Leśny ogród Moni68 cz.4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11672
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Kochani, witam Was serdecznie
Zrobiło się chłodno, w nocy porządnie popadało...prawdopodobnie była burza, bo wyłączyli prąd Na ten deszcz zanosiło się całe popołudnie, było tak ciemno, że nie robiłam żadnych zdjęć. Muszę się pochwalić, że po tabunie gości nareszcie MY dzisiaj idziemy do znajomych Nie przeszkadza mi pogoda, cieszę się, że ktoś mi pod nos wszystko poda
Poza targami odwiedziłam wczoraj ogrodniczy Dokupiłam trochę pelargonii, werben i osteospermum (?, ciągle przekręcam tę nazwę ), a także czerwonego żarnowca, hortensję Anabel i białą piwonię bylinową.
Agnieszko, dziękuję za odwiedziny To moja jedyna lewizja i cieszę się, że nareszcie zakwitła
Halinko, ja też dzwoniłam, ale nie odbierałaś Muszę w końcu pojechać z telefonem, bo nadal często sam się wyłącza...
Iduś, zazdroszczę tej idealnej pogody Książek też mam mnóstwo Kupiłam tylko kilka książek dla Pawełka i dwie pozycje Nabokova po rosyjsku, chcę je porównać z wydaniami francuskimi.
Aguś, dlaczego kiepsko rosną? Lewizja nareszcie zakwitła, wcześniej tylko rosła
Iguś, dziękuję Wiem, jak powinien wyglądać CK...jestem zszokowana tym pędem kwiatowym, bo liści na razie nie widzę
Jacku, już w zeszłym roku chciałam je posadzić. Jednak z powodu licznych wyjazdów dopiero teraz udało się to zrobić Jak się rozrosną, chętnie się z Tobą podzielę
Zrobiło się chłodno, w nocy porządnie popadało...prawdopodobnie była burza, bo wyłączyli prąd Na ten deszcz zanosiło się całe popołudnie, było tak ciemno, że nie robiłam żadnych zdjęć. Muszę się pochwalić, że po tabunie gości nareszcie MY dzisiaj idziemy do znajomych Nie przeszkadza mi pogoda, cieszę się, że ktoś mi pod nos wszystko poda
Poza targami odwiedziłam wczoraj ogrodniczy Dokupiłam trochę pelargonii, werben i osteospermum (?, ciągle przekręcam tę nazwę ), a także czerwonego żarnowca, hortensję Anabel i białą piwonię bylinową.
Agnieszko, dziękuję za odwiedziny To moja jedyna lewizja i cieszę się, że nareszcie zakwitła
Halinko, ja też dzwoniłam, ale nie odbierałaś Muszę w końcu pojechać z telefonem, bo nadal często sam się wyłącza...
Iduś, zazdroszczę tej idealnej pogody Książek też mam mnóstwo Kupiłam tylko kilka książek dla Pawełka i dwie pozycje Nabokova po rosyjsku, chcę je porównać z wydaniami francuskimi.
Aguś, dlaczego kiepsko rosną? Lewizja nareszcie zakwitła, wcześniej tylko rosła
Iguś, dziękuję Wiem, jak powinien wyglądać CK...jestem zszokowana tym pędem kwiatowym, bo liści na razie nie widzę
Jacku, już w zeszłym roku chciałam je posadzić. Jednak z powodu licznych wyjazdów dopiero teraz udało się to zrobić Jak się rozrosną, chętnie się z Tobą podzielę
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11672
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Kochane, witam Was serdecznie
Wczoraj lało cały dzień, burz na szczęście nie było. Deszczowa pogoda imprezy nie popsuła, było bardzo sympatycznie
Tess, nie wiem, dlaczego nie kwitną... Może rzeczywiście powinnaś je trochę nawieźć.
Ewo, tak to jest, że zawsze coś kupimy w ogrodniczym Chętnie obejrzę zdjęcie żurawki Jak Twój achimenes?
Dalo, mam nadzieję, że miło spędziliście czas i burze nie pokrzyżowały planów.
Iduś, koniecznie przeczytaj niedawno wydaną pierwszy raz w Polsce powieść "Ada albo żar", naprawdę świetna
Kwitnie malutka sadzonka Geranium cinereum "Splendens"
Wczoraj lało cały dzień, burz na szczęście nie było. Deszczowa pogoda imprezy nie popsuła, było bardzo sympatycznie
Tess, nie wiem, dlaczego nie kwitną... Może rzeczywiście powinnaś je trochę nawieźć.
Ewo, tak to jest, że zawsze coś kupimy w ogrodniczym Chętnie obejrzę zdjęcie żurawki Jak Twój achimenes?
Dalo, mam nadzieję, że miło spędziliście czas i burze nie pokrzyżowały planów.
Iduś, koniecznie przeczytaj niedawno wydaną pierwszy raz w Polsce powieść "Ada albo żar", naprawdę świetna
Kwitnie malutka sadzonka Geranium cinereum "Splendens"