Moje małe brzydkie kaczątko..;)
Ziela, bardzo Ci dziękuję I oby było jak mówisz... cudnie :) Ja w każdym razie dołożę wszelkich starań
Karina, moja kompozycja jest bardziej monokolorystyczna.. no chyba, że mnie ta maciejka jednak zaskoczy. A tam rozpoznałam dzwonek karpacki i lawendę, tych dwóch jestem pewna. I jakieś takie fajne lilaróże..
Karina, moja kompozycja jest bardziej monokolorystyczna.. no chyba, że mnie ta maciejka jednak zaskoczy. A tam rozpoznałam dzwonek karpacki i lawendę, tych dwóch jestem pewna. I jakieś takie fajne lilaróże..
Pozdrawiam, surita czyli Kasia.
Zapraszam na mój balkon
Zapraszam na mój balkon
Karina masz rację z tą lobelią. Musiałam szybko patrzeć, bo mój mały książę zażyczył sobie kolacji, a że woniał już hm.. no nie kwiatuszkiem ;) to i kąpiel trza było przyszykować A ma takie cudne, lawendowe mydełko, jak ono pachnie...
Ziela, zajrzałam sobie na Twoją działeczkę I ciekawa jestem co Twój szanowny rodziciel ma przeciwko bylinom Ja najchętniej posiałabym je na każdym wolnym skrawku ziemi w doniczkach Z resztą czekam właśnie na sadzonki barwinka i mydlnicy, a w doniczkach posiany mam jeszcze żagwin, znowu mydlnicę i kolejną szykuję na nasionka rozwaru. Urzekły mnie te balonowe pąki
Ach, no i dziękuję za wiarę w możliwości mojego balkonu
Ziela, zajrzałam sobie na Twoją działeczkę I ciekawa jestem co Twój szanowny rodziciel ma przeciwko bylinom Ja najchętniej posiałabym je na każdym wolnym skrawku ziemi w doniczkach Z resztą czekam właśnie na sadzonki barwinka i mydlnicy, a w doniczkach posiany mam jeszcze żagwin, znowu mydlnicę i kolejną szykuję na nasionka rozwaru. Urzekły mnie te balonowe pąki
Ach, no i dziękuję za wiarę w możliwości mojego balkonu
Pozdrawiam, surita czyli Kasia.
Zapraszam na mój balkon
Zapraszam na mój balkon
surita mój ojciec jest starej daty
i według niego wszystko ma być tak jak jest, bo jak jest inaczej to jest źle. i wiesz on twierdzi ze będzie po tych kamieniach chodził i nie będzie uważał na jak to on nazwał "plątające sie gówna"
Ale w tym roku to sie zmieni, wszystko robie po swojej myśli a tatuś może mi sapać tam
i według niego wszystko ma być tak jak jest, bo jak jest inaczej to jest źle. i wiesz on twierdzi ze będzie po tych kamieniach chodził i nie będzie uważał na jak to on nazwał "plątające sie gówna"
Ale w tym roku to sie zmieni, wszystko robie po swojej myśli a tatuś może mi sapać tam
Hihi, tak to już jest..
Ja na przykład koncepcji balkonu nie uzgadniałam z mężem, bo do tej pory miałabym tam tylko oblepioną farbą drabinę i znużone długim brakiem zainteresowania dwa kartony z sokami, odbarwione od zmieniającej się pogody ;)
Też się w sumie bałam, że będzie marudził
Ale chyba podobają mu się efekty.. no i uśmiechnięta od ucha do ucha, miła żona to też nie jest coś, co się tak łatwo odpuszcza ;)
A Twój ojciec jak zobaczy, jak pięknie wyglądają te bylinki, to pewnie jeszcze potem Ci wmówi, że to jego pomysł był ;)
A o jakich odmianach myślisz?
