzialki - troche za malo ziemi na niej zostalo. Wiec odpada. Poza tym najdrozsza.
Dzialka druga - obiecujaca. Spory zadbany drewniany domek. Trawnik kikka drzew owocowych pare iglakow. Nie jestem przekonana do ustawienia domku weranda na poludnie, troche goraco. I ie wiem czy na drzewkach da sie hamak zawiesic czy sie zlamia pode mna ;). Dzialka nakorzystniejsza cenowo. Rozmawialam z mila sasiadka, synek moj jej nie przeszkadzal. Dzialka obok tez jest na sprzedaz ale domek cieknie i wiecej pracy by bylo.
Dzialka trzecia - srednia cena, domek tylem do slonca.... Troche nasadzen, chyba trochew warzywek, ale sie ie przyjrzalam bo ktos na niej juz wlasnie ja ogladal, nie chcialam przeszkadzac.
Powiem tak - kurcze... Ciezko bedzie cos wybrac bo czy teraz czekac na wymarzona lub chocby troche podobną ;) czy brac co jest i zaczynac dzialać? Widzialam ze kilka moich nr tel. Bylo udarte z karteczek.... Ale jeszcze nikt nie zadzwonil.
No wiec opisze o tej srodkowej dzialce a foty- jak ogarne fotosika...
Zaleta - domek wydaje sie ok. Zasloniecie od slonca mozna zrobic z płótn i palików ze sznurkiem jak na straganie. Widzialam w innym miejscu i bylo super.
Marzylam chyba o wiekszych drzewach.... Cos na hustawke dla Synka.. warzywniak moge zrobic sama z trawnika. Troszke chyba duza patelnia od slonca tam jest... Myslalam o dmuchanym baseniku dla maluszka w cieniu drzewka... Drazni mnie ze ten domek jest tylem do sciezki przez to jakos tak tylem sie siedzi na dzialce. Niby intymniej ale dziwnie. Moze jak tam wejde do wrazenie bedzie inne. Jednak podobaja mi sie dzialki z domkami w glebi. Tylko ze w tej alejce po naszej stronie wszystkie sa wlasnie tak tylem. Kolejna zaleta jest, ze obok jest dzialka do kupienia - hehe moze kupic obie na siebie i Lubego? ;) a po drugiej stronie rownie jakas skromna tzn bez murowanych grilli basenu i telewizora na ganku
No i chyba tyle przemyśleń. Ze szklarnia szklana jest problem bo dla malego dziecka to ryzykowne miejsce, wiec pewnie moglabym jakis tunelik foliowy czy ine cudo ogrodnicze zapodac. Inna mwesta jest woda ktorej podobno moze brakowac latem w rurach. A im dalej w ogrod tym gorzej. Niby tutaj jeszcze jest w miare ok. Nie wiem dokladnie jak sprawa pradu wyglada.... No i sprzety w domku - co tam jest czy jest jakas kuchenka, i jak jest organizowane wc. Sa kibelki na ogrodzie. Ale pewnie w domku da sie cos turystycznego jakiec vaccum zorganizowac.
Coco12 - dziekuje.... Ale to bylo dawno... Jak pisałam postaram sie relacjonowac dalej
Dzis poszlam obkleic bramy a trafilam na dyzur Administratora. Podal mi 3 numery dzialek no i z Synkiem w wozku - ruszylismy po Ogrodzie ROD.
Dzialka pierwsza - ogromny domek na pol dzialki - troche za malo ziemi na niej zostalo. Wiec odpada. Poza tym najdrozsza.
Dzialka druga - obiecujaca. Spory zadbany drewniany domek. Trawnik kikka drzew owocowych pare iglakow. Nie jestem przekonana do ustawienia domku weranda na poludnie, troche goraco. I ie wiem czy na drzewkach da sie hamak zawiesic czy sie zlamia pode mna ;). Dzialka nakorzystniejsza cenowo. Rozmawialam z mila sasiadka, synek moj jej nie przeszkadzal. Dzialka obok tez jest na sprzedaz ale domek cieknie i wiecej pracy by bylo.
