Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3366
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko dziś miałam napisać do Ciebie z zapytaniem czy to na pewno żywy storczyk,ale ubiegłaś mnie.Masz teraz wiecznego storczyka tak jak mówił Twój M. :D
Zwartnice ślicznie zakwitły,szczególnie ta biała taka delikatna.
Zima u nas nadal trwa.
Miłego dnia i już nie biczuj się tak.
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11290
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko ,zwartnice u Ciebie obrodziły jak się patrzy ;:138 co tam jakiś jeden sztuczny storczyk - też ładny.. ;:108
Działkowa fotorelacja ;:333 ja niestety nie dotarłam ostatnio do siebie więc z ciekawością oglądam zimowe fotki ;:180
Pozdrawiam i miłego dnia życzę! ;:196 ;:97

;:100
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16587
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

:wit Witajcie!
Mrozek już nieco mniejszy, ale jeszcze trzyma w ryzach biel śniegu. Oby trzymał jak najdłużej bo bardzo nie lubię odwilży, ktora zbliża się wielkimi krokami.
Niestety, choć cieszy mnie biała zima, zdaje się, że ukatrupilam swoje chryzantemy na balkonie. Zupełnie o nich zapomniałam, zostały na mrozie, ktory nawet na moim dziewiątym piętrze osiągał minus pięć stopni.
Gapowe kosztuje i zapewne będę zmuszona pogodzć się ze stratą.
Na szczęście parapet ukwiecony i mimo że tylko jeden ze względu na kocie psoty, daje mnóstwo radości.


Dorotko - witaj, Kochana. ;:196
Szczerze mowiąc, to ja już nie wierzę ;:oj , że te covidowe niespodzianki skończą się szybko. Coraz to nowe mutacje nie dają spokoju.
Taka ze mnie znawczyni storczyków, że naprawdę byłam przekonana co do jego autentyczności. ;:14
Jedna ze zwartnic już prawie, prawie, dwie kolejne zaledwie wychylają się z cebulek, trzeciej wyrosły tylko liście, a dwie ostatnie póki co jeszcze się zastanawiają, co zrobić.
W kwiaciarniach ładniejsze roślinki można nabyć, ale u mnie dużo drożej. Twoja różowiutka gwiazda jest śliczna. ;:215
Spacer na działkę dał mi dużo przyjemności, ale nogi nieco zmarzły.

Obrazek

Ta zwartnica będzie ciemnoczerwona, może nawet bordowa.


Asiu - witaj, Kochana. ;:196
Bardzo dziękuję za życzenia, które odwzajemniam z całego serca. ;:180 ;:167
Całuję gorąco ;:196

Obrazek

Ta zwartnica najpierw wypuściła liście, teraz z cebulki gramoli się pąk.


Danusiu - widzisz, jak dałam się oszukać ;:306 A M śmieje się do rozpuku, bo powiedziałam, że nigdy na sztuczne nie dam się zbajerować.
Cieszą mnie kwitnące już zwartnice, ale niecierpliwie czekam na kolejne. :lol:
Zima i u mnie jeszcze trzyma się dobrze, jednak to już ostatnie jej podrygi przed odwilżą. Szkoda. ;:174
Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam cieplutko. ;:167 ;:196

Obrazek

Druga leniwa zwartnica w takich jeszcze powijakach.


Maryniu - jeszcze dwie zwartnice nie zdradziły ochoty wypuszczenia pąków, a tym storczykiem to sobie nagrabiłam u M, który od zawsze słyszał ode mnie, by mu nie przyszło kiedykolwiek do głowy obdarować mnie jakimś sztucznym kwiatkiem. ;:306
Zimowe wypady na działkę dały mi dużo radości, choć nogi nieco podmarzły mimo ciepłych butów i dwóch par skarpet. :D Za to bielutkie rabatki i mijane w drodze skwery skrzyły się w jasnych promieniach słoneczka aż w oczy blaskiem biły i było pięknie! ;:138
Pozdrawiam wzajemnie i życzę słonecznych dni. ;:196 ;:3

