Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16479
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

:wit Witajcie!
Sobota przywitała mnie jasnym słoneczkiem i mam nadzieję, że pozostanie ono ze mną dłużej niż tylko jeden dzień.
W moich wysiewach nic się jeszcze nie ruszyło, ale codziennie, ba! kilka razy dziennie zaglądam do kuwetek w nadziei na pierwsze zieloniutkie kiełeczki. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że jeszcze za wcześnie, jednak nie powstrzymuje mnie to z podglądania, bo a nuż, a widelec.....


Danusiu - ach, maj! ;:131 Tak bym chciała, żeby to już było na żywo.
Przyznaję, że ja też popełniłam zakupy online aż w dwóch firmach i szczypię się po paluchach, by nie wchodzić na strony szkółek oferujących rozmaite ciekawe roślinki, by wiosną nie zbankrutować. ;:7 Zamówiłam tylko bylinki.
Poczytałam sobie o aminku egipskim i choć zaciekawił mnie, to u mnie nie ma miejsca dla wysokich roślin, a dodatkowo wczesne lato zawsze jest u mnie bardzo suche.
Mam nadzieję, że u Ciebie też słoneczko zaświeciło. W każdym razie niech i Tobie ono ozłoci życie. ;:196

Alu - ojej! ;:oj Jaki u Ciebie duży mróz!
Wydaje mi się, że np. na wysiew selera jest zbyt wcześnie, natomiast paprykę już bym siała, gdybym miała ją w planie, co do bakłażana to nie będę się mądrzyła, jako że nigdy nawet nie próbowałam go uprawiać. ;:108
Pozdrawiam wzajemnie i życzę słonecznej pogody. ;:196

Kasiu - dziękuję za ciepłe słowa, które dogrzewają moje ego. ;:196
Ta róża, o która pytasz, to 'Novalis'. Najzdrowsza i najobficiej kwitnąca spośród wszystkich moich róż ;:303 , mimo że rośnie w półcieniu. Liczy sobie już kilka wiosen, ale bardzo szybko przyrasta.
Wiosnę rzeczywiście miałam ładną, pogoda po przejściu przymrozków była głównie słoneczna i cieplutka, dopiero w połowie lata aura zaczęła płatać figle i tak płata je aż do tej pory. ;:223 Głównie wylewając z nieba kubły wody.
;:196

Martusiu - orliki uprawiam z nasion.Teraz już same się rozsiewają, wysieję nowe, gdy zaczną wymierać. Pierwiosnki w przeważającej większości równię z własnego wysiewu, a bardzo, bardzo je lubię. Spośród wiosennych najbardziej. ;:108
Pięknie Ci dziękuję za tyle miłych słów pod adresem moich podopiecznych. ;:180 Aż się zarumieniłam.
Skoro jesteś spragniona słoneczka, to poproszę go, by i do Ciebie zawędrowało, by umilić Ci zimowe krótkie jeszcze dni. ;:196

Halszko - skoro pogodę mamy taką samą, to na pewno dzisiaj i Tobie słonko rozjaśniło świat, czego oczywiście życzę Ci z całego serca. ;:167
Pierwsze wysiewy pierwiosnków też mi się nie udawały, ale ponieważ jestem uparta baba, nie poddawałam się i siałam je tak długo, aż zechciały ze mną współpracować.
Coraz bliżej wiosna, pół stycznia mignęło w oczach, drugie pół mignie jeszcze szybciej, luty krótki, a marzec....Ach! :tan
Pozdrawiam wzajemnie ;:196 i pogadam ze słoneczkiem, ;:3 by do Ciebie też zawędrowało.



Aby Wam weekend minął w dobrym nastroju, dodam jeszcze porcję fotek majowych kwiatuszków.


Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3364
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko piękne kwiatki pokazujesz.Słońce u nas świeci zza chmur od rana.Wreszcie nie ma wiatru tylko lekki mróz.
Ciekawa jestem co tam zamówiłaś w tych szkółkach.???
Muszę się dobrze zastanowić,czy coś zamawiać.Jak wysieję nasiona to nie wiem czy będzie miejsce na co innego.
Miłego dnia. :wit
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1724
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko
Piękne kwiatuszki, szczególnie wpadły mi w oko te ze zdjęcia nr 13.
Kolorek mają oryginalny.
No, no już zakupy w szkółkach ;:224
Ja jeszcze nie wchodziłam na stronki szkółek choć powiadomienia mi przychodzą sms-em na telefon.
Obawiam się, że u mnie na jednej roślince by się nie skończyło. :;230
Pozdrawiam i ;:196
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2547
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko, słoneczko Cię posłuchało i grzecznie świeciło od samego rana :D Dziękuję za skuteczne wstawiennictwo ;:180 :lol:

Wspominkowe zdjęcia piękne i niezawodnie wprawiają w dobry nastrój, w każdym razie mnie ;:215

Dobrej niedzieli Lucynko ;:4 ;:3
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42085
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko i u mnie piękny słoneczny dzień był...nareszcie!
Oglądam te Twoje zdjęcia i ciekawa jestem co z tych kwiatuszków u mnie kwitło, bo większości w minionym roku u siebie nie widziałam :roll: tym bardziej czekam z niecierpliwością na wiosnę :wink:
Pięknie rozrastają Ci się kępy kwiatów :D Kukliki u mnie potrafią po dwóch latach zniknąć, a u Ciebie ogromna kępa. Zdziwiona jesteś, że tyle piękności Ci kwitło i mam to samo, czasem narzekam że marnie róże kwitły po czym wstawiam zdjęcia wspomnieniowe zdziwiona ogromem kwiatów ;:306
Ach! Ci ogrodnicy ciągle chcieliby lepiej i więcej. ;:306
Pomidorki całkiem ładnie rosną, a papryczka trochę wolniej, ale jest na wierzchu. To eksperyment zobaczymy jak wyjdzie. Czekam na Twoje wschody i życzę, żeby ładnie rosły.
Miłej i słonecznej niedzieli Lucynko i oczywiście dużo zdrówka ;:196 ;:167
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16947
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

:wit
Jak tam leci czas zimowy ?

Majowe kwitnienia bardzo urokliwe.
I chyba pełniki z tymi małymi kwiatuszkami ?Śliczności.
Nie wiem czemu ale ja nie mam żadnego pełnika.
Czy już coś wyśmiewasz Lucynko ?
Ja na razie myślę ,od czego tu zacząć ?
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
iwwa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2253
Od: 27 sty 2013, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Witaj Lucynko :wit
ale wiosna u Ciebie buchnęła w środku zimy ;:oj ;:oj To balsam na mą duszę ;:167 ;:167 niesamowicie piekny masz ogród. Tyle różności, tak cudnie kwitnących.
Orlikami jestem zachwycona ;:65 takie słodkie maleństwa a ile radości :) Wysiewasz do gruntu ? może ja spróbuję ... ;:224 Czytałam , że i pierwiosnki też. Czy te roslinki potrzebują specjalnej gleby ? Czy trzeba najpierw wysiać w domu w pojemniczkach ?
Czekam na ciąg dalszy Twoich podopiecznych w zielonych ubrankach ;)
Gołabki ;:167 ;:167

