Mój kawałek ziemi ,Wisienka 2009

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4094
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Re: Mój kawałek ziemi ,Wisienka 2009

Post »

Grzesiu - angielska (a raczej brytyjska :wink: ) trawa to chyba
lata tradycji, klimat, odpowiednia opieka i nasiona.
Tak sobie myślę.
A ogrodnik się marnuje - u mnie miałby szeeerokie pole do popisu. :;230

Jollu - widać to był dobry rok dla motyli. Nie to co zeszły.
Hm... ciekawe, od czego to zależy? :?

Izuniu - oj, Szkot obraziłby się, obraził, bo to jego, szkocka trawka.
A on "honorny" jak nasi górale.
Jak się ostatnio dowiedziałam na angielskim : Anglia, tak jak i Szkocja
oraz Walia wchodzą w skład Great Britain, czyli Wielkiej Brytanii.
A żeby było jeszcze ciekawiej jest też i the United Kingdom (Zjednoczone Królestwo),
w skład którego wchodzą wymienione powyżej oraz Irlandia Północna.
I każde ma swoją stolicę.

Motyle to bardzo wdzięczny obiekt do fotografowania. :uszy

A miętę trochę wczoraj pościnałam (na szczęście przypomniało mi się to,
co napisałaś ;:196 ).
Tylko nie wzięłam sekatora z domu i nie mogłam tych grubszych pędów się pozbyć.
Będziemy jeszcze zimą jeździć na działke, ale nie wiem, czy dać już spokój ścinaniu?
Ale niektórym bylinom dobrze by to zrobiło, bo zaschnięte liście nie wyglądają najzdrowiej.
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4094
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Re: Mój kawałek ziemi ,Wisienka 2009

Post »

Byliśmy wczoraj w Kotlinie.
Ale zanim pozałatwialiśmy sprawy w Kłodzku, zrobiło się późno, biorąc
pod uwagę fakt, że szybko robi się ciemno.
Na działce mieliśmy tylko niecałe dwie godziny, żeby coś porobić.
Na szczęście pogoda nie była tak fatalna, jak zapowiadali.
Nic nam na głowy nie padało i nie sypało, było +2, wiatr umiarkowany.
Tylko wszędzie okropne błocko. I widoki nieciekawe.
Mąż zajmował się spuszczaniem i zabezpieczaniem wody.
A ja najpierw obejrzałam sobie zniszczenia, spowodowane październikowym śniegiem.
Niestety do strat muszę jeszcze dopisać mojego sumaka, który w tym roku zaczął
już ładnie rosnąć. Moja "cyganiona" róża miniaturowa też poturbowana, ale ona to
raczej odrośnie. Tylko nie ścinałam połamanych gałązek, bo raz: nie miałam sekatora,
dwa: i tak nie wiedziałabym, czy to zrobić w obliczu nadciągających mrozów.

Podsypałam kompostem róże i hortensję, pościnałam trochę bylin, wyzbierałam
część liści z wiązu (do spalenia, bo choruje) i wsadziłam jeszcze do ziemi trochę
cebul, których nie zdążyłam posadzić we wrześniu. Albo coś z nich będzie, albo
nie, ale i tak zmarnowałyby się przez zimę. Jedna (wyjątkowo dorodna cebula) w
połowie została zeżarta przez nornicę, która zadomowiła się ... w pudle kanapy :evil: ,
poszatkowała leżącą tam firankę i zrobiła sobie ubikację. ;:223 No cóż - zostawiłam
jej smaczny poczęstunek. :twisted:

Nie zdążyłam pochodzić po domku, w którym zrobiło się przejrzyściej, bo zostały
ściągnięta stemple.
Dach nieskończony - został tylko przykryty folią. Ekipa zwolniona.
Od poniedziałku ma wejść następna, ale czarno to widzę, bo idzie zima.

Zdjęć w sumie nie robiłam, bo nie było czasu i nie bardzo było co "focić".

