Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Bogumilka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3579
Od: 10 lut 2008, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Stasiu nadal zbierasz żabki :?: bo pamiętam, że masz ich troszkę :roll:
wasilewska
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 24 maja 2013, o 20:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Też życzę dużo zdrowia i aby szybkomijał czas do wiosny ..U mnie nadal wiosennie ,pięknie świeci słonko tylko wiatr trochę za mocny aby trochę plazić poorodzie i popatrzeć na wychylające się kiełki cebulowych wiosennych kwiatów..
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Witam serdecznie :wit
Bogusiu, zbieram żabki, choć staram się ich już nie dokupować. Mam ich ponad sto. Niektóre staruchy, zniszczone przez deszcz a nawet mróz. Niektóre piękne i uśmiechnięte. Staram się żabki chować na zimę bo niestety jej nie wytrzymują. Do tego mam żabki w domu, na półeczkach. Czasami ktoś ze znajomych przywiezie mi nową. Kocham żabki i te żywe i te sztuczne. ;:219 :uszy
Ula, pora otworzyć swój wątek, można sobie choć do woli "pogadać", tutaj tak wesoło. ;:173
Pani Walewska, cóż za piękne nazwisko, witam i zapraszam. U mnie też, niestety, cebulowe wychodzą. Aż się martwię co z nimi będzie jak przyjdzie mróz bo go zapowiadają. Staram się trochę rozkopywać wokół cebulek myśląc, że jak będzie im chłodniej to wolniej będą puszczać zielone badylki. ;:131
A na koniec:
Koledzy między sobą:
- Od kogo dostałeś taki długi list?
- Od narzeczonej.
- A co pisze?
- Że kiedy przyjedzie, to wszystko opowie. :;230 :;230
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5969
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Stasiu ,Wasilewska a nie Walewska , choć trochę podobne ..
U mnie wczoraj biało a dzisiaj błoto . I taką mamy zimę tego roku .. Najbardziej śniegu wyglądają wnuki ,w tym roku nawet śnieżkami się nie porzucały a o bałwanie to nawet nie ma co myśleć ..
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Witaj Janeczko :wit
Od tego "siedzenia w domu i nic nie robienia" już mi się wszystko myli i plącze :roll: :oops:
U mnie błoto od paru dni ale zapowiadają nadejście zimy i mrozów. Wczoraj, do rozpulchnionej ziemi wsadziłam ponad 30 cebulek tulipanów, które na strychu zaczęły mieć zielone badylki. Przykryłam ziemią, korą, może przetrwają do wiosny, oczywiście jak nornice je nie zwęszą. :evil:
Dziś byłam z M na dniu babci i dziadka w żłobku u Robercika, mego wnusia. M zrobił kilka zdjęć, jak włoży je do kompa to tu się pochwalę. ;:215
Pozdrawiam, całuski ;:196
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5969
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

A ja myślałam że tylko mnie się'' mózg lasuje'' tak twierdzi mój M od tego siedzenia w domu .. Aby do wiosny , U nas ferie więc wnuki były u mnie , Basia nawet nie chciała wracać do domu . Mają znowu przyjechać w niedzielę .. Mnie pokusiło kupić cebulki irysów ,maja już ładne zielone kiełki i nie wiem co z nimi zrobić wsadzić do ziemi w ogrodzie czy do doniczki i do piwnicy ..
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7255
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Witaj Stasiu ;:196 coś u Ciebie też wiosna się gdzieś zapodziała
ale za to mamy kogo bawić wszystkie babcie obstąpione wnukami :wink:
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Witam serdecznie i dziękuję za pamięć :wit ;:196
Wiosna na całego i pracy w ogrodzie bardzo, bardzo dużo. Trawa i zielsko rośnie jak szalone i ja nie nadążam ich plewić. Do tego kręgosłup i kolana się buntują. Ja je proszę aby mi trochę popuściły bym mogła trochę poszaleć ale one tylko...coraz mocniej mnie bolą :evil: To ja je częstuję tabletką przeciwbólową a one mnie...bólem brzucha, ciekawe kto zwycięży? ;:131 Chyba jednak nie ja! ;:219
Sadzę roślinki wieloletnie, krzaczki, krzewy.... i zmniejszam moje rabatki. ;:202
To obiecane fotki z dnia babci...spóźnione i nie tylko z dnia babci ;:306 :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
w ostatnie święta Bożego Narodzenia miałam taką dużą choinkę... :!: :?:

a na koniec:
Spotyka Beduin na pustyni białego. Biały ma na ramieniu papugę, a Beduin węża wokół szyi.
- Te, biały...- mówi Beduin - skąd jesteś ?
- Z Polski.
- Słyszałem, że wy tam nieźle chlejecie, może wypijemy razem?
- No to polej!
Wypili jednego i nic, Beduin nie wierzy i pyta:
- A drugiego wypijesz?
- Wypiję!
Nalał drugiego, Polak wypił i nic.
- A trzeciego wypijesz?
- Wypiję!
Nalał znowu, wypili Polak tylko rękawem otarł gębę, a Beduin już podchmielony:
- A czwartego?
A na to papuga:
- I czwartego, i piątego, i wp***dol dostaniesz, i tego robaka Ci zjemy...
:wit
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7255
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Witaj Stasiu ;:196 Widzę że wnuki nam obrodziły ,gdzie nie zajrzę tam wnuki nasze pociechy
pozdrawiam Cię imienniczko serdecznie :D
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5969
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Uradowany wnusio chyba co dobrego dostał od babci .. Mój Kubuś dzisiaj pojechał na wycieczkę gdzieś do Augustowa i trafili na złą pogodę ,chyba że tam nie pada . Jutro jedzie Antoś ciekawe czy pogoda się poprawi ..
Stasiu od ciebie to bym chciała tą pachnącą konwaliami ,pnąca różę jakbyś miał odrosty .
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6700
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Hallo, hallo, dlaczego tu tak cichutko? ;:108
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Witam, witam, witam :wit ;:138 ;:65
Serdecznie witam po długiej przerwie. Nie mam już sił na ogródek. Trochę chorowałam, potem nie wolno było mi się schylać, kopać.... a ogródek zarósł tak, że już nie dałam rady go odchwaszczać. I musiałam się poddać. Teraz w ogrodzie są krzewy, kilka drzewek i kwiaty, które same wyrastają. Są też ptaki, które zimą dokarmiam. Przylatują nawet bażanty. Dwie z pań nawet się do mnie przyzwyczaiły i jak idę w stronę ogrodu do blisko do mnie podchodzą, tak na ok. 1,5 m. Marzę aby wrócić do miasta....
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie ;:108 :heja ;:333
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6700
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Witam, witam. ;:196
Jesteś na swoim kochana, przyjdzie czas, że pokażesz nam swój zaczarowany ogród. Na pewno ma wiele zakątków, których nie znamy, teraz powoli wkracza Pani Wiosna i roztoczy swoje piękno. Nawet zdjątka ptaszków ożywią Twój wątek.
Pozdrawiam serdecznie. :wit
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”