Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3
Zosieńko, już się robią, zapraszam i czekam...
Bogusiu, masz rację, nawet się człowiek nie spodziewa ile dzieciaków w ogóle św. Mikołaj nie odwiedzi. Jak byłam mała, choć było biednie w domu, to mama zawsze nam paczuszki szykowała i zawsze, jak pamiętam, sprawiała nam wielką radość. A teraz jak poczytałam marzenia dzieciaków to aż mi się zakręciło w głowie od ich próśb. Ja wybrałam najzwyklejsze, tak na moją kieszeń a i tak wyszło ponad 100 zł. Ale mam jak na razie, jednego malutkiego wnusia, który nie rozumie co to odwiedziny św. Mikołaja, choć dziś w żłobku ma ich odwiedzić, to postanowiłam wysłać innemu dziecku.
Idę robić rózgi dla mojego M i teściunia, do rózgi mikołajek z czekolady i już
Miłego i spokojnego dnia
A na koniec:
Kelnerka przynosi zamówione pączki. Siedzący przy stoliku dziękuje:
- Całuję rączki za te dwa pączki.
Po chwili kelnerka przynosi ciastka i słyszy od uprzejmego klienta:
- Za te ciasteczka całuję w usteczka.
Słysząc to, jakiś gość podpowiada:
- Zamów jeszcze zupę...
Przychodzi dwóch facetów obok Sejmu i słyszą jak krzyczą wszyscy:
Sto Lat! Sto lat!
Jeden do drugiego:
- Ktoś tam ma chyba urodziny.
- Nie. Wiek emerytalny ustalają.
Bogusiu, masz rację, nawet się człowiek nie spodziewa ile dzieciaków w ogóle św. Mikołaj nie odwiedzi. Jak byłam mała, choć było biednie w domu, to mama zawsze nam paczuszki szykowała i zawsze, jak pamiętam, sprawiała nam wielką radość. A teraz jak poczytałam marzenia dzieciaków to aż mi się zakręciło w głowie od ich próśb. Ja wybrałam najzwyklejsze, tak na moją kieszeń a i tak wyszło ponad 100 zł. Ale mam jak na razie, jednego malutkiego wnusia, który nie rozumie co to odwiedziny św. Mikołaja, choć dziś w żłobku ma ich odwiedzić, to postanowiłam wysłać innemu dziecku.
Idę robić rózgi dla mojego M i teściunia, do rózgi mikołajek z czekolady i już
Miłego i spokojnego dnia
A na koniec:
Kelnerka przynosi zamówione pączki. Siedzący przy stoliku dziękuje:
- Całuję rączki za te dwa pączki.
Po chwili kelnerka przynosi ciastka i słyszy od uprzejmego klienta:
- Za te ciasteczka całuję w usteczka.
Słysząc to, jakiś gość podpowiada:
- Zamów jeszcze zupę...
Przychodzi dwóch facetów obok Sejmu i słyszą jak krzyczą wszyscy:
Sto Lat! Sto lat!
Jeden do drugiego:
- Ktoś tam ma chyba urodziny.
- Nie. Wiek emerytalny ustalają.
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- ZosiaM
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1475
- Od: 25 kwie 2007, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: GLIWICE teraz Dziergowice
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3
Stasiu wpadłam się przywitać, miłego dnia życzę
Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3
Zosieńko, dziękuje i Tobie życzę miłego i spokojnego dnia.
Za oknem szron na drzewach, krzakach... gdzie tylko spojrzeć. Ale aura na malenkim plusiku
Dzisiaj piękna słoneczna pogoda to przecieram szyby aby piękniej błyszczały na święta co się pewnie nie uda, bo za oknem blisko jest ulica.
Za oknem szron na drzewach, krzakach... gdzie tylko spojrzeć. Ale aura na malenkim plusiku
Dzisiaj piękna słoneczna pogoda to przecieram szyby aby piękniej błyszczały na święta co się pewnie nie uda, bo za oknem blisko jest ulica.