Pozdrawiam cieplutko ;:168
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2797
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko, dziękuję bardzo za słoneczny weekend :tan , zwłaszcza, że od dawna słońca nie widziałam. Czytam, że nie tylko dla mnie wyprosiłaś słoneczko ;:180
Do tego tyle cudnych zdjęć majowych, kolorowych kwitnień ;:138 , bardzo cieszących oczy, kiedy w ogrodzie te cuda jeszcze śpią ;:174 , ale i nasilających tęsknotę za wiosną ;:145 Zdecydowanie zima powinna trwać tylko miesiąc, a resztę oddać we władanie cudnej wiośnie ;:215
Niech i Tobie, Lucynko, słoneczko jak najczęściej zagląda w okna, zwłaszcza, że ono bardzo potrzebne Twoim sieweczkom ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Jestem ciekawa Lucynko, czy udał Ci się zatrzymać słonko na dłuższą chwilę? Do mnie zawitało w połowie ubiegłego tygodnia, ale nie chciało zostać. Więcej deszczu niż słonka, a dzisiaj od rana burze, deszcz, grad i śnieg ;:202
Działeczkę miałaś niezwykle kolorową, zresztą jak zawsze ;:63 O tej porze roku przyjemnie popatrzeć na kwitnące kobierce i oj, jak chciałoby się już zobaczyć coś takiego na żywo, a do prawdziwej wiosny tak jeszcze daleko. I oby była lepsza niż ta poprzednia, chociaż jak czytam, Ty akurat nie narzekasz. U mnie zrobiło się w miarę ciepło dopiero pod koniec maja i wtedy byłam już do tyłu ze wszystkim.
Gratuluję rozpoczęcia sezonu, w końcu od zasiewów on się zaczyna. Teraz tylko czekać aż wykiełkują i zacznie się pikowanie, przesadzanie- czas będzie przy tym szybciej mijał. Pozdrawiam cieplutko ;:196
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16479
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

:wit Witajcie!
Ciągle jeszcze jestem zszokowana tym, co się w pogodzie wydarzyło. Po całonocnej wichurze, która nawet mnie, zwykle twardo śpiącą, kilka razy budziła, nagle ni z gruszki, ni z pietruszki zagrzmiało, zadudniło , śnieżyca całkowicie zamazała widok za oknem tak, że zupełnie nic nie było widać, kilka razy jeszcze dały się słyszeć bardzo donośne, a potem coraz cichsze pomruki burzy, po czym wiatr zupełnie ustał i zrobiło się cichutko. Tylko śnieg jeszcze sypał, a później już tylko prószył. Bielutko zrobiło się w mieście w ciągu zaledwie kilku minut.

Obrazek

A później, jak zawsze po burzy, wyszło słoneczko, które ciągle jeszcze świeci, topiąc śnieg, który zamienia się w wodę, a ta z kolei może nocą zamarznąć, powodując gołoledź. No i wiatr znowu wraca, znowu go słyszę coraz wyraźniej, coraz głośniej gwiżdże i straszy.

Zdaje się, że pośpieszyłam się z wysiewem żeniszka, bo już zazielenił kuwetkę i jak tak dalej będzie się śpieszył, to nic z niego nie będzie. Nic to, mam jeszcze trochę nasionek, wysieję je w lutym. Teraz będę musiała uruchomić doświetlanie. Prąd zdrożał, więc zaopatrzyłam się w lampki choinkowe na baterie. Świecą żółtawym kolorem przypominającym barwę słonecznych promieni.

Obrazek


Danusiu - wiosna u mnie była słoneczna i sucha, oczywiście spóźniona, ale potem całkiem ładna, dzięki czemu zadowolone roślinki starały się jak mogły. ;:303 Dopiero w środku lata zaczęły się pogodowe anomalie.

Zamówiłam trochę bylinek, głównie jednak cebule lilii, które wsadzę wiosną, bo już wiem, że mokra jesień i zima spowodowały wygnicie części pozostawionych w gruncie. Taką mam ziemię, że zawsze nadmiar wody powoduje duże straty.
Jeśli chodzi o byliny, to zakupiłam miłka amurskiego, tojad 'Cloudy', dzwonek szerokolistny biały, dziewannę austriacką o żółtych kwiatuszkach, kuklika chilijskiego 'Feureball o pełnych czerwonych kwiatkach, dwie pysznogłówki: dwoistą niską fioletową i wysoką biało kwitnącą, a na dodatek jeszcze floks wiechowaty wczesny, niski, fioletowy. Tak sobie zaszalałam. ;:306
Wysiew jednorocznych znacznie ograniczam w tym roku, stawiam na dwu i wieloletnie, a co do miejsca, to obawiam się, że po takiej zimie będzie go u mnie aż nadto.
Pozdrawiam słonecznie. ;:3

Czerwiec na działce jawił się kolorowymi, różnorodnymi kwitnieniami.
Obrazek

Obrazek


Ewuniu - te kwiatki, ktore wpadly Ci w oko, to kukliki pełnokwiatowe 'Coctail Cosmopolitan'.
Pokażę Ci je na większej fotce.

