Familokowego sezon 2020
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu ja tez miałam dłuższą przerwę, ale jestem już i podziwiam Twoje październikowe kwitnienia jesień była piękna słoneczna i długo nasze królewny cieszyły oczka swymi kwiatami. Rose der hoffnung czaruje co roku o tej porze ma fantastyczny kolorek ta Różyczka Angela tez moja-Twoja pięknie się rozkrzewiła, będzie już z niej na przyszły sezon pociecha. Piękne Marcinki i Chryzantemy Masz rację nie martw się na zapas Jadziu Życie jest tak nieprzewidywalne że nigdy nie wiadomo jak to się potoczy . Pozdrawiam gorąco i życzę zdrówka
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1744
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu
Trzymam kciuki, żebyś miała taki stan działeczki jak dotychczas.
Nie ma co zamartwiać się na zapas.
Zdrówko najważniejsze a i opatrzność też na pewno czuwa.
Róże i ważka zachwycające.
Trzymam kciuki, żebyś miała taki stan działeczki jak dotychczas.
Nie ma co zamartwiać się na zapas.
Zdrówko najważniejsze a i opatrzność też na pewno czuwa.
Róże i ważka zachwycające.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2880
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu, materiały budowlane tak podrożały, że może braknie kasy na inwestycję, która zagraża Twojemu ogródkowi i nic mu nie zagrozi
Czas zarazy wywrócił wiele spraw w życiu do góry nogami, ale powoli chyba przyzwyczajamy się do tej sytuacji, jakoś trzeba sobie radzić.
Dzieci przeważnie łapią wszystko, w zetknięciu z grupą rówieśników, to Amelka odchoruje swoje i nabierze odporności .
Jesienne róże jeszcze piękne, ale mnie oczywiście zachwycają chryzantemki , cudne, stokrotkowe żółte słoneczka i ta różowa, pełniejsza, też pokazuje oczko
Pięknotkę chciała mi dołożyć kobieta, kiedy kupowałam drzewka owocowe, na świeżo kupioną działkę i nie pamiętam dlaczego jej nie wzięłam ? Chyba wtedy przekroczyłam budżet, wybierając za dużo odmian. Wiele już wypadło przez lata, a pięknotka pewnie przetrwałaby i cieszyła jesienią koralikami. Jakoś później nie spotkałam jej w odwiedzanych szkółkach , a teraz to musiałabym się mocno zastanawiać nad miejscem dla niej
Zdrówka i dużo pogody ducha, Jadziu
Czas zarazy wywrócił wiele spraw w życiu do góry nogami, ale powoli chyba przyzwyczajamy się do tej sytuacji, jakoś trzeba sobie radzić.
Dzieci przeważnie łapią wszystko, w zetknięciu z grupą rówieśników, to Amelka odchoruje swoje i nabierze odporności .
