Familokowego sezon 2020
- wiewioreczka
- 500p
- Posty: 902
- Od: 11 maja 2012, o 23:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno.... Śląsk
Re: Familokowego sezon 2020
Witam , nadrabiam zaległości, spacerując i podziwiając motylki, bzyczki i róże
Pozdrawiam ciepło, miłej niedzieli
Pozdrawiam ciepło, miłej niedzieli
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16966
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego sezon 2020
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Familokowego sezon 2020
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowego sezon 2020
Witaj Jadziu.
Psychicznie wykończyło nas lato plagą ślimaków, deszczami i zimnymi dniami, wysiłek fizyczny nie zrekompensował się. Mnie dobija sytuacja zdrowotna zmuszająca nas do zamknięcia, Ty masz chociaż chusteczkę swojej ziemi gdzie możesz wyjść i zwiesić oko na późno kwitnących różach. Musimy szukać chociaż promyka nadziei, ja będę się go pazurami trzymać. Tobie też wysyłam tylko pozytywne fluidy.
https://www.hurtowniazrodlo.pl/dane/sou ... aj-sie.jpg
Psychicznie wykończyło nas lato plagą ślimaków, deszczami i zimnymi dniami, wysiłek fizyczny nie zrekompensował się. Mnie dobija sytuacja zdrowotna zmuszająca nas do zamknięcia, Ty masz chociaż chusteczkę swojej ziemi gdzie możesz wyjść i zwiesić oko na późno kwitnących różach. Musimy szukać chociaż promyka nadziei, ja będę się go pazurami trzymać. Tobie też wysyłam tylko pozytywne fluidy.
https://www.hurtowniazrodlo.pl/dane/sou ... aj-sie.jpg
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
Witam wszystkich miłych gości baaardzo serdecznie i proszę o wybaczenie ze zaniedbałam wątek Niestety jakoś ostatnio nie miałam nawet ochoty wchodzić na forum tak mnie zniechęcił ten sezon .Dziękuję wszystkim za życzenia imieninowe.Chociaż obchodzę urodziny ale życzeń od nigdy zbyt dużo U mnie tylko szczątkowe kwiaty w ogródku .Najbardziej wyrywna to Angela ta nadal ma kwiaty, chociaż już nie grzeszą urodą Ostatnia dalia wsadzona do gruntu miała calutki czas łodygi i liście ,chociaż pąki kwiatowe pożarły ślimory .Wczoraj ją wykopałam miała zgniłe wszystkie łodygi, jednak bulwy miała jędrne zdrowe .Ciekawe jak przezimuje .Wszystkie daliowe bulwki już schowane, ciekawe czy w przyszłym sezonie coś z nich będzie, bo nawet nie pakowałam ich w gazety jak każdego roku, tylko zostawiłam w donicach w których "rosły" a raczej wegetowały. obiecałam pokazać nową rabatkę z Rh i paprociami .Jestem ciekawa jak będą rosnąć w towarzystwie pobratymców. Dosadziłam im Novą Zemblę i azalię Princess Anna i Wietlicę Red beauty, a miałam już Silver Falls Dołożę tam jeszcze parę wrzosów żeby tym dwóm było raźniej .Tak było do deszczy teraz wszystko zmarniało
GRAŻYNKO dziękuję za pozytywne fluidy obiecuje ze nie dam sie ,a jak będzie zobaczymy .Wiem ze mam ogródek przy domu ,ale czasem nawet nie chce mi się tam wchodzić a idę bo muszę wyrzucić odpadki na kompost a przy okazji pozbierać to tałatajstwo.Teraz już się pochowały te gadziny, żeby ze zdwojoną mocą wyruszyć wiosną na łowy
KAROLCIA dzięki serdeczne za życzonka wraz z pięknym naręczem astrów
EWUNIU Tobie również serdecznie dziękuję za życzenia i pamięć oraz za cudny bukiet Z pewnością już masz wszystko posadzone włącznie z cebulowymi .Ja w tym roku nie mam ani jednej tulipanowej cebulki, może wiosną będą jakieś wyprzedaże w szkółkach to posadzę
LODZIU serdecznie dziękuję za życzenia i bukiet z dalią przecudnej urody
DAYSY a od Ciebie całe naręcze róż wraz z życzeniami Chociaż te mnie w tym roku nie zawiodły i cudna La Villa Cotta jednak pokazała kwiat Gdybym nie miała w doniczkach tego wilczomlecza też zostałby pożarty przez te gadziny nie miałam prawa ich postawić na rabacie, bo już różniste się pojawiały
ANUSIU nie zawsze ma się venę do pisania ostatnio jakoś mnie tak wzięło jak nigdy dotąd. Dziękuję za życzenia i bukiet liliowców Na tej fotce kwiatostany rutewki Delavaya spodobały mi się
ANETKO witam serdecznie. Spaceruj do woli jeśli odpowiadają Ci klimaty