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- ZosiaM
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1475
- Od: 25 kwie 2007, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: GLIWICE teraz Dziergowice
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3
Stasiu zima też ma swoje uroki, jak krzew oszroniony to ładnie wygląda
Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5313
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3
Stasiu nareszcie dotarłam do ciebie Piękne wspomnienia i jak zawsze dobry humor i dobre serducho w Twoim wątku
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3
Witam
Zosienko, pewnie, ze jak drzewa, krzewy... oszronione to jest pięknie. Kilka dni temu u mnie w ogrodzie tez było oszronione, patrz:
Ładnie, prawda?
Romciu, cieszę się bardzo, że mnie znalazłaś i do mnie zajrzałaś. Mi tez bardzo trudno odnaleźć "starych znajomych"
A na koniec:
Wraca blondynka do swojego mieszkania i słyszy odgłosy z sypialni.
Odgłosy są jednoznaczne.
Ale dla potwierdzenia otwiera drzwi i widzi swojego męża z obcą kobietą.
Wybiega z sypialni otwiera schowek, wyjmuje pistolet, przeładowuje, przykłada sobie do skroni i w tym momencie mąż krzyczy:
- Kochanie, nie rób tego, ja ci wszystko wytłumaczę!
Blondynka patrząc na niego groźnie, krzyczy:
- Zamknij się! Ty będziesz następny!
Zosienko, pewnie, ze jak drzewa, krzewy... oszronione to jest pięknie. Kilka dni temu u mnie w ogrodzie tez było oszronione, patrz:
Ładnie, prawda?
Romciu, cieszę się bardzo, że mnie znalazłaś i do mnie zajrzałaś. Mi tez bardzo trudno odnaleźć "starych znajomych"
A na koniec:
Wraca blondynka do swojego mieszkania i słyszy odgłosy z sypialni.
Odgłosy są jednoznaczne.
Ale dla potwierdzenia otwiera drzwi i widzi swojego męża z obcą kobietą.
Wybiega z sypialni otwiera schowek, wyjmuje pistolet, przeładowuje, przykłada sobie do skroni i w tym momencie mąż krzyczy:
- Kochanie, nie rób tego, ja ci wszystko wytłumaczę!
Blondynka patrząc na niego groźnie, krzyczy:
- Zamknij się! Ty będziesz następny!
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5969
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3
U mnie tyko kilka dni był szron a teraz znowu deszcz pada . Na ogród nie przeszkadza bo jesień była sucha ale samemu trudno nosa wystawić za drzwi gdy pada .. Dobrze że już nic nie muszę robić , jestem na emeryturze i jak mi się nie chce to nie wychodzę na dwór .. Nawet jak muszę to zasłaniam się wnusiem i oboje wyglądamy przez okno .. Wnusio to dobra wymówka a on jest taki wiercipięta że nie można go spuścić z oka , bo zaraz bierze się za kwiatki lub wywala wszystko z szafek a ma dopiero 10 miesięcy i wszędzie się doczołga ...
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3
Tych, którzy mi życzyli
wszystkiego najlepszego w 2014 roku
uprzejmie informuję,
że NIC TO NIE DAŁO!
dlatego na 2015 rok przysyłajcie mi wyłącznie
pieniądze, alkohol, i talony na benzynę.
Wielkie dzięki!
wszystkiego najlepszego w 2014 roku
uprzejmie informuję,
że NIC TO NIE DAŁO!
dlatego na 2015 rok przysyłajcie mi wyłącznie
pieniądze, alkohol, i talony na benzynę.
Wielkie dzięki!
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5969
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3
Jak talony na benzynę to nie alkohol , chyba nie będziesz na nim jeździć bo nie myślę że po alkoholu siądziesz za kierownicą ..
Oj zrobiłaś się materialistką na Nowy Rok , same życzenia składane przed świętami jak się spełnią to tez będziesz bogata , a najważniejsze zdrowa i szczęśliwa .. Choć nie wiem czy baz ogródka można być szczęśliwym ..