Dzialka trzecia - srednia cena, domek tylem do slonca.... Troche nasadzen, chyba trochew warzywek, ale sie ie przyjrzalam bo ktos na niej juz wlasnie ja ogladal, nie chcialam przeszkadzac.
Powiem tak - kurcze... Ciezko bedzie cos wybrac bo czy teraz czekac na wymarzona lub chocby troche podobną ;) czy brac co jest i zaczynac dzialać? Widzialam ze kilka moich nr tel. Bylo udarte z karteczek.... Ale jeszcze nikt nie zadzwonil.
No wiec opisze o tej srodkowej dzialce a foty- jak ogarne fotosika...
Zaleta - domek wydaje sie ok. Zasloniecie od slonca mozna zrobic z płótn i palików ze sznurkiem jak na straganie. Widzialam w innym miejscu i bylo super.
Marzylam chyba o wiekszych drzewach.... Cos na hustawke dla Synka.. warzywniak moge zrobic sama z trawnika. Troszke chyba duza patelnia od slonca tam jest... Myslalam o dmuchanym baseniku dla maluszka w cieniu drzewka... Drazni mnie ze ten domek jest tylem do sciezki przez to jakos tak tylem sie siedzi na dzialce. Niby intymniej ale dziwnie. Moze jak tam wejde do wrazenie bedzie inne. Jednak podobaja mi sie dzialki z domkami w glebi. Tylko ze w tej alejce po naszej stronie wszystkie sa wlasnie tak tylem. Kolejna zaleta jest, ze obok jest dzialka do kupienia - hehe moze kupic obie na siebie i Lubego? ;) a po drugiej stronie rownie jakas skromna tzn bez murowanych grilli basenu i telewizora na ganku
No i chyba tyle przemyśleń. Ze szklarnia szklana jest problem bo dla malego dziecka to ryzykowne miejsce, wiec pewnie moglabym jakis tunelik foliowy czy ine cudo ogrodnicze zapodac. Inna mwesta jest woda ktorej podobno moze brakowac latem w rurach. A im dalej w ogrod tym gorzej. Niby tutaj jeszcze jest w miare ok. Nie wiem dokladnie jak sprawa pradu wyglada.... No i sprzety w domku - co tam jest czy jest jakas kuchenka, i jak jest organizowane wc. Sa kibelki na ogrodzie. Ale pewnie w domku da sie cos turystycznego jakiec vaccum zorganizowac.
Re: Działka Wiślanka
Duże pole do popisu. Jak czekasz na taki w którym od razu się zakochasz to możesz długo czekać. Niby warto ,ale jak chcesz coś już teraz...
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Działka Wiślanka
Znów muszę powtórzyć - własnym oczom nie wierzę Aga! Witaj Jak miło, że wróciłaś
Gratuluję zmian! Jak widać te zmiany mają spory wpływ na Twoje nowe spojrzenie na działkę Zmieniają się priorytety.
Czy warto szukać wymarzonej działki? Nie wiem...Chyba nie musi być idealna, ale serducho powinno drgnąć gdy na nią się patrzy lub myśli o pracy na niej. Ciekawa jestem co wybierzesz... Pisz. Pokazuj. Chętnie będę Ci towarzyszyła w tych wędrówkach i rozsterkach. A tak na marginesie to gdzie teraz szukasz tej działki? Był Toruń, W-wa...
Gratuluję zmian! Jak widać te zmiany mają spory wpływ na Twoje nowe spojrzenie na działkę Zmieniają się priorytety.
Czy warto szukać wymarzonej działki? Nie wiem...Chyba nie musi być idealna, ale serducho powinno drgnąć gdy na nią się patrzy lub myśli o pracy na niej. Ciekawa jestem co wybierzesz... Pisz. Pokazuj. Chętnie będę Ci towarzyszyła w tych wędrówkach i rozsterkach. A tak na marginesie to gdzie teraz szukasz tej działki? Był Toruń, W-wa...
- agape
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Działka Wiślanka
Cześć Iza! Haha Kopę lat! Ale jak to, Twoj wątek zamknięty? Ale masz jeszcze działkę?
