Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Lucynko pięknie wszystko u Ciebie kwitnie, u mnie jakoś tak zielono się zrobiło, co znaczy że sierpniowych kwiatów mam mało ;:185
Chłodno się jakoś zrobiło, mam nadzieję że to nie zbliżająca się jesień, i lato jeszcze wróci :)
Awatar użytkownika
Shalina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1132
Od: 3 paź 2017, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Lucynko przepiękne jeżówki i też masz ich niemało ;:215 a pomarańczowa lilia już śni mi się po nocach ;:306
Miałam przez rok na początku swego ogrodowania hibiskusa kolorowego szczepionego na pniu, ale kupiłam chorego i musiałam go wyrzucić ;:223
Kochana mam nadzieję, że Cię nie uraziłam jeżeli tak to bardzo przepraszam ;:167
Czy mogłabyś mi pokazać swojego, jestem bardzo ciekawa jak wygląda?
Pozdrawiam serdecznie, życzę miłego wypoczynku i ogrodowania ;:167 ;:196 ;:196
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5199
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Lucynko, te ostatnie deszcze tak napędziły wszelką roślinność, że ogrody wypełniły się po brzegi. ;:215
Nie jest to wcale takie dobre, bo większe zagłuszają mniejszych sąsiadów a w takim tłoku, pojawiają się choroby grzybowe. ;:222
Twoja działka to istna buszolandia ; gigantyczne lilie, pierzaste liatry kłosowe, bajeczne jeżówki, czarna driakiew rzadko spotykana, różnorakie dalie, hibiskusy i mnogość roślin towarzyszących. ;:433 ;:433 ;:433
A nad tym wszystkim u Twojego boku, czuwa strażniczka Misia. ;:oj ;:oj Te przynoszone przez nią prezenciki, to dowody jej pracy na rzecz bezpieczeństwa roślin. Pragnie by Pańcia była zadowolona i szczęśliwa z długowieczności posadzonych roślin. ;:63 ;:138
Mąż w byłej pracy, też został doceniony, brawa dla Stasia ;:433 ;:433 na pewno jesteś z Niego dumna, pomimo bałaganu jaki zostawia. Panowie tak mają, z resztą my też i tak właśnie gromadzone są przydasie. ;:306 :;230
Czytam kochana, że i Twoje siły są nadwątlone, cóż nic nie trwa wiecznie a zwłaszcza zdrowie. ;:167
Dlatego życzę go Wam jak najwięcej na długie, długie lata, by radość działkowa trwała bez przeszkód. ;:97 ;:97 ;:cm ;:cm ;:1
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11515
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Lucynko jak możesz mówić, że działka nie szokuje elegancją, ;:124 jest piękna kolorowa. ;:108 Masz tyle pięknych lilii, a pełna różowa cudna. ;:oj
Czy pomarańczowa pełna, nakrapiana powtarza cechy z nasion? Mam zwykłą, sieje się w dziesiątkach, już mi się nie chce pielić, ani zbierać nasion z gleby. ;:223
Brak gazu, to też sposobność sprawdzenia co się dzieje w domu. :)
Miło, że synowie chcą spędzać z Wami na działce trochę czasu. ;:167
Zdrowia i miłego spędzania czasu na działce. ;:196
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16561
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

:wit Witajcie!
Pogoda zmusiła nas do powrotu do ciepłego mieszkanka. Dzisiaj jeszcze do południa było dość przyjemnie, po południu zaczęło wiać, słupek termometru poszybował w dół, a na jutro straszą wręcz zimnicą, jak na początek sierpnia, bo wieszczą zaledwie czternaście stopni. W sobotę i niedzielę spodziewamy się gości, to jeden dzień w domu bardzo się przyda. Rano w sobotę już wybywamy, ponieważ goście zażyczyli sobie grillowania. Mam nadzieję, że będzie ciepło.
Jeśli chodzi o działkowanie, to ręce opadają i choć rabaty aż proszą o zrobienie porządku, nic mi się nie chce, gdy popatrzę na rośliny, które zawsze tak pięknie się prezentowały, a w tym roku ... lepiej nie mówić. Ślimory buszują bezkarnie, nic na nie nie działa, a zbieranie też niewiele daje. Nadmiar wody spowodował nadmierny wzrost roślin, które przewracają się i muszą być wyrzucane, bo nawet podwiązywanie się nie sprawdza.
Krótko mówiąc, działka mnie w tym roku nie cieszy tak jak w latach minionych i jedynie możliwość pomieszkiwania tam w znacznej części rekompensuje mi brak satysfakcji z obrazu, który oglądam od rana do wieczora.


