Nowy ogród Jacka cz.3
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Witaj Iza! Tak, ten tydzień był wyjątkowy. Straty spowodowane remontem i ulewami szybko zostały zrekompensowane wspaniałymi spotkaniami i roślinnymi podarunkami. Sadzę i zagęszczam rabaty, a w sierpniu mam nadzieję, że doprowadzę drugą część ogrodu do ładu. Nowo posiana trawka już się ładnie zazieleniła. By jej zbytnio nie gnieść stąpam po nie bardzo delikatnie, a pierwsze koszenie chyba będę przeżywał
Jasnota i gajowiec to dla mnie dziwne - ta sama rodzina a dwie różne nazwy Na szczęście są nazwy łacińskie bardziej logiczne i precyzyjne.
Jasnota i gajowiec to dla mnie dziwne - ta sama rodzina a dwie różne nazwy Na szczęście są nazwy łacińskie bardziej logiczne i precyzyjne.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Witaj Geniu Miałem gości przez weekend i dopiero teraz mam trochę czasu.
Bardzo chciałbym się zabrać za drugą część ogrodu jeszcze w tym roku ale mam tak dużo innej pracy, w tym ciągłe remonty i nie chcę zaniedbać już zagospodarowanej części więc zobaczymy, co z tego wyjdzie. Póki co mam jeszcze miejsce do sadzenia.
Twoje liliowce nie przerwały kwitnienia, te co miały duże pąki
Ogród w niższej części zalany i muszę trochę zmienić koncepcję, bo miały tam rosnąć irysy ale pogniłyby, więc posadzę jakieś lubiące błoto i dosypię tam ziemi, by zniwelować spadek
Irenko, dziękuję za tak miłe słowa Genia jest niezwykle sympatyczną osobą więc buzia sama się śmieje
Bardzo chciałbym się zabrać za drugą część ogrodu jeszcze w tym roku ale mam tak dużo innej pracy, w tym ciągłe remonty i nie chcę zaniedbać już zagospodarowanej części więc zobaczymy, co z tego wyjdzie. Póki co mam jeszcze miejsce do sadzenia.
Twoje liliowce nie przerwały kwitnienia, te co miały duże pąki
Ogród w niższej części zalany i muszę trochę zmienić koncepcję, bo miały tam rosnąć irysy ale pogniłyby, więc posadzę jakieś lubiące błoto i dosypię tam ziemi, by zniwelować spadek
Irenko, dziękuję za tak miłe słowa Genia jest niezwykle sympatyczną osobą więc buzia sama się śmieje
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32013
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Jacku dobrze że w porę do tego doszedłeś bo szkoda by było stracić tyle irysków je to najlepiej posadzić na lekkim wzniesieniu a tam gdzie mówisz irysy japońskie .
Fajnie że jeszcze kwitną liliowce które dostałeś ode mnie
No już nie przesadzajcie z tymi pochwałami bo przewróci mi się jeszcze w głowie .
Genia.
Fajnie że jeszcze kwitną liliowce które dostałeś ode mnie
No już nie przesadzajcie z tymi pochwałami bo przewróci mi się jeszcze w głowie .
Genia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 763
- Od: 3 lis 2006, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Oh Jacusiu, Jacusiu - szczędzisz Nam tych obrazków, ależ Ty jesteś
Pięknie! To prawdziwy klimat ogródka ziołowego, aż chciałoby się pochylić i wszystko wąchać, dotykać, pocierać w dłoniach i upajać wonią....cudnie!
Szałwie u ścieżki wyglądają tak romantycznie...Jacku Ty chyba jesteś perefkcjonistą?
Pięknie! To prawdziwy klimat ogródka ziołowego, aż chciałoby się pochylić i wszystko wąchać, dotykać, pocierać w dłoniach i upajać wonią....cudnie!
Szałwie u ścieżki wyglądają tak romantycznie...Jacku Ty chyba jesteś perefkcjonistą?
Kasia
Ogród Cilli
Ogród Cilli
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Witaj Dawid w moim ogródku On taki super jeszcze nie jest - dużo miejsc nie nadaje się do pokazania, dlatego tak rzadko pokazuję plany ogólne.
Cillo, tak ładnie napisałaś, że nie wiem, co powiedzieć Ogródek ziołowy nabiera klimatu i jest bardzo pożyteczny. Rosną w nim również warzywka. Szałwię trójbarwną obłożyłem kamieniami, bo się pokładała, czego nie lubię. Teraz nieźle wygląda, ale jak to szałwie - wkrótce będzie wymagała przycięcia. Po "fryzjerze" jest właśnie szałwia omszona, a następna w kolejce szałwia okręgowa
Cillo, tak ładnie napisałaś, że nie wiem, co powiedzieć Ogródek ziołowy nabiera klimatu i jest bardzo pożyteczny. Rosną w nim również warzywka. Szałwię trójbarwną obłożyłem kamieniami, bo się pokładała, czego nie lubię. Teraz nieźle wygląda, ale jak to szałwie - wkrótce będzie wymagała przycięcia. Po "fryzjerze" jest właśnie szałwia omszona, a następna w kolejce szałwia okręgowa
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Witajcie moi drodzy Wczoraj już drugi raz wiązałem dalie, bo rosną na potęgę. Cała ścieżka była zajęta. Ale są piękne po tych deszczach. Podobnie pacioreczniki. Tych na szczęscie nie trzeba wiązać, choć mają już po 1,2m.
Geniu, Agness, szałwia trójbarwna jest jednoroczna ale podobno sama się rozsiewa więc moge Wam zebrać nasionka. Moje siewki są od Ali i naprawdę jestem zadowolony. Kiedyś w starym ogrodzie też ją miałem, ale nie była tak ładna. Widać deszcze jej służą.
Grażynko, Twój przetacznik też jest bardzo ładny więc nie ma co porównywać. Przetaczniki kłosowe mam dwa. Zwłaszcza ten ciemnoróżowy (chyba odm. 'Red Fox') jest ładny. Ale wszystkie przetaczniki lubię
Geniu, Agness, szałwia trójbarwna jest jednoroczna ale podobno sama się rozsiewa więc moge Wam zebrać nasionka. Moje siewki są od Ali i naprawdę jestem zadowolony. Kiedyś w starym ogrodzie też ją miałem, ale nie była tak ładna. Widać deszcze jej służą.
Grażynko, Twój przetacznik też jest bardzo ładny więc nie ma co porównywać. Przetaczniki kłosowe mam dwa. Zwłaszcza ten ciemnoróżowy (chyba odm. 'Red Fox') jest ładny. Ale wszystkie przetaczniki lubię