Wisienka - mój kawałek ziemi
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4094
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Oj Jarku! Czego byśmy tam nie chcieli robić !!!!
A tak na poważnie to na pewno ogrodzimy tył działki. Teraz jest ogrodzona z przodu i z dwóch boków. Chociaż częściowo obsadzimy ogrodzenie iglakami, krzewami i winoroślą (najpierw oczywiście trzeba będzie zastanowić się co posadzić i przygotować ziemię).
Albo będziemy burzyć albo wyremontujemy część budynku mieszkalnego. Jeżeli będziemy remontować, to trzeba będzie zrobić izolację budynku i drenaż (i dlatego moja sosenka musi być przesadzona). Jeżeli będziemy wyburzać, to trzeba będzie pomyśleć o nowym domku.
Ale to wszystko będzie zależało od finansów, fachowców, czasu i sił.
Na razie mamy domek na kółkach. Trzeba będzie też go wiosną trochę wyremontować, zrobić pergole (na pewno jakieś pomysły od Was ściągnę , zrobić placyk na stolik i krzesła, obsadzić. A tak a propos: czy aksamitki rosną też w cieniu?
Tak więc widzisz, robotę mamy zapewnioną na cały sezon. Mam tylko nadzieję, że znajdziemy trochę czasu, aby i wypocząć choć ździebko na naszej działeczce
A tak na poważnie to na pewno ogrodzimy tył działki. Teraz jest ogrodzona z przodu i z dwóch boków. Chociaż częściowo obsadzimy ogrodzenie iglakami, krzewami i winoroślą (najpierw oczywiście trzeba będzie zastanowić się co posadzić i przygotować ziemię).
Albo będziemy burzyć albo wyremontujemy część budynku mieszkalnego. Jeżeli będziemy remontować, to trzeba będzie zrobić izolację budynku i drenaż (i dlatego moja sosenka musi być przesadzona). Jeżeli będziemy wyburzać, to trzeba będzie pomyśleć o nowym domku.
Ale to wszystko będzie zależało od finansów, fachowców, czasu i sił.
Na razie mamy domek na kółkach. Trzeba będzie też go wiosną trochę wyremontować, zrobić pergole (na pewno jakieś pomysły od Was ściągnę , zrobić placyk na stolik i krzesła, obsadzić. A tak a propos: czy aksamitki rosną też w cieniu?
Tak więc widzisz, robotę mamy zapewnioną na cały sezon. Mam tylko nadzieję, że znajdziemy trochę czasu, aby i wypocząć choć ździebko na naszej działeczce
Pozdrawiam serdecznie
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4094
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
No to witam się w klubie, Mariolko! Czyli tak po prostu jest i muszę do tego podejść ze stoickim spokojem
Byliśmy ostatni raz w tym roku na działce. Cała okolica oszroniona. Pięknie to wyglądało.
Temperatura, która utrzymywała się cały dzień to: -1 C w cieniu, + 5 C w słońcu.
Ziemia zamarznięta, kopce kretów też, tak że nic z nimi nie robiłam.
Konwalie wychylają już łebki. Bez czarny zaczął wypuszczać listki . Oj, niedobrze!
Wracaliśmy przez Czechy i różnica temperatur na 60km odcinku wynosiła aż 10 stopni!
Od -2 w niektórych miejscowościach w Czechach do +8 w Głuchołazach. Byliśmy zaskoczeni!
Nie wiem, kiedy następnym razem pojedziemy - może pod koniec stycznia a może dopiero w lutym? Zobaczymy.
Byliśmy ostatni raz w tym roku na działce. Cała okolica oszroniona. Pięknie to wyglądało.
Temperatura, która utrzymywała się cały dzień to: -1 C w cieniu, + 5 C w słońcu.
Ziemia zamarznięta, kopce kretów też, tak że nic z nimi nie robiłam.
Konwalie wychylają już łebki. Bez czarny zaczął wypuszczać listki . Oj, niedobrze!
Wracaliśmy przez Czechy i różnica temperatur na 60km odcinku wynosiła aż 10 stopni!
Od -2 w niektórych miejscowościach w Czechach do +8 w Głuchołazach. Byliśmy zaskoczeni!
Nie wiem, kiedy następnym razem pojedziemy - może pod koniec stycznia a może dopiero w lutym? Zobaczymy.
