Moja działka -Moje królestwo...Iwcia
Re: Moja działka -Moje królestwo...Iwcia
Lucynko, bo ja tulipany sadziłam w koszyczkach , dlatego rosną gęsto. Żurawek też kilka straciłam , i z tego co zauważyłam także brunerę. Te dziurki po mrówkach to akurat na grządkach.
Ed 04, chętnie przyjmę deszcz . Podeślij go do mnie . Mrówki mrówkami , najgorsze że urzędują tuż przy wysianych nasionkach.
Moniś , susza jest spora. Dobrze że masz prd , ja liczę na razie na siłę mięśni- mamy pompę abisynkę. Dopiero planuję przewiezienie pompy spalinowej ze starej działki. Jednak w tym roku jeszcze na niej urzęduję , bo pozabierać jeszcze trochę kwiatów muszę i niestety tam też trzeba lać wodę. A tam tak wyschł , że łopaty nie wbiję w ziemię.
Pierwsze wysiewy zrobione . Posiałam bób , marchewkę, pietruszkę, groszek i posadziłam dymkę. Będą jeszcze pomidory, ogórki, papryka , dynia ,seler ,por , kukurydza . I chyba tyle. W tym roku sadzę wszystkiego po trochu, chce zobaczyć co się uda na tej ziemi.
Izuś , miałam jednego pomocnika . Aż się zdziwiłam jak mój ślubny zaczął plewić
Dzięki za kciuki.
Aniu , podrzuć parę pomysłow. Zawsze sama robiłam uroczystości rodzinne tj. dwie komunie i trzykrotnie chrzciny. Ale jakos nigdy nie odczuwałam takiej presji jak teraz. Zwłaszcza gdy okazało się że chrześni są na diecie bezglutenowej (z wasnego wyboru, bez zaleceń lekarskich). I powiem szczerze , kompletnie nie wiem co z tym zrobić. Jakoś nie usmiecha mi się robić oddzielne dania. I tak roboty będzie pełno. Także jak możesz to doradzaj ile chcesz. Każda rada w cenie złota
Ed 04, chętnie przyjmę deszcz . Podeślij go do mnie . Mrówki mrówkami , najgorsze że urzędują tuż przy wysianych nasionkach.
Moniś , susza jest spora. Dobrze że masz prd , ja liczę na razie na siłę mięśni- mamy pompę abisynkę. Dopiero planuję przewiezienie pompy spalinowej ze starej działki. Jednak w tym roku jeszcze na niej urzęduję , bo pozabierać jeszcze trochę kwiatów muszę i niestety tam też trzeba lać wodę. A tam tak wyschł , że łopaty nie wbiję w ziemię.
Pierwsze wysiewy zrobione . Posiałam bób , marchewkę, pietruszkę, groszek i posadziłam dymkę. Będą jeszcze pomidory, ogórki, papryka , dynia ,seler ,por , kukurydza . I chyba tyle. W tym roku sadzę wszystkiego po trochu, chce zobaczyć co się uda na tej ziemi.
Izuś , miałam jednego pomocnika . Aż się zdziwiłam jak mój ślubny zaczął plewić
Dzięki za kciuki.
Aniu , podrzuć parę pomysłow. Zawsze sama robiłam uroczystości rodzinne tj. dwie komunie i trzykrotnie chrzciny. Ale jakos nigdy nie odczuwałam takiej presji jak teraz. Zwłaszcza gdy okazało się że chrześni są na diecie bezglutenowej (z wasnego wyboru, bez zaleceń lekarskich). I powiem szczerze , kompletnie nie wiem co z tym zrobić. Jakoś nie usmiecha mi się robić oddzielne dania. I tak roboty będzie pełno. Także jak możesz to doradzaj ile chcesz. Każda rada w cenie złota
- TROJA
- 500p
- Posty: 906
- Od: 6 kwie 2017, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Moja działka -Moje królestwo...Iwcia
Kochana jak są na diecie z własnego wyboru to się tym nie przejmuj gdyby byli chorzy to co innego, ja bym nie cudowała z nimi bo przecież nie są chorzy i mogą sami wybrać co chcą zjeść. Ja też zawsze wszelkie uroczystości robię sama i mam już opracowane co bez szkody można zrobić szybciej, zamrozić i wyjąć dzień przed podaniem. Zawsze w ten sposób przygotowuję krokiety, pierogi, zrazy, podłoże (ten z kwaśnej można zawekować też, ale ze świeżej tylko zamrozić) - to są potrawy z którymi jest masa zabawy a można bez problemu je zrobić wcześniej. Ciasta też wybieram takie mniej pracochłonne (jak najmniej warstw) bo nie daje rady już cały dzień stać przy blacie.
Pozdrawiam Ania
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Moja działka -Moje królestwo...Iwcia
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16586
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja działka -Moje królestwo...Iwcia
Iwonko, będzie biały, tylko pąki ma zaróżowione. Zakwitnie piękną bielą.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działka -Moje królestwo...Iwcia
Mnie też się wydaje że będzie biały trzymam kciuki
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Moja działka -Moje królestwo...Iwcia
Serio biały będzie?
