Mój maleńki ogródek...

[hal1959]

Nie wiem skąd masz te info o pogodzie,ale u nas nie jest zimno,dzisiaj przy koszeniu trawy pot ze mnie leciał Tylko mogłoby już rzadziej padać,a więcej

[muminek]

Coś mi się obiło o uszy,że jest chłodniej niż u nas ;)

[hal1959]

Może i chłodniej,ale nie jest żle,bywało gorzej, np w tamtym roku.

[muminek]

Taaaaaaaaa :D Pamiętam: wakacje w sierpniu nad morzem ;) Dużo deszczu i mało słońca

[julka_]

oj,nie strasz...bo ja sie wybieram...nawet mam zaklepane i co ja zrobie jak będzie lało?

[muminek]

Też się wybieram w zachodniopomorskie,ale za miesiąc ;) może będzie lepiej niż rok temu
A Tobie, Julko już teraz życzę słonecznej pogody

[julka_]

no i wzajemnie

[muminek]

Kilka zdjęć..
Różowe datury-dwie sztuki,które zakwitły

cynie, mieczyki (na razie kwitną same różowe ) i jedyna malwa ;)



na razie tyle...

[liska]

Piękny kolor tych datur.
I piękne fuksje masz

Przycinasz jakoś?

[muminek]

Lisko, większość fuksji,to tegoroczne sadzonki i tylko na początku uszczknęłam wierzchołki..Później szkoda mi było a poza tym opóźniłoby to bardzo kwitnienie..

[kaśka_]

Twoje mieczyki są POWALAJĄCE. Piękne! Chyba sobie też zaplanuję kilka do ogródka na przyszły rok.
Pozdrawiam, Kasia.

[hal1959]

Kasiu,datury masz takie duże i kwitnące,moja nie ma pąków,Chociaż latam koło niej,podlewam,nawożę.Fakt,ze maleństo dostałam w tamtym roku,ok 20 cm,ale kwitła ,a teraz duża ok90 cm,ale pąków nie widzę
Mieczyki też ci szybko zakwitły,ale i moje mają pąki,jeden pokazał kolorek,chyba taki jak Twój,różowy.Ale malwa
Na przyszły rok planuję je u siebie.Pozdrawiam,pa,pa.

[muminek]

Witam Cię,Kasiu w moim ogródeczku cieszę się,że Ci się podoba.. Mieczyki lepiej sadzić gdzieś między innymi roślinami i ja staram się tak robić.Pewnie bez towarzystwa nie wyglądałyby tak ładnie ;)
Halinko,te datury mają 2 i 3 lata ,ale mam też tegoroczne,ale rosną w pobliżu starej jabłoni i coś im podżarło pączki Twoje powinny też zakwitnąć,ale pewnie później...
A jeśli chodzi o malwy, to nie siałam ich od dwóch lat. Każdego roku atakowała je rdza, a ten egzemplarz jakoś się uchował i czasem popryskałam go Topsinem i jest zdrowy ;)