Mój ogród

[nemezja]

a tutaj inna sosna. Tym razem kolumnowa. Rówieśniczka poprzedniej.

[Sylwek-zx]

Wspaniałe okazy, zwłaszcza wiąz, mój od dwóch lat nie może wyjść poza granicę 40cm, wieczne plagi, przed którymi nie mogę go skutecznie ustrzec, może nastęny sezon będzie lepszy pozdrawiam.

[eukomis]

Witaj Karolino piękny ogród taki zadbany pozdrawiam i zaprasza.

[nemezja]

Witam ponownie po długim okresie milczenia. Tak prezentuje sie mój ogród w pełni lata, chociaz osmielę sie powiedzieć, że u jego schyłku, a nawet na progu jesieni .

Na początek moja młodziutka rabata różana. Założyłam ją w maju tego roku i niektóre z róż właśnie powtarzają kwitnienie.

[nemezja]

Datura zaraz kolejny raz będzie kwitła


Gałęzie jabłoni mimo, że podparte prawie leżą na ziemi, więc szarlotka będzie



Tutaj zwykłe aksamitki tzw "lulu" (moje ulubione) wkomponowane na tarasie w begonie i portulaki, a niżej w pelargonie

[nemezja]

Wrzosy już zwiastują wrzesień



Hosty także kwitną



Astry dumnie stoją w wazonie



A storczyk, który od maja stał na zewnątrz bardzo poprawił swoja kondycję. I z tego powodu kwitnie jak szalony :P

[nemezja]

No i komu ja tu tez zdjęcia wklejam:)??

[nemezja]

Wrzesień w moim ogrodzie zawitał już na dobre Co niestety zwiastuje jesień. Jednak róże ciągle się nie poddają.





Maślaki rosną gdzie popadnie. Już nie jeden obiad z nich był. A gdzie nie zajrzę to kolejne "maluchy" widać

[izabell12]

Wpadłam z rewizytą i WOOOW - pięknie masz w swoim ogrodzie. Wszystkie rabatki takie wypielęgnowane - trawniczek przystrzyżony. Dużo pięknych i różnorodnych roślin - gratuluję - piękne miejsce na ziemi stworzyłaś. Bardzo spodobały mi się też róże - pewnie pięknie pachnie

[Agniesia]

Karolino - wspaniały ogród stworzyłaś! jest fajnie rozplanowany, masz miejsce na wszystko (pewnie do czasu, jak się rozbuchasz ;) ), ale bardzo mi się u Ciebie podoba, no i zazdroszczę dużych drzew, ja dopiero zaczynam sadzenie...

[Bogdan Sz]

Ogrod piękny u mnie zamiast maślaków mam zajączki pozdrawiam

[forsytka]

Droga Nemezjo, a jak Ty te maślaki wyhodowałaś? Ja słyszałam, że grzybnia się tak łatwo nie przyjmuje... zdradź proszę swą tajemnice, bo mam u siebie w ogródku świerki i mchy (szaleńczo niszczą mi trawę, ale co tam...), to może i maślaczki by się zadomowiły

[nemezja]

nic nie robiłam. Same się pewnego dnia pojawiły. P.S. Przepraszam za poślizg w odpowiedzi:)