W odwiedziny do Kariny ;-) Onak

Onak · Post » 2 wrz 2006, o 19:02

Na balkonie u mnie można znaleźć jeszcze to:

lila31 · Post » 6 wrz 2006, o 22:43

Onaczku wreszcie odwiedziłam Twój balkon. Trzeba przyznać - cieszy oczy.
Jeżeli chodzi o czas, to jak wiesz jest to pojęcie względne, i im więcej będziesz miała do roboty w ogródku tym wolniej będzie upływał.
Natomiast wiedza jest jeszcze bardziej względna. Mądrzy ludzie piszą w mądrych książkach, że roślina powinna rosnąć w określonych warunkach i miejscu. Ty dostosowujesz się do tych rad a roślina często miewa zupełnie inne zdanie i nie chce być piękna. Przesadzasz ją ze złością w inne miejsce, wg "mądrej książki", zupełnie dla niej nieodpowiednie, a ona rozkwita pełną krasą.
Przede wszystkim trzeba "słuchać roślin".
Pozdrowienia Lila

Jovanka · Post » 6 wrz 2006, o 23:20

I zawitałam Onaczku też do Twojego ogrodu.

Sama uciecha dla oczu.Dobrze,że umiłowanie kwiatów
przekładasz na tworzenie pięknego kątka,nawet na balkonie.I to nie powierzchnia czyni przyjemność bycia na nim,a klimacik jaki stworzyłaś zgodnie ze swoimi upodobaniami kolorystycznymi,doborem roślin.Lubie wszystkie kwiaty,ale są i takie, kiedy mam większą potrzebę ich posiadania

To zagadkowe

.
Lubię gazanie ,kiedyś miałam rok gazaniowy-chyba wszystkie kombinacje kolorów,wielkości,kształtów.
Bajka.Ale też i żal we mnie wzbudzały,bo najpiękniejsze kwitnienie miały we wrześniu i aż do mrozów.
Wtedy jeden dzień wystarczył,że padły.Załosny widok mam do tej pory.I od 4 lat ich nie kupuję,ale dalej lubię.
Teraz mam okres pelargoniowy- na ogrodzie wielkie misy po 6 sztuk,też rabatowe.Piękny gatunek też mi wpadł w ręce.I to póżno sadzone,dlatego tak piękne.Burza kwiatów.,takie wyspy kwiecia.
Ojjjj,teraz pomału przyroda też sie ustawia do zimy.Nooo,będzie o czym myśleć na następny sezon.

gratuluję kwiatów
pozdrawiam Jovanka

Onak · Post » 7 wrz 2006, o 15:50

lila31 pisze:Natomiast wiedza jest jeszcze bardziej względna. Mądrzy ludzie piszą w mądrych książkach, że roślina powinna rosnąć w określonych warunkach i miejscu. Ty dostosowujesz się do tych rad a roślina często miewa zupełnie inne zdanie i nie chce być piękna. Przesadzasz ją ze złością w inne miejsce, wg "mądrej książki", zupełnie dla niej nieodpowiednie, a ona rozkwita pełną krasą.
Przede wszystkim trzeba "słuchać roślin".
Pozdrowienia Lila

Dziękuję za wizytę u mnie, cieszę się, że się podoba

Z tą wiedzą ksiązkową - jak najbardziej masz rację, ale niestety wciąz jeszcze uczę się na błędach - teraz wiem więcej, ale początki moje były marne. Za dużo podlewałam, lub za mało, nie za bardzo umiałam przesadzac rosliny, pielęgnować je itd itp. Tearz wiem więcej, nie przyjmuję tak bezkrytcznie tego, co gdzies wyczytam. Owszem czytam wiele porad na temat ogrodnictwa, pielęgnacji roslin, bo interesuje mnie to, ale przyjmuje niektóre rzeczy z większą rezerwą. I tak - o tak! Masz rację - Przede wszystkim trzeba "słuchać roślin". Są piękne!

Jovanka pisze:Teraz mam okres pelargoniowy- na ogrodzie wielkie misy po 6 sztuk,też rabatowe.Piękny gatunek też mi wpadł w ręce.I to póżno sadzone,dlatego tak piękne.Burza kwiatów.,takie wyspy kwiecia.
Ojjjj,teraz pomału przyroda też sie ustawia do zimy.Nooo,będzie o czym myśleć na następny sezon.

I również Tobie dziękuję za wizytę i miłe słowa Jovanko!

Pelargonie rabatowe bardzo lubię, twoje z pewnością prezentują się wyśmienicie!
Co do przyszłego sezomu - masz już jakies plany "roślinne"?

Pozdrawiam!

I dodaję słoneczne zdjęcie na dziś:

Timka · Post » 7 wrz 2006, o 18:35

Onaczku wiesz jakie to kwiatki
to Twoje

Są śliczne

Onak · Post » 22 maja 2007, o 17:58

Witam po dłuższej przerwie!

Dziś dodam zdjęcia, bo na moim balkonie "coś " się w końcu ruszyło

Na początek: pieris, pięknie przycięty silnie po kwitnieniu, teraz wypuszcza nowe pędy i rosną szyyyybko, ma się dobrze, tfu tfu, oto on:

Następnie w misie pojawiła się nowa kompozycja, a tak sobie jakoś wymyśliłam, stoi w półcieniu, więc sądzę, że begonii będzie dobrze

: Begonia bulwiasta, sanwitalia i lobelia, mniami, tak było zaraz po posadzeniu:

a teraz już wygląda tak:

cuudności moje, rosnąć rosnąć

Małe słoneczko

ariel · Post » 22 maja 2007, o 18:37

Hmm mówisz, że begonie w płcieniu? Moja babcia tego nakupowała i bach na słońce.

Onak · Post » 22 maja 2007, o 20:23

ja właśnie od mojej Babci wiem, żę begonie w półcieniu, słońca nie lubia,.

Coś było, że w półcieniu lepiej je trzymać, ponieważ w słońcu łatwo o poparzenie liści..Pozdrawiam ciepło!

ariel · Post » 22 maja 2007, o 21:56

z tego co czytałem u Ciebie wcześniej to widzę, że mamy podobne przejścia z babciami ;)

Onak · Post » 22 maja 2007, o 22:08

He he he, być może

Onak · Post » 22 maja 2007, o 22:21

A tu.... co takiego zasiałam? Kto zgadnie?

Tylko jakoś tak po bokach wychodzi...

Katarzynka · Post » 22 maja 2007, o 23:05

Stawiam na maciejkę

Reposit-10 · Post » 22 maja 2007, o 23:43

Witaj, Onaczku, po prawie 9 miesiącach ( ? ) , w swoim wątku

.
Liczymy, że teraz już będziesz z nami częściej ..

Co Ty tam posiałaś ? Stawiam na aksamitki

Pozdrawiam