Nowe wyzwania
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Nowe wyzwania
Jakby to ująć Ewo ... u nas upieram się, gdzie mają rośliny rosnąć. Jeśli im nie pasuje, to ... upieram się, że maja tam być - coś tam poprawię w glebie, pomogę nawozem .. mają rosnąć i już. A jak nie chcą? Szukam im innego miejsca, lub się żegnamy.
Chyba mam dar przekonywania, bo niemal w 100% są mi posłuszne
Jedną rabatę, głównie z roślinami bylinowymi puściłem na żywioł - co chce rosnąć, to rośnie, co nie chce, to znika. Generalnie większość roślin się rozrasta, czasem wyskakują jakieś samosiejki, a czasem coś dosadzamy. Ogród mamy już wyczyszczony, a w ten zakątek jeszcze nie wszedłem - ale obserwuję
Chyba mam dar przekonywania, bo niemal w 100% są mi posłuszne
Jedną rabatę, głównie z roślinami bylinowymi puściłem na żywioł - co chce rosnąć, to rośnie, co nie chce, to znika. Generalnie większość roślin się rozrasta, czasem wyskakują jakieś samosiejki, a czasem coś dosadzamy. Ogród mamy już wyczyszczony, a w ten zakątek jeszcze nie wszedłem - ale obserwuję
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Nowe wyzwania
Andrzejku kochany, ja tez tak miałam w poprzednim ogrodzie. Wszystko rosło, tak jak chciałam i tam gdzie chciałam i myślałam, że tak już jest. Tutaj niestety natura mnie wyprostowała Tutaj rośnie tylko to co chce, żebym tańcowała koło czegoś co rosnąć nie chce, to i tak nie będzie. Czasem jak mocno o to zabiegam, to kilka lat udaje, że rośnie i jak już myślę, że będzie ok, to pada. A nawet jak mi się uda warunki dobre stworzyć, to jakieś wredne stworzenie (czytaj: kret) podkopie właśnie tą roślinkę. Kilka lat walczyłam z nieuniknionym aż mi się wreszcie znudziło i idę na łatwiznę
Myślę, że teraz moja współpraca z ogrodem ułoży się lepiej Z tego co już mam sprawdzone, też da się coś ładnego stworzyć. Tylko trzeba troszkę pokombinować i pomyśleć ;) A cudeńka ogrodowe będę podziwiać u Ciebie i innych forumowiczów
Myślę, że teraz moja współpraca z ogrodem ułoży się lepiej Z tego co już mam sprawdzone, też da się coś ładnego stworzyć. Tylko trzeba troszkę pokombinować i pomyśleć ;) A cudeńka ogrodowe będę podziwiać u Ciebie i innych forumowiczów
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nowe wyzwania
Cieszę się ostatnimi chwilami w ogrodzie dobrze ,ze chociaż pogoda się poprawiła. Wreszcie rośliny są zadowolone ze słoneczka my również . Też uważam nic na siłę się nie da .Udanej majówki Ewuniu
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Nowe wyzwania
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2547
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Nowe wyzwania
Ewuniu, cudny skalniaczek Wspaniale kwitnie tawuła i fajnie się komponuje z fioletem miesięcznicy.
U mnie też brak deszczu, ale moja glina trzyma wilgoć. Tylko świeżo posadzone albo przesadzone rośliny trzeba koniecznie podlewać, ale i tak jest tego sporo, bo mnie korci i jak coś słabiej rośnie to przesadzam, odmładzam i kombinuję. Tak ostatnio robiłam z niektórymi chryzantemami, bo jakoś tak wegetowały i balam się że w końcu znikną.
Dobrego tygodnia i upragnionego deszczyku Ci życzę
U mnie też brak deszczu, ale moja glina trzyma wilgoć. Tylko świeżo posadzone albo przesadzone rośliny trzeba koniecznie podlewać, ale i tak jest tego sporo, bo mnie korci i jak coś słabiej rośnie to przesadzam, odmładzam i kombinuję. Tak ostatnio robiłam z niektórymi chryzantemami, bo jakoś tak wegetowały i balam się że w końcu znikną.
