Ogród zielonej

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
lemonka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1520
Od: 17 kwie 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Ogród zielonej

Post »

Trzymam kciuki za zabezpieczenie działki syna ;:3 Wyzwanie duże, ale jeśli więcej osób pracuje wszystko szybko idzie :D To prawda, rośliny coraz szybciej rosną ;:138 Wiosna wreszcie cieplejsza ;:3
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2797
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu, podagrycznik to zakała, podejrzewam, że jeden rok pod folią go nie zniszczył i mimo nawiezienia ziemi, po jakimś czasie wylezie ;:14 Przegroda musi być solidna, żeby nie przedostał się od sąsiada, chyba najlepiej byłoby wylać beton przynajmniej na pół metra w głąb.
Rabatę odpuściłabym jeszcze w tym roku, a miejsce na nią najlepiej byłoby przekopywać, wybierając kłącza i jeśli nie pojawi się następnej wiosny, można mieć nadzieję, że już po nim, ale jeśli u sąsiada kwitnie, to trzeba będzie ciągle trzymać rękę na pulsie, albo polubić gadzinę.

"Pracy nie mam w swoim ogrodzie", tego zdania nie przestaję zazdrościć ;:215 Widać jak popłaca planowanie i konsekwencja ;:63
Soniu, moje gryzonie poza liliami i tulipanami, gustują bardzo w liliowcach, ale i krokusach i szafirkach, zżarły mi nawet szachownice cesarskie i czosnkami też się częstują ;:14 , tylko narcyzy zostawiają w spokoju.
Szkoda tulipanów, ale myślę, że zatęsknisz za nimi i znowu posadzisz, tylko w doniczkach ;:333 . Jest z tym trochę zabawy, ale wiosną rozkwitające kwiaty wynagradzają jesienny wysiłek :heja
Szałwia najwyraźniej już zadomowiła się na Twoich rabatkach i stała się byliną ;:215
Kolorków przybywa na krzaczkach i drzewach, tylko słonecznego ciepła potrzeba i jest cudnie ;:138
Pięknego dnia, Soniu ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1724
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu
Piękne te Twoje tulipanki.
Lilia wystrzeliła super do góry, moje są na etapie 15-20 cm.
Pewnie to lilia to drzewiasta bo one tak wysoko rosną, choć u mnie zarówno casablanka i stargazer też niskie nie są.
Podagrycznika nie zazdroszczę bo u mnie też jest, a gdy położyłam korę to mam wrażenie, że mu się spodobało pod nią.
Warzywka ;:333
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2017
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Ogród zielonej

Post »

Że też masz, kobieto, siłę na synowskie ogrody! Ciągle nowe wyzwania dla ogrodnika. U mnie ciemiernik się tak nie wysiewa, no chyba że usuwam siewki, biorąc je za chwasty.
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11464
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

dziękuję za odwiedziny i wszystkie miłe słowa. ;:196 ;:180

Pada codziennie, ale udało mi się wczoraj przed deszczem, zrobić 5 metrów kantu trawnika. ;:306
Dziś kilka poskrzypek straciło życie, a dziesiątki winniczków pofrunęły na nieużytki, bo dobierały się do moich upraw.

Elu współczuję takich plag w ogrodzie. ;:174 Niestety nie mamy możliwości dyscyplinowania sąsiadów, więc sami musimy walczyć z cudzymi chwastami. U mnie z trzech stron ugory, więc tylko perz przerasta, ale z nim sobie radzę, wiosna wypielę i dość wolno się odradza. Za płotem kosimy działki sąsiadów prawie do ziemi, więc perz ma mało zielonego, trudniej mu się regenerować. Zazdroszczę ogrodniczkom, które mają wokół zadbane ogrody, ale mieszkanie bez sąsiadów też ma dobre strony. ;:215