Obrazek

Jeśli sądzisz, że u mnie zakupy kończą się na jednej roślince, to baaardzo się mylisz. Mam nieokiełznany apetyt i jak się rozpędzę, to potem muszę kasować co najmniej połowę, zanim złożę zamówienie, a każdej roślinki szkoda, więc robię to z bolącym sercem, trzymając się mocno za kieszeń.
Pozdrawiam wzajemnie. ;:196

Obrazek

Obrazek


Halszko - jak miło czytać takie słoneczne informacje. ;:3 Cieszę się i poproszę, by nie opuszczało Twego nieba.
Z jednej strony miłe dla oczu obrazki kwitnącej wiosny, z drugiej jednak serce rwie się do działkowania, które jest teraz całkowicie wykluczone.
Dobrego tygodnia, Halszko. ;:196

Obrazek

Obrazek


Marysiu - ostatnio mam słońce co drugi dzień. Po pochmurnej niedzieli i dzisiejszej burzy śnieżnej zaświeciło słoneczko, które - jak dotąd - rozjaśnia mi świat.
Jeśli nadmiar wilgoci nie pozbawi mnie wiosennych (i nie tylko wiosennych) kwiatków, to z radością się nimi z Tobą podzielę.
Kukliki to jeden z wielu przysmaków dla wszechobecnych ślimaków :oops: i to one zapewne odpowiadają za znikanie tych wdzięcznych roślinek z Twojego ogrodu.
Tak to już z nami jest, że ciągle nam wszystkiego w ogrodzie za mało, a szczególnie na małym areale. Gdyby tak można było powiększać rabaty bez zwiększania metrażu.... ;:306
Wschody zaczęły się i u mnie, ino trochę za wcześnie.
Niedziela, aczkolwiek pozbawiona słońca, minęła w bardzo miłym nastroju, dziękuję. ;:180
Zdrowko przytulam z wdzięcznością i z całej duszy odwzajemniam. ;:167

Obrazek

Obrazek


Aniu - cieszę się, że jesteś! ;:215
Zima nudna i bardzo się dłuży, ale trzeba ją przeczekać, niestety.
Wydaje mi się, że widziałam u Ciebie zdjęcia pełnika chińskiego. Pewnie zapomniałaś o nim.
Pierwsze wysiewy już popełniłam, nawet żeniszki już się zielenią w swojej kuwetce. Zapewne nieco za wcześnie, ale zobaczymy, co z tego wyniknie.
Pozdrawiam wzajemnie. ;:196

Obrazek

Obrazek


Asiu - dziękuję pięknie za słowa uznania dla moich kwiatuszków. ;:180
Orliki wysiewam do gruntu pod koniec maja lub na początku czerwca. Do września są już na tyle wyrośnięte, że można je pikować na miejsce stałe. Zakwitną podczas najbliższej wiosny.
Asiu, mam dużo własnych nasion orlików, jeśli byś chciała, to wiesz, co zrobić. Mam też nasiona pierwiosnków, które uprawiam w większości z własnego siewu. Na pierwszej stronie aktualnego wątku znajdziesz listę nasion, którymi chętnie się z Tobą podzielę.
Pierwiosnki sieję w domu zimą i wystawiam na balkon szczelnie zamknięte w kuwetkach. Po około miesiącu, czasami jeszcze później, przenoszę kuwetki na parapet i czekam na wschody, które zawsze są dość obfite. W odpowiednim czasie pikuję i wynoszę na balkon bądź do działkowego tunelu. Bardzo często jeszcze w tym samym roku zakwitają, ale raczej jesienią.
Pozdrawiam wzajemnie bardzo ciepło. ;:196

