Jolu, jak sie cieszę, że pokazujesz przeszłość i teraźniejszość równocześnie- moja żurawka jest taka malutka jak Twoja była w zeszłym roku, tak samo kocimiętka - więc mam nadzieję, że też mi się tak pięknie rozrosną!

dzięki dziewczyny - specjalnie wczoraj przeszukałam komputer dla tych zdjęć i samej mi się wierzyć nie chciało, że aż tak to wszystko rośnie!!

Moniko moja malutka żurawka zrobiła mi wielką niespodziankę w ubiegłym roku i zakwitła Twoje roślinki też na pewno ładnie się rozrosną

Jolu ogród zapowiada sie całkiem ciekawie ,od czegoś trzeba zacząć,
teren do zagospodarowania piękny - tulipany to orgia kolorów cudowne
pokazuj co nowego zdziałałaś

_____________________
pozdrawiam serdecznie KDanuta

Sąsiadko widzę ,że jeszcze sporo pracy przed Tobą ale to jest najfajniejsze zajęcie sadzenie i planowanie no i możliwośc obserwacji roślin jak pięknie rosną i poprawy swoich błędów ,których chyba nikt kto zakłada ogród się nie ustrzeże Ja swoje błędy popełnione 10 lat temu ciągle naprawiam przesadzam nawet duże drzewa ,ale tak to już jest nie można wszystkiego przewidzieć od razu ,a Tobie życzę tych błędów jak najmniej

Danusiu dziękuję za odwiedziny, teraz mam małą przerwę w pracach ogrodowych ale od poniedziałku znów zabieram się 'do roboty', będę Was informować na bieżąco

Bożenko witam Cię w moich skromnych progach, masz rację OGROM pracy jeszcze przede mną, ale za to jak przyjemnej!! Zarys ogrodu mam już z grubsza w głowie, głównie właśnie skupiłam się na rozmieszczeniu dużych drzew, które mam w planach - pierwsze nasadzenia być może już tej jesieni , zobaczymy co mi z tego wyjdzie a błędy - po to między innymi tu jestem, żeby się uczyć na błędach innych forumowiczów i ich nie powielać

pokażę Wam jak ma wyglądać żółty szafirek na którego tak bardzo czekam, a który to już lekkiej żółci nabiera



baardzo mi się podoba

Jolu - każda dalia wytwarza karpy korzeniowe ale nie każde się dają przechować - wszystko zależy od tego jak te karpy są rozrośnięte - słabe mało rozrośnięte na ogół nie przeżywają zimy schowane dlatego te z nasion trzenba dobrze dokramiac i podlewać by urosły ładne i duże

No i " urodził się " nowy ogródek na forum
Widać ,że właścicielkę aż świerzbią ręce ,żeby od zaraz tworzyć piękne rabaty i sadzić , siać , pielić...Już teraz masz wiele pięknych roślinek , no i wiosna jest u Ciebie taka kolorowa. Tulipany bajeczne , jak i cała kwietna rabatka.

Co do kwiatka zakupionego jako "śniedek" - wydaje mi się ,że to jednoroczna roślinka o nazwie Osteospermum ( zwana też gerberkiem ogrodowym lub afrykańską stokrotką) Uwielbia słońce i kwitnie przez całe lato

o Boże, jak Tu pięknie u Ciebie, Jolu!!!! Gdzie tam moje wiechcie, do Twoich pięknych tulipanów!!! A róże!!!! Wprawdzie zdj zeszłego roku, ale teraz na pewno będą jeszcze piękniejsze!!!! ech, pozazdrościć!
Tak mi sięwydaje, że ten skalniaczek z 36. zdj to rozchodnik. Ale ja się nie znam...

Jola to faktycznie roślinki ci się pięknie porozrastały
Dużo pracy przed tobą ale ja będziesz chciała tak sobie zrobisz i będzie to tylko twoje dzieło
Trzymam mocno kciuki za twoje plany i za to żeby ci wszystko pięknie rosło

Ja tez będę tu wpadać, bo widzę że dzieje się tu nie mało.
I czekam na zdjęcia żółtego szafirka.

kochani, dziękuję wszystkim za odwiedzinki nie było mnie przez weekend, trochę deszcz popadał i od razu chwiaściory porosły TAAAAKIE wielkie już ja się z nimi rozprawię!! dziś też się chmurzy...

