Ogródek Przemka cz.2

[saaga]

To bardzo kusząca propozycja. Warta galtonii, nawet kilkunastu No a ta perspektywa marchewki własnej w maju, to już sama nie wiem

[przemek1136]

Czas rozpocząć sezon grzybowy! Myślę, że za parę dni będzie pyszna zupka z boczniaków a może je usmażę?



Szkolne bluszcze.

[saaga]

Przemek, Ty chyba potrafisz czytać w myślach. Dziś jak wracałam do domu, to myślałam o sfotografowaniu bluszcza na tych właśnie drzewach

[przemek1136]

Agnieszko a ja tak liczyłem na keks i kicha!

[saaga]

Przemek, jutro na radzie pojesz. Ukryłam kawałek przed moją siostrą dla Ciebie. A podyżurowałeś za mnie

[przemek1136]

Oczywiście, że dyżurowałem! Na pierwszej przerwie jeszcze przez pomyłkę dołączył do nas Janusz, ale szybko się zmył. Ja niestety Rady jestem niegodzien. Zesłano mnie na czas Rady na dyżur na Warsztaty. (Chyba z obawy bym nie zabierał głosu).

[saaga]

To na dyżurze nie będziesz się nudził, tylko konsumował
A może nieco inaczej - to derechcja niegodna jest słuchania Ciebie ( jeszcze by nie pojęła )

[basow@]

Boczniaki????? W naturze???
A ja durna ,myślałam, że one tylko z hodowli (np . w piwnicy....)
Dużo ciemniejsze chyba niż te handlowe.....No , no , człowiek całe życie się uczy.
Nigdy nie byłam na grzybach w styczniu...

[przemek1136]

O żywa Gosia!Witaj w moich skromnych progach. Zimą często z tatą we Wrocławiu robimy wypady na grzyby. Poznałem tam parę ciekawych miejsc. Głównie zbieramy zimówki, trafiają się też boczniaki a 2 lata temu po raz pierwszy zbierałem grzyby, które nazywają się ucho bzowe. Zdjęcia boczniaków robiłem dzisiaj ale w listopadzie z tego pniaka zebrałem już z 3 kg grzybów. Boczniaki rosnące dziko na pniach drzew mają różne ubarwienie. Od beżowego przez brąz aż do ciemnego fioletu.

[basow@]

E ,tam, Przemku,jestem u Ciebie zawsze jak wstawisz zdjęcia , ale że kiedyś napisałeś,że dobrze Ci się milczy ,więc staram się nie być upierdliwa....


Zbierasz takie grzyby,których ja na oczy nie widziałam i pewnie nigdy na żywca nie ujrzę.Zimówki ,ucho bzowe????
Czy jest różnica w smaku między boczniakiem "handlowym" a "dzikim"?

[przemek1136]

Szczerze mówiąc to nie wiem czy jest różnica w smaku między "dzikimi" a z uprawy, bo mimo, że lubię boczniaki to nie akceptuję ich ceny w sklepie i ich nie jadam. Te dzikie są super choć zdaża się, że wyczuwam czasami różnice w smaku. Nie mam pojęcia czy zależy to od gatunku drewna, stopnia przemrożenia czy mojego poziomu głodu?

[przemek1136]

Przeglądając oferty sklepów internetowych natknąłem się na aksamitkę wielkokwiatową niską. Kwiaty pełne, pomarańczowe lub żółte o średnicy do 9cm. Czy ktoś z Was ma to cudo u siebie? O cenie nie wspominam bo to horror!!!

[basow@]

Niestety ,ja Ci Przemku ,nie pomogę , bo nie lubię wielkokwiatowych aksamitek...