Zapraszam Jadzia1 - cz.4

[ElzbietaaG]

O kurcze blade !A ja się martwiłam niedawno inwazją kotów w moim ogródku,
u Ciebie to dopiero kataklizm ...

[JAKUCH]

JADZIUNIU nie mogłam się do Ciebie dostać dopiero CYNTHIA dzisiaj podesłała link ,więc zaraz przybiegłam Chyba przyszłam w złą godzinę . Takie plagi najpierw grad a teraz te krowy . Mam tylko cichą nadzieję ,że nie zrobiły wielu szkód . Pospacerowałam po Twoim raju piękne miejsce nie chce się nawet wracać do rzeczywistości . Jadziu kropliki też mam ,ale nie takie ładne . Moje są żółte i czerwone jedne mają kropki ,a drugie bez nich . Miałam je w ubiegłym roku i bardzo mi się podobały ,więc teraz znowu je mam . Jaskółkowa rodzinka pięknie ją pokazałaś . Zresztą wszystkie fotki są superowe nie mówię nic o różowej eminencji

[BOzENA1542]

Jadziu
niedawno Ola spustoszenia pokazywała,a teraz u Ciebie Ale wydawało mi się ,że masz wszystko ogrodzone ,to którędy te krowy wlazły?
Dzisiaj wysłałam Ci paczkę.

[Jadzia1]

Witajcie słonka kochane
Straty oszacowane co nieco poprawione w poniedziałek ogródek trzeba zakładać na nowo , bo wszystko zdeptane . Wiadomo ,że po ulewach w ogrodzie bardzo mokro , więc krówki prawie się zapadały
Nie wiedziałam gdzie ścieżka , gdzie była marchewka a gdzie buraczki , gdzie nie gdzie została fasolka i trochę ogórków uratowałam .
Kochani już nie raz przekonałam się ,że jesteście wspaniali i zawsze gotowi pomóc za co bardzo ale to bardzo WAM WSZYSTKIM DZIĘKUJĘ , napisanie tego słowa 100 razy to za mało aby wyrazić moją wdzięczność.Kochani spróbuję jeszcze raz wysiać może , w poniedziałek jak trochę przeschnie w ogrodzie to jeszcze raz zobaczę co da się zrobić
Krowy złamały ogrodzenie i weszły , już nie pierwszy raz , Zbyszek był u pana rolnika , pan powiedział ,że może zapłacić . Tu nie chodzi o pieniądze , ale o czas jaki włożyliśmy w przygotowanie ogrodu .
Nie chcemy aby pan nam płacił , ale Zbyszek uprzedził ,że jeśli jeszcze raz to się powtórzy to będziemy rozmawiać inaczej .
Zrobiłam parę zdjęć , one nie oddają tego co zobaczyłam jak weszłam do ogrodu







Zostawiły to po sobie



I na koniec moja piękność

[ida74]

Jadziu chole...ra jasna krowy to wredne stworzenia wiem coś o tym
Fasolkę możesz odsiać i groszek szybko urosną .Sałatę różnej maści i koloru do pikowania mogę Ci wysłać.Mam tego ,aż do przesady Ogórki szybko wykiełkują ,jak tyle padało i ciepło ma przyjść CHYBA Pora do pikowania też mogę podesłać ,mam od cholery.Kalafiora i brokuły też .Szybko możesz odbudować ogród w ten sposób.Roślinek takich jak miałaś nie mam ,ale jak coś wypatrzysz to wal jak w dym ,bo muszę trochę swój BUSZ ogrodowy uprzątnąć.
Nie krępuj się i pisz czego potrzebujesz.... Wysłanie dla mnie to zero problemu.A pare krzaczków pomidorów też mi zostało.
W odwdzięce zapoznasz mnie z Guciem

[Danio]

Ale krówska zrobiły u Ciebie pobojowisko! Brak mi słów!
Bardzo denerwują mnie ludzie, którzy uważają, że pieniędzmi można wszystko załatwić
Trzymaj się Jadziu
Pozdrawiam Dorota

[jollla500]

Jadziu bardzo mi przykro czy można Ci jakoś pomóc

[EwkaEs]

Jadziu-Uważam,że właściciel radosnej osiemnastki muczących powinien zrobić nowe ogrodzenie w miejsce wyłamanego.Chętnie chociaż przyślę nasionka w miejsce utraconych upraw.

[Olusia]

Jadziu czytam i oglądam z łzami w oczach :x
Nie spodziewałam się takiego wsparcia w niedoli.
Trzymaj się jak będziesz robiła porządki to myśl o mnie a ja będę myślami przy Tobie.
Taczkami wywożę pozostałości po strzaskanych roślinkach.

[anoli]

Współczuję Ci strasznie! Mam nadzieję, że pan weźmie do siebie Wasze słowa, i to się już nie powtórzy.

[maakita]

Jadziu strasznie Ci współczuje, ja nie mam takiego pięknego ogrodu jak ty, a chyba bym się zapłakała jakby coś takiego mnie spotkało, ale tego to Ci zazdroszczę

, ale się rozmarzyłam.

[krzysiek86]

Współczuję Jadziu, tyle pracy poszło na marne.
No ale krowy to tylko zwierzęta i nie zdawały sobie
sprawy ze swoich czynów. Nie dziwię się że jesteś zła
na tego rolnika. Jak jest mądry to się to już nie powtórzy.

[rydnor]

Jadziu;Serdecznie Wam współczuję i wiem co może zostać po przemarszu łaciatych,na jednym zdjęciu właśnie to pokazałaś.Dobrze że ustawiliście właściciela,może już się to nie powtórzy,czego Wam życzę z całego serca. Pozdrawiam Ryszard