Jesienne róże jeszcze piękne, ale mnie oczywiście zachwycają chryzantemki , cudne, stokrotkowe żółte słoneczka i ta różowa, pełniejsza, też pokazuje oczko
Pięknotkę chciała mi dołożyć kobieta, kiedy kupowałam drzewka owocowe, na świeżo kupioną działkę i nie pamiętam dlaczego jej nie wzięłam ? Chyba wtedy przekroczyłam budżet, wybierając za dużo odmian. Wiele już wypadło przez lata, a pięknotka pewnie przetrwałaby i cieszyła jesienią koralikami. Jakoś później nie spotkałam jej w odwiedzanych szkółkach , a teraz to musiałabym się mocno zastanawiać nad miejscem dla niej
Zdrówka i dużo pogody ducha, Jadziu
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
Witam bardzo serdecznie miłych gości w ten ostatni listopadowy dzionek .Za chwilkę Barbórka, Mikołaj i Święta, a po nich następny rok .Szybko zleciał ten 2021 roczek. Niektórzy mają już udekorowane mieszkania ,okna a nawet calutkie domy cudnie to wygląda tak świątecznie.Dzisiaj wali śnieg z deszczem i po co było myć okna jak znów są zapłakane W taką pogodę nie warto nosa wystawić z ciepłego domku Październikowo -listopadowe fotki się skończyły trzeba wracać do wrześniowych .Dobrze że mamy co wspominać w te długie wieczory
MARTUSIU wiosną mogę Ci podrzucić sadzonkę tej żółtej margaretkowej chryzantemy. Deweloperzy mają kasę im nie straszne ceny budowlanych materiałów, bo odbiorcy zapłacą. Może zbyt szybko nie nie będą zmieniać tego pełnego tlenu środowiska za ogródkiem .Szkoda ptaków i jeży, a nawet sarenek które w ubiegłym roku się pojawiły, bo wytną wszystkie drzewa.Fakt to wszystko samosiejki, ale dawały im schronienie .Szkoda mi tych wszystkich piwonii te bardziej cenne chyba sprzedam po rozsądnej cenie, to samo z różami, bo nie będę miała je gdzie posadzić .Kurcze szkoda mi każdej roślinki
EWUNIU trzymaj mocno Ewuniu ja również będę trzymała kciuki ,żeby im się odwidziało zabierać mi ogródek.
KRYSIU kochanie dużo zdróweczka babciu dla ślicznej wnusi .Może z niej również wyrośnie ogrodniczka. Masz racje życie jest nieprzewidywalne i nie ma sie co na zapas zamartwiać tylko czekać co przyniesie nam wiosna
AGUSIU fajna będzie taka wysuszona ważka w naturalny sposób.Szkoda jej ,ale to samo życie Pierwszy śnieg już za nami a dzisiaj wali śniegowy deszcz brrrrrr
DOROTKO wyobrażasz sobie jakby rosła u Ciebie toż to byłaby szalona róża.Mam posadzonych jej sporo patyczków bo wiesz ,że mam bzika na tym punkcie Niektóre miały już korzonki inne ich zalążki i każdy już w swoim domku zakopcowane .Jestem ciekawa jak przeżyją zimę, potem jeszcze dam im akwaria na głowę jeśli będzie zbyt mroźno.
Miłego wieczoru dla odwiedzających i tych tylko przemykających
MARTUSIU wiosną mogę Ci podrzucić sadzonkę tej żółtej margaretkowej chryzantemy. Deweloperzy mają kasę im nie straszne ceny budowlanych materiałów, bo odbiorcy zapłacą. Może zbyt szybko nie nie będą zmieniać tego pełnego tlenu środowiska za ogródkiem .Szkoda ptaków i jeży, a nawet sarenek które w ubiegłym roku się pojawiły, bo wytną wszystkie drzewa.Fakt to wszystko samosiejki, ale dawały im schronienie .Szkoda mi tych wszystkich piwonii te bardziej cenne chyba sprzedam po rozsądnej cenie, to samo z różami, bo nie będę miała je gdzie posadzić .Kurcze szkoda mi każdej roślinki
EWUNIU trzymaj mocno Ewuniu ja również będę trzymała kciuki ,żeby im się odwidziało zabierać mi ogródek.
KRYSIU kochanie dużo zdróweczka babciu dla ślicznej wnusi .Może z niej również wyrośnie ogrodniczka. Masz racje życie jest nieprzewidywalne i nie ma sie co na zapas zamartwiać tylko czekać co przyniesie nam wiosna
AGUSIU fajna będzie taka wysuszona ważka w naturalny sposób.Szkoda jej ,ale to samo życie Pierwszy śnieg już za nami a dzisiaj wali śniegowy deszcz brrrrrr
DOROTKO wyobrażasz sobie jakby rosła u Ciebie toż to byłaby szalona róża.Mam posadzonych jej sporo patyczków bo wiesz ,że mam bzika na tym punkcie Niektóre miały już korzonki inne ich zalążki i każdy już w swoim domku zakopcowane .Jestem ciekawa jak przeżyją zimę, potem jeszcze dam im akwaria na głowę jeśli będzie zbyt mroźno.