Ja teraz w Stolicy ;)
Omówiłam z Lubym obejrzane dzialeczki.... Hm... Przygnębił go calkowity zakaz spalania na dzialkach czyli ze nawet małego ogniska nie mozna z dzidzią zrobić? Pewnie nie. Troche to takie niedzialkowe. A z drugiej strony jakby każdy zaczął palić ogień.... No coż... Brakuje mi dzikosci Wiślanki albo to on amnie rospiesciła... ;)
Miły postanowił, zemozemy tamta obejrzec ale chcialby jescze kilka inych zanim wtopimy kase... Ja i tak jestem zadziwiona ze w ogole jakies dzialki ss do kupienia. Pamietam jak za swoja sie nachodzilam. Ale penwie to prog cenowy - nie tanich a zadbane drozsze są. Dziwnie sie czuje nie muszac kupowac ugoru a to Dzięki mojemu Kochanemu. Jejku - mam troche nadmiarowych naczyń, Miły ma nawet stare ubrania o nazwie "na dzialke" takie sprzed 20 lat! Zawsze sie smialam po co je trzyma a tera zjednak - mial racje Chłop!
Mialam Fuksa ze wczoraj byla taka sloneczna upalna pogoda, dzisiaj zimno i leje..
Ja teraz w Stolicy ;)
Omówiłam z Lubym obejrzane dzialeczki.... Hm... Przygnębił go calkowity zakaz spalania na dzialkach czyli ze nawet małego ogniska nie mozna z dzidzią zrobić? Pewnie nie. Troche to takie niedzialkowe. A z drugiej strony jakby każdy zaczął palić ogień.... No coż... Brakuje mi dzikosci Wiślanki albo to on amnie rospiesciła... ;)
Miły postanowił, zemozemy tamta obejrzec ale chcialby jescze kilka inych zanim wtopimy kase... Ja i tak jestem zadziwiona ze w ogole jakies dzialki ss do kupienia. Pamietam jak za swoja sie nachodzilam. Ale penwie to prog cenowy - nie tanich a zadbane drozsze są. Dziwnie sie czuje nie muszac kupowac ugoru a to Dzięki mojemu Kochanemu. Jejku - mam troche nadmiarowych naczyń, Miły ma nawet stare ubrania o nazwie "na dzialke" takie sprzed 20 lat! Zawsze sie smialam po co je trzyma a tera zjednak - mial racje Chłop!
Mialam Fuksa ze wczoraj byla taka sloneczna upalna pogoda, dzisiaj zimno i leje..
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka Wiślanka
Ooo w Warszawie! Ciekawa jestem w jakiej dzielnicy - ja mam córkę i wnusie na Bemowie. Może mieszkasz gdzieś niedaleko?
Wiesz mnie się ta działka ze zdjęć podoba i nie przeszkadzało by mi, że siedzi się tyłem do drogi. Zresztą wiesz - ja mam taki układ domku na mojej obecnej działce. Od "ulicy" mam okno kuchenne a " salon" otwiera się na taras i na ogród.
No nie mogę się nacieszyć - że jesteś
Wiesz mnie się ta działka ze zdjęć podoba i nie przeszkadzało by mi, że siedzi się tyłem do drogi. Zresztą wiesz - ja mam taki układ domku na mojej obecnej działce. Od "ulicy" mam okno kuchenne a " salon" otwiera się na taras i na ogród.
No nie mogę się nacieszyć - że jesteś
- agape
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Działka Wiślanka
Ambo . Mieszkam ciut dalej ale dzialki szukam wlasnie tam.
Wlasnie zadzwonil pierwszy tel. Z oferta sprzedazy z karteczek ogloszeniowych. jeśli bedzie pogoda pojdziemy po 17 obejrzec przez plot. Dzialka narozna, w lasku.... I podobno nie gonia bardzo za male spalanie typu ognisko na kartofla. Tyle ze nie ma wody centralnej a z pompy ze studni. Nie wiem czy to halasuje itd... No i w domku nie ma wody. Ma azalie, borowki... Bo bylaby kwasna ziemia pod sosnami... Hmmm musialabym poczytac co jeszcze na fakiej urosnie. Jedna byla z brzozami to mozna sok na wiosne upuszczac i nawet go fermentowac. Ale tez drozsza ta dzialka. Zobaczymy to nie jest daleko, ale obawiam sie ze bylaby zbyt cienista... Moze fotki cykne....