Obrazek

Obrazek


Martusiu - cieszę się z Twojego słonecznego weekendu, na który tak czekałaś.
Gdyby zima trwała tylko miesiąc, to też pewnie byśmy narzekali, tylko tym razem, że za krótko. ;:306 Taka ta nasza przekorna natura.
Dzisiaj po burzy śnieżnej wróciło do mnie słoneczko po niedzielnej przerwie, ale nie narzekam, niech i innym spragnionym poświeci. ;:3

Obrazek

Obrazek


Iwonko - do mnie słońce przychodzi co drugi dzień, a dzisiaj po burzy śnieżnej pięknie zaświeciło,by stopić świeżutki bielusieńki śnieżek. :lol:
Kolorów na mojej działce rzeczywiście nie brakuje, tylko coraz ciaśniej się na niej robi, bo ciągle mi wszystkiego za mało. ;:306
Dziękuję za miłe słowa pod jej adresem i również cieplutko słonecznie pozdrawiam. ;:196

Obrazekpicture hosting

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11246
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Witam! I do mnie dzisiaj dotarła burza śnieżna ok.15.Trwała chwilę i sypnęło obficie śniegiem. Teraz cisza , dzieciaki delektują się zabawami na śniegu...
Widzę,że jak zwykle śpieszysz się z pierwszymi wysiewami ;:oj ja zawsze czekam do marca.
Wspomnieniowe fotki budzą tęsknotę za wiosenno-letnim ciepełkiem ;:180 ;:108
Serdeczności przekazuję Lucynko ;:167 i dobre fluidy na cały rok Obrazek

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25109
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko, nareszcie dotarłam do Ciebie.
Mam niesamowicie dużo pracy. Pracuję do wieczora.
A teraz siedzę na izolacji, mam mniej pracy, więc postanowiłam zajrzeć.
Czytam, że U Ciebie wszystko w porządku, tylko rączki Cię świerzbią do wysiewów :D
Przepiękną masz tę kępę kuklików. U mnie ledwo, ledwo się rozrastają, a niektóre wręcz zanikają.
Zresztą jak wiele innych roślin.
Nie to co u Ciebie.
Wszystkie czują się widać rewelacyjnie na Twoje działeczce.
Buziaki ;:196
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko pogoda wczorajsza była zwariowana, nieprzewidywalna, mam nadzieję że wichury nie narobiły u Ciebie szkód.
Wspomnienia zdjęciowe bardzo fajne, od razu lepiej się robi na serduchu, nadzieja budzi się, niedługo będziemy oglądać takie kolorowe rabatki. Zapytam co to jest https://i.postimg.cc/MHzygmBp/IMG-2240.jpg lubię takie fioletowe kolorki.
Piękne kukliki, ja reanimuję jednego, nie wiem czemu im moja ziemia nie służy, zamiast przybywać, malały, aż w końcu same się wyprowadziły, został tylko jeden ogonek ceglasty najpopularniejszy.
Piękne gołąbki sobie gruchają, nie dziwię się że je więzicie. Widziałam jak jastrząb łapał w locie gołębia sąsiada, myślałam że go uratuję, krzyczałam, biegłam a jastrząb szybko wzbił się w górę w dziobie niosąc swoją zdobycz. Chyba sąsiadowi kilka sztuk porwał, bo często na moim ogrodzie było sporo ptasich piór zostawionych.
Ty już pierwsze siewy dokonałaś, ja nadal czekam.
Lucynko czy to róża jadalna tak ładnie zakwitła https://i.postimg.cc/mrrNCx9L/IMG-2599.jpg taka mi ona znajoma.
Słoneczka życzę ;:3
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”