Nowy ogród Jacka
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Dzika natura
Tej dzikiej natury coraz mniej - będę ją miał za płotem i wszędzie tam, gdzie mnie nogi poniosą po wsi, a umnie musi być porządek. I będzie.
Kwiatki, które pokazywałem Krzyśku wcześniej są z innej strony domu i są pozostałością po poprzednich lokatorach. Właściwie to ten skrawek jest nieruszony i nie zajmuję się nim na razie. Po głowie chodzą mi projekta dużego ogrodu, który powolutku się zmienia
Na początku był wielki przekop przez środek... [
....a potem pojawiła się mała rabatka i pierwsze roślinki na niej
Kwiatki, które pokazywałem Krzyśku wcześniej są z innej strony domu i są pozostałością po poprzednich lokatorach. Właściwie to ten skrawek jest nieruszony i nie zajmuję się nim na razie. Po głowie chodzą mi projekta dużego ogrodu, który powolutku się zmienia
Na początku był wielki przekop przez środek... [
....a potem pojawiła się mała rabatka i pierwsze roślinki na niej
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Radość
Bardzo mnie cieszą listy od Was. Czuję Wasze wsparcie i wspaniałe wrażenie, że nie jestem z tym wszystkim sam.
Grzesiu, tak świetnie wyłożyłeś filozofię posiadania ogrodu, że nic dodać, nic ująć! Dziękuję Ci. I wspaniale realizujesz w praktyce swoje poglądy. Efekty czyli Twój ogród powala swym pięknem. Mam się na kim wzorować Zresztą nie tylko na Tobie, bo każdy z Forumowiczów ma coś osobliwego, jakiś pomysł, roślinę, kompozycję i dlatego z chęcią oglądam różne ogrody.
Jeśli napisałem "ogród klasyczny", to chodziło mi bardziej nie trzymanie się jakiegoś stylu ale raczej o skomponowanie harmonijnej całości złożonej ze wszystkich typowych (klasycznych)elementów ogrodu, o czym już pisałem.
To co wzięłaś Gigo za miętę to niestety chwast bardzo ją przypominający, którego dużo u mnie. Ale miętę też już posadziłem i jeszcze parę innych ziółek. Tak jak pisałem wcześniej i na ogródek ziołowy znajdzie się u mnie miejsce. Będzie on trochę większy, bo znajdą tam też miejsce jakieś warzywka, ponieważ nie planuję typowych grządek warzywnych. Więc jakiś seler, rzodkiewki czy kalarepki też się tam znajdą. A świeże zioła to coś, czego mi brakowało w mieście. Nigdy nie mogłem się pogodzić, że natkę muszę kupować w pęczkach w sklepie.
Czy mam Mała Rybko pomocników? To dla mnie zbyt duża przyjemność, bym miał się z kimś dzielić pracami w ogródku Ale oczywiście, jak coś przerośnie moje siły, to kogoś do pomocy poproszę. To bardziej przy elementach architektury ogrodowej. Marzą mi się poskręcane korzenie drzew czy większe kamienie...
Cieszę się Moniu, Krzyśku , że chcecie śledzić moje poczynania w zakładaniu ogrodu, ale nie wiem czy starczy Wam cierpliwości, bo niedługo rusza remont domu i będę bardziej tym zajęty. Ale oczywiście jak tylko coś nowego zrobię lub się pojawi - dam znać lub wkleję zdjęcie.
A oto pierwsze rośliny, jakie posadziłem, bo na razie pokazałem tylko dziewannę. W tej pierwszej partii roślin znalazły się też m.in.: nachyłek, marzanka i malwa, chociaż dla niej to jak najszybciej powinienem znaleźć miejsce docelowe, zanim zapuści swój długi korzeń palowy. A marzanka oczywiście powędruje do ogródka ziołowego. Ususzona jest świetna przeciw molom!
Grzesiu, tak świetnie wyłożyłeś filozofię posiadania ogrodu, że nic dodać, nic ująć! Dziękuję Ci. I wspaniale realizujesz w praktyce swoje poglądy. Efekty czyli Twój ogród powala swym pięknem. Mam się na kim wzorować Zresztą nie tylko na Tobie, bo każdy z Forumowiczów ma coś osobliwego, jakiś pomysł, roślinę, kompozycję i dlatego z chęcią oglądam różne ogrody.
Jeśli napisałem "ogród klasyczny", to chodziło mi bardziej nie trzymanie się jakiegoś stylu ale raczej o skomponowanie harmonijnej całości złożonej ze wszystkich typowych (klasycznych)elementów ogrodu, o czym już pisałem.
