Ogród pełen róż
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16021
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród pełen róż
Ciemierniki prześliczne. Mój jedyny, biały zresztą, kwitł do tej pory bardzo ładnie, ale dzisiaj po nocnych przymrozkach pędy kwiatowe porozkładały się na boki i wyglądają strasznie smętnie. Może w dzień znów się podniosą. Świetne masz zasiewy i sporą ich różnorodność. Przynajmniej jest co robić w domu, gdy na zewnątrz ziąb.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród pełen róż
Witaj Wiolu . Fajna ta pufa a ja mam tyle skrzynek , które leżą i czekają na swój czas i na to nie wpadłam . Świetna robota . Rozsady to Ty masz imponujące . W ogrodzie sporo już się dzieje i wiele roślin kwitnie . Czekamy na ocieplenie, pozdrawiam .
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Ogród pełen róż
No to kochana jestem z rewizytą....
Dobrze że ten wątek dopiero się zaczyna, więc nie jestem do tyłu.....
A w wolnej chwili zabiorę się za lekturę poprzednich.....
Miłej niedzieli.....
Dobrze że ten wątek dopiero się zaczyna, więc nie jestem do tyłu.....
A w wolnej chwili zabiorę się za lekturę poprzednich.....
Miłej niedzieli.....
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród pełen róż
Wiolu, mam taką stronę w zeszyciku, gdzie zapisuję rośliny do kupienia. Z krokusami jest ten problem, że sadzi się je dość wcześnie. Spoglądając na rabatę jesienią, jest się przekonanym o braku miejsca na cokolwiek, a wiosną zieje pustką.
Zazdroszczę Ci szklarni, zwłaszcza w obecnej sytuacji.
Muszę koniecznie wysiać w domu sałatę i mieć swoją rozsadę.
Kiedy obcinasz liście ciemiernikom
Zazdroszczę Ci szklarni, zwłaszcza w obecnej sytuacji.
Muszę koniecznie wysiać w domu sałatę i mieć swoją rozsadę.
Kiedy obcinasz liście ciemiernikom
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród pełen róż
Wiolu co z tego, że mam rękawice do cięcia róż, jak wczoraj siedziałam i z dłoni wyjmowałam kolce tak mam po każdym cięciu. Łapcie całe podrapane oby kwitnienia moich nowości różanych mi te cierpienia wynagrodziły
Patrzę na Twoją mega sałatę, idę zaraz swoją w skrzynce przepikować, może się zabierze i zacznie mężnieć.
Sprawdziłam jak wygląda laurencja bo nie znałam tej roślinki, niby nazwa znana mi, ale wygląd niekoniecznie.
Patrzę na Twoją mega sałatę, idę zaraz swoją w skrzynce przepikować, może się zabierze i zacznie mężnieć.
Sprawdziłam jak wygląda laurencja bo nie znałam tej roślinki, niby nazwa znana mi, ale wygląd niekoniecznie.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród pełen róż
Wiola, zimno, zimno.. i tak ma się utrzymać przez kilka dni
Przypomniałaś mi, że mój szpinak jeszcze w torebce czeka na wysianie Brakuje mi parapetów. Coś mnie opętało w tym roku i nasiałam pomidorów jak głupia. Teraz przepikowałam i już nie mam jak się ruszyć. Strach nawet otwierać okno żeby czegoś nie strącić. Próbowałam znaleźć chętnego na kilka sadzonek, ale niestety moi znajomi twierdzą, że pomidory w sezonie są zbyt tanie żeby opłacało się samemu uprawiać Oddać nie ma komu, wyrzucić szkoda.. Sprezentowałam teściowej i szwagierce po kilka koktajlówek.. mówię, chociaż na parapecie czy w donicy posadźcie - udało mi się odzyskać trochę miejsca i wysiałam koper ozdobny i szałwie.. sama pukam się w głowę.. Nie wiem gdzie to przepikuję
Przypomniałaś mi, że mój szpinak jeszcze w torebce czeka na wysianie Brakuje mi parapetów. Coś mnie opętało w tym roku i nasiałam pomidorów jak głupia. Teraz przepikowałam i już nie mam jak się ruszyć. Strach nawet otwierać okno żeby czegoś nie strącić. Próbowałam znaleźć chętnego na kilka sadzonek, ale niestety moi znajomi twierdzą, że pomidory w sezonie są zbyt tanie żeby opłacało się samemu uprawiać Oddać nie ma komu, wyrzucić szkoda.. Sprezentowałam teściowej i szwagierce po kilka koktajlówek.. mówię, chociaż na parapecie czy w donicy posadźcie - udało mi się odzyskać trochę miejsca i wysiałam koper ozdobny i szałwie.. sama pukam się w głowę.. Nie wiem gdzie to przepikuję
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11515
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród pełen róż
Wiolu tyle laurencji nasiałaś, chyba sklep otworzysz. Rozsady wzorcowo rosną, w tunelu będzie im ciepło, swoje tylko włókniną mogę okryć.