Miłego wieczoru dla odwiedzających i tych tylko przemykających
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2880
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu, , będę niecierpliwie czekać do wiosny, a potem do jesieni, żeby ta cudna chryzantemka u mnie zakwitła
Wrześniowe róże pięknie kwitły, a te z oczkami, śliczne, takie nieoczywiste
Byliny też się starały, floks uroczy, cudna szałwia i powojnik z takimi bukiecikami kwiatuszków
Zdjęcie fruczaka
Moc cieplutkich pozdrowień posyłam na zimowe dni
Wrześniowe róże pięknie kwitły, a te z oczkami, śliczne, takie nieoczywiste
Byliny też się starały, floks uroczy, cudna szałwia i powojnik z takimi bukiecikami kwiatuszków
Zdjęcie fruczaka
Moc cieplutkich pozdrowień posyłam na zimowe dni
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2602
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowego sezon 2020
Piękne zdjęcia jak miło popatrzeć na nie w świetle tego co teraz mamy za oknem. U mnie był mocny wiatr w nocy az nie mogłam zasnąć..rano zbierałam wszystko wywiane i rozrzucone. Jęzeli by developera nie zmógł kryzys i odbierze ci ogródek (co mam nadzieje nie nastąpi nigdy!!) to daj znać; ja chętnie odkupie od ciebie coś abyś nie musiała się smucić że tak piękne rośliny pójdą na zatracenie! Ja wiem jak oni są bezwzględni a wszelkie negocjacje zwykle są niemożliwe...
A może na tym co ci zostawią to jakiś ogród wertykalny miałby sens (bys mogła uratować dla siebie ulubione roślinki)?
Ja (taki charakterek)to zawsze szukam jakis innych rozwiązań w tej biedzie jak mnie nawiedzi
A może na tym co ci zostawią to jakiś ogród wertykalny miałby sens (bys mogła uratować dla siebie ulubione roślinki)?
Ja (taki charakterek)to zawsze szukam jakis innych rozwiązań w tej biedzie jak mnie nawiedzi
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu cieszę się, że zdrowie i wigor Ci dopisuje i oby tak zostało jak najdłużej
Wszystkie rośliny na fotkach z Twojego ogrodu są cudowne niezależnie od pory roku
Zauroczyłuy mnie tym razem różyczki z oczkami czy one są bardzo wysokie?
Lilii nie okrywam i nigdy mi nie wymarzły, a mrozy u mnie zawsze spore, Prędzej skonsumują je myszowate
Pozdrawiam cieplutko i życzę
Wszystkie rośliny na fotkach z Twojego ogrodu są cudowne niezależnie od pory roku
Zauroczyłuy mnie tym razem różyczki z oczkami czy one są bardzo wysokie?
Lilii nie okrywam i nigdy mi nie wymarzły, a mrozy u mnie zawsze spore, Prędzej skonsumują je myszowate
Pozdrawiam cieplutko i życzę
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
Witam serdecznie miłych gości. Zimowo, deszczowo i tak w kółko, jeszcze rano było biało, teraz znów panuje wszechobecna szarość . Wszyscy zajęci porządkami świątecznymi i wypiekami taki to czas nastał Za oknem prawie zimowo, a u mnie nadal panuje kolorowe lato