Obrazek

Obrazek

Izo przemyśleliśmy i chyba nie damy rady skutecznie zabezpieczyć się przed podagrycznikiem. Płot jest pofalowany, więc sztywnej przegrody nie da się zakopać. ;:222 Syn spróbuje zaprzyjaźnić się z sąsiadami i może wspólnie coś postanowią. ;:218
Dzisiaj przed deszczem przeszłam się po ogrodzie i widać, jak rabaty się zazieleniły. :tan

Obrazek

Obrazek

Martuś chyba masz rację, że tylko beton, zabezpieczyłby nas przed podagrycznikiem. Może współpracą sąsiedzką uda się coś zdziałać. ;:131 Na razie wypielony i nadal gleba przykryta czarną folią.
Dzisiaj już mogę powiedzieć, że mam pracę w ogrodzie. ;:173 Wzeszły setki siewek werbeny patagońskiej i szałwii omączonej. Za tydzień będę nimi zapełniać kompostownik.
Doniczki i koszyki na tulipany będą, ale jak długo będę mieć siły na takie sadzenie, nie wiem. ;:224

Obrazek

Obrazek

Ewo lilia to drzewiasta Purple Lady, po przesadzeniu na różankę pięknie kwitnie i się rozmnaża. ;:215
Tulipany jeszcze kwitną, dziś pokazały kwiaty botaniczne Bright Gem.

Obrazek

Obrazek

Anido u synów mam pomoc, sama nie pracuję, bardziej udzielam się koncepcyjnie. :D
Ciemiernik biały u mnie sieje się od pierwszego kwitnienia, już kilkadziesiąt siewek powędrowało do zaprzyjaźnionych ogrodów, ale większość na kompost.

Obrazek

Obrazek

Lawenda radykalnie przycięta, ładnie już się zieleni.

Obrazek

Zastąpienie stale wyschniętego trawnika pod ściana domu, było dobrym pomysłem, tawuła japońska ładnie już się zagęszcza.

Obrazek
Awatar użytkownika
Ketmia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1045
Od: 23 cze 2006, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu, ja również pocieszam się, że mogło być gorzej. Po działce moich sąsiadów biegają moje koty i sąsiedzi je tolerują :) Powiem więcej – czarny to wręcz potrafi wejść do ich domów :lol: A oni lubią te moje koty, więc to jest dla mnie ważniejsze ;:108 Sąsiedzi z jednej strony nie bywają w ogrodzie wcale, no bo aby wejść do ogrodu, wypada mieć jakąkolwiek przestrzeń, a tam wszystko pozarastane, że nie idzie się wyprostować :lol: Ale przecież dla mnie lepsze to, niż gdyby mieli mieć non stop głośne imprezy.
pozdrawiam, Ela
Mój zielony zakątek
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2547
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Ogród zielonej

Post »

Witaj Soniu :wit
Jakie duże hosty ;:oj Moje prawie wszystkie w większych lub całkiem małych kłach. Jedna tylko, terminatorka, która rośnie "na patelni" pokazała już liście.
Piszesz, że werbena patagońska rozsiała się nadmiernie, u mnie dostana od Ciebie ;:180 bardzo późno zakwitła i podejrzewam, że nasiona nie dojrzały, ale na szczęście dwie rośliny odbiły ładnie od korzenia i już fajnie rosną więc mam nadzieję na siewki w przyszłym roku :tan
Natomiast Rigidę wysiałam w pojemniku i już są fajne sadzoneczki. Na rabacie jeszcze ich nie widzę, za to orlaja wysiana latem na tzw. rozsadniku jest całkiem okazała.
Śliczne tulipanki botaniczne ;:167

Miłego weekendu Soniu ;:168
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11464
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Dzisiaj posadziliśmy u syna 15 miskantów. Nadal ponad 70 doniczek czeka w kolejce. :roll:

Truskawki malutkie, ale już owoce zawiązują. Po niedzielnej ulewie większość roślin ubłocona. ;:222