Piękny ten bordowy ciemiernik.
Piękny ten bordowy ciemiernik.
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5993
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród pełen róż
Witajcie.
Zimnicy ciąg dalszy i musowo było odpuścić prace ogrodowe. Wczoraj miałam robótkę z pikowaniem. Dzięki temu dzień się nie dłużył.
Pomidorki już w osobnych domkach. Nie szalałam w tym roku z odmianami. Mam tylko Malinowego i Corazon. Do gruntu trochę krzaczków w typie Limy i z małych Koralik oraz Black Cherry.
Postawiłam na sprawdzone odmiany, bo te moje eksperymenty z poprzednich lat nie zawsze udane były. Przepikowałam też selera naciowego i laurencję. Zajęłam tym samym wszystkie południowe parapety i dwa zachodnie w pokojach córek Nic więcej nie wcisnę, więc wszelkie pozostałe wysiewy będą już w szklarni, kiedy tylko temperatura na to pozwoli.
Wandziu z tym doglądaniem wysiewów też trzeba uważać, żeby ich nie zagłaskać
Ciemierniki to wytrzymałe rośliny. Moje jakoś się trzymają po tych nocnych mrozach, więc pewnie i Twój dał radę
Ewelinko, jak to mówią, potrzeba matką wynalazków Zależało mi, aby zwiększyć ilość miejsc siedzących na tarasie (było ich 4). Drogo wychodziło dokupienie osobno puf do kompletu, więc wymyśliłam takie ze skrzynek.
A ze też ich sporo mam to i kolejne pomysły w głowie kiełkują. Sporo inspiracji znajduję po prostu w sieci
Witam Olu i zapraszam
Aniu nena, dokładnie tak jest z cebulowymi sadzonymi jesienią. Ciężko je gdziekolwiek wcisnąć, bo wydaje się nam, ze rabaty przeładowane. Najlepiej było by zaznaczyć jakoś te miejsca teraz, ale nic mi do głowy nie przychodzi. Wszelkie znaczniki, patyczki mają u mnie krótki żywot i albo "same" zmieniają miejsce, albo całkiem przepadają.
Liście ciemiernikom obcinam przy okazji porządkowania rabat, czy przycinaniu róż, hortensji. W tym roku jakoś wcześnie to zrobiłam, ale nie zaszkodziło to roślinom.
Sabina, całą zimę powtarzałam sobie, ze ograniczam sianie do minimum i jak się to skończyło ? Brakuje mi już parapetów. Niby tylko trochę, kilka sztuk dla siebie a i tak uzbierało się wszystkiego ogrom.
Przez wiele lat miałam to samo z pomidorami. Szkoda było mi wyrzucać nadmiar, więc pikowałam wszystko a potem na siłę wciskałam znajomym czy rodzince. Śmiem twierdzić, że niewielka część tych osób należycie się nimi zajęła.
A z tą taniością pomidorów, czy innych warzyw może być różnie.
Soniu, przepikowałam już laurencję dosyć sporymi kępkami i wyszło mi 10 sadzonek. Ze dwie sadzonki dam mamie i zostanie mi akurat w sam raz
Zimnicy ciąg dalszy i musowo było odpuścić prace ogrodowe. Wczoraj miałam robótkę z pikowaniem. Dzięki temu dzień się nie dłużył.
Pomidorki już w osobnych domkach. Nie szalałam w tym roku z odmianami. Mam tylko Malinowego i Corazon. Do gruntu trochę krzaczków w typie Limy i z małych Koralik oraz Black Cherry.
Postawiłam na sprawdzone odmiany, bo te moje eksperymenty z poprzednich lat nie zawsze udane były. Przepikowałam też selera naciowego i laurencję. Zajęłam tym samym wszystkie południowe parapety i dwa zachodnie w pokojach córek Nic więcej nie wcisnę, więc wszelkie pozostałe wysiewy będą już w szklarni, kiedy tylko temperatura na to pozwoli.
Wandziu z tym doglądaniem wysiewów też trzeba uważać, żeby ich nie zagłaskać
Ciemierniki to wytrzymałe rośliny. Moje jakoś się trzymają po tych nocnych mrozach, więc pewnie i Twój dał radę
Ewelinko, jak to mówią, potrzeba matką wynalazków Zależało mi, aby zwiększyć ilość miejsc siedzących na tarasie (było ich 4). Drogo wychodziło dokupienie osobno puf do kompletu, więc wymyśliłam takie ze skrzynek.
