Rudominkowe kolory

[kubanki]

Aniu, lawendy masz przepiękne, zresztą róże też. U mnie lawendy nie bardzo chcą rosnąć, jednak za dużo cienia, a poza tym kwaśna gleba.
Żywopłot to piękna sprawa, ja też powoli zaczynam rozważać, bo chciałabym jakoś odgrodzić tę część działki, którą można nazwać ogrodem od dzikiej przyrody nas otaczającej. Mnie marzą się kolorowe berberysy, pęcherznice i derenie białe (bardzo szybko rosną), od czasu do czasu większy akcent w postaci szczepionego klonu (mają takie piękne kolory).

[AniaDS]

A jaki katalog, jaki??

[Rudominka]

Ojej, tylu miłych gości a gospodyni nie zagląda, ale wstyd
Przepraszam za tę nieobecność, ale musiałam parę dni spędzić z młodszym w szpitalu. Na szczęście wszystko już jest dobrze, to i na forum czas się znalazł

Agata, co prawda (jeszcze) róż u Ciebie brak, ale widzę że już szukasz

Dagmara, u mnie też temat żywopłotu jest ściśle powiązany z tematem ogrodzenia, które cały czas jest tymczasowe. Dopóki nie będzie tego ostatecznego, szkoda mi sadzić krzewy aby nie zostały zniszczone podczas prac.
Ciekawa jestem jak jest z tą szybkością rośnięcia żywopłotu z grabu, podobno i tak szybszy niż buk. Zestaw brzozy i sosny też mi się marzy, właśnie szukam dla niego miejsca

Kasiu, ja kupiłam lawendę parę lat temu w Obi - 6 pak za 10 czy 15 pln i dosyć duże wyrosły już w następnym sezonie. Dwa lata temu wysiały się same, więc mam kilka nowych maleństw. A w ubiegłym roku ukorzeniłam dwa odcięte wiosną kawałki. Ukorzenienie polegało na wbiciu w ziemię obok rośliny matecznej
Od jednej sąsiadki też najchętniej bym się odgrodziła liściastymi, ale ona pryska round-upem po siatce ogrodzeniowej, żeby jej trawa nie rosła Więc się boję, że psiknie za mocno (i to wcale nie niechcący) i stracę krzewy. Dlatego na razie jest tam płot panelowy, zobaczymy jak się dalej będzie sytuacja rozwijać
Widzisz, ja też za żółtym i czerwonym w ogrodzie nie przepadam, ale tak jakoś trafiło mi się sporo roślin w tej tonacji, więc trzeba je ładnie zagospodarować.
O, i trzmielinę oskrzydloną bym gdzieś ulokowała, tylko gdzie?
Cieszę się, że podoba Ci się połączenie białych i czarnych tulipanów, w tym roku domieszałam jeszcze różowe, zobaczymy co z tego wyjdzie

Elu, do Agnieszki zaraz popędzę, pewnie potem będą śniły mi się żywopłoty, ale co tam

Aniu -kubanko, lawendom chyba bardziej przeszkadza brak słońca niż kwaśna gleba, może znajdziesz dla niej jakieś słoneczne miejsce?
Ostatnio dużo myślę o żywopłocie i w ogóle o większych krzewach i drzewach w moim ogrodzie. Obecnie są tylko owocowe. Mam całą listę chciejstw, tylko gdzie je posadzić, żeby ładnie się prezentowały i słońca nie zabierały?
Oj, ogrom pracy przede mną

Aniu różana, katalog najzwyklejszy - Związku Szkółkarzy. A skąd można otrzymać inne katalogi?

A teraz pytanie do znawców wierzb
U Ursulki dowiedziałam się, że wierzba szczepiona typu pendula/iwa/klimanrock jest w żelaznym zestawie ogrodnika. Tak się składa, że kupiłam takową ubiegłej wiosny. Podcięłam trochę, żeby się zagęściła i wiosną wyglądała tak:


Ale pędy rosną jej bardziej na boki i do góry niż na dół, no spójrzcie:


Zawiną się z czasem? Czy ktoś po prostu zaszczepił zwykłą wierzbę do góry nogami?

[kasik 69]

Aniu zdaje mi się że twoja lawenda stanie się wizytówką twojego ogrodu
Fajnie urządzać ogród od podstaw,choć i tak nie uniknie się błędów.U mnie dużo starych drzew,które szkoda wyrzucić,a jednak zbierają sporo przestrzeni.Powodzenia

[Margo2]

No faktycznie dziwna ta Iwa. Moja rosnie tylko na dół. Będziesz miała jedyną w swoim rodzaju
Gałązki kojarzą mi się z warkoczykami Pipi.

[AgaNet]

Dziwna ta wierzba
Ciekawe jak sie wiosna zachowa???

[Rudominka]

Też jestem ciekawa...Może zamiast płaczącej, to jakaś kulka wyjdzie?

A jeszcze wracając do lawendy, znalazłam taką fotkę - z pierwszego sezonu, jeszcze w starym ogrodzie:


Tak w ogóle naszło mnie na przeglądanie starych zdjęć i trafiłam na fotki z Parc de la T?te d'Or w Lyonie. A jest tam piękne rosarium i alpinarium, oraz cała masa innych atrakcji - mnóstwo peoni, irysów, palmiarnie...Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że będę miała swój dom i ogród, ale zobaczcie co mi wpadło w oko:











Oj, wróciłabym tam jeszcze...

[AgaNet]

Nie dziwię się, że chciałabyś tam wrócić świetne fotki

[Cebulla]

Aniu, wyobraź sobie, że ostatnio też przeglądałam swoje stare zdjęcia z Lyonu issię na siebie wściekałam, że poza dziećmi nie zrobiłam więcej zdjęć rabat, zwłaszcza różanych Ale tak mi tam dech zaparło, że nie było szans na rozsądne myślenie

Co do grabu, to jak dla mnie rośnie straasznie wolno. I jeszcze ciągle trzeba przycinać wysokość, żeby się zagęścił:(

[ursulka]

Rudominko - toż to dziwność nad dziwnościami ta wierzba! I to nie tylko z tego powodu, że gałazki rosną na boki, zamiast w dół. Hmm, piszesz, że to pierwsze zdjęcie jest z wiosny, a późniejsze już z zimy, czyli po całym sezonie. No właśnie... Normalna wierzba powinna mieć po sezonie 5 razy tyle gałązek! Czy to aby na pewno iwa???
Pozdrowionka - Ula

[Rudominka]

Agato, w parku w Lyonie było przepięknie, ale niestety pogoda (najpierw grzmoty, a potem deszcz) przyspieszyły zwiedzanie. No a poza tym wiadomo, taki ogród jest piękny o każdej porze roku. Wtedy byliśmy w pierwszych dniach maja. Peonie tylko pączki miały, a jak rozkwitną - to dopiero jest pokaz!
Dagmaro, no właśnie my też mamy więcej zdjęci dzieci niż roślin. No i zwierzątka są świetnie obfotografowane
Ulu, mam jeszcze karteczkę: Salix caprea 'Pendula'. Możliwe, że ją jeszcze raz ciachnęłam pomiędzy tymi dwoma zdjęciami, ale na pewno nie więcej.

A w zanadrzu mam fotki z ubiegłorocznego, majowego wypadu do Edynburga Tam to dopiero było pięknie...

[AniaDS]

Dawaj, dawaj

[Margo2]

Czyżby na ostatnim zdjęcia to była Twoja osoba?