O dziwo ukazało się trochę słońca

Obrazek

Nie wiedziałam, że trzmielina jesienią tak pięknie się wybarwia

Obrazek
Pozdrawiam serdecznie
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8491
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój kawałek ziemi ,Wisienka 2009

Post »

Witaj Wisienko :wit

Wybacz, że dawno nic tu nie pisałam :oops: ... najpierw Ciebie, potem mnie nie było ,
ale teraz już znów jestem na bieżąco ;:7 . Obejrzałam urokliwe , kwieciste fotki ze Szkocji i podejrzewam,
że masz ich jeszcze wiele i jak kiedyś znajdziesz czas, to się z nami podzielisz ;:180 .
Jak nie mogę w realu, to chętnie skorzystam z wirtualnej podróży ... podróży, która od lat mi się marzy :( .

W obliczu tak ważnego przedsięwzięcia jak budowa domu, niestety rośliny zeszły na drugo plan ... i tym się
wcale nie przejmuj. Przyjdzie na nie czas jak już Jaśnie Panowie Fachowcy :lol: zakończą dzieło.
Póki co nie martw się o sumaka, bo to takie 'namolne chwaścisko', że na pewno odrośnie kilkakroć bujniej :twisted: -
- róża też da sobie radę.
A gdy jakieś byliny zakończą żywot, to pisz Wisienko - postaramy się zaradzić Obrazek

Życzę Ci dużo zdrówka, cierpliwości i wyrozumiałości :lol: dla fachowców oraz jak najszybszego zakończenia wszelkich problemów .
Pozdrowienia i buziaki ;:196
Grazia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3396
Od: 7 kwie 2009, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo

Re: Mój kawałek ziemi ,Wisienka 2009

Post »

Powoli,powoli,będzie i chałupka i ogródek.To co zobaczyłam do tej pory to rewelacja
biorąc pod uwagę,że musicie dojechać kawał drogi.Gratuluję i życzę wytrwałości.Pozdrawiam Grażyna
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15082
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój kawałek ziemi ,Wisienka 2009

Post »

Suche badyle możesz ścinać dokąd ich snieg nie przykryje :D Obawiam się jednak, że możesz już nie mieć okazji bo podobno w górach już spadł snieg i ma dalej padać :?
W tej sytuacji ekipa budowlana też nie będzie pracować ... Ale wiosna coraz bliżej, już tylko 3 miesiace ;) :D
A co się stało sumakowi? :shock: Nie bardzo rozumiem, to takie odporne drzewko, jak chwast prawie ...
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9423
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Mój kawałek ziemi ,Wisienka 2009

Post »

Jadziu Kochana ;:167 ale się nachodziłam zanim trafiłam do Twojego ogrodu :roll:
Musisz koniecznie dodać do stopki aktualny link do Twojego ogrodu ;:196

Nooo, ale na szczęście dotarłam ;:138 ;:138 ;:138

Nie bywałam u Ciebie, ponieważ nie dostawałam powiadomień :cry: Mam nadzieję, że to się już teraz zmieni :lol:

W najbliższym czasie nadrobię zaległości ;:108

Zostawiam dla Ciebie kwiatuszek z mojego ogródeczka :D

Obrazek
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4094
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Re: Mój kawałek ziemi ,Wisienka 2009

Post »

Witaj Aniu - miło, że zajrzałaś. :D
Jak tylko czas i okoliczności mi na to pozwolą,
chętnie wstawię trochę fotek ze Szkocji.
A Tobie oczywiście życzę, abyś mogła zobaczyć wszystko
na własne oczy, bo niestety zdjęcia (hm... zwłaszcza moje,
często robione z drogi) nie są w stanie pokazać faktycznego piękna.
Budowa jeszcze "trochę" potrwa, bo to nie tylko postawienie domu,
ale i doprowadzenie prądu, wody, kanalizacja, wyrównanie terenu, itd.itd.
Lepiej za dużo nie myśleć, bo ogrom prac jest wtedy przytłaczający. ;:14

Sumaka mi szkoda, bo nawet jak odbije z korzenia, to znowu trzeba
będzie kilka lat czekać, żeby było go widać.

A dla Ciebie - bardziej cywilizowana część Szkocji

Obrazek

Witaj Grażynko w moich skromnych progach! :wit
Zajrzałam już sobie kiedyś do Ciebie, z ciekawości, i Twoje lawendy bardzo
mi się podobają. Ostatnio jak byłam w księgarni, pstryknęłam zdjęcie podwórza
z lawendą z książki Mai Popielarskiej, które bardzo mi się spodobało.
No tak, ale niestety nie mogę teraz dołączyć fotki. Innym razem. :(
Mam nadzieję, że po świętach będę miała trochę więcej czasu, żeby
Was poodwiedzać.