HALINKO te z oczkami róże to raczej można zaliczyć do okrywowych szczególnie zapędy ma Pretty sunrise, Bright as a Button też, gdybym jej nie poskramiała weszła by na ścieżkę.W miejscu gdzie rosną trudno nawet porządnie je pościnać, jednak to są zdrowiutkie róże z Serbii .Dorastają do 160, a Pretty w porywach nawet do 2 m wys. tyle samo szerokości .Jednak warto je mieć i co ważne nie przemarzają w każdym razie u mnie. Były już mrozy z 3 na przodzie, bo mam je sporo lat, od jesieni 2012 a dostałam malusie 1 roczne sadzonki z cieniutkimi łodyżkami . Bright gdyby miała więcej miejsca to poszłaby sobie na szerokość i to dosyć sporo Najsłabsza z tego typu róż jest CHEWdelight ,chociaż w/g mnie ma najpiękniejsze kwiaty. Oby ta werwa mnie nie opuszczała i wiosną mogłabym poszaleć w ogródku Moich lelujek myszowate nie zjadają nie wiem dlaczego przeżywają rok czy 2 najdłużej trzyma się u mnie Scheherezade i cebulka narasta super ,ale nie daje dzieci
IGUSIU dla mnie każda mieszkająca roślinka w ogródku jest moja ulubiona .Jedne biorą to sobie do serca i rosną jak trzeba, inne jak to w życiu nawet gdybyś przychyliła im nieba i tak nie zrozumieją tego Nie miałabym nawet gdzie postawić tego wertykalnego ogródka bo najsłoneczniejsza rabatka zostałaby w łapach developera, a mnie pozostaną różaneczniki posadzone blisko altanki i miejsce gdzie gril .Gdy będzie tak daleko to z pewnością dam znać wszystkim szczególnie szkoda mi tylu róż bo wszystkie musiałabym ulokować w dobrych ogródkach
MARTUSIU u Ciebie już wiosna zaczyna się pokazywać, a tu zima się zbliża . Miłek z pewnością zakwitnie do Świąt, bo chyba znów się ociepli.Miałam szczęście na upolowanie Fruczaka z uwagi ze mało bywałam na ogródku .Cóż musiał się chociaż ze mną przywitać i za pozować, żebym się chociaż nacieszyła jego widokiem
.
Życzę wszystkim obfitych mikołajkowych prezentów i uroczego wieczoru
HALINKO te z oczkami róże to raczej można zaliczyć do okrywowych szczególnie zapędy ma Pretty sunrise, Bright as a Button też, gdybym jej nie poskramiała weszła by na ścieżkę.W miejscu gdzie rosną trudno nawet porządnie je pościnać, jednak to są zdrowiutkie róże z Serbii .Dorastają do 160, a Pretty w porywach nawet do 2 m wys. tyle samo szerokości .Jednak warto je mieć i co ważne nie przemarzają w każdym razie u mnie. Były już mrozy z 3 na przodzie, bo mam je sporo lat, od jesieni 2012 a dostałam malusie 1 roczne sadzonki z cieniutkimi łodyżkami . Bright gdyby miała więcej miejsca to poszłaby sobie na szerokość i to dosyć sporo Najsłabsza z tego typu róż jest CHEWdelight ,chociaż w/g mnie ma najpiękniejsze kwiaty. Oby ta werwa mnie nie opuszczała i wiosną mogłabym poszaleć w ogródku Moich lelujek myszowate nie zjadają nie wiem dlaczego przeżywają rok czy 2 najdłużej trzyma się u mnie Scheherezade i cebulka narasta super ,ale nie daje dzieci
IGUSIU dla mnie każda mieszkająca roślinka w ogródku jest moja ulubiona .Jedne biorą to sobie do serca i rosną jak trzeba, inne jak to w życiu nawet gdybyś przychyliła im nieba i tak nie zrozumieją tego Nie miałabym nawet gdzie postawić tego wertykalnego ogródka bo najsłoneczniejsza rabatka zostałaby w łapach developera, a mnie pozostaną różaneczniki posadzone blisko altanki i miejsce gdzie gril .Gdy będzie tak daleko to z pewnością dam znać wszystkim szczególnie szkoda mi tylu róż bo wszystkie musiałabym ulokować w dobrych ogródkach
MARTUSIU u Ciebie już wiosna zaczyna się pokazywać, a tu zima się zbliża . Miłek z pewnością zakwitnie do Świąt, bo chyba znów się ociepli.Miałam szczęście na upolowanie Fruczaka z uwagi ze mało bywałam na ogródku .Cóż musiał się chociaż ze mną przywitać i za pozować, żebym się chociaż nacieszyła jego widokiem
.
