W moim ogrodzie cz.4
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4552
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
Janku to zwykła paproć, jest to jedna z roślin, które mnie wyprzedziły w tym ogrodzie - jest ich niewiele. Ta paproć nie jest ekspansywna, może przez to że ma raczej trudne warunki (towarzystwo wysokich drzew i liche podłoże)
Corazonbianco - niech no miną zimni ogrodnicy, może przyjdzie ocieplenie
Corazonbianco - niech no miną zimni ogrodnicy, może przyjdzie ocieplenie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W moim ogrodzie cz.4
Olu właśnie przeżyłam deja vu...widzę nazwę mojego wątku, ale ani strony ani część mi się nie zgadza.
Ale przy okazji znalazłam nową część Twojego wątku! U mnie wszystkie rutewki są w zaawansowanym stanie i nawet mają kwiatostany tylko na razie zielone. Pozdrawiam!
Ale przy okazji znalazłam nową część Twojego wątku! U mnie wszystkie rutewki są w zaawansowanym stanie i nawet mają kwiatostany tylko na razie zielone. Pozdrawiam!
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: W moim ogrodzie cz.4
Piękne kamasje. Moja jeszcze nie kwitnie.
I te białe narcyzki. Moje gdzieś przepadły.
Tulipanki w końcowych kwitnieniach.Ale jeszcze cieszą
I te białe narcyzki. Moje gdzieś przepadły.
Tulipanki w końcowych kwitnieniach.Ale jeszcze cieszą
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4552
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
Marysiu można by pomyśleć że Twój wątek biegnie w maratonie, a mój na krótkich dystansach , ale ja swój pierwszy wątek założyłam pół roku wcześniej niż Ty to taki smaczek, wcale nie zazdroszczę Miałam rutewkę orlikolistną białą, jednak straciłam ją przez budowlańców drogowych, ona była znacznie mocniejsza. Zmieniłam tytuł ten jest skromniejszy, avatar również zmieniłam.
Aniu dziękuję, kamasja potrzebuje czasu by tak ładnie się rozrosnąć, chyba jeszcze tak ładnie nie kwitła jak obecnie. Zauważyłam że te narcyzki nie są długowieczne, można oczekiwać, że zakwitną na wiosnę po jesiennym sadzeniu, a potem to nie koniecznie. Sadziłam je już parę razy (zawsze po tym jak mi ginęły). Tulipany są piękne, faktycznie już kończą, mam jednak kilka późno kwitnących.
Dzisiaj kupiłam w B liatrię, w internecie doczytałam, że przed sadzeniem należy je moczyć,a nie pamiętam już ile razy sadziłam liatrię. Może w końcu uda mi się ją na trwałe wprowadzić do ogrodu.
Aniu dziękuję, kamasja potrzebuje czasu by tak ładnie się rozrosnąć, chyba jeszcze tak ładnie nie kwitła jak obecnie. Zauważyłam że te narcyzki nie są długowieczne, można oczekiwać, że zakwitną na wiosnę po jesiennym sadzeniu, a potem to nie koniecznie. Sadziłam je już parę razy (zawsze po tym jak mi ginęły). Tulipany są piękne, faktycznie już kończą, mam jednak kilka późno kwitnących.
Dzisiaj kupiłam w B liatrię, w internecie doczytałam, że przed sadzeniem należy je moczyć,a nie pamiętam już ile razy sadziłam liatrię. Może w końcu uda mi się ją na trwałe wprowadzić do ogrodu.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4552
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
Ehm po moczeniu liarii tylko jedna z 4 nadawała się do posadzenia, a to takie buty z tymi cebulkami
Re: W moim ogrodzie cz.4
Witaj
Litrę też kupiła w B ...przeczytałam wpis i popędziłam do ogrodu zobaczyć czy jest...widać tylko zielone liście, kwiatostanów nie widać. Sprawdziłam, w ubiegłym roku kwitła 21 Lipca.
Piszesz że cebulki moczyłaś przed posadzeniem do ziemi? pamiętam że nie nic nie moczyłam, cebulek było kilka...ukorzeniły się i rosły i kwitły.
Powodzenia w uprawie, fajna roślina...bezproblemowa. Opieka polega tylko na usuwaniu, przekwitłych kwiatostanów.
Litrę też kupiła w B ...przeczytałam wpis i popędziłam do ogrodu zobaczyć czy jest...widać tylko zielone liście, kwiatostanów nie widać. Sprawdziłam, w ubiegłym roku kwitła 21 Lipca.
Piszesz że cebulki moczyłaś przed posadzeniem do ziemi? pamiętam że nie nic nie moczyłam, cebulek było kilka...ukorzeniły się i rosły i kwitły.
Powodzenia w uprawie, fajna roślina...bezproblemowa. Opieka polega tylko na usuwaniu, przekwitłych kwiatostanów.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4552
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
Aniu dziękuję Ci posadziłam chyba w zeszłym roku albo dwa lata temu liatrię, ale nie cebulki tylko roślinki, może się pokażą. A tak w ogóle to sadziłam je już nie raz, ale nie udawały się. Moczyłam pierwszy raz i tylko 1 na 4 była ok.
Migawki z Parku Oruńskiego w Gdańsku, którego główną atrakcją jest staw i potoki spływające z niego do rzeki Radunia. Oprócz tego jest sporo okazałych drzew i od kilku lat robi się coraz bardziej kolorowo.