Iwonko, ciekawa jestem jak będzą się udawały warzywa na tej nowej działce. Pewnie dobrze bo dbasz o nie. Już nie mogę sie doczekać zdjęć z warzywnika np. w lipcu
A co do bezglutenowych - jeśli chcesz im jakieś ciasto podać to takie może kup? Chyba, że masz jakiś sprawdzony przepis bez glutenu.
Iwonko, ciekawa jestem jak będzą się udawały warzywa na tej nowej działce. Pewnie dobrze bo dbasz o nie. Już nie mogę sie doczekać zdjęć z warzywnika np. w lipcu
A co do bezglutenowych - jeśli chcesz im jakieś ciasto podać to takie może kup? Chyba, że masz jakiś sprawdzony przepis bez glutenu.
Re: Moja działka -Moje królestwo...Iwcia
Lucynko, to się cieszę że będzie biały. W sobotę posadzę go już na miejsce. Nareszcie.
Alu , to trzymaj mocno. Bo różowego to ja nie bardzo chcę.
Izuś ,mam nadzieję,ze nowa działka podpasuje warzywkom . Bo ja sobie nie wyobrażam działki bez nich. Półtora tygodnie temu wysiałam między innymi marchewkę i ona już wzeszła
Prawdę powiedziawszy to nigdzie w sklepie nie widziałam bezglutenowego ciasta, może źle patrzyłam , a na zamówienie nie ma szans. Wszystkie cukiernie mają ogromne oblężenie. Mamy od nas z klasy to ciasta i torty zamawiały jeszcze przed wakacjami
-- Śr 18 kwi 2018 19:52 --
Obrazki ze starej działki
Alu , to trzymaj mocno. Bo różowego to ja nie bardzo chcę.
Izuś ,mam nadzieję,ze nowa działka podpasuje warzywkom . Bo ja sobie nie wyobrażam działki bez nich. Półtora tygodnie temu wysiałam między innymi marchewkę i ona już wzeszła
Prawdę powiedziawszy to nigdzie w sklepie nie widziałam bezglutenowego ciasta, może źle patrzyłam , a na zamówienie nie ma szans. Wszystkie cukiernie mają ogromne oblężenie. Mamy od nas z klasy to ciasta i torty zamawiały jeszcze przed wakacjami
-- Śr 18 kwi 2018 19:52 --
Obrazki ze starej działki
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16586
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja działka -Moje królestwo...Iwcia
Iwonko, zostawiasz te piękne tulipany na starej działce? I ten śliczny rododendron też?
Ja bym zabrała.
Ja bym zabrała.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Moja działka -Moje królestwo...Iwcia
Lucunko , zabieram wszystko co się da , a co mi się nie zmieści porozdaję miłym duszyczkom.
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja działka -Moje królestwo...Iwcia
Iwonko..nie żal ci opuszczać starą działeczkę, zawsze jakiś sentyment pozostaje Co do rododendrona, piękny ale do przesadzenia pewnie będzie potrzeba ze czterech chłopa.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Moja działka -Moje królestwo...Iwcia
Iwciu Twój rododendron wygląda jak mój Cunninghams White, takie różowy pąk, ale potem kwiatki ma białe I jesienią zakwitnie jeszcze raz!
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Moja działka -Moje królestwo...Iwcia
Iwonko też mam suszę i podlewam na szczęście mam prąd i elektryczną pompę.
Ślicznie masz zagospodarowaną nową działkę , starej też szkoda bo ładna,
Kiedyś zawsze komunię robiło się w domku, teraz taki zwyczaj dziwny.
Mam taką radę, z ciast warto placek drożdżowy,tani, nie skwaśnieje nawet w razie upału najlepiej z rabarbarem, jakiś tort, tradycyjny sernik każdy lubi,i jeszcze jakiś który znacie i lubicie.
Udanej uroczystości bez nerwów, nas to czeka w przyszłym roku, ale w lokalu tak zdecydowali rodzice wnuka.
Ślicznie masz zagospodarowaną nową działkę , starej też szkoda bo ładna,
Kiedyś zawsze komunię robiło się w domku, teraz taki zwyczaj dziwny.
Mam taką radę, z ciast warto placek drożdżowy,tani, nie skwaśnieje nawet w razie upału najlepiej z rabarbarem, jakiś tort, tradycyjny sernik każdy lubi,i jeszcze jakiś który znacie i lubicie.
Udanej uroczystości bez nerwów, nas to czeka w przyszłym roku, ale w lokalu tak zdecydowali rodzice wnuka.
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- zara
- 500p
- Posty: 512
- Od: 6 maja 2015, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Re: Moja działka -Moje królestwo...Iwcia
Moim zdaniem będzie jednak biały - mój biały też tak co roku zaczyna lekkim pudrowym "pocałunkiem" różu.