Obrazek

Elu masz rację, że uciążliwi sąsiedzi gorsi, jak podagrycznik. ;:224 Syn tylko z tej jednej strony ma sąsiedztwo, z pozostałych działek będzie miał ślimaki i perz. ;:306

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Halszko hosty lubię najbardziej, jak mają smukłe nóżki. Teraz już większość mocno rozwinęła liście.
Nie ciesz się tak z werben patagońskich, :D jak zawiążą nasiona, będziesz mieć las siewek za rok. U mnie w ubiegłym roku była jedna, w dodatku wyrzuciłam ją szybko. Jednak w glebie nasion z ubiegłych lat dużo i znowu setki siewek będę pielić.
Cieszę się, że rigida i orlaja ładnie rośnie. ;:215 Mam nadzieję, że orlaję posadziłaś na rabaty, duża słabo się aklimatyzuje. U mnie coś pożera wierzchołkowy pęd orlai na jednej rabacie. Dziś zostały zjedzone kolejne siewki. ;:223 Posypałam niebieskie granulki, bo chyba ślimaki nagie się pożywiały.
Martwiłam się, że iryski przez gryzonie nie zakwitną, a jednak. ;:196

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16479
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród zielonej

Post »

Jak pięknie ożywia ogród majowy deszczyk, Soniu! ;:215
U mnie nadal suszy, a dodatkowo temperatury lipcowe, dzisiaj 29 stopni w cieniu i bardzo duszno, ale ani burza, ani nawet deszcz się nie zameldowały. ;:222 Jedyny plus był taki, że przeważały chmury, dzięki czemu rabaty - wczoraj porządnie podlane - przez cały dzień zachowały wilgoć widoczną nawet na powierzchni. ;:333
Cudnie kwitną Twoje rabaty wieloma ślicznymi kwiatuszkami ;:215 . Zawilce wielkokwiatowe w hurtowych ilościach, śliczne iryski, tulipany, narcyzy, poduchy floksików i wspaniała żywiusieńka zieleń dopełniają obrazu. ;:138 ;:138
Z podagrycznikiem walczę od czasu zakupienia działki i ciągle go mam tuż przy siatce. ;:222 W tym roku nawet pokazał się tam, gdzie w ogóle nie miał prawa zaistnieć. :shock: Skąd się tam wziął? Ot, zagwozdka.
Skoro masz już nadmiar deszczu, to niech Ci słoneczko zaświeci i pozwoli nacieszyć się własnym ogrodem oraz pomóc synowi w urządzaniu jego areałów. ;:3 ;:3 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2547
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu, jak ładnie wygląda łan zawilców w cienistym zakątku, iryski też ładnie zakwitły ;:333
Nie martwię się obfitym rozsiewaniem werbeny, wszak od przybytku głowa nie boli :D
Orlaja rośnie już na właściwych miejscach a reszta siewek została na "rozsadniku" tzn. między selerem a porem ;:306
Miłej końcówki tygodnia Soniu ;:168 ;:196
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2797
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu, Ty kompostujesz siewki szałwii omączonej, a ja walczę o utrzymanie przy życiu chociaż jednej sadzoneczki ;:oj z nasionek od Ciebie ;:168
Z Caradonną i Rigidą poszło mi lepiej, a Rigida chyba wychodzi nawet w ogrodzie, posiana na zimę :tan

Cudne iryski rozkwitają ;:138 , a i tulipany jeszcze kwitną, przy okazji znalazłam u Ciebie nazwę dla mojego maluszka Bright Gem ;:215
Zawilce wielkokwiatowe cudnie jaśnieją w cieniu, w słońcu niebieszczy się floks :heja , hosty dostały przyspieszenia, a truskaweczki już niedługo będą dojrzewać dla wnuków ;:138
Widziałam, że deszcz u Ciebie znowu był, to teraz tylko słoneczka, Soniu ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1093
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu ;:196 chodzę po Twoim ogrodzie
z otwartą buzią i podziwiam piękne kompozycje .
Musisz być dumna ze swojej pracy patrząc na te
piękne kwitnienia ;:138
Aaa Tobie nie wolno się tak forsować, uważaj na zdrówko .
A Ty u syna jeszcze dorabiasz :wink: ;:306
Cieplutkie pozdrowionka ;:196
Soniu skąd masz taką dorosną korę ?i co masz pod nią ,jak gruba
jest jej warstwa ?
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11464
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