Migawki z Parku Oruńskiego w Gdańsku, którego główną atrakcją jest staw i potoki spływające z niego do rzeki Radunia. Oprócz tego jest sporo okazałych drzew i od kilku lat robi się coraz bardziej kolorowo.
Re: W moim ogrodzie cz.4
Litrę sprawdziłam, w ziemi są cebulki, na górze są kilku cm liście. Pamiętam że kiedyś próbowałam rozmnożyć ją z przekwitłych kwiatostanów...nie wiem czy w były w środku nasiona...wysiane do ziemi nigdy nie wzeszły.
Odcięłam jedną cebulę, ciekawe czy będzie rosła? Po przekwitnięciu wykopię i pokaże jak to naocznie wygląda, tylko mi przypomnij
Zaciekawiłam się dlaczego u Ciebie nie ma cebulek? W wątku wstawię fotkę Liatry...może piszemy o jakiejś innej roślinie
Odcięłam jedną cebulę, ciekawe czy będzie rosła? Po przekwitnięciu wykopię i pokaże jak to naocznie wygląda, tylko mi przypomnij
Zaciekawiłam się dlaczego u Ciebie nie ma cebulek? W wątku wstawię fotkę Liatry...może piszemy o jakiejś innej roślinie
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4552
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
Aniu, lata temu miałam ją na działce rodziców, była bezproblemowa. W moim ogrodzie dwa razy ją miałam, może mam nadal, a może wypieliłam? Chętnie obejrzę aktualne zdjęcie liatry (bez kwiatów), może dzięki temu ją znajdę.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
Olu, ja też w moim ogrodzie fioletowej liatry zatrzymać nie mogę.
Ale biała rośnie doskonale.
W innych ogrodach fioletowa liatra była bezproblemowa, więc bardzo byłam zaskoczona, że w tym jej się nie chce. Też kilkakrotnie próbowałam ją zaprosić ale z marnym skutkiem.
Z białej jestem natomiast bardzo zadowolona.
Pozdrawiam
Ale biała rośnie doskonale.
W innych ogrodach fioletowa liatra była bezproblemowa, więc bardzo byłam zaskoczona, że w tym jej się nie chce. Też kilkakrotnie próbowałam ją zaprosić ale z marnym skutkiem.
Z białej jestem natomiast bardzo zadowolona.
Pozdrawiam
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: W moim ogrodzie cz.4
Też mi liatry ginęły ale w zeszłym roku posadziłam jeszcze raz sporo cebulek.
Z tego miałam tylko jeden kwiat a reszta tylko pokazała liście. Kilka w ogóle nie wzeszło.
W tym roku widzę , że kilka się pokazało, ciekawe, ile z nich zakwitnie.
A kamasje , to mi koty zadeptały. Twoje pięknie rosną.
Z tego miałam tylko jeden kwiat a reszta tylko pokazała liście. Kilka w ogóle nie wzeszło.
W tym roku widzę , że kilka się pokazało, ciekawe, ile z nich zakwitnie.
A kamasje , to mi koty zadeptały. Twoje pięknie rosną.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4552
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
Bea dziękuję Ci ślicznie za podpowiedź
Wydaje mi się że liatrię fioletową którą lata temu miałam na działce rodziców kupiłam kwitnącą w doniczce.
Krysiu jednak to nie przypadek z tą zawodnością (he he ciekawe czy jest takie słowo) liatrii. Dobrze wiedzieć. Z 4 zakupionych cebulek tylko jedna nadawała się do posadzenia. Moja kamasja nie budzi chyba zainteresowania kotów.
Ostatnio odeszła moja kotka Pysia, była z nami zaledwie 3 lata, była wspaniałą kicią i członkiem rodziny.
Kocimiętka
Chyba przetacznik goryczkowaty
Serduszka
Bergenia
Konwalia różowa
Konwalia Polish Spiryt
Wydaje mi się że liatrię fioletową którą lata temu miałam na działce rodziców kupiłam kwitnącą w doniczce.
Krysiu jednak to nie przypadek z tą zawodnością (he he ciekawe czy jest takie słowo) liatrii. Dobrze wiedzieć. Z 4 zakupionych cebulek tylko jedna nadawała się do posadzenia. Moja kamasja nie budzi chyba zainteresowania kotów.
Ostatnio odeszła moja kotka Pysia, była z nami zaledwie 3 lata, była wspaniałą kicią i członkiem rodziny.
Kocimiętka
Chyba przetacznik goryczkowaty
Serduszka
Bergenia
Konwalia różowa
Konwalia Polish Spiryt
- FikuMiku
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 606
- Od: 19 maja 2020, o 08:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: W moim ogrodzie cz.4
A nie wykupujecie cebul na zimę? Podobno ta roslinka nie jest zbyt mrozoodporna.Ignis05 pisze:Też mi liatry ginęły ale w zeszłym roku posadziłam jeszcze raz sporo cebulek.
Z tego miałam tylko jeden kwiat a reszta tylko pokazała liście. Kilka w ogóle nie wzeszło.
W tym roku widzę , że kilka się pokazało, ciekawe, ile z nich zakwitnie.
A kamasje , to mi koty zadeptały. Twoje pięknie rosną.
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
Tylko co ludzkie potrafi być prawdziwie obce.Reszta to lasy mieszane, krecia robota i wiatr. Pelargonioza Fiku Miku cz.1
Tylko co ludzkie potrafi być prawdziwie obce.Reszta to lasy mieszane, krecia robota i wiatr. Pelargonioza Fiku Miku cz.1