Wlasnie zadzwonil pierwszy tel. Z oferta sprzedazy z karteczek ogloszeniowych. jeśli bedzie pogoda pojdziemy po 17 obejrzec przez plot. Dzialka narozna, w lasku.... I podobno nie gonia bardzo za male spalanie typu ognisko na kartofla. Tyle ze nie ma wody centralnej a z pompy ze studni. Nie wiem czy to halasuje itd... No i w domku nie ma wody. Ma azalie, borowki... Bo bylaby kwasna ziemia pod sosnami... Hmmm musialabym poczytac co jeszcze na fakiej urosnie. Jedna byla z brzozami to mozna sok na wiosne upuszczac i nawet go fermentowac. Ale tez drozsza ta dzialka. Zobaczymy to nie jest daleko, ale obawiam sie ze bylaby zbyt cienista... Moze fotki cykne....
- agape
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Działka Wiślanka
Hoho. Ale mielismy dzis rajd z Synkiem. Po dzialkach i przez ploty tez siemoj S. i pan ochroniarz naskakali aby porobic fotki.
Zatem dzialka kolejna z telefonu graniczy z lasem, ale daleko do niej trzeba isc (problem dla Babci). No i jest dl nas za xroga.. Domek slabiutki, drewniany, dosc stary, bez tarasu.... Ryzyko wlamań wprost z lasu no i dziki.... Tez buszują.... Poza tym. Obok buduje sie altanka ala domek z pustakow wiec pewnie cale lato bedą stukać - dzialka z duszą... Moze jakbym byla bez Synka... To super wyzwanie.... Ale zgodnie z niej zrezygnowalismy. Poza tym. Za droga dla nas o cale 10 tysiecy haha
-- Cz 06 kwi 2017 19:47 --
Dzialka kolejna tez dla nas za droga, pewnie mozna by sie utargowac. Domek murowany, z kominem. Wiec pewnie jest jakas koza.... Wszystko pieknie zadbane ale ma wade dotyczaca halasu z samochodow. Z tego powodu sie nie umowie na ogladanie bo dzialka mi sie podoba jako taka.. Ale ten halas - pan ochroniarz nam odradzał...
-- Cz 06 kwi 2017 19:48 --
Zatem dzialka kolejna z telefonu graniczy z lasem, ale daleko do niej trzeba isc (problem dla Babci). No i jest dl nas za xroga.. Domek slabiutki, drewniany, dosc stary, bez tarasu.... Ryzyko wlamań wprost z lasu no i dziki.... Tez buszują.... Poza tym. Obok buduje sie altanka ala domek z pustakow wiec pewnie cale lato bedą stukać - dzialka z duszą... Moze jakbym byla bez Synka... To super wyzwanie.... Ale zgodnie z niej zrezygnowalismy. Poza tym. Za droga dla nas o cale 10 tysiecy haha
-- Cz 06 kwi 2017 19:47 --
Dzialka kolejna tez dla nas za droga, pewnie mozna by sie utargowac. Domek murowany, z kominem. Wiec pewnie jest jakas koza.... Wszystko pieknie zadbane ale ma wade dotyczaca halasu z samochodow. Z tego powodu sie nie umowie na ogladanie bo dzialka mi sie podoba jako taka.. Ale ten halas - pan ochroniarz nam odradzał...
-- Cz 06 kwi 2017 19:48 --
- agape
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Działka Wiślanka
Kolejna to jest najtansza... Dosc zarosnieta.... Ale domek przecieka a jest murowany. Obawiam sie stechlizny czy grzyba dla Synka.... No i moj S. Chce miec czas na swoje treningi a nie na remontowanie. Ale ta mu sie najbardziej podobala z powodu drzewa.... Wielkiej sosny... Ale pokazuje bo ona jest tuz obok tej z drewnianym domem. Podpytalam o sasiada - chyba by sie nie ucieszyl z dziecka obok ;)....