Dobrego tygodnia i upragnionego deszczyku Ci życzę
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Nowe wyzwania
Ewuś.
U mnie też deszczu nie ma.
Pierwiosnek widze bardzo ładny, ciekawy .
Miesięcznicy masz sporo.Fajnie.
Ale chyba najbardziej wpadła mi w oko ta figurka.Piękna .duża jest ??
U mnie też deszczu nie ma.
Pierwiosnek widze bardzo ładny, ciekawy .
Miesięcznicy masz sporo.Fajnie.
Ale chyba najbardziej wpadła mi w oko ta figurka.Piękna .duża jest ??
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2416
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Nowe wyzwania
Witaj Ewo u mnie podobnie deszczyk by się przydał bo w beczkach wody jak na lekarstwo coraz mniej więc podlewanie ze szlaufa. Pogoda piękna wszystko tak ślicznie kwitnie i pachnie w około. Piękna wiosna. Pozdrawiam miłego dnia
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nowe wyzwania
Ewuniu jak tam zbiór nasionek Rannikowych moje już wysiane w innym miejscu .Fajna kompozycja kolorystyczna tawuły i miesięcznicy .Moja też w tym roku obficie zakwitła. Dzisiaj ma być pierwsza cieplutka noc no wreszcie to i nie ma co sie bać o pomidory .Miłego tygodnia
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16479
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nowe wyzwania
Mimo braku wody z nieba, Twoje kwiatuszki bardzo dzielnie sobie radzą i pięknie kwitną tulipany, tawuła, pierwiosnki, miesięcznica, a zieleń wcale nie jest przygaszona.
Fantastyczny skalniak!
Niech deszczyk majowy zmoczy te Twoje piękności, Ewuniu, by jeszcze piękniej zdobiły ogród.
Fantastyczny skalniak!
Niech deszczyk majowy zmoczy te Twoje piękności, Ewuniu, by jeszcze piękniej zdobiły ogród.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1724
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowe wyzwania
Ewuniu
U mnie tak jak u Ciebie brak deszczu. Wyjątek był przedwczoraj jak lunęło przez krótką chwilę (1/2 godz.) deszczem.
Troszkę napełniły się zbiorniczki ale jak nie popada przez parę dni to wesoło nie będzie.
Wczoraj wsadzałam do gruntu dwie róże i sucha była ziemia jak pieprz.
Przyłączam się do pochwał Twojego skalniaczka, pierwiosnki i tulipanki
Ja też lubię kamień w ogrodzie.
U mnie tak jak u Ciebie brak deszczu. Wyjątek był przedwczoraj jak lunęło przez krótką chwilę (1/2 godz.) deszczem.
Troszkę napełniły się zbiorniczki ale jak nie popada przez parę dni to wesoło nie będzie.
Wczoraj wsadzałam do gruntu dwie róże i sucha była ziemia jak pieprz.
Przyłączam się do pochwał Twojego skalniaczka, pierwiosnki i tulipanki
Ja też lubię kamień w ogrodzie.
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Nowe wyzwania
Kochani, coś ja tu przeoczyłam. Nie widziałam żadnych powiadomień, poplątałam się po forum i myślę sobie : zajrzę do siebie i jakieś zdjęcia ze spaceru wstawię a tu tyle wpisów
Deszczu to u mnie za dużo nie było. Kilka razy mżawka przez jakiś czas, i może ze 2x po kilkanaście minut trochę uczciwiej popadało. Po beczce z wodą widać, że szału nie było, bo w beczce mało co przybyło. Ale kurz z roślin zmyty. W każdym razie sucho jest dalej ale dzielne rośliny trzeba tylko chwalić, że tak kwitną mimo tego
Halszka, ja kiedyś na glinę narzekałam ale teraz po tych piachach to widzę, że miałam dobrze ;)
Dziękuję za pochwały skalniaczka. On jest taki kolorowy dopiero w tym roku. W zeszłym trochę go przebudowałam i dosadziłam prymulki, które teraz dają tyle koloru
Na skalniaku jeszcze kolorowo ale widać, że prymulkom już doskwiera brak deszczu.