Karolku dzięki za info w sprawie dalii, podkarmię je czym trzeba (obym tylko nie przedobrzyła ) i może się uda zobaczymy jesienią

Ewelina również dziękuję za info, kwiatek już wcześniej właśnie pod taką nazwą został zidentyfikowany przez Kasię i już nie mam wątpliwości co do tego, co kupiłam niestety wciąż czeka na posadzenie - może dziś?? masz rację, jakbym mogła to sama przekopałabym całą działkę, a choroba forumowa czyli zakupy roślinkowe dopadła mnie na maxa!! dziękuję za miłe słowa i zapraszam ponownie
wiem, że w jakimś wątku pisałaś o dniach rododendronów i azalii w Kórnickim arboretum - byłam tam w sobotę, jest co podziwiać, rododendrony okazałe i naprawdę PIĘKNE. Do tego kwitną bzy lilaki - jest co oglądać i wąchać szkoda tylko, że prawie wszystkie magnolie już przekwitły... trzeba będzie za rok nadrobić

coccinella dziękuję i pędzę już zobaczyć Twoje królestwo

Jolu jak miło, że zaglądasz do mnie wiem, że pracy dużo ale jakoś bardziej mnie to cieszy niż martwi hihi choć chciałoby się mieć już wszystko na gotowo. Ogród uczy cierpliwości...przy wsparciu Twoim i innych forumowiczów na pewno uda się zrealizować plany!!

Gabrysiu zaglądaj jak najczęściej! a teraz dla Ciebie i innych niecierpliwców zdjęcie żółtego szafirka - niestety nie mojego, ale prawie - z tej samej dostawy ale rosnący w zaprzyjaźnionym ogrodzie mój niestety chyba mniejszych rozmiarów, rośnie na gorszym stanowisku - 'obcykam' go dziś dla porównania

Jolu - pamiętaj o tym by na bierząco usuwać przekwitnięte kwiaty by nie wiązały się nasiona - bo one osłabiają mocno roślinkę i jej kwitnienie (jeśli koniecznie chcesz nasionka to im mniej przekwitniętych kwiatostanów zostawisz na roślince tym dla niej lepiej i tym obficiej kwitnie...)

No Jolu,fajnisty ten szafirek.Pierwszy raz takiego widzę

Superowy szafirek, a Twój może po prostu jest młodszy?

niestety Moniko, i mój i ten na zdjeciu pochodzą z tej samej paczki... myślę, że to kwestia gleby w której rosną - u mnie 5 klasa piasek z gliną a ten na zdjęciu w czarnej ziemi lepszej niż ta z ogrodniczego

Jolu dopiero zobaczyłam,że masz swój wątek ogrodowy
Brawo! Brawo!
Widzę,że masz już sporo roślinek,a ile odmian tulipanów
Bardzo spodobała mi się skalnica,którą pokazałaś na pierwszej stronie,taka z różowymi kwiatkami.
Fajna też jest żurawka z bordowymi liściami,ja mam tylko z zielonymi , kwitnącą jasno-różowo.
Ja miałam w zeszłym roku różową dalię,nawet chyba taka samą jak kupiłaś.
Rosła u mnie w donicy.Jesienią,przed przymrozkami zabrałam ją w tej donicy do piwnicy.
Przestałam podlewać.Wyczytałam w jakimś wątku,chyba Nelii,że ona tak robi zawsze.
Przenosi w donicy do piwnicy i zapomina o niej do wiosny.
Wiosną wyciągnęłam taka donice na okienko w piwnicy i zaczęłam podlewać.
Dalia zaczęła wypuszczać listki.
Ponieważ wyczytałam,że dalia miniaturowa w drugim roku wraca do swojej matecznej wysokości,
jutro w końcu wysadzę ją do ogrodu.Pożyjemy,zobaczymy jak to będzie z moją drugoroczną dalią.