

Z wyglądu jest trochę podobny do Mizuby:

Doświadczeni czyli 'starzy' pomidoroholicy stwierdzili, że jest przepyszny (a degustacja pomidorów w trakcie spotkania była niesymboliczna), w związku z czym chciałbym rozpropagować go na naszym forum.
Pomidor jest wyraźnie słodki z wyraźnym dodatkiem kwaskowatości. Żelu i nasion ma jak widać na zdjęciu stosunkowo mało.
Kasia dostała ode mnie mały zapas nasion, który do czasu wyczerpania może rozdawać wszystkim znajomym.
Ja postaram się zgromadzić jak największą liczbę nasion, które udostępnię w trakcie najbliższej AWN.
Pomidor pochodzi z ogrodu działkowego mojego taty (Jana) w Białymstoku - stąd moja nazwa, ale przybył tam najprawdopodobniej z Bydgoszczy. Jeżeli ktoś zidentyfikuje jego prawdziwą nazwę będzie miło, ale dopóki tak się nie stanien proponuję używanie nazwy: "Janek"