Ogród Kryski - cz. 4, r.2010

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2341
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Re: Ogród Kryski - cz. 4, r.2010

Post »

Dorotko, Bogusiu witajcie miłośniczki pustynników. Napiszę dokładnie co i jak robię z pustynnikami. Przede wszystkim sadzę je w bardzo przepuszczalnej glebie, nawet nie wiem czy można to nazwać glebą. Jest to usypana gruba warstwa mieszanki piasku z żużlem. Coś takiego wybierali przy miejskiej ciepłowni a ja potrzebowałam podnieść teren by nie tonąć w bagnie. To coś /ziemię?/ wzbogaciłam korą i w to wszystko posadziłam pustynniki. Początkowo niczym nie nawoziłam a one rosły sobie i kwitły.
Jeżeli na jednym kłączu było przynajmniej 2 kwiaty te wykopywałam i dzieliłam. Takie kłącze przecinałam nożem na dwie części tak by każda część miała stożek wzrostu. Każde silne kłącze można podzielić na 2 lub 3 części tak by każda część miała przynajmniej 4 odnogi-korzenie. Dodam tylko, że moje wszystkie pustynniki jednego koloru pochodzą z jednego kłącza kupionego 8-9 lat temu. Jesienią 2008r. rozsiałam w ogrodzie nawóz zimowy a wczesna wiosną 2009 podsypałam co tylko się dało dużą ilością popiołu drzewnego. Po tym nawożeniu pustynniki rozrosły się jak szalone. Niektóre kłącza wydały nawet 6 kwiatów. W związku z tym i z powodu mokrego lata wszystkie w czerwcu wykopałam i jesienią sadziłam od nowa. Jak będzie w tym roku to się okaże. Niestety kupione 2 lata temu kłącza różowego pustynnika nie zakwitło, a biały olbrzymi podzielony na części zginął. Myślę, że jasno sprawę przedstawiłam i życzę wam pięknego kwitnienia pustynników. ;:108
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Re: Ogród Kryski - cz. 4, r.2010

Post »

Dziękuję Krysiu za objaśnienie hodowli pustynników
muszę na swoje chuchać i dmuchać ,jestem cierpliwa i wiem ,
że mi się tak jak Tobie rozrosną.
A jak u Ciebie ,,nadal śnieg ?
,,bo mi już się go odechciewa ,ciągle posypuje ,
chlapa na dworze ,ale obiecują ,że 20 ,a być już wiosennie ....oby ;:3
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6148
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród Kryski - cz. 4, r.2010

Post »

Witaj Krysiu - przyszłam zobaczyć co dobrego u Ciebie :)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
beacik78
50p
50p
Posty: 82
Od: 25 sie 2014, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Ogród Kryski - cz. 4, r.2010

Post »

Witam. :wit Ja w twoim ogrodzie spędziłam 4 wieczory. Zauroczył mnie i ciągle mi mało . Widzę że wątek zakończył się w 2010r. Ale mam nadzieję, że niedługo tu jeszcze coś pokażesz. Pozdrowienia prawie po sąsiedzku bo z Zg przesyła Beata.
igaa
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 27 lis 2019, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 6B

Re: Ogród Kryski - cz. 4, r.2010

Post »

Piękny ogród
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”