-- Cz 06 kwi 2017 20:09 --
I ostatnia z dziś - dokladniej ta drewniana
Czy to winobluszcz czy winorosl? Jak myslicie? Troche przypomina domek na wislance z beretką z lisci - tez na bakier.... ;)
Rozsadek i finanse przemawiaja za ta ostatnia. W sercu oczywiscie tamta pod lasem - jest tez duzo wieksza bo prawie 500 m.... Ma zakatki, duzo roslin... Ale tez raczkujacemu malcowi troche niebezpiecxenstw. Poza tym teren byl jakby zawilgocony dzis. Moj S. Mowil ze tak nieprzyjemnie sie chodzilo jak po blocie. Natomias ma ona ogrom roslin w ziemi. Byloby cudowne sadzic tam i ksztaltowac zakatki.... Odkrywac co urosnie.
Natomiast w ostatniej podoba mi sie domek.... A reszta jest bezproblemowa.... Ogrod jest strzezony 24h mozna zostawic kosiarke czy mebelki ogrodowe....
Lepiej abym nie brala sie z motyka na Słońce, juz sie nanosilam cegieł.... Chyba jutro spróbuje sie umowic z wlascicielem tej drewnianej aby zobaczyc domek i co jest na stanie.
Dodam ze wszystkie moje ogloszenia zostaly pozdzierane z dzialek - pan ochroniaz mi powiedzial ze jest jakas nadgorliwa baba co mowi ze tylko xo zarzadu sie zglaszac. A mnie wlasnie Administrator kazal zawiesic na bramie.
Moj S. Chcialby poczekac i jeszcze kikka obejrzec ale co do tej oboje jestesmy zgodni ze warto sie umowic i obejrzec w srodku. Mnie sie podoba chcialabym juz sie tam napić herbaty. Fakt - spiweu ptakow tamnie ma jak na tej lesnej gdzie byl wprost oszalamiajacy.... Jak z raju. Ehhh no i weź tu wybierz czlowieku....
-- Cz 06 kwi 2017 20:09 --
I ostatnia z dziś - dokladniej ta drewniana
Czy to winobluszcz czy winorosl? Jak myslicie? Troche przypomina domek na wislance z beretką z lisci - tez na bakier.... ;)
Rozsadek i finanse przemawiaja za ta ostatnia. W sercu oczywiscie tamta pod lasem - jest tez duzo wieksza bo prawie 500 m.... Ma zakatki, duzo roslin... Ale tez raczkujacemu malcowi troche niebezpiecxenstw. Poza tym teren byl jakby zawilgocony dzis. Moj S. Mowil ze tak nieprzyjemnie sie chodzilo jak po blocie. Natomias ma ona ogrom roslin w ziemi. Byloby cudowne sadzic tam i ksztaltowac zakatki.... Odkrywac co urosnie.
Natomiast w ostatniej podoba mi sie domek.... A reszta jest bezproblemowa.... Ogrod jest strzezony 24h mozna zostawic kosiarke czy mebelki ogrodowe....
Lepiej abym nie brala sie z motyka na Słońce, juz sie nanosilam cegieł.... Chyba jutro spróbuje sie umowic z wlascicielem tej drewnianej aby zobaczyc domek i co jest na stanie.
Dodam ze wszystkie moje ogloszenia zostaly pozdzierane z dzialek - pan ochroniaz mi powiedzial ze jest jakas nadgorliwa baba co mowi ze tylko xo zarzadu sie zglaszac. A mnie wlasnie Administrator kazal zawiesic na bramie.
Moj S. Chcialby poczekac i jeszcze kikka obejrzec ale co do tej oboje jestesmy zgodni ze warto sie umowic i obejrzec w srodku. Mnie sie podoba chcialabym juz sie tam napić herbaty. Fakt - spiweu ptakow tamnie ma jak na tej lesnej gdzie byl wprost oszalamiajacy.... Jak z raju. Ehhh no i weź tu wybierz czlowieku....
