Sabinko doskonale cię rozumiem, ja też już nie wyobrażam sobie życia bez ogrodu

Fajnie, że działka to nie "łysa polana", zawsze to już jakiś początek, a i niespodzianki można znaleźć. Twoje "znaleziska" cudne

Przypominają mi pierwszy rok w moim ogrodzie, też odnajdywałam takie "skarby" w różnych zakątkach

Pracy powoli będzie ubywało, a radości przybywało

Cieszę się razem z tobą