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2883
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko, to nie dziwne, że sztuczne kwiaty Cię oszukały, skoro było ich dużo i myślałaś tylko o tym, którą piękność zabrać ze sobą ;:oj , a robią je coraz bardziej trudne do odróżnienia od żywych ;:168 Ponieważ sama go sobie kupiłaś, zawsze możesz go "uszkodzić" niechcący i się go pozbyć, a ja mam takiego plastika w prezencie od eMa i muszę go znosić, bo trochę go kosztował i pieniędzy i pieczołowitego transportu, żeby przypadkiem nie uszkodzić " delikatnego" kwiatuszka ;:306
Piękną masz zimę, ze słoneczkiem, tak jak lubisz, a w domu pięknie rozkwitające zwartnice w różnych kolorkach ;:138 . Te leniwe okryj kapturkami z nieprzepuszczającego światła papieru, podobno to pomaga im wypuszczać pędy kwiatowe. U mojej sąsiadki taki zabieg działa ;:333 .
Chryzantemek jeszcze nie skreślaj, -5 to jeszcze nie straszny mróz. Jeśli im zmarzły kwiaty, to je zetnij je, a doniczki opatul starymi gazetami, albo innym materiałem i chowaj do kartonu, który możesz w razie mrozów jeszcze dodatkowo okryć, a jak ciepło, otworzyć. Najważniejsze żeby nie przemarzły im korzenie, z których wiosną wypuszczą młode sadzonki ;:215 .
Pięknych zimowych dni, Lucynko ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5486
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko, wybacz, ale uśmiałam się ze sztucznego storczyka ;:306 Jak to można człowiekowi zakręcić w głowie ;:219 . Z drugiej strony, te sztuczne są łudząco podobne do żywych, więc nic dziwnego, że dałaś się nabrać. Ciekawi mnie tylko jedno... Czy aby go dotykałaś w sklepie?
Za to zwartnice masz prześliczne i jak widać na zdjęciach, jeszcze będą kolejne :D
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16587
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

:wit Witajcie!
Zima była i się zmyła, a właściwie została zmyta na razie przez dodatnią temperaturę, ale chmury wiszą tak nisko, że tylko patrzeć, jak spuszczą deszcz. Jeszcze biało na trawnikach i skwerach, jednak nie jest to już kołderka a zaledwie serwetka śniegowa.
U mnie ruch w kuchni i na zakupach, a przy tym radość, ponieważ już w sylwestrowy wieczór przybędą wszystkie dzieci, będzie gwarno i wesoło. :tan
W związku z tym już dzisiaj:
Życzę Wam wszystkim szalonej zabawy sylwestrowej, sympatycznego Nowego Roku i spełnienia marzeń w 2022 roku, zarówno osobistych, ogrodniczych i zawodowych.

Obrazek


Martusiu - ja też mam plastika sprezentowanego mi przez bliską osobę, ale na szczęście jest malutki i siedzi w ciemnym kącie, a na światło dzienne wypływa podczas wizyty tej osoby. ;:7
Słoneczko rzeczywiście przyświecało całemu świątecznemu okresowi, jednak już się obraziło i dało pole do popisu ciemnym chmurom oraz gęstym mgłom. Zapowiadana odwilż rozgościła się na dobre. ;:222
Chryzantemy już stoją w dużym kartonie, po powrocie mrozów zrobię tak, jak napisałaś. Dołożę im gazetowych ubranek. Dzięki za podpowiedź i serdeczne dziękuję za poradę odnośnie zwartnic. ;:196 O takim sposobie pobudzania ich do wigoru nigdzie informacji nie spotkałam. Wypróbuję.
Życzenia przygarniam z radością i z całego serca odwzajemniam. ;:167

Dorotko350 - nie dotknęłam storczyka w sklepie, by nie uszkodzić jego delikatnych kwiatuszków. Potraktowałam go jak surowe jajeczko. ;:306 Dopiero po kilku dniach odkryłam, co on za jeden, bo zaczęłam zastanawiać się, jak przystąpić do napojenia jego korzonków i to one mnie poinformowały, że są plastikowe. :lol:
Zwartnice wywiązują się z obowiązku, choć nierówno, ale i tak mnie cieszą, dziękuję. ;:196


Kochani, do miłego w nowym roku. ;:100 ;:100 ;:79 ;:79
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2450
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Witaj Lucynko U mnie podobnie śniegu brak deszcz popadał i zmył wszystko szkoda bo było ładnie. Życzę Ci w nowym roku 2022 spełnienia i realizacji planów, udanych zbiorów oraz dużo siły i zdrówka. Pozdrawiam udanego sylwestra.
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3366
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