KRYSIU oczywiście przynęta w postaci obierek okraszonych dodatkowo paroma granulkami to dobry wabik tylko trzeba systematycznie usuwać przybyszów. Te gady przez jedną noc potrafiły pożreć calutką bananową skórkę została tylko gruba końcówka.Cieszę sie ze fajnie rozmnożyłaś Amistad i z pewnością takie połączenie było superowe W kompostowniku też było ich mnóstwo mam nadzieję ze Prosionki i mrówki uporały sie z ich jajeczkami jak to czytałam
EWCIA moja Amistad będzie w tym roku na korytarzu ,a młode sadzonki w domu .Ona wytrzymuje do -5 *a w ubiegłym roku wykopałam z gleby i w doniczce dałam do przechowalni .Przeżyła tylko deszcze i ślimory mi zabiły obie sadzonki
DOROTKO róże to mocne zawodniczki nie powala ich byle co .Wiosną wszystkie cudnie wystartują przy Twojej troskliwej opiece. Szkoda że szybciej nie wiedziałam ,ale mam w doniczce szafirki i orlikolistną rutewkę Oczywiście będę pamiętać o Tobie w razie gdybym coś miała usunąć
BEATKO biedna dalia została dopadnięta przez ślimaki jednak leciutko rozchyliła kwiat Podgryzły jej połowę łodygi walczyła i nie poddała sie tym gadom .Muszę zajrzeć do przechowani możliwe tam już otwarła ten kwiat do końca
Życzę wszystkim miłego wieczoru
GRAŻYNKO dziękuję za pozytywne fluidy obiecuje ze nie dam sie ,a jak będzie zobaczymy .Wiem ze mam ogródek przy domu ,ale czasem nawet nie chce mi się tam wchodzić a idę bo muszę wyrzucić odpadki na kompost a przy okazji pozbierać to tałatajstwo.Teraz już się pochowały te gadziny, żeby ze zdwojoną mocą wyruszyć wiosną na łowy
KAROLCIA dzięki serdeczne za życzonka wraz z pięknym naręczem astrów
EWUNIU Tobie również serdecznie dziękuję za życzenia i pamięć oraz za cudny bukiet Z pewnością już masz wszystko posadzone włącznie z cebulowymi .Ja w tym roku nie mam ani jednej tulipanowej cebulki, może wiosną będą jakieś wyprzedaże w szkółkach to posadzę
LODZIU serdecznie dziękuję za życzenia i bukiet z dalią przecudnej urody
DAYSY a od Ciebie całe naręcze róż wraz z życzeniami Chociaż te mnie w tym roku nie zawiodły i cudna La Villa Cotta jednak pokazała kwiat Gdybym nie miała w doniczkach tego wilczomlecza też zostałby pożarty przez te gadziny nie miałam prawa ich postawić na rabacie, bo już różniste się pojawiały
ANUSIU nie zawsze ma się venę do pisania ostatnio jakoś mnie tak wzięło jak nigdy dotąd. Dziękuję za życzenia i bukiet liliowców Na tej fotce kwiatostany rutewki Delavaya spodobały mi się
ANETKO witam serdecznie. Spaceruj do woli jeśli odpowiadają Ci klimaty
KRYSIU oczywiście przynęta w postaci obierek okraszonych dodatkowo paroma granulkami to dobry wabik tylko trzeba systematycznie usuwać przybyszów. Te gady przez jedną noc potrafiły pożreć calutką bananową skórkę została tylko gruba końcówka.Cieszę sie ze fajnie rozmnożyłaś Amistad i z pewnością takie połączenie było superowe W kompostowniku też było ich mnóstwo mam nadzieję ze Prosionki i mrówki uporały sie z ich jajeczkami jak to czytałam
EWCIA moja Amistad będzie w tym roku na korytarzu ,a młode sadzonki w domu .Ona wytrzymuje do -5 *a w ubiegłym roku wykopałam z gleby i w doniczce dałam do przechowalni .Przeżyła tylko deszcze i ślimory mi zabiły obie sadzonki
DOROTKO róże to mocne zawodniczki nie powala ich byle co .Wiosną wszystkie cudnie wystartują przy Twojej troskliwej opiece. Szkoda że szybciej nie wiedziałam ,ale mam w doniczce szafirki i orlikolistną rutewkę Oczywiście będę pamiętać o Tobie w razie gdybym coś miała usunąć
BEATKO biedna dalia została dopadnięta przez ślimaki jednak leciutko rozchyliła kwiat Podgryzły jej połowę łodygi walczyła i nie poddała sie tym gadom .Muszę zajrzeć do przechowani możliwe tam już otwarła ten kwiat do końca
Życzę wszystkim miłego wieczoru
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4317
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Familokowego sezon 2020
Ciekawe Jadziu, czy byś zgadła jakie róże u nas jeszcze kwitną w najlepsze
odpowiem - te od ciebie - Angela, Pretty Sunrise. Elmshorn, Eyes for You cała zapączkowana jeszcze. Inne też jeszcze kwitną ale najbardziej te wymienione, aha pąki ma jeszcze Burgundy Iceberg i wczoraj jeden się rozwinął.