- agape
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Działka Wiślanka
Jejku. Dzis przyjada do nas moi Rodzice, ktorzy notabene tez juz maja swoja dzialke, nawet dostali za nia nagrode ROD ! Może przywioza mi pare ksiazek ogrodowych bo zostawilam Im. Swoja cala biblioteczke.... Oj pogadamy sobie znow ogrodkowo
A ja zaczynam marzyc - póki nikt nie dzwoni z nowymi ofertami pomalu przyzwyczajam sie mysla do tej ostatniej dzialki i zaczelam myslec co by tam zrobic
- ano ogrodek ziolowy
- ano grzadki warzywne
- chcialabym sadzic w kolejnych latach dalie i mieczyki, rudbekię... To bylaby sloneczna dzialka wiec kwiaty ja polubia.
Może malinki? Kilka truskawek?
Wiosna hiacynty no i tulipany żonkile
Hmmmmm.... A moze pójść w wieloletnie? Np roże?
Sa na niej piwonie, ktore uwielbiam.
I chyba to jest winorosl - wiecie ze z mlodych listkow mozna robic pyszne dolmadakia - gołąbki z ryżem, cytryną, oliwa i miętą.. Najlepiej smakuja potem podawane schlodzone....
Hm. Na tej dzialcr pod lasem byloby na pewno wiecej życia - zaskrońce, nornice, slimaki, ptaki, nawet dziki i łosie!
Zas na dzialkach ucywilizowanych na pewno latwiej aby te warzywa urosly a cebule kwiatowe nie zostaly wyjedzone.... Podobnie z trwanikami i kretami czy kompostowaniem....
Kusi mnie by wybrac cos czego wlasnie nie mialam dotychczas tzn zasmakowac w takiej zagospodarowanej dzialce na ktorej mozna tylko wyrysowac co sid chce zrobic i... Juz. I tak zawsze jest praca na dzialce, chocby drzewka pobielic, albo inspekt zrobic, albo podlC, domek odmalować.... A przeciez to wszystko z moim. Malym Szkrabem! Wyrosnie mi Pomocnik Mamuni
A ja zaczynam marzyc - póki nikt nie dzwoni z nowymi ofertami pomalu przyzwyczajam sie mysla do tej ostatniej dzialki i zaczelam myslec co by tam zrobic
- ano ogrodek ziolowy
- ano grzadki warzywne
- chcialabym sadzic w kolejnych latach dalie i mieczyki, rudbekię... To bylaby sloneczna dzialka wiec kwiaty ja polubia.
Może malinki? Kilka truskawek?
Wiosna hiacynty no i tulipany żonkile
Hmmmmm.... A moze pójść w wieloletnie? Np roże?
Sa na niej piwonie, ktore uwielbiam.
I chyba to jest winorosl - wiecie ze z mlodych listkow mozna robic pyszne dolmadakia - gołąbki z ryżem, cytryną, oliwa i miętą.. Najlepiej smakuja potem podawane schlodzone....
Hm. Na tej dzialcr pod lasem byloby na pewno wiecej życia - zaskrońce, nornice, slimaki, ptaki, nawet dziki i łosie!
Zas na dzialkach ucywilizowanych na pewno latwiej aby te warzywa urosly a cebule kwiatowe nie zostaly wyjedzone.... Podobnie z trwanikami i kretami czy kompostowaniem....
Kusi mnie by wybrac cos czego wlasnie nie mialam dotychczas tzn zasmakowac w takiej zagospodarowanej dzialce na ktorej mozna tylko wyrysowac co sid chce zrobic i... Juz. I tak zawsze jest praca na dzialce, chocby drzewka pobielic, albo inspekt zrobic, albo podlC, domek odmalować.... A przeciez to wszystko z moim. Malym Szkrabem! Wyrosnie mi Pomocnik Mamuni
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka Wiślanka
Wiesz jak tylko spojrzałam za zdjęcie tej ostatniej działki - to też mi się skojarzyła z Wiślanką zanim jeszcze przeczytałam co napisałaś...u
Bardzo jestem ciekawa co wybierzecie...A jak to będzie niedaleko od mojej córki to może kiedyś uda się spotkać
Bardzo jestem ciekawa co wybierzecie...A jak to będzie niedaleko od mojej córki to może kiedyś uda się spotkać
- agape
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Działka Wiślanka
Byłoby super! Ambo!