Izuniu - ja też się pocieszam, że do wiosny coraz bliżej :;230
Ech... zima to taka strata czasu. I wcale, ani trochę, jej nie lubię. :evil:
Sumak padł pod naporem śniegu ;:145 Chyba, że budowlańcy maczali w
tym palce?! ;:134
A już tak ładnie rósł i zeszłej jesieni cieszył oczy kolorkami

Obrazek

Oj, Halinko! - przykro mi, że tyle musiałaś się naszukać. :oops:
Ale wybacz, nie będę dawać adresu, bo wkrótce będę zamykała ten wątek.
Dzięki za kwiatuszek - brakuje mi już kolorów (i w tym układzie zafarbowałam
sobie włosy na kolor "czerwień miedziana" :wink: )


Serdecznie wszystkich pozdrawiam. ;:3
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15082
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój kawałek ziemi ,Wisienka 2009

Post »

Jak to "będę zamykała ten wątek" ?! :shock: Dlaczego? :?: ...
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9423
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Mój kawałek ziemi ,Wisienka 2009

Post »

Jadziu ;:167 powiadomienie dostałam, to znaczy, że będzie dobrze ;:138
Jestem przekonana, że ślicznie Ci w takim kolorku ;:196
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4094
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Re: Mój kawałek ziemi ,Wisienka 2009

Post »

Izuniu - bo koniec roku za pasem i stronka już odpowiednia.
No i widzę, że część forumowiczów tak robi - zamyka ogrody na zimę.

Halinko - No to extra!
Dzięki. :wink: ;:167

Obrazek
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: Mój kawałek ziemi ,Wisienka 2009

Post »

Wisienko, o sumaka się nie martw - odbije i to zwielokrotniony.
On ma bardzo kruche drewno i jest podatny na uszkodzenia.
Także wichrowe i śniegowe.
U siebie, nie znalazłam dobrego sposobu zapobiegania rozłamaniom, a u sąsiadów listopadowe , wielkie opady śniegu zniszczyły 90% obsady sumaków.
I to wielkich, kilkunastoletnich. :roll:
Jedyną radą jest dobra łopata gnoju na wiosnę, żeby przyspieszyć wzrost połamańców.

Dobrze zrobiłaś nie przycinając róży!
W temperaturze poniżej +10C, zamiera wegetacja i krzewy nie są w stanie goić ran.
Ucięty kikut, to tak, jak otwarta rana poamputacyjna - wrota infekcji.
Dlatego też albo tnie się późnym latem albo czeka do cieplejszej wiosny, żeby dobrze i szybko się goiło. :P
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15082
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój kawałek ziemi ,Wisienka 2009

Post »

Uff! Myślałam, że chcesz się wyprowadzić z forum ;:202
Nie musisz zamykać na zimę i do setki możesz swobodnie dociągnąć ;)
Czytam, co Hania napisała i bardzo się dziwię :shock: Moim nic się nigdy nie stało, nawet jak rododendron się złamał pod ciężarem śniegu (było go wtedy przecież ponad metr), to sumaki, chociaż wcale nie otrząsane, nic nie ucierpiały. Dlatego podejrzewałam jednak może nie tyle palce, ile stopy budowlańców ;)
A gdyby sumak nie odbił, to wiesz, że u mnie ci ich dostatek :lol:
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4094
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Re: Mój kawałek ziemi ,Wisienka 2009

Post »

Haneczko-pamiętałam Twoje rady odnośnie terminu cięcia róż,
tylko nie byłam pewna, czy z połamańcami też tak należy postąpić.
No ale teraz jestem spokojna.
Dzięki za podpowiedzi. Sumaczkowi dam papu wiosną i zobaczę, co
z tego wyniknie.

Izuniu - będę pamiętała. :lol: Dzięki.

Wszystkim moim Gościom życzę jeszcze spokojnych, ciepłych
i już bardziej leniwych Świąt.
:D

Obrazek
Pozdrawiam serdecznie
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”