Kontynuacja wątku"Mój jednoroczny ogród"
viewtopic.php?f=2&t=12474&hilit=zuzia55


Jak widac moje hiacynty dopiero zaczynają kwitnąc.

Piękne

Zuziu
Cieszę się ,że z wiosną wróciłaś na forum

Wpadłam przywitać się w nowym wątku i podziwiać twoją wiosnę ....

MAJKO-dziękuję za odwiedziny,zapraszam częściej.
BOŻENKO-już chyba dosyc zastoju zimowego,czas trochę się ożywic.
BASIU- ,już lecę obejrzec Twoją wiosnę.
A to Biedronkowe żonkile.
i pierwiosnki

Właśnie tej wiosny wsadziłam u siebie pierwiosnki ząbkowate .Identyczny kolor jak Twoje

bardzo ładna wiosenka u Ciebie,pierwiosnki śliczne.

Zuziu pięknie rozpoczyna się Twój nowy wątek, prawdziwą kwitnącą wiosną U Ciebie już takie piękne hiacynty, u mnie dopiero maluszki, a już tęsknię do ich zapachu

Zuziu czy takiej piwonii szukasz , ona w rzeczywistości jest bardziej brązowa niż na zdjęciu




U ciebie to już hiacynty, żonkile kwitną a u mnie dopiero krokusy i to nie wszystkie.Śliczny ten pierwiosnek ząbkowany.

Zuziu śliczna i kolorowa wiosna u ciebie

IGORZE-dzięki za odwiedziny,lecę zwiedzic Twój ogród.
AGUŚ-mnie podoba się biały,ale nie mogłam go upolowac.
MARZENKO-mój najładniejszy pierwiosnek padł tej zimy,był ciemnoczerwony z postrzępinymi płatkami.
AGNIESZKO-ja mam tez hiacynty,które ledwo wypuszczają kwiat,nie wiem od czego to zależy.
ANIU-kolor podobny,lecz środek ma pełny jak ta najpopularniejsza majowa.Jest śliczna widziałam ją kiedyś przejazdem w ogrodzie,ale to bardzo daleko .
MAJKA-teraz zaczyna sie kolorowo,ale w połowie czerwca zawsze jest u mnie przerwa w kwitnących i nie wiem czym ją zapełnic.

Teraz jeszcze kilka kwitnących.

Na końcu też wiosenny ,tylko domowy.

Moje gęsiówki zaczynają wreszcie kwitnac,w ubiegłym roku juz w tą porę przekwitały.
Ostatnie krokusy

Nie tylko pięknie ,ale i pachnąco .

Zuziu obejrzałam Twoją wizytówkę i przypomniało mi się, że kiedyś zaglądałam do Twojego ogrodu. Kibicowałam powstawaniu altany
Chciałam się zapytać, czy znasz nazwę odmiany róży, która jest na czwartym zdjęciu w wizytówce?( Zdjęcie z 20-06-2009r.)

JOLU- u mnie wszystko zaczyna kwitnąc póżniej niż w innych rejonach.Na prawdziwy rozkwit jeszcze troszkę muszę poczekac.
MARYSIU-ta róża jest w naszej rodzinie może ze 70 lat,więc nazwy nie znam.Nawet kiedyś przeglądałam katalogi i żadna nazwa nie pasowała mi do niej.

70 lat
Czy ona ma ciemnofioletowe kwiaty i łodygi z bardzo dużą ilością kolców?? Trochę mi przypomina mojego Kardynała de Richelieu.
Może wstaw jej zdjęcie do wątku różanego - tam są specjaliści najwyższej klasy i może Ci ją zidentyfikują. Mnie w zeszłym roku ochrzczono tam różę , przez lata zwaną "róża z wytwórni", a okazało się, że to stara odmiana o nazwie Alchymist - dużo ładniej prawda?