Halszko - ukwiecona moja działka jest głównie na zdjęciach, bo ogólny widok nie jest już tak ciekawy.
Przykro mi, ale nie znam nazwy odmianowej tej lilii. Kupiłam ją jako 'Soft Music', ale wydaje mi się, że to nie jest ta odmiana.
A mnie się marzyła właśnie ketmia biała z oczkiem, bo u nas niebieskie, białe bez oczka i różowe niemal na każdej działce można zobaczyć, natomiast biała z oczkiem to już unikat. Oczywiście już taką posiadam, przysłała mi ją Marysia - Maska. Jeszcze nie zakwitła, ale pąki ma i na pewno już wkrótce mnie ucieszy swoimi ślicznymi kwiatuszkami. ;:303
Cieszę się, że dalie się u Ciebie sprawdziły. Musisz pamiętać, że są to dalie zmienne i w przyszłym sezonie z nasion zebranych z np. kwitnącej różowo, mogą za rok zakwitnąć żółtym bądź jakimkolwiek innym kolorem. U mnie w tym roku przeważają żółte, co wcale mnie nie cieszy. A krzaczory wyrosły takie, że aż nerwa mną targa.
Ślicznie dziękuję za piękne życzenia. Do dziś było tak, jak chciałaś, ale przecież nie można mieć wszystkiego.
Pozdrawiam cieplutko. ;:196

Dorotko - u nas też wymieniamy butle na stacjach benzynowych, tylko wówczas M odwiedził cztery i nigdzie już na wymianę nie było, a nabić nie chcą. Zawsze znajomy nam nabijał skrycie, ale akurat złamał nogę i przebywa na L-4. ;:223
Lilie to królowe mojej działki. Uwielbiam je nie tylko dla pięknych kwiatów, ale też z uwagi na ich cudowny zapach, który rozsiewają dookoła szczególnie przed wieczorem i o poranku.
Bardzo dziękuję za dobre życzenia i cieplutko pozdrawiam. ;:167

Ewuniu - już sobie zanotowałam w kajeciku i jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, to jeszcze tej jesieni dostaniesz anafalisa.
Lilie drzewiaste pachną obłędnie, a ponieważ są wysokie - w tym roku rzeczywiście jak drzewa - to swój aromat rozsiewają daleko. ;:333
Jeżówek mam tyle, ile chce u mnie mieszkać. Próbowałam kilku innych odmian, ale te nie zechciały się zadomowić. Tak więc cieszę się tymi, którym u mnie dobrze. :lol:

Danusiu - bujałam się na huśtawce w ubiegłym roku, ale krótko, bo gdy zaczęły się bujać jednocześnie cztery osoby, w tym dwie "przy kości", huśtawka nie tylko odmówiła posłuszeństwa, ale tak się powyginała ze złości, że do niczego się już nie nadaje. ;:306 Bujaj się więc w radosnym nastroju dzięki spotkaniu z rodzinką. ;:196
Pozazdrościłam Ci pięknych lilii i takie same sobie sprawiłam i stąd zapewne mamy identyczne. ;:7
Jeśli chodzi o jeżówki, to rosną i nawet się sieją, ale tylko te, które widać na fotkach, inne mnie nie polubiły, to ja też ich nie chcę.

Marysiu - ależ wiem, co miałaś na myśli, ja tylko tak, żeby sobie pomarudzić, bo wcale mi się nie podoba to, ze budzik co rano o piątej budzi nie tylko M, ale i mnie zrywa na nogi. Mam tak paskudny charakter, że gdy się obudzę, to już nie zasnę, w dzień spać nie umiem, chodzę więc cały dzień ziewając. ;:120
Kochana, w tym roku wszystko rośnie niezależnie ode mnie. Jak wściekłe. Nie nadążam z wyrzucaniem przerośniętych nad miarę roślin, zwłaszcza balsamin, które bardziej przypominają drzewa niż zgrabne krzaczki. Prawie wszystkie już zasilają kompost.
Natomiast ketmie jak na razie kwitną pojedynczymi kwiatuszkami, a pąków na nich ogrom. Będzie kwitła biała z oczkiem, za którą serdecznie Ci dziękuję. ;:167
M jutro kończy zlecenie i zacznie się normalne życie na działeczce.
Dziękuję pięknie za dobre życzenia i Tobie również przede wszystkim zdrówka życzę. ;:196

Moje pomidory w tunelu na szczęście zdrowe, tylko spóźnione w dojrzewaniu w stosunku do tych pod chmurką. To też jedno z tegorocznych dziwactw.

Kasiu100780 - u mnie też więcej zieleni niż innych barw, a i szarzyzna zaczęła się pokazywać, co bardziej jesień przypomina niż pełnię lata. Mimo wszystko wierzę, że to jeszcze nie koniec letnich cieplutkich, słonecznych dni. ;:108

Halinko - dziękuję za miłe słowa, a urazić mnie nie jest łatwo, więc nie zaprzątaj sobie tym swojej ślicznej główki. ;:167 Wszystko jest tak jak trzeba.
Wszystkie swoje ketmie syryjskie pokażę, gdy w pełni zakwitną. Na razie rozwijają pojedyncze kwiatki.
Pięknie dziękuję za dobre fluidy i pozdrawiam cieplutko. ;:196

Stasiu - masz rację. Wcale nie jest dobrze, że rośliny tak szaleją, zagłuszając się wzajemnie. Nie mam dla nich litości i te, które zbyt wybujały, już zasiliły kompost. Oczywiście jednoroczne, bylinek byłoby mi żal.
Dziękuję ślicznie za miłe słowa pod adresem moich podopiecznych zarówno tych ukorzenionych jak i tej na czterech łapkach. ;:167
Mój pan jest niemożliwy z tymi przydasiami, które i tak do niczego się nie przydają. Ja nie gromadzę rupieci, przeciwnie: tylko szukam okazji, by pozbyć się tego czy owego tak, by M nie zauważył, a i tak rupiecie w nadmiarze zagracają miejsca, które można byłoby wykorzystać bardziej ekonomicznie.
Mnie opanowała jakaś niechęć do zginania karku, gdy widzę obraz działki, który mnie nie tylko nie cieszy, a wręcz denerwuje. Ręce opadają na samą myśl, że to czy owo trzeba by zrobić.
Za dobre życzenia z całego serca dziękuję i odwzajemniam w całości. ;:196

Soniu - niestety, działka nie tyko "nie szokuje elegancją", ona szokuje jej brakiem. Tylko na fotkach ładnie wygląda, bo zdjęcia można tak zrobić, by tylko to pokazać, co się podoba. :lol:
Ta pełna pomarańczowa lilia tygrysia powtarza cechy rośliny matecznej i jej dzieciaczki wyrośnięte z nasion też kwitną pełnymi kwiatami.
Dziękuję pięknie za wszystkie miłe słowa oraz życzenia i cieplutko pozdrawiam. ;:167


Dla urozmaicenia postu wstawię kilka zdjęć, a do Was zajrzę już jutro.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dobranoc. Do jutra.

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11281
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Witaj Lucynko! ;:196
Widzę,że od rana uwijasz się po forumowych wątkach ,zła aura wygoniła Ciebie z działeczki w domowe pielesze...Wszyscy jesteśmy uwięzieni w domach ostatnio. ;:oj Siła wyższa ale miejmy nadzieję,że jeszcze nacieszymy się latem. ;:108
Mieczyki urocze! ;:333
Pozdrawiam i życzę pogody ducha! ;:196

;:97
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16968
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

:wit Lucynko ;:196
U mnie też od wczoraj deszczowo-pochmurna aura.Zbieram, zbieram co prę dni i ciągle ich pełno.I to z różnych częściach ogrodu.
Już często patrzeć na nie nie chce mi się. Ale one same sobie wychodzą i pchają się w oczy. ;:14
Powojniki śliczne. ;:167 Mieczyki też masz prześliczne ;:167 Takie żywe kolorki.
Drobne , przepiękne widoczki lilii.Uwielbiam je ;:167
I jeżówkami też się twoimi bardzo nasyciłam oczęta. Ja wczoraj nie wytrzymałam i na ryneczku jak byłam to skusiłam się i kupiłam 2. :heja
Pozdrawiam i dobrego weekendu życzę ;:196 ;:3
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Witaj Lucynko :wit . Mały odpoczynek od upałów na pewno nam się przyda ;:108 . U mnie już od jutra znowu ma być ponad 25 stopni ;:131 . Weekend zapowiada się ładnie ale od poniedziałku znowu deszcze ;:222 . Nie wierzę, że na Twojej działce jest aż tak źle. Na fotkach widać sporo pięknych roślin ;:138 . Myślę, że masz chwilowe zniechęcenie wynikające z pogody ale każdego to prędzej czy później dopada ;:196 . Jak mają się Twoje warzywa w tunelu ?? Jestem ciekawa bardzo bo właśnie udało mi się kupić z wyprzedaży za niewielkie pieniądze mały tunel foliowy ;:138 . Tak, tak - wiem, że to nie pora ale zakup z myślą o nowym sezonie ;:306 . Chciałabym spróbować uprawiać tam pomidory i paprykę ;:224 . Zobaczymy jak mi wyjdzie bo póki co z warzywami to u mnie różnie bywa i z zapałem i z efektami ;:224 . Pozdrawiam serdecznie i głowa do góry ;:196 :wit .
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11515
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Lucynko mieczyki cudne, a pomarańczowy szczególnie mnie zauroczył. ;:oj Karol posadził w swoim ogrodzie pięć sztuk, ale panowie od trawnika trzy zniszczyli. Żal był niesamowity, ale zakwitł właśnie pomarańczowy, podobny do Twojego.
Nie narzekaj, :wink: bo niedługo jesień i zima, będziemy tęsknić za pracami ogrodowymi. ;:173
Miłego pobytu na działce i tylko dobrego nastroju. ;:168
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16561
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

:wit Witajcie!
Od rana leje jak z cebra, chodnikami płyną rzeki wody, ciemno, zimno i ponuro. Zupełnie jak w listopadzie. Kolejny już raz widzę tragedię ludzi w zalanych domach i jedyne, co mogę im ofiarować, to współczucie i żal z powodu straconego dorobku, często całego życia. Wobec tego, co przeżywają inni, nie będę już psioczyła na nieciekawy obraz mojej działki. Skoro tak ma być, to niech będzie.


Maryniu - staram się, jak mogę w nadrabianiu tygodniowych zaległości. ;:108 Właśnie wykonałam zadanie i mogłam wrócić do siebie.
Cieszę się, że tylko deszcz i chłód spowodował powrót do ciepłego mieszkanka, a będzie tak, jak sobie Ktoś Większy i Ważniejszy od nas zaplanował. Mam nadzieję jutro wrócić na działkę, ;:131 choć nigdy nie można być pewną.
Mieczyki najzwyklejsze, ale i najpiękniejsze, dołożone do zamówienia w postaci gratisu. Dawniej sadziłam różne piękności odmianowe, które nigdy nie tylko pięknościami być nie zechciały, ale nawet rosnąć niezbyt im się uśmiechało. ;:7
Pozdrawiam wzajemnie i również spokoju oraz optymizmu życząc, buziaki ślę. ;:196 ;:196

Aniu - zdaje się, że trzeba będzie zaprzyjaźnić się z tymi podgryzaczami, zwłaszcza że wody coraz więcej z nieba leci, a zapowiadają ciepłe dni i noce, co szczególnie mięczakom sprzyja.
Powojniki jakby nieco spóźnione, ale nie to jest ważne. Ważne jest to, że zechciały w ogóle zakwitnąć.
Lilie jeszcze kwitną, choć już coraz ich mniej, liliowce przekwitły i już ścięłam im liście, by ślimaki nie miały w nich kryjówek, a jeżówki mam tylko takie, które się u mnie zadomowiły. Cieszą, bo ściągają rzesze motylków i pszczółek.
Moja działka zrobiła się już taka buszowata, że niczego do niej nie dorzucę, muszę zadowolić się tym, co mam, a i tak dużo roślin wyeksmitować musiałam na kompost. Zapewne wiosna pokaże jakieś puste miejsca, jak zawsze po zimie, to wówczas postaram się o nowe nasadzenia. ;:306
Pozdrawiam wzajemnie i również życzę miłego weekendowego odpoczynku. ;:167 ;:196

Ewelinko - szczerze mówiąc, ja już dość długo od upałów odpoczywam i z troską spoglądam na moje roślinki, którym bliżej do jesiennego niż letniego wyglądu. A dzisiaj dodatkowa porcja wody z nieba spływa, bezlitośnie smagając biedne kwiatki i warzywka. :oops:
Naprawdę działka nie tętni kolorami. ;:185 Na zdjęciach pokazuję to, co najładniejsze, ukrywając nieciekawe fragmenty.
Jednak po tym, jak zobaczyłam, co się dzieje w Małopolsce, zdecydowałam przyjmować wszelkie niedogodności spokojnie i bez nadmiernego narzekania. ;:108
W tunelu uprawiam jedynie pomidory, bo nawet papryka się na mnie wypięła i padła pewnie upieczona pod folią, a miałam tylko zwisającą w doniczkach. Za blisko jej było do nagrzanej podczas upałów folii. Zawsze w tunelu pomidory owocowały wcześniej, w tym roku zadziało się coś bardzo dziwnego, bo pod chmurką pomidory już od dawna dojrzewają, a w tunelu dopiero zaczynają. :shock:
Tunel bardzo Ci się przyda nie tylko do uprawy warzyw, już na przedwiośniu będziesz mogła go wykorzystać np. do przechowania doniczek z roślinami ozdobnymi, a na początku marca spokojnie możesz wysiać sałatę czy rzodkiewkę na wczesny zbiór, w ramach przedplonu. Nawet jeśli sałata nie zdąży wyrosnąć - tak miałam w tym roku - to zawsze można ją wypikować na grządkę czy do skrzyni, dzięki czemu znacznie wcześniej będzie gotowa do spożycia. ;:303
Pozdrawiam wzajemnie i buziaczki ślę. ;:167 ;:196

Soniu - te mieczyki to z tzw. gratisu, bo ja od kilku lat nie sadziłam tych kwiatków, ponieważ nie chciały pokazać swojej urody. Tylko że ja kupowałam odmianowe, piękne, które wcale piękne nie chciały być. Te najzwyklejsze są najpiękniejsze, bo kwitną.
Kochana, kiedy człowiek sobie pomarudzi, to mu lżej na duszy, ale dobrze, postaram się nie narzekać. Jeśli nie zapomnę. ;:7
Bardzo dziękuję za podtrzymywanie mnie na duchu, dzięki czemu z pewnością na działce będzie miło i dobry nastrój też musi dopisywać. ;:167 ;:196


Życzę Wszystkim dobrej, spokojnej soboty, niedzieli i dobrego całego tygodnia.

A teraz jeszcze zapraszam do wspólnego spacerku wśród moich rabatek, grządek i menażerii towarzyszącej nam w działkowaniu.

Nachyłki

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazekdarmowy hosting zdjęć allegro

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na powyższym zdjęciu widzicie niecierpka balsaminę górującą nad niecierpkiem waleriana. Balsaminy wyrosły na wielkie krzaczyska i jeszcze zanim pokazały kwiatki, powywracały się mimo podwiązania do podpórek. Już zasilają kompost.

Obrazek

Perowskia też zaszalała i choć ją podwiązałam, musiałam znacznie przyciąć jej długaśne łodyżki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Celozje zaczynają budować grzebienie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jesienią sąsiadka przyniosła i sama wsadziła u mnie trawkę. Niziutką. Zapewniła, że ona nigdy wysoka nie będzie. Dzisiaj wygląda już tak jak na powyższym zdjęciu.

Obrazekhostingi zdjęć

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazekphoto sharing

Obrazekupload pictures

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek Maluszek walczy z mamą, dopominając się nakarmienia. Musiał jednak poczekać, aż mama będzie miała pokarm. No i doczekał się.
Obrazek

Dziękuję za wspólny spacer, a ponieważ jutro z samego rana wyprowadzam się na działkę, mówię: Do miłego! :wit
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
jagusia111

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

No i Lucynce znowu włączyła się narzekaczka :;230 . Lucynko może nie jest wg Ciebie idealnie, ale masz tyle pięknych kolorowych kwiatów, że naprawdę jest na czym oko zawiesić. Kiedyś te deszcze niestety musiały przyjść. Woda ma w przyrodzie zamknięty obieg więc to co wyparowało przez kilka lat suchych musiało wreszcie zacząć spadać na ziemię. Nie darmo mówi się o cyklach lat suchych i mokrych. Przyroda rządzi się swoimi prawami i ja osobiście uważam, że wbrew zapewnieniom ekologów my mamy na nią znikomy wpływ. U mnie dzisiaj po deszczu też stada ślimaków wyruszyły na żer. Widzę, po aksamitkach, że już mają gałązki poobgryzane. Moje celozje też dopiero zaczynają budować swoje grzebienie, ale od nadmiaru wody wystrzeliły w górę i musiałam im podpórki zrobić. Ważne żeby zdrowie było, a działeczka i tak jest piękna. ;:3 życzę.
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2573
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Lucynko mam takie same spostrzeżenia jeśli chodzi o zdjęcia jak Ty :D Zawsze można na nich nie pokazać tego co niepiękne ;:306 Ale Ty pokazujesz tyle piękności na swoich zdjęciach, że niemożliwym jest żeby jeszcze coś niezbyt ładnego na Twojej niewielkiej działeczce się zmieściło ;:108
Mieczyki ślicznie już kwitną, moje wciąż jeszcze każą na siebie czekać, lilie pysznią się swoimi pachnącymi kwiatami, skromne nachyłki przepięknie uzupełniają przestrzenie na rabatkach ;:303 nie będę dalej wymieniać bo wszystkie kwiaty bez wyjątku pięknie się prezentują a przedstawiciele działkowej fauny wspaniale ubogacają Twoją fotorelację ;:215
Pozdrawiam cieplutko i życzę udanej imprezki w gronie bliskich Ci osób i miłego wypoczynku po :lol:
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16561
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

:wit Witajcie!
Niespodzianka! :tan
Miało mnie dzisiaj nie być na forum, ale musiałam przyjść do domu, więc otworzyłam laptopa i zanim opuszczę domowe pielesze, coś nie coś skrobnę.
Po wczorajszej ulewie i towarzyszącym jej wietrze niektóre roślinki leżały bądź zastałam je połamane, np. mieczyki czy floksy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Jagusiu - jak sobie człek nieco ponarzeka, to mu lżej na duszy, ;:306 a dzisiaj mogłabym jeszcze dużo tego dorzucić.
Rozumiem, że nadmiar wody musi spaść na ziemię, tylko dlaczego nie tam, gdzie szaleją pożary? Tam takie deszcze byłyby zbawienne, wszak ludzie tracą dobytek, są ogromne problemy z gaszeniem, a woda jedynie ze strażackich węży. ;:223
Co do naszego wpływu na owe przyrodnicze cykle, to zgadzam się z Tobą. Mam takie samo zdanie na ten temat. ;:108
Moje celozje najpierw wyrosły, a teraz zaczynają budować grzebienie. Na szczęście wszystkie stoją na baczność, a bałam się o ich kondycję.
Zdrowie - masz rację - najważniejsze, niech więc ma się dobrze i U Ciebie, i u mnie. ;:167 ;:167 Dziękuję. ;:196

Halszko - gdybyś tylko miała szansę pochodzić sobie po mojej działeczce, mocno byś się zdziwiła. ;:112 Zwłaszcza teraz, gdy jakieś coś hamuje moje zapędy pielęgnacyjne.
Mieczyki kwitły, ;:131 dzisiaj część już stoi w wazonie. O liliach złego słowa nie powiem, bo one istotnie stanęły na wysokości i spełniają swoje zadanie. ;:303
Pięknie dziękuję za dobre słowa i życzenia. ;:180 ;:196 Dżamprezka ;:215
Pozdrawiam. ;:196

Obrazek

Tak wygląda moje trójkolorowe drzewko ketmiowe. Razem wsadzone: biała, różowa i niebieska.

Obrazek


Obrazek

Obrazek

A to inne drzewko ketmiowe. Tym razem jednobarwne.

Obrazek

ObrazekTrzecie. Też jednobarwne.

Obrazek

Obrazek

Na dwóch powyższych zdjęciach widzicie mój milin, który od lat tworzy ścianę zieleni, ale nigdy jeszcze nie zakwitł nawet jednym kwiatkiem. W zamian świetnie ukrywa poletko ogórkowe.

Obrazek

ObrazekLilia tygrysia pełna.
Bardzo ładnie się rozsiewa.

ObrazekKwiat rośliny matecznej.

ObrazekKwiat samosiewki.

ObrazekCygan nie sieje, Cygan nie orze, Cygan ma.... Ja też mam. Sama przyszła, przeskoczywszy płot. Sąsiadka powiedziała, że skoro przyszła do mnie, to musi być moja, więc zabezpieczyłam ją starym wiaderkiem i co dzień sprawdzam, czy coś jej nie podgryza.

ObrazekMłodziutka z tegorocznego zakupu magnolia będzie kwitła!

Obrazek

ObrazekLilie pachną, astry zaczynają wypełniać puste miejsca.

Obrazek

ObrazekPrzedostatni kwiatek liliowca. Jeszcze tylko jeden pajączek ma pąki.

ObrazekCoś dla podniebienia.

Obrazek

Misia i ja mówimy: Dobranoc i życzymy spokojnego, prawdziwie letniego tygodnia. ;:4 ;:3 ;:cm
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”