A ze też ich sporo mam to i kolejne pomysły w głowie kiełkują. Sporo inspiracji znajduję po prostu w sieci
Witam Olu i zapraszam
Aniu nena, dokładnie tak jest z cebulowymi sadzonymi jesienią. Ciężko je gdziekolwiek wcisnąć, bo wydaje się nam, ze rabaty przeładowane. Najlepiej było by zaznaczyć jakoś te miejsca teraz, ale nic mi do głowy nie przychodzi. Wszelkie znaczniki, patyczki mają u mnie krótki żywot i albo "same" zmieniają miejsce, albo całkiem przepadają.
Liście ciemiernikom obcinam przy okazji porządkowania rabat, czy przycinaniu róż, hortensji. W tym roku jakoś wcześnie to zrobiłam, ale nie zaszkodziło to roślinom.
Sabina, całą zimę powtarzałam sobie, ze ograniczam sianie do minimum i jak się to skończyło ? Brakuje mi już parapetów. Niby tylko trochę, kilka sztuk dla siebie a i tak uzbierało się wszystkiego ogrom.
Przez wiele lat miałam to samo z pomidorami. Szkoda było mi wyrzucać nadmiar, więc pikowałam wszystko a potem na siłę wciskałam znajomym czy rodzince. Śmiem twierdzić, że niewielka część tych osób należycie się nimi zajęła.
A z tą taniością pomidorów, czy innych warzyw może być różnie.
Soniu, przepikowałam już laurencję dosyć sporymi kępkami i wyszło mi 10 sadzonek. Ze dwie sadzonki dam mamie i zostanie mi akurat w sam raz
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16966
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród pełen róż
Ale sporo masz tych różnych wysiewow.
Fajnie. Własne warzywka są najlepsze.
Ja już myślę ,że na koniec tygodnia wysieje już coś wvwarzywniku.
Ciemierniki masz cuuudne.
Fajnie. Własne warzywka są najlepsze.
Ja już myślę ,że na koniec tygodnia wysieje już coś wvwarzywniku.
Ciemierniki masz cuuudne.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11686
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród pełen róż
Wiolu pokazujesz ładne wysiewy, moje coś w tym roku słabo wychodzą Jedynie kobea daje radę.Mój groszek szerokolistny to cienkie igły.Chyba nic z niego nie będzie.Niepotrzebnie w wytłoczkach posiałam.Dalie z kapersów jeszcze ładnie rosną.Czekam aż miną przymrozki to wysadzę piwonię na ogród.Dzisiaj wieje bardzo.W piątek zamierzam pojechać na działkę, by pograbić resztę liści po zimie.
Laurencja na bogato wykiełkowała.Ciekawa jestem jak będzie się u Ciebie spisywała Jak coś to zgapię
Nasionka sałaty posiałaś po jednym ziarenku do kuwetek?
Pozdrawiam serdecznie
Laurencja na bogato wykiełkowała.Ciekawa jestem jak będzie się u Ciebie spisywała Jak coś to zgapię
Nasionka sałaty posiałaś po jednym ziarenku do kuwetek?
Pozdrawiam serdecznie
- manenka71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2028
- Od: 28 sty 2011, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Toruniem
Re: Ogród pełen róż
Wpisuje sie do nowego wątku ,żeby sie nie zgubic .A zarazem mam pytanko ,czy róże już obciąć bo forsycja dopiero zaczyna kwitnienie a słyszałam że jak kwitnie forsycja to powinno sie je obcinac,mieszkam pod Toruniem to dlatego mamy chłodniej ,róże są kilku letnie rosną u góry i musze je obciąć aby od dołu wypuściły lecz mówią jeszcze o przymrozku.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1733
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Ogród pełen róż
Witaj Wiolu
Ciemierników zazdroszczę.
Widzę, że u Ciebie rozsady a rozsady.
Co tam rośnie pod tymi butelkami?
Ciemierników zazdroszczę.
Widzę, że u Ciebie rozsady a rozsady.
Co tam rośnie pod tymi butelkami?
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród pełen róż
Wiolu,powinno się robić zdjęcia szczegółowe całym rabatom w różnych okresach. To by ułatwiło postępowanie przy sadzeniu cebul.
Obcięłam wczoraj liście ciemiernikom. Zasłaniały kwiaty.
Obcięłam wczoraj liście ciemiernikom. Zasłaniały kwiaty.