Ja na przykład koncepcji balkonu nie uzgadniałam z mężem, bo do tej pory miałabym tam tylko oblepioną farbą drabinę i znużone długim brakiem zainteresowania dwa kartony z sokami, odbarwione od zmieniającej się pogody ;)
Też się w sumie bałam, że będzie marudził
Ale chyba podobają mu się efekty.. no i uśmiechnięta od ucha do ucha, miła żona to też nie jest coś, co się tak łatwo odpuszcza ;)
A Twój ojciec jak zobaczy, jak pięknie wyglądają te bylinki, to pewnie jeszcze potem Ci wmówi, że to jego pomysł był ;)
A o jakich odmianach myślisz?
Pozdrawiam, surita czyli Kasia.
Zapraszam na mój balkon
Zapraszam na mój balkon
Ooo żagwin żagwin Wysiałam sobie.. tylko że kwiatki na drugi rok dopieroZiela1233 pisze:hmmmm....
smagliczka skalna, żagwin ogrodowy, firletka smółka, goździk kropkowany, macierzanka piaskowa, gęsiówka... to te co mi na razie przychodzą na myśl.
Pozdrawiam, surita czyli Kasia.
Zapraszam na mój balkon
Zapraszam na mój balkon
Nareszcie wyszło trochę słoneczka
Dla przykładu: tak wygląda dziś widoczek, który pokazałam wam wczoraj
;:2
Dla przykładu: tak wygląda dziś widoczek, który pokazałam wam wczoraj
;:2
Pozdrawiam, surita czyli Kasia.
Zapraszam na mój balkon
Zapraszam na mój balkon
- miaaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1498
- Od: 12 lut 2008, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Kasiu ja tez dopiero teraz trafiłam do Ciebie, bo ostatnio cierpię na brak czasu niestety dobrze, że do mnie zajrzałaś, bo dzięki temu trafiłam na Twój balkonik widzę, że to już nie brzydkie kaczątko tylko łabądź :P świetny dobór roslinek, a i zazdroszczę zestawu wypoczynkowego na balkoniku a Twój clematis w jakim kolorze jest ???
Dzięki Dorotko, ale do łabądka to mu jeszcze jeszcze..
Clematis ciemnoniebieski/granatowy - odmiana Jackmanii Superba. Mam nadzieję, że kiedyś będzie wyglądał tak:
stąd: http://www.esveld.nl/plantdias/77/77001.jpg
Ech... ;)
Clematis ciemnoniebieski/granatowy - odmiana Jackmanii Superba. Mam nadzieję, że kiedyś będzie wyglądał tak:
stąd: http://www.esveld.nl/plantdias/77/77001.jpg
Ech... ;)
Pozdrawiam, surita czyli Kasia.
Zapraszam na mój balkon
Zapraszam na mój balkon
Miaaa, cały balkon ma być utrzymany w tonacji granatowo-fioletowo-purpurowo(?)-różowo-białej Przynajmniej taka jest idea ;)
A co mi z tego wyrośnie.. No to zobaczymy
Aaa takie pytanie mam do znawców owadów (uprzedzam lojalnie - pytanie z gatunku: takie coś, z takim czymś, bez takiego czegoś ;)) Zajrzałam dziś Clematisowi do donicy i natknęłam się na żyjątko "wkopujące się" w ziemię.. Na pierwszy rzut oka wyglądało jak pszczoła.. no w każdym razie takie coś pszczołopodobne.. na pewno miało skrzydełka..
I teraz pytanie.. co to może być, dlaczego ryje w mojej ziemi i czy przypadkiem nie zamierza założyć tam gniazda
A co mi z tego wyrośnie.. No to zobaczymy
Aaa takie pytanie mam do znawców owadów (uprzedzam lojalnie - pytanie z gatunku: takie coś, z takim czymś, bez takiego czegoś ;)) Zajrzałam dziś Clematisowi do donicy i natknęłam się na żyjątko "wkopujące się" w ziemię.. Na pierwszy rzut oka wyglądało jak pszczoła.. no w każdym razie takie coś pszczołopodobne.. na pewno miało skrzydełka..
I teraz pytanie.. co to może być, dlaczego ryje w mojej ziemi i czy przypadkiem nie zamierza założyć tam gniazda
Pozdrawiam, surita czyli Kasia.
Zapraszam na mój balkon
Zapraszam na mój balkon