Oj zrobiłaś się materialistką na Nowy Rok , same życzenia składane przed świętami jak się spełnią to tez będziesz bogata , a najważniejsze zdrowa i szczęśliwa .. Choć nie wiem czy baz ogródka można być szczęśliwym ..
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3
Janeczko, dzisiaj odmówiłam zjedzenia kawałka tortu bo poczułam alkohol, ale znajoma była tak wspaniała że zawinęła mi go do domu. Był pyszny. Ja materialistką? Widać, że to z wiekiem przychodzi, na mnie już trafiło. Jak można być szczęśliwym bez ogródka, nie można! Na samą myśl robi mi się niedobrze... Święta minęły spokojnie, przyjechała córka z zięciem i moim pięknym wnusiem. Syn został w Anglii. Jutro robię galaretę mięsną, sałatkę jarzynową i upiekę serniczek - na Sylwestra. I za dwa dni będę o rok starsza Chyba się zastrzelę....
DOSIEGO ROKU 2015!!!
Żona mówi do męża:
- Wypiłeś już trzy piwa! Czy nie pamiętasz co mówił lekarz?
- Kochana, myślę że nie chcesz bym umarł z pragnienia tylko po to, aby dłużej żyć!
DOSIEGO ROKU 2015!!!
Żona mówi do męża:
- Wypiłeś już trzy piwa! Czy nie pamiętasz co mówił lekarz?
- Kochana, myślę że nie chcesz bym umarł z pragnienia tylko po to, aby dłużej żyć!
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3
Ktoś kiedyś powiedział: wszystko powraca...
Pracuj tak jakbyś nie potrzebował pieniędzy.
Kochaj tak jakby nikt nigdy Ciebie nie zranił.
Tańcz jakby nikt na ciebie nie patrzył.
Śpiewaj jakby nikt cię nie słuchał.
Żyj jakby był raj na ziemi.
Irlandzkie życzenie, które brzmią:
Niech zawsze będzie praca dla twoich rak,
Niech w Twoim portfelu zawsze
będzie moneta albo dwie,
Niech zawsze świeci słońce w Twoim oknie,
Niech przyjaciel zawsze będzie przy Tobie,
Niech po każdym deszczu pojawia się tęcza,
Niech Bóg napełni Twe serce radością...
Szczęśliwego Nowego 2015 Roku!!!
Pracuj tak jakbyś nie potrzebował pieniędzy.
Kochaj tak jakby nikt nigdy Ciebie nie zranił.
Tańcz jakby nikt na ciebie nie patrzył.
Śpiewaj jakby nikt cię nie słuchał.
Żyj jakby był raj na ziemi.
Irlandzkie życzenie, które brzmią:
Niech zawsze będzie praca dla twoich rak,
Niech w Twoim portfelu zawsze
będzie moneta albo dwie,
Niech zawsze świeci słońce w Twoim oknie,
Niech przyjaciel zawsze będzie przy Tobie,
Niech po każdym deszczu pojawia się tęcza,
Niech Bóg napełni Twe serce radością...
Szczęśliwego Nowego 2015 Roku!!!
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5313
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3
Stasiu witaj w Nowy Roku Piękne zimowe fotki Tylko śniegu mało, u mnie dziś dosypało
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3
Romciu, Szczęśliwego Nowego Roku!
Lepiej późno niż wcale.
U mnie dzisiaj pięknie świeci słoneczko, choć w nocy był lekki mrozik. Wczoraj chodziłam po ogrodzie i deptałam kopce po nornicach. Brrr....co za paskudztwo.
Pozdrawiam
Lepiej późno niż wcale.
U mnie dzisiaj pięknie świeci słoneczko, choć w nocy był lekki mrozik. Wczoraj chodziłam po ogrodzie i deptałam kopce po nornicach. Brrr....co za paskudztwo.
Pozdrawiam
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.