Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Witajcie Kochane Dziewczyny Janeczko i Agnieszko ;:196 ;:196
Dlatego ja się pokusiłam i cebulki zakupiłam. ;:14 Muszę je teraz powsadzać do czarnych doniczek i dopiero wówczas mogę je umieścić w ziemi bo inaczej nornice mi je zeżrą. A u mnie ziąb, dzisiaj było w dzień tylko 4 oC.
Zapomniałam o najważniejszym: chcemy z Henrykiem, gdzieś tak za rok...wrócić do mieszkania....
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Agapa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1597
Od: 29 maja 2009, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

U nas 7, ale 1/4 nowozakupionych cebulek udało się mi dziś posadzić :heja To jakby już troszku mniej do sadzenia :wink:
Stasiu przez te paskudy masz podwójną robotę ;:14 ale za to jak ślicznie będzie wiosną ;:333
Pozdrawiam serdecznie - Agnieszka
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Aguś ;:196 też tak myślę ale na razie cebulki leżą w sieni, co ja się z nimi mam... ;:223

A na koniec, bo już dawno nie było:
Na ławce w parku rozmawiają dwaj koledzy:
- Skoro jesteś takim dobrym ornitologiem, to powiedz, który z tych dwóch ptaków siedzących na gałęzi to skowronek,
a który to szpak?
- No, nie, nie rozśmieszaj mnie! Skowronek to ten, który siedzi obok szpaka.
;:7 ;:7
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
ewa2204
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1516
Od: 2 kwie 2009, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Stasiu :wit ;:196 :wit

;:cm
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5969
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Stasiu wsadzaj do ziemi bo ci wykiełkują w sieni a co gorsza też mogą się do nich dobrać myszy ..
U mnie tez brzydko ,popaduje i wieje więc siedzę w domu i nie zaglądam do ogrodu .. A tam na pewno grasują krety bo u mnie jak na razie nornic nie ma tylko myszy które moje kotki przynoszą mi nawet pod drzwi .. Myślę że może jeszcze słoneczko zaświeci chociaż już zima za pasem ,ale wolę przymrozek niż taką mokrą pogodę ..
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12861
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Ja moje już posadziłam :) będziesz miała kolorowo na wiosnę :)
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Witam Kochane Ogrodniczki :wit
Powsadzałam do ziemi cebulki, do tego zbierałam liście i trochę pograbiłam rabatki. Pracowałam ciężko do godz. 16,30. Wróciłam do domu zadowolona a tu patrzę... mam 25 cebulek tulipanów do sadzenia o których zapomniałam. ;:oj Można się zastrzelić. I jutro znowu robota... ;:223 ;:124

W przymierzalni sprzedawczyni mówi do klientki:
- Jednak ten płaszcz panią pogrubia...
- No i dobrze, a ja myślałam, że to od pierogów! :;230 :;230 :
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
1grazyna46
500p
500p
Posty: 568
Od: 3 kwie 2014, o 23:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

No to się można uśmiać do łez, ja moje jutro będę sadzić, trochę popadało, to będzie lżej, pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Grażynko :wit , życzę powodzenia w sadzeniu. Ja aż się boje spojrzeć w sieni na zakamarki aby znowu czegoś nie znaleźć, starość nie radość, skleroza nie boli ale bolą plecy i nogi... ;:124 ;:124
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
grazka2211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2820
Od: 14 paź 2008, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Dzien dobry Stasiu mi sie wydaje czy to u kogoś innego przeczytałam że chcesz zmienić miejsce zamieszkania ? A co z ptaszkami ktore karmisz? One się do Ciebie przyzwyczaiły.
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Awatar użytkownika
hanna133
500p
500p
Posty: 658
Od: 23 sty 2013, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Stasieńko masz przeuroczy ogród ,tyle w nim piękności ,że aż zazdrość ogarnia.Kolorystyka kwitnących roślin jest przepiękna.Wszystko zadbane,a zwierzaczki dodają jeszcze większego uroku .
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Moja Kochana Grażko ;:196 , cieszę się bardzo że do mnie zajrzałaś. Tak, myślimy o zamianie domku na mieszkanie 3 pokojowe, najlepiej w Dobrzeniu - tam mieszka moja córcia z rodzinką. Albo chcemy wrócić do Opola. Ten dom, teraz, jak nie ma mojej mamuśki, Piotrek wyjechał do Anglii, jest dla naszej trójki (małż, teściunio i ja) za duży. Brakuje sił i ochoty do pracy. Mnie już wiele prac ze schylaniem, dźwiganiem, kopaniem - nie wolno robić. Mam o siebie dbać ale jak to zrobić gdy pracy w domu, koło domu mnóstwo. Wyprowadzki w takim zimowym okresie bardzo się boję ponieważ nie mogę zostawić moich ptasiorów na czyjeś łasce lub nie łasce. A ptaki tak się przyzwyczaiły, że jak wychodzę z pokarmem to one już nadlatują, siadają na drzewkach lub krzakach i jak tylko odejdę to zaczyna się "wielkie żarcie". Lubię na nie patrzeć.
Pozdrawiam Ciebie Grażko serdecznie, Twego małża i córcię. Artystka teraz nad czymś pracuje? ;:3

Haniu :wit dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Ogród był ale już nie jest taki jakbym sobie życzyła. Staram się robić w nim ile się da ale sił coraz mniej, niestety. Jak to mowią : staroć nie młodość.... Pozdrawiam. ;:224
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Stasiu piękny ogród , aż szkoda ,że możesz go planujesz opuścić :( .
Ale rozumiem jak to jest gdy człowiek opada z sił.Sama mieszkam w bloku i już bym się nie zamieniła na własny dom , gdzie trzeba palić w piecu i samemu robić remonty.
Pozdrawiam :wit
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”