Życzę wszystkim obfitych mikołajkowych prezentów i uroczego wieczoru
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu, serbskie róże są rzeczywiście bardzo odporne. Co do tego nie ma wątpliwości. Najlepszym przykładem jest moja Eyes for You. Po przeprowadzce w najgorszym dla róż momencie i jednak dosyć mroźnej zimie, ta róża przetrwała. Wiosną myślałam, że już po niej, bo bardzo długo wyglądała na całkiem martwą. Chciałam ją wyrzucić i wykopałam. Jakież było moje zdziwienie, gdy po wykopaniu zobaczyłam, że z punktu szczepienia wypuszcza małe kiełki Szybko wkopałam ją z powrotem, myśląc - a może się nie zorientowała, że ją ruszałam? Odbiła pięknie i na dodatek kwitła naprawdę obficie. Kolejne doświadczenie. Nie należy się spieszyć z wykopywaniem na pozór martwej róży. Warto poczekać i dać szansę roślinie na regenerację.
Piękne ujęcie werbeny
Piękne ujęcie werbeny
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Familokowego sezon 2020
Witaj Jadziu mikołajkowo
Ach te Twoje zdjęcia Fruczaka są super ja w ogóle nie mogę go złapać, próbowałam raz jakoś ale gdy pobiegłam do domu po aparat to on już gdzieś uciekł, pojawił się znowu nagle ale latał jak błyskawica, no po prostu nie sposób go sfocić, nie mam widocznie takiej sprawności, ciamajda ze mnie
A to pewnie młody osobnik a one jak pershingi latają tu spiją troszkę nektaru Floksa białego, a już są na fioletowym. Piękny Mieczyk abisyński, tak chyba się nazywa jeśli się mylę to mnie popraw. Ślicznotka Chewdelight U mnie dziś zimowo, pejzaże bajkowe. Życzę miłego wieczorku i zdrówka
Ach te Twoje zdjęcia Fruczaka są super ja w ogóle nie mogę go złapać, próbowałam raz jakoś ale gdy pobiegłam do domu po aparat to on już gdzieś uciekł, pojawił się znowu nagle ale latał jak błyskawica, no po prostu nie sposób go sfocić, nie mam widocznie takiej sprawności, ciamajda ze mnie
A to pewnie młody osobnik a one jak pershingi latają tu spiją troszkę nektaru Floksa białego, a już są na fioletowym. Piękny Mieczyk abisyński, tak chyba się nazywa jeśli się mylę to mnie popraw. Ślicznotka Chewdelight U mnie dziś zimowo, pejzaże bajkowe. Życzę miłego wieczorku i zdrówka
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2880
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu, tak zachwalacie te serbki , że zaczynam myśleć o nich coraz bardziej . Wszystkie róże są piękne , zwłaszcza na zdjęciach , gdzie widać cudne kwiaty, a kolce nie kłują
Fruczakowi nie jestem w stanie zrobić wyraźnego zdjęcia, bo on jeszcze bardziej ruchliwy niż mój kiciuś , tym bardziej podziwiam Twoje
U mnie biało i chyba tak zostanie przynajmniej na trzy dni, a potem się zobaczy
Fruczakowi nie jestem w stanie zrobić wyraźnego zdjęcia, bo on jeszcze bardziej ruchliwy niż mój kiciuś , tym bardziej podziwiam Twoje
U mnie biało i chyba tak zostanie przynajmniej na trzy dni, a potem się zobaczy
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2602
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowego sezon 2020
Zupełnie nie słyszałam o serbskich różach; u ciebie dużo się uczę. Piękne zdjecia i az mi zapachniało latem
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3255
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Familokowego sezon 2020
W taki pochmurny deszczowy dzień takie zdjęcia poprawiają humor. Człek ma tyle lat i cały czas sie uczy...Serbskie róże? Nie słyszałam a przeglądam cały czas oferty szkółek. CHEWdelight śliczna ma kwiaty. Coraz bardziej przekonuję się do takich różyczek.