Pozdrawiam serdecznie
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Och, Wisienko, Ty to masz... własna lipa podsadzona konwaliami/(to w maju będzie cudnie !), własna rzeczka, własny widok na góry ... nawet własna ,malutka samosiejka sosny ! Ja mam sosny właśnie z samosiejek, tyle, że one mają ok.20 lat.Ale pielęgnuj tę swoją, a wkrótce ,2-3 lata ,i będzie już niezły krzaczek. Z przesadzaniem nie musisz się śpieszyć, poczekaj spokojnie rok,czy dwa/jeśli Ci nie przeszkadza tam, gdzie jest teraz. A działkę masz ładnie położoną i pewnie już wiosną zaczniesz na niej walczyć? No to witaj w klubie ! Pozdrawiam E.
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4094
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Witaj Ewelino! Przepraszam, że dopiero teraz piszę, ale jestem tak zapracowana, że od miesiąca rzadko wpadam na forum i to też tylko na chwilę
Ale poczułam się bogata!
Oj, będę walczyć, będę! Ale dopiero po świętach, bo mam teraz weekendy zajęte szkoleniami.
Mąż wybiera się w tę sobotę - ale mu zazdroszczę! No ale on nie będzie zajmował się ogrodem, tylko remontem naszego domku holenderskiego (coś w rodzaju duuużej przyczepy kempingowej), żeby było gdzie nocować.
Posadziłam trochę krokusów i jestem ciekawa, czy coś zakwitło.
Trzeba zabrać część konwalii, posadzonych w donicy - to dla córci, której chyba nie będzie w Polsce w maju, a która również uwielbia te kwiatki (zresztą jej urodzinowe).
Sosenkę zostawię, bo chyba jednak w tej części działki nie będzie nic robione (pomimo naszych wcześniejszych planów). Tylko muszę ją lepiej zabezpieczyć, żeby nikt jej nie podeptał (łącznie z psami sąsiadów)!
Ech - no taką 20-letnią chociaż 1 sosnę też chciałoby się mieć.
Ale poczułam się bogata!
Oj, będę walczyć, będę! Ale dopiero po świętach, bo mam teraz weekendy zajęte szkoleniami.
Mąż wybiera się w tę sobotę - ale mu zazdroszczę! No ale on nie będzie zajmował się ogrodem, tylko remontem naszego domku holenderskiego (coś w rodzaju duuużej przyczepy kempingowej), żeby było gdzie nocować.
Posadziłam trochę krokusów i jestem ciekawa, czy coś zakwitło.
Trzeba zabrać część konwalii, posadzonych w donicy - to dla córci, której chyba nie będzie w Polsce w maju, a która również uwielbia te kwiatki (zresztą jej urodzinowe).
Sosenkę zostawię, bo chyba jednak w tej części działki nie będzie nic robione (pomimo naszych wcześniejszych planów). Tylko muszę ją lepiej zabezpieczyć, żeby nikt jej nie podeptał (łącznie z psami sąsiadów)!
Ech - no taką 20-letnią chociaż 1 sosnę też chciałoby się mieć.
Pozdrawiam serdecznie
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4094
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
No nareszcie udało mi się zmniejszyć zdjęcia i mogę kilka wkleić (trochę inaczej niektóre zdjęcia po obcięciu wyglądają, ale trudno).
Tak wyglądała wiosna tydzień temu na granicy naszej działki - to jednak przedgórze, więc
wegetacja roślin jest opóźniona:
, nie wiem jak te kwiatki się nazywają - może ktoś wie?
A tak wyglądają konwalie na działce
i w domu,, tych kwiatków też nie znam
a to już moje tulipany i krokusiki,
Prace w ogrodzie ruszą dopiero pod koniec kwietnia.
Przypuszczałam, że tak będzie - ogród będzie się dłuuuugo tworzył.
Tak wyglądała wiosna tydzień temu na granicy naszej działki - to jednak przedgórze, więc
wegetacja roślin jest opóźniona:
, nie wiem jak te kwiatki się nazywają - może ktoś wie?
A tak wyglądają konwalie na działce
i w domu,, tych kwiatków też nie znam
a to już moje tulipany i krokusiki,
Prace w ogrodzie ruszą dopiero pod koniec kwietnia.
Przypuszczałam, że tak będzie - ogród będzie się dłuuuugo tworzył.
Pozdrawiam serdecznie
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8491
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.