To co wzięłaś Gigo za miętę to niestety chwast bardzo ją przypominający, którego dużo u mnie. Ale miętę też już posadziłem i jeszcze parę innych ziółek. Tak jak pisałem wcześniej i na ogródek ziołowy znajdzie się u mnie miejsce. Będzie on trochę większy, bo znajdą tam też miejsce jakieś warzywka, ponieważ nie planuję typowych grządek warzywnych. Więc jakiś seler, rzodkiewki czy kalarepki też się tam znajdą. A świeże zioła to coś, czego mi brakowało w mieście. Nigdy nie mogłem się pogodzić, że natkę muszę kupować w pęczkach w sklepie.
Czy mam Mała Rybko pomocników? To dla mnie zbyt duża przyjemność, bym miał się z kimś dzielić pracami w ogródku Ale oczywiście, jak coś przerośnie moje siły, to kogoś do pomocy poproszę. To bardziej przy elementach architektury ogrodowej. Marzą mi się poskręcane korzenie drzew czy większe kamienie...
Cieszę się Moniu, Krzyśku , że chcecie śledzić moje poczynania w zakładaniu ogrodu, ale nie wiem czy starczy Wam cierpliwości, bo niedługo rusza remont domu i będę bardziej tym zajęty. Ale oczywiście jak tylko coś nowego zrobię lub się pojawi - dam znać lub wkleję zdjęcie.
A oto pierwsze rośliny, jakie posadziłem, bo na razie pokazałem tylko dziewannę. W tej pierwszej partii roślin znalazły się też m.in.: nachyłek, marzanka i malwa, chociaż dla niej to jak najszybciej powinienem znaleźć miejsce docelowe, zanim zapuści swój długi korzeń palowy. A marzanka oczywiście powędruje do ogródka ziołowego. Ususzona jest świetna przeciw molom!
Piękne masz drzewa. Czekam na dalsze fotki bo jestem ciekawy jak się będzie zmieniał twój ogród. :P
Pozdrawiam NoeN
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=21852
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=21852
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Tak Krzychu - pracy dużo, ale i zapału we mnie dużo. Nareszcie po tylu latach mogę dzień po dniu pracować i obserwować zmiany w ogrodzie. Tego byłem pozbawiony dotychczas i tylko tęskniłem za moim ogrodem oddalonym o setki kilometrów....
Ja też się cieszę Gigo z planowanego ogródka ziołowego, choć z doświadczenia wiem, że tylko w małym stopniu korzystam z tych wszystkich ziół, które sadzę. Ale są to ładne i ciekawe rośliny, dlatego mają dla mnie równie duże znaczenie jak typowo ozdobne rośliny. Na przykład ogóreczniki - mają piękne kwiaty i mnóstwo pszczół się do nich zlatuje (osobiście nie przepadam za listkami ogórecznika w sałatce). Podobnie szałwia czy lebiodka oblegana przez zapylacze. Widać, że owady również uwielbiają ziółka.
A oto moje kolejne nasadzenia z pierwszej serii. Część roślin sadzę w doniczki i czekają na przygotowanie dla nich odpowiedniego miejsca. Dalie bardzo ładnie się rozwijają. Właściwie to je jako pierwsze posadziłem, bo pora była najwyższa, by to zrobić. I jeszcze parę warzywek, które dostałem: [/b]
Ja też się cieszę Gigo z planowanego ogródka ziołowego, choć z doświadczenia wiem, że tylko w małym stopniu korzystam z tych wszystkich ziół, które sadzę. Ale są to ładne i ciekawe rośliny, dlatego mają dla mnie równie duże znaczenie jak typowo ozdobne rośliny. Na przykład ogóreczniki - mają piękne kwiaty i mnóstwo pszczół się do nich zlatuje (osobiście nie przepadam za listkami ogórecznika w sałatce). Podobnie szałwia czy lebiodka oblegana przez zapylacze. Widać, że owady również uwielbiają ziółka.
A oto moje kolejne nasadzenia z pierwszej serii. Część roślin sadzę w doniczki i czekają na przygotowanie dla nich odpowiedniego miejsca. Dalie bardzo ładnie się rozwijają. Właściwie to je jako pierwsze posadziłem, bo pora była najwyższa, by to zrobić. I jeszcze parę warzywek, które dostałem: [/b]
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Pomimo suszy roślinki u mnie są coraz większe. Mam nadzieję, że już wkrótce przesadzę je na stałe miejsce. Ucieszył mnie pierwszy kwiatuszek, który zakwitł z moich nowych nasadzeń - jastrzębiec pomarańczowy. Zrobiłem też ścieżkę ze starych kafli, które znalazłen na strychu. Tam też był gliniana beczułka, z której zrobiłem miniskalniaczek.
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Miałem urwanie głowy z dyplomem i z remontem domu, do którego wkrótce się wprowadzam. Więc niestety sprawy ogrodnicze musiały ustąpić ważniejszym. Ograniczam się tylko do podlewania. Ale i powstała pierwsza rabatka. Wkrótce wkleję zdjęca, bo jestem z niej dumny.krzysiek86 pisze:No Jacku dawno coś ciebie tu nie widziałem. Fajnie że dodałeś nowe fotki i komentarz. Czekam na następne