a ja zaszalałem i kilka piwonii przyjechało do mnie od Ani i nawet gdzieś przejazdem kupiłem żółtą???aleb-azi pisze:Wycięłam liście.... no pustka taka... myślę sobie ileż cudów można tam zmieścić
musiałem odkupić grzech przekopania piwonii na starej działce - moja m. pamięta do dziś tą zbrodnię w pustych miejscach u mnie rosną szafirki i piwonie delikatne
zdjęcie skałki zmieniłem na bardziej romantyczne (jak się dobrze przyjrzeć )