Zaskoczylo mnie, że moj S. Polubil te dzialke z tym rozowym domkiem. Jednak On ma sentyment taki lekko "retro".... Nie tylko w sprawie dzialki ale tez np auta, stylu ubran itd. Obejrzalam. Wiec na fotkach jeszcze raz tę dzialke i sa w niej fajne nasadzenia.... Wiecej drzew... Pewnie bylaby o wiele bardziej cienista... A zarazem tak na niej rosna drzewa i wielkie iglaki ze dziela ja na pół pionowo, przez to sprzed domku jej lewa polowa jest niewidoczna. Jest to na polus dla dzialki drewnianej bo wtedy z niej jest widok na te sciane z iglakowi krzewow. Przyjrzalam sie trawnikowi na zdjeciach - jeśli pod warzywniak to juz wyzwanie bo pelno tam mleczy i perzu i mchu.... Na tej drewnianej jest trawnik w lepszym stanie i chyba latwiej by go bylo usunac pod wwrzywniak.
W sumie roznica w cenie jest miedzy 3 a 5 tysiecy miedzy tymi dwiema. A i tak te rożnice trzebaby włożyć yc w remont....
No nic. Trzeba czekac. Moze dzis zadzwonie sie umowic. Jednak weekend mamy zajety i nie da sie isc na ogledziny. Jakos brakuje mi tam jednego duzego drzewa jak np orzecha ;) eh... Dosc już gdybania. Zawsze sie znajdzie cos lepszego lub słabszego. Zdolowalo mnie to ze ogloszenia sa zdzierane z bram bo to znaczy ze nie bardzo jak mam czekac i liczyc na telefon. Jak sama nie pojde popytac to nie znajde. A akurat nam pekla opona w wozku i mam flaka.... Wiec nici ze spaceru a na chuscie za daleko i za deszczowo...
Ps. Umowilismy sie na po Swietach na ogladanie z pania Wlascicielka. Mowila ze po bokach malo kto przychodzi wiec Dzidzia nie bedzie za bardzo przeszkadzac. No to super. A dzis chcialam isc po bratki na balkon....
Zaskoczylo mnie, że moj S. Polubil te dzialke z tym rozowym domkiem. Jednak On ma sentyment taki lekko "retro".... Nie tylko w sprawie dzialki ale tez np auta, stylu ubran itd. Obejrzalam. Wiec na fotkach jeszcze raz tę dzialke i sa w niej fajne nasadzenia.... Wiecej drzew... Pewnie bylaby o wiele bardziej cienista... A zarazem tak na niej rosna drzewa i wielkie iglaki ze dziela ja na pół pionowo, przez to sprzed domku jej lewa polowa jest niewidoczna. Jest to na polus dla dzialki drewnianej bo wtedy z niej jest widok na te sciane z iglakowi krzewow. Przyjrzalam sie trawnikowi na zdjeciach - jeśli pod warzywniak to juz wyzwanie bo pelno tam mleczy i perzu i mchu.... Na tej drewnianej jest trawnik w lepszym stanie i chyba latwiej by go bylo usunac pod wwrzywniak.
W sumie roznica w cenie jest miedzy 3 a 5 tysiecy miedzy tymi dwiema. A i tak te rożnice trzebaby włożyć yc w remont....
No nic. Trzeba czekac. Moze dzis zadzwonie sie umowic. Jednak weekend mamy zajety i nie da sie isc na ogledziny. Jakos brakuje mi tam jednego duzego drzewa jak np orzecha ;) eh... Dosc już gdybania. Zawsze sie znajdzie cos lepszego lub słabszego. Zdolowalo mnie to ze ogloszenia sa zdzierane z bram bo to znaczy ze nie bardzo jak mam czekac i liczyc na telefon. Jak sama nie pojde popytac to nie znajde. A akurat nam pekla opona w wozku i mam flaka.... Wiec nici ze spaceru a na chuscie za daleko i za deszczowo...
Ps. Umowilismy sie na po Swietach na ogladanie z pania Wlascicielka. Mowila ze po bokach malo kto przychodzi wiec Dzidzia nie bedzie za bardzo przeszkadzac. No to super. A dzis chcialam isc po bratki na balkon....