Aniu, pierwiosnki w większości pochodzą z wysiewu. Moja teściowa je wyhodowała od nasionka. W zeszłym roku dostałam małe sadzonki a teraz tak pięknie kwitną przykre Aniu, że i u Ciebie deszczu nie ma, niesprawiedliwie niebo dzieli wodą ;)
Figurka nie jest duża. Stoi na podwyższeniu, żeby było ją widać jak trawy urosną. Ma około 60cm.
Tu jej trochę głowę ucięłam ale widać jak wysoko stoi.
Alu, witaj w klubie oczekujących deszczyku Ja podlewam tylko warzywa, reszta musi sobie radzić sama. Ale na szczęście jeszcze daje radę
Jadziu, muszę się pochwalić, że udało się dopilnować rannikowych nasionek i już są w trawniku. Posiałam jak "niby" padało ale obawiam się, że ziemia sucha i może to sianie mi nie wyjść. Zobaczymy za 2 lata. Dobre chęci miałam ;)
Lucynko, dobry duszku ogrodowy, bardzo dziękuję za życzenia i pochwały
Ewo, miałam kilka roślin do przesadzenia ale jak wykopałam dołek i zobaczyłam jak głęboko już jest sucho to dałam spokój. Poczekam aż porządnie popada. Zdziwiło mnie tylko, że przesadzana w taką suszę ułudka pięknie się przyjęła. Była w takim miejscu, że przeszkadzała więc zamiast wyrzucić wsadziłam ją gdzie indziej i żyje Twardy z niej zawodnik ;)
Deszczu to u mnie za dużo nie było. Kilka razy mżawka przez jakiś czas, i może ze 2x po kilkanaście minut trochę uczciwiej popadało. Po beczce z wodą widać, że szału nie było, bo w beczce mało co przybyło. Ale kurz z roślin zmyty. W każdym razie sucho jest dalej ale dzielne rośliny trzeba tylko chwalić, że tak kwitną mimo tego
Halszka, ja kiedyś na glinę narzekałam ale teraz po tych piachach to widzę, że miałam dobrze ;)
Dziękuję za pochwały skalniaczka. On jest taki kolorowy dopiero w tym roku. W zeszłym trochę go przebudowałam i dosadziłam prymulki, które teraz dają tyle koloru
Na skalniaku jeszcze kolorowo ale widać, że prymulkom już doskwiera brak deszczu.
Aniu, pierwiosnki w większości pochodzą z wysiewu. Moja teściowa je wyhodowała od nasionka. W zeszłym roku dostałam małe sadzonki a teraz tak pięknie kwitną przykre Aniu, że i u Ciebie deszczu nie ma, niesprawiedliwie niebo dzieli wodą ;)
Figurka nie jest duża. Stoi na podwyższeniu, żeby było ją widać jak trawy urosną. Ma około 60cm.
Tu jej trochę głowę ucięłam ale widać jak wysoko stoi.
Alu, witaj w klubie oczekujących deszczyku Ja podlewam tylko warzywa, reszta musi sobie radzić sama. Ale na szczęście jeszcze daje radę
Jadziu, muszę się pochwalić, że udało się dopilnować rannikowych nasionek i już są w trawniku. Posiałam jak "niby" padało ale obawiam się, że ziemia sucha i może to sianie mi nie wyjść. Zobaczymy za 2 lata. Dobre chęci miałam ;)
Lucynko, dobry duszku ogrodowy, bardzo dziękuję za życzenia i pochwały
Ewo, miałam kilka roślin do przesadzenia ale jak wykopałam dołek i zobaczyłam jak głęboko już jest sucho to dałam spokój. Poczekam aż porządnie popada. Zdziwiło mnie tylko, że przesadzana w taką suszę ułudka pięknie się przyjęła. Była w takim miejscu, że przeszkadzała więc zamiast wyrzucić wsadziłam ją gdzie indziej i żyje Twardy z niej zawodnik ;)
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Nowe wyzwania
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11246
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Nowe wyzwania
Urzekające obrazki pokazałaś Ewciu!Masz rację,wiosna to wiosna, wszędzie piękna!
Miłego dnia!
Miłego dnia!