No widzisz doczekałaś się gości.Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
Dobrze,że zwartnice kwitną co jakiś czas,ciągle masz niespodziankę i długie kwitnienie.
Szczęśliwego Nowego Roku. ;:168
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42117
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Witaj Lucynko na Starym Roku! ;:196
Święta niestety pokrzyżował Ci wirus, ale Wigilia najważniejsza nie była tylko we dwoje, u nas też.
Białe Święta też powoli odchodzą w zapomnienie i tylko resztki śniegu w załomach zostały, poza tym temperatura na plusie ;:222
Szampańska zabawa się szykuje, bo dekoracja już jest! Piękne zwartnice powodują szeroki uśmiech na twarzy Obrazek
Zatem bawcie się Kochani, bo podobno jaki stary taki nowy https://www.gify.net/data/media/107/tan ... k-0383.gif
Życzę zdrowia zarówno dla Was jak i dla całej Rodziny i oby w Nowym Roku minęły nas wszelkie fale, a dotychczasowe wydarzenia stały się złym snem. Wesołej zabawy i Do Siego Roku Lucynko! ;:196 ;:196 ;:167
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2883
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko, mam nadzieję, że Twoje docieplone chryzantemki, wypuszczą wiosną piękne młode przyrosty ;:215
Ja też koniec roku spędzam w kuchni, ale mniej radośnie, bo przygotowuję fast foody dla eMa, który wyjeżdża zaraz po Nowym Roku ;:174 . Korzyść z tego taka, że nie będzie marudził mi na temat doniczek z wysiewami ;:306 .
Przyjazd dzieci, zwłaszcza długo niewidzianych, to ogromna radość ;:138 . Cieszę się Twoim szczęściem i życzę wspaniałego wieczoru sylwestrowego, jak i całego nowego roku 2022 ;:196 ;:196 ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ha-Ah
100p
100p
Posty: 192
Od: 19 lip 2019, o 19:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Dużo zdrówka w Nowym Roku ;:15
Hanna
Awatar użytkownika
adamiec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2807
Od: 4 mar 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śl.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Dziękuje za pamięć, postaram się rozruszać komputerowo,nadzieje że wszystko wróci do normy. POZDRAWIAM. ;:180
Mój ogródek moja miłość.
Zapraszam Irena
Ogródek pełen marzeń cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16587
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

:wit Witajcie Kochani na progu nowego roku.
Miejmy nadzieję, że okaże się bardziej łaskawy niż miniony zarówno dla nas jak też dla naszych roślinek.
Stary rok pożegnałam i przywitałam nowy z mieszanymi uczuciami. Z jednej strony cieszyłam się kilkudniową wizytą najstarszego syna i synowej, z drugiej zaś było mi bardzo smutno, ponieważ najmłodszy ciągle jeszcze choruje i nie mógł przyjechać.
Płocki syn z żoną wyjechał na "sylwestra" aż do Władysławowa i znowu było nas tylko czworo.
Mam nadzieję, że za rok już nic nie stanie na przeszkodzie we wspólnym wielkim świętowaniu.


Alu - bardzo Ci dziękuję za dobre życzenia, które odwzajemniam w całej rozciągłości i serdecznie pozdrawiam. ;:196

Danusiu - jednak ilość gości została mocno okrojona z różnych powodów, co mnie martwi, szczególnie jak chodzi o najmłodszego syna, który jest jeszcze singlem i siedzi w tej swojej chorobie zupełnie sam jak kołek w płocie przez całe święta i jeszcze nie koniec tej jego samotności. ;:174
Bordowa zwartnica jeszcze nie rozwinęła pąków, a dwie kolejne ładnie pną się w górę. ;:333 Muszę uzbroić się w cierpliwość, bo one nieprędko zakwitną.
Dziękuję ślicznie za noworoczne życzenia. ;:196

Marysiu - Ciebie witam już w nowym roku ;:180 i cieszę się, że stary, zabrawszy ze sobą wszystkie złe chwile, poszedł sobie precz. :D Oby tylko tak samo nie trzeba było pożegnać rok 2022.
Szampańsko, niestety, nie było, ;:131 ale i tak dobrze, że nie siedzieliśmy tylko we dwoje przed telewizorem jak przed rokiem. ;:108
Piękne dzięki za dobre życzenia, które - mam nadzieję - spełnią się nam w całości. ;:167
Już najwyższy czas na lepsze jutro i zdrowie, którego Tobie, sobie , naszym Rodzinom i wszystkim spragnionym spokoju życzę z całego serca. ;:167 ;:167
Pozdrawiam cieplutko. ;:196

Martusiu - mam nadzieję, że Twoja nadzieja nie pójdzie na marne. :lol:
U mnie też koniec roku okazał się radosny jedynie połowicznie, ale i tak dobrze, że nie w starym dwuosobowym gronie. ;:108
Tobie mimo wszystko współczuję samotnej codzienności ;:168 , jednak obecność drugiej połówki, nawet jeśli trochę marudnej, jest dla człowieka ważne, wszak jesteśmy stadnymi istotami.
Z całego serca dziękuję za dobre życzenia i wzajemnie życzę Ci lepszego 2022 roku. ;:196

Haniu - serdecznie dziękuję, Kochana i wzajemnie życzę Ci szczęścia w nowym roku. ;:167

Irenko - witaj, Kochana i staraj się bardzo, byś sprawnie mogąc posługiwać się nowym sprzętem, często mogła zaglądać i popełniać wpisy na naszym przesympatycznym forum. ;:167
Pozdrawiam wzajemnie. ;:196


Dwie gwiazdy betlejemskie trzymają się dzielnie, czerwona - niestety - umarła. Zapewne ze złości, że nie potraktowałam jej z należytym szacunkiem i dokooptowałam dwie inne.

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”