Elżbietki ładnie urosły i już się cieszę na następny rok.
Pozdrawiam
odpowiem - te od ciebie - Angela, Pretty Sunrise. Elmshorn, Eyes for You cała zapączkowana jeszcze. Inne też jeszcze kwitną ale najbardziej te wymienione, aha pąki ma jeszcze Burgundy Iceberg i wczoraj jeden się rozwinął.
Elżbietki ładnie urosły i już się cieszę na następny rok.
Pozdrawiam
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
ANDRZEJU no to masz obfite kwitnienie .U mnie tylko Angela ma mnóstwo sfatygowanych deszczami kwiatów rozwinął swoje skrzydła biedny Gebruder Grimm .Niestety klęska w tym roku chyba pozwolę bylinom tym ekspansywnym na rozrost bo wsadziłam je do gruntu zamiast kisić w donicach .Niestety nie dawały tego efektu na jaki oczekiwałam .Zawsze mogę im trochę pogrozić szpadlem jak za bardzo będą się rozwalać na rabatach Artemis też jeszcze ma parę kwiatów, ale Elmshorn dawno poszedł spać .Po pierwszych przymrozkach zacznę biegać z sekatorem
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowego sezon 2020
Marcinki o tej porze roku nadrabiają urodą, zawsze takie chętne do kwitnienia.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1733
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu
Piękne te Twoje zdjęcia z kwiatuszkami.
Wiem, że tak jak ja obchodzisz urodziny ale nie zaszkodzi złożyć życzeń w imieniny.
Już mam cebulowe posadzone, jedynie pacioreczniki mam do wykopania.
Większość drzew zgubiło liczne liście a orzech włoski już jest łysy.
Fajne te marcinki i chryzantemki.
Też muszę sobie te zimujące chryzantemki posadzić.
Piękne te Twoje zdjęcia z kwiatuszkami.
Wiem, że tak jak ja obchodzisz urodziny ale nie zaszkodzi złożyć życzeń w imieniny.
Już mam cebulowe posadzone, jedynie pacioreczniki mam do wykopania.
Większość drzew zgubiło liczne liście a orzech włoski już jest łysy.
Fajne te marcinki i chryzantemki.
Też muszę sobie te zimujące chryzantemki posadzić.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16966
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego sezon 2020
To prawda Jadziu nie zawsze ma się wenę do pisania a nawet do zaglądania i czytania .
Znam to.
Róże pięknie ci kwitną. piękna ta żółta chryzantema.
I wypatrzyła śliczne różowe ale takie czerwonawe marcinki.
hortki jak zawsze piękne. Nawet jak już całkiem z brązowieją, to ładnie nam ogrody zdobią.
A ten żółty ładny kwiatuszek to dziurawcowy ?? Czy co to jest ???
Zdróweczka życzę i dobrego tygodnia.
Znam to.
Róże pięknie ci kwitną. piękna ta żółta chryzantema.
I wypatrzyła śliczne różowe ale takie czerwonawe marcinki.
hortki jak zawsze piękne. Nawet jak już całkiem z brązowieją, to ładnie nam ogrody zdobią.
A ten żółty ładny kwiatuszek to dziurawcowy ?? Czy co to jest ???
Zdróweczka życzę i dobrego tygodnia.