Powolna metamorfoza - 2009,cz.2
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
A ja mam sukę, a nawet dwie, bo rodzice też mają suczkę. Te urywające się hultaje trafiają do mnie dwa razy w roku i włóczą się z nosami przy ziemi po całej okolicy. Moja Ronja w tym czasie siedzi w kojcu i na spacery chodzi biedna na smyczy. Oj nie lubi tego, nie lubi, ale jakoś nie chcę jej poddać zabiegowi, choć hodowcy i weterynarze namawiają.
Z tymi włóczącymi się psami to mamy problem, bo niektóre są całkiem duże i aż strach same dzieci przed domem zostawić. Cóż, natura...
Z tymi włóczącymi się psami to mamy problem, bo niektóre są całkiem duże i aż strach same dzieci przed domem zostawić. Cóż, natura...
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10362
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Krzysiu, skopiowałam do "Psów" bo to fantastyczne zdjęcia !bishop pisze:To nie tak, że mnie nie ma...
Jestem, czytam, i z każdą Waszą pochwałą rosnę...
Dziękuję
A dziś, wracając z pracy w ostatniej chwili udało mi się uchwycić, jak kumple się urywają z domu. Chyba na panienki, bo na piwo ani brydża raczej nie...
I później chodzą po osiedlu całą watahą . Chociaż nie wszystkie - husky i doberman biegają samotnie... Nie mają kolegów, czy nie chcą mieć?
A facet, ma faktycznie "gumowe kości"
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 796#615796
No kurczaki! Co ten testosteron robi z człowiekiem...lub(i) psem
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5191
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Konkurs Xipe'a chyba odwołany, ale szukając drzewnych zdjęć znalazłem takie, które mi się szczegolnie spodobało. I tak nie spełniałoby warunków, bo nie jest monumentalne, ale przecież mogę podzielić się z Wami u siebie:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5191
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Zaanonsowane pytanie do Minismoka.
Mam na zapłotku wąski kawalek trawnika, ok. 1,4 m, od strony zachodniej. Czy sprawdzą się tam róże pomarszczone w odmianach 'Blanc Double de Coubert', 'Dagmar Hastrup' lub 'Hansa'?
Sprawdzą w sensie: czy potrafią zakryć całą siatkę, czy ta siatka może być dla nich podporą, czy nie zaanektują dla siebie uliczki, czy w ogóle możliwe jest zrobienie z nich żywopłotu nie wymagającego zbytniej ingerencji z sekatorem?
Na tych zdjątkach widać kawałki "zapłotka"
Mam na zapłotku wąski kawalek trawnika, ok. 1,4 m, od strony zachodniej. Czy sprawdzą się tam róże pomarszczone w odmianach 'Blanc Double de Coubert', 'Dagmar Hastrup' lub 'Hansa'?
Sprawdzą w sensie: czy potrafią zakryć całą siatkę, czy ta siatka może być dla nich podporą, czy nie zaanektują dla siebie uliczki, czy w ogóle możliwe jest zrobienie z nich żywopłotu nie wymagającego zbytniej ingerencji z sekatorem?
Na tych zdjątkach widać kawałki "zapłotka"
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz