Przydomowy ogród emerytki
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2428
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Przydomowy ogród emerytki
Witaj Halinko Oj ale cudowne te lilie tworzą taki bukiet cudowne. Pięknie też prezentują Ci sie różyczki te kolorki odmiany ślicznie wyglądają, jeżówki też ładne widzę, że zaczynają kwitnąć u mnie jeszcze w pąkach. Pozdrawiam Cię serdecznie życzę słoneczka i troszku deszczyku wieczorkiem na orzeźwienie dla roślinek. Miłego popołudnia
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5199
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko, ja chętnie przygarnęłabym część zbywającego Ci deszczu, moje rośliny by się napiły a Twoim nóżki by obeschły.
Znowu palące słońce spieka wszystko niemiłosiernie, agrest gotuje się na krzaczkach i tylko rankiem można coś zrobić.
Twoi podopieczni widać że szczęśliwi, hostom liście błyszczą jak wypolerowane jeżówki i żurawki również mają się dobrze.
Canny, róże, lilie, Monarda nieco zapłakane a nowy powojnik bajeczny, szkoda że zachorował.Pokaż fotkę tam gdzie kupiłaś, może coś zaradzą.
Życzę Ci kochana, słonecznej pogody, żebyś wypoczęła, nie martwiąc się o kondycję roślin.
Znowu palące słońce spieka wszystko niemiłosiernie, agrest gotuje się na krzaczkach i tylko rankiem można coś zrobić.
Twoi podopieczni widać że szczęśliwi, hostom liście błyszczą jak wypolerowane jeżówki i żurawki również mają się dobrze.
Canny, róże, lilie, Monarda nieco zapłakane a nowy powojnik bajeczny, szkoda że zachorował.Pokaż fotkę tam gdzie kupiłaś, może coś zaradzą.
Życzę Ci kochana, słonecznej pogody, żebyś wypoczęła, nie martwiąc się o kondycję roślin.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7669
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Przydomowy ogród emerytki
Troszkę tego deszczu to Tobie zazdroszczę....mój rewij jakiś bezdeszczowy....wkoło pada u mnie nadal sucho i bardzo gorąco.
Powojniki madz szalone....moj Błękitny Anioł wypuścił urósł na 1.5 metra z w połowie się przewiesił...nie złamał tylko zwiądł....czy to uwiąd? ale teraz widzę że odbił i rośnie.
Powojniki madz szalone....moj Błękitny Anioł wypuścił urósł na 1.5 metra z w połowie się przewiesił...nie złamał tylko zwiądł....czy to uwiąd? ale teraz widzę że odbił i rośnie.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11484
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko martagony śliczne, bordowe szczególnie pięknie się prezentują.
Dziękuję za nazwę Eustomy.
Róże w deszczu pięknie pokazałaś.
Jeżówki odmianowe masz bardzo wysokie. Czekam na swoje, bo to moje ulubione kwiaty lata.
Mam nadzieję, że słońce dotarło do Ciebie, a woda naszym ogrodom bardzo się przydała.
Pozdrawiam
Dziękuję za nazwę Eustomy.
Róże w deszczu pięknie pokazałaś.
Jeżówki odmianowe masz bardzo wysokie. Czekam na swoje, bo to moje ulubione kwiaty lata.
Mam nadzieję, że słońce dotarło do Ciebie, a woda naszym ogrodom bardzo się przydała.
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Przydomowy ogród emerytki
Ale sobie zaległości narobiłam... Wiosnę miałaś przecudną Widzę, że ciebie też hosty oczarowały jak mnie Rodki i piwonie masz zjawiskowe
Prace cięższym sprzętem zawsze stresują ogrodników, ale twojemu ogrodowi na szczęście nie zaszkodziły, a z nowym płotem jeszcze bardziej mu do twarzy
Prace cięższym sprzętem zawsze stresują ogrodników, ale twojemu ogrodowi na szczęście nie zaszkodziły, a z nowym płotem jeszcze bardziej mu do twarzy
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Przydomowy ogród emerytki
Cudne róze, lilie , powojniki
A Cristal Fountain śliczny i podobny do Clematisa Tajga
Twoimi hostami się zachwycam
Pozdrówki zostawiam
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko witam i pozdrawiam
Chosty piękne i zawsze się nimi zachwycam a ... także porównuje do swoich:)
Prawda jest taka, że obecnie bardzo trudno utrzymać liście w dobrej kondycji do końca sezonu a wiele lat temu udawało się.
Przeglądam zdjęcia w albumach i widzę gdy zdrowe bez dziur itp wchodzą w jesienny okres zmiany koloru.
Kanny widać, że dostały przy okazji burzy, póki co nasz rejon omijają ale jak długo ???
Zawsze są szkody więc cieszy się tym co zostało bo na aurę wpływu nie mamy.
Miłego dnia i chyba dla Ciebie to mniej opadów skoro zalane.
Chosty piękne i zawsze się nimi zachwycam a ... także porównuje do swoich:)
Prawda jest taka, że obecnie bardzo trudno utrzymać liście w dobrej kondycji do końca sezonu a wiele lat temu udawało się.
Przeglądam zdjęcia w albumach i widzę gdy zdrowe bez dziur itp wchodzą w jesienny okres zmiany koloru.
Kanny widać, że dostały przy okazji burzy, póki co nasz rejon omijają ale jak długo ???
Zawsze są szkody więc cieszy się tym co zostało bo na aurę wpływu nie mamy.
Miłego dnia i chyba dla Ciebie to mniej opadów skoro zalane.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Przydomowy ogród emerytki
Śliczny powojnik Halinko taki kontrastowy ja raczej wyleczyłam się już z kupowania powojników bo niestety nie chcą rosnąć jak się należy.Właśnie przechodzi burza ,więc ciekawe kiedy będę musiała uciekać z kompa. Jeżówki też już dają popis to kolejne kwiaty które nie chcą u mnie rosnąć nawet te najzwyklejsze Echinacee, a kiedyś miałam wielgachny wprost krzew tej jeżówki.Udanego weekendu
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Przydomowy ogród emerytki
Kochani dziękuję wszystkim za odwiedziny, odpowiem Wam jutro, a dzisiaj zostawię kilka aktualnych zdjęć na dobranoc
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2816
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko, piękne zdjęcia owadów
Las cudnych jeżówek , pięknie kwitnące pacioreczniki w ciekawych kolorach , aż zatęskniłam za nimi, choć nie mam dla nich dobrego miejsca
Piękne lilie pełne kwiatów , monarda pyszni się czerwienią i hortensje rozkwitają.
Miłego ogrodowania, Halinko
Las cudnych jeżówek , pięknie kwitnące pacioreczniki w ciekawych kolorach , aż zatęskniłam za nimi, choć nie mam dla nich dobrego miejsca
Piękne lilie pełne kwiatów , monarda pyszni się czerwienią i hortensje rozkwitają.
Miłego ogrodowania, Halinko
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko piękne zdjęcia i te z kroplami deszczu i te z owadami
Myślałam, że u Ciebie większość to hosty i piwonie, a tu proszę cała kolekcja pięknego kwiecia pysznogłówki, hortensje, jeżówki, róże, lilie.... Zapytam o kanny, to kwitną te co siałaś.
Myślałam, że u Ciebie większość to hosty i piwonie, a tu proszę cała kolekcja pięknego kwiecia pysznogłówki, hortensje, jeżówki, róże, lilie.... Zapytam o kanny, to kwitną te co siałaś.
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Przydomowy ogród emerytki
Jakuch-Jadziu dziękuję i miło mi, że podobają Ci się moje podopieczne
U mnie już ponad tydzień było bez deszczu tylko upał, ponad 30 stopni który mnie wykańcza. Dopiero dzisiaj po 16-tej przyszła burza i z 15 min popadało, ale dobrze. Jedn dzień będzie odpoczynku od podlewania i komarów.
Pozdrawiam i miłego ogrodowania
danuta z- Danusiu dziękuję , ale tak jakoś wyszło, że prawie wszystkie lilie mam w pobliżu czarnego bzu. Prawdę powiedziawszy to na tym klombiku mam mydło i powidło Martagony kwitły pierwszy raz, w zeszłym sezonie były bardzo kiepskie i nie kwitły.Kłącze dostaniesz tylko się przypomnij w październiku, albo na wiosnę.
O tej saletrze potasowej pod piwonie pisała mi już wcześniej Madziagos-Magda, tylko ona będzie podsypywała w tym miesiącu.Ja miałam zamiar na jesieni podsypać obornikiem bydlęcym, teraz sama nie wiem , chyba też kupię tą saletrę.
Pozdrawiam cieplutko
polcczanka-Lucynko dziękuję kochana za pochwały , a z tymi chmurami bardzo się ociągałam i same przyszły do Ciebie Przez ponad tydzień bardzo grzało i dalej tak będzie do końca tygodnia, ale dzisiaj z 15 min dobrze podlało, dobre i to, a najważniejsze, że bez szkód.
Pozdrawiam cieplutko i miłego wczasowania na działeczce
kasik 69- Kasiu dziękuję
Przyznam się, że mile mnie zaskoczyły te martagonki, bo w zeszłym sezonie nie kwitły i były bardzo kiepskie. Sama nie wiem jak to się stało, że ich nie wyrzuciłam. Pewnie dlatego się odwdzięczyły.
Ślimaków faktycznie mam mało, ale rano zawsze coś tam zbiorę . Myślę, że to też zasługa jeżyka, który obie u mnie pomieszkuje.
Pozdrawiam serdecznie i miłego tygodnia
jarha-Halinkodziękuję
Powojnika CF nie udało mi się kupić,a ten to jest Tajga, bardzo podobny do CF.
Zdeformowany kwiatek pochodzi z pierwszego clematisa jaki zakupiłam chyba 5 lat temu. Najgorsze jest to, że nie wiem co to jest za przyczyna, że ma takie kwiaty. Kilka dni temu ścięłam go prawie połowę, bo był bardzo gęsty.Teraz zauważyłam, że następny też ma takie kwiaty, ale i liście też są zdeformowane. Dobrze się stało, że kupiłam nowe, to w następnym sezonie może będą cieszyć.
Pozdrawiam cieplutko i miłego ogrodowania
ewita 44- Ewuniu dziękuję w imieniu podopiecznych i swoim
Jeżówki zaczynają czarować, ale kilka po zimie znowu mi wypadło. U mnie też ponad tydzień było bardzo gorąco i bez deszczu. Dopiero dzisiaj po 16-tej z 15 min zdrowo popadało.Mam nadzieję, że jutro nie będę musiała już podlewać.
Pozdrawiam cieplutko
Kochani jutro dokończę, dobrnoc
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2547
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Przydomowy ogród emerytki
Witaj Halinko
Fajne portrety zrobiłaś owadom ucztującym na Twoich kwiatach
Cudownie masz, kolorowo i bogato. Widzę już sporo jeżowek kwitnących, szczególnie wpadły mi w oko śnieżnobiałe ślicznotki Czy ta koronkowa hortensja z bordowymi łodyżkami to Wims Red?
U mnie w tym roku też obsypana kwiatami.
Miłego dnia Halinko i udanego całego tygodnia
Fajne portrety zrobiłaś owadom ucztującym na Twoich kwiatach
Cudownie masz, kolorowo i bogato. Widzę już sporo jeżowek kwitnących, szczególnie wpadły mi w oko śnieżnobiałe ślicznotki Czy ta koronkowa hortensja z bordowymi łodyżkami to Wims Red?
U mnie w tym roku też obsypana kwiatami.
Miłego dnia Halinko i udanego całego tygodnia