U siebie posadziłam cynie miniaturowe, szarłat i kilka sztuk werbeny rigidy. Niestety w tym roku żadna nie przezimowała. ;:174
Mszyce przypuściły zmasowany atak na róże okrywowe.
U syna dwaj panowie równali teren, a ja pokazywałam palcem gdzie niedokładnie. ;:306

Jutro wnuków czeka niespodzianka, trzy czerwone truskawki.

Obrazek

Lucynko dziękuję. ;:196 Wody moje rośliny mają tej wiosny wyjątkowo dużo, odwdzięczają się szybką wegetacją. ;:215 Niestety wczorajsza ulewa poniszczyła kwiaty i połamała kilka czosnków. Zostawiłam pomidory na dworze i rano z duszą na ramieniu pobiegłam je oglądać. ;:202 Stały pod dachem przy ścianie i tylko łodygi przygięło, ale nie zostały połamane.
Mam nadzieję, że wreszcie u syna w przyszłym tygodniu zaczniemy obsadzać pierwszą dużą rabatę.

Cunningham,s White

Obrazek

Obrazek

Halszko moją orlają chyba kosy się pożywiają, kilkanaście czubków uciętych. ;:145
Też chyba posadzę ogórki z roślinami ozdobnymi, tak dużo mi wzeszło, że żal wyrzucić. ;:173
Zawilce to fragment białej rabaty, kwitną z białym floksem szydlastym. Były tam jeszcze białe tulipany, ale przepadły. Wcześniej kwitły krokusy, biały ciemiernik i narcyzy. Następna zakwitnie orlaja i szałwia Adrian. Potem będą naparstnice, hortensje i jeżówki.
Dziękuję, ;:196 tydzień był ciepły i słoneczny, dopiero dziś wieczorem zrobiło się chłodno.
Iryski od Ciebie pięknie kwitną. ;:196

Obrazek


Obrazek

Martuś werbena rigida i Caradonna to terminatory, sieją się i rosną bez problemu. ;:108 Szałwia omączona woli bardziej suche stanowisko. Na Twojej glinie chyba musi mieć dobry drenaż.
Bright Gem cieszy mnie wyjątkowo, nawet w gruncie nie zostały pożarte przez gyzonie.
Irysów nie mam wiele, ale miniaturki od Halszki pięknie zakwitły. :tan Bródkowe fioletowe też już się pokazały.

Obrazek

Obrazek

Bogusiu dziękuję, ;:196 lubię ogród. Teraz, jak już niewiele zmieniam, mogę się cieszyć efektami wcześniejszej pracy.
Już pisałam, że u siebie nie mam co robić na rabatach. :;230 Dziś posadziłam kilkanaście jednorocznych i pochodziłam rano z aparatem, ale rośliny tak ubłocone, że nie maiłam co fotografować.
U syna wczoraj miałam panią, a dziś dwu panów do pracy. :)
Na nową rabatę zawsze zakładam tekturę, moczę ją i na to sypię trzy, cztery centymetry kory. Bezpośrednio na tekturę sypię trochę mielonej, a na wierzch jedną warstwę średniej lub grubej. Żaden chwast nie przebije się przez rok. Potem też rzadko coś się pojawia, a z kory łatwo wyrwać.
Trzy kilometry od domu mam sortownię i pakowalnię kory. Kupuję tam o 50 procent taniej niż w sklepach. Do syna chyba zamówię luzem, przywożą 10 metrów sześciennych jeszcze taniej, bo bez pakowania.

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”