Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42130
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko u mnie znowu mokro, jeden dzień jako tako i kilka mokre. Codziennie rano i o zmierzchu poluję na ślimaki , bo chyba maja gody i wyległo ich tysiące. Po takim spacerze ze schylaniem się kręgosłup czuję.
Ślicznie kwitną u Ciebie dalie ;:167 lilie, maki, jarzmianka a malinki chciałoby się zjeść z ekranu! Miśka modelka wie że bez niej sesja niepełna ;:167 Przyjemnego weekendu, pewnie będzie rodzinny w domu więc bawcie się dobrze! Zdrówka ;:196 ;:4 ;:167
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16626
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

:wit Witajcie!
Ależ upalna sobota się trafiła! Nie byłam w stanie ruszyć swoich czterech liter w celu jakiegokolwiek wysiłku. Po wspólnej kawce z sąsiadką poszukałam dobrego cienia z delikatnym przewiewem i całkowicie oddałam się lekturze. Przed wieczorem kilka razy zagrzmiało, ale nie była to nasza burza, więc poszła sobie bokiem i tylko 1/3 działki z lekka podlało.
Coraz to nowe kwiatki zakwitają, jednak nie mogę powiedzieć, że jestem kontenta. O tej porze roku wszystkie moje rabaty były zawsze przepełnione różnobarwnymi kwiatami, a w tym roku coś tam kwitnie, ale szału nie ma.
Pomidory nadal zielone, tylko ogórki nareszcie ostro ruszyły i fasolka. Koperku się nareszcie dochowałam i teraz drżę, by znowu coś go nie zeżarło.


Aniu jesteś niezwykle miła dla moich kwiatków, dziękuję pięknie. ;:180 Jednak im tego nie powiem, by im się w łebkach nie poprzewracało.
Te dzwoneczki to kwiaty zrostki, która jest zawsze niemal oblepiona tymi swoimi dzwoneczkami.
A lilię kupiłam już w czerwcu na późniejsze kwitnienie, a ona zakwitła wcześniej niż inne, taka wyrywna. ;:303
Właśnie: rudbekie kwitną, a większość dalii śpi. ;:19 A najlepsze jest to, że zawilce jesienne już mają pąki. Pomieszanie z poplątaniem. ;:223
Życzenia przyjmuję z wdzięcznością ;:196 i odwzajemniam z całego serca. ;:167

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Danusiu - siałam dalie, ale tylko te o ciemnych liściach i kołnierzykowe. Nie wysiałam ani jednej żółtej, a tym kolorem kwitną już trzy. :shock:
Uwielbiam zapach lilii, a w tym roku one takie wysokie jak drzewa i sieją ten swój cudowny aromat. ;:138
Fakt, to nie dalie, tylko rudbekie, które przeżyły zimę-nie-zimę i nawet pozostały wierne roślinom matecznym. ;:333
Zdrówko przytulam, dziękuję ;:168 W całej rozciągłości odwzajemniam. ;:196
Kwitnie Twój-mój liliowiec. Śliczny jest! ;:215

Obrazek

Obrazek Taka dalijka mi zakwitła. Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Marysiu - współczuję Ci nadmiaru wody z nieba. ;:168 Gdybym mogła, pogoniłabym chmurzyska, ale za słaba jestem. ;:174
U mnie w tym roku jest równowaga, a pomidory i tak nie chcą dojrzewać, nawet te w tunelu. ;:222
A ślimaków też nie brakuje mimo częstego sypania niebieskich i zbierania ich do solanki. A dzisiaj jeszcze jakieś nowe owady obok komarów tak dokuczały, że zwariować można. Mój brat nazywa je 'przecinkami'.
Dziękuję w imieniu kwiatków, Miśki i swoim własnym za cieple słowa pod adresem moich podopiecznych. ;:167
Weekend we dwoje, dzieci wczasują gdzieś w Polsce, a my na działce. Też przyjemnie, bo lubię. Tobie życzę niedzieli i całego tygodnia pod lazurowym niebem rozświetlonym złocistym słoneczkiem. ;:3 ;:196

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Dzwonek kropkowany. Obrazek

Nareszcie przypomniały o sobie gazanie.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

ObrazekSałata z nasion od Irenki Adamiec. Obrywa się dolne liście, ona rośnie w górę, dając kolejne liście. Ciekawa jestem, jak długo tak będzie przyrastała, oby jak najdłużej, bo jest pyszna.


Pięknej, prawdziwie lipcowej pogody życzę Wam na calusieńką niedzielę. ;:3

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16626
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

:wit Witajcie w niedzielny wieczór.
Drugi dzień niesamowitego upału połączonego z niesamowicie dokuczliwymi komarami, a my cały dzionek na działeczce i daliśmy radę. Brawo my! ;:63 ;:63
Naturalnie tradycyjnie nic nie robiliśmy i nie musiałam szukać sposobu tłumaczenia się ze słodkiego lenistwa. :tan

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dobrego tygodnia. ;:15

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
jagusia111

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko ależ u Ciebie wszystko pięknie kwitnie. Widać, że masz rękę do kwiatów. Dalie piękne. Zwróciłam też uwagę na tawułkę. Jak ona długo kwitnie i jak wygląda po przekwitnięciu oraz wiosną?
Pisałam już przed południem, ale mi prąd ukradli. Przechodziła burza z silną ulewą i chyba jakaś gałąź gdzieś spadła. Wyłączyli jak właśnie klikałam wyślij. U mnie leje i leje i grzmi, a dziś dodatkowo jeszcze gradem sypnęło. Teraz mają być znów zimne dni. Też w sumie nieciekawie bo to w końcu lato, a człowiek czuje się jak jesienią. Wywiesiłam awaryjne pranie bo do południa miało nie padać, a tu po pół godzinie lunęło i padało kilka godzin. Pranie musiałam włożyć do pralki i odwirować żeby powiesić w domu ;:306 .
Komarów i ślimaków też mam niesamowite ilości. Kupiłam już mocne środki przeciw tym krwiopijcom w internecie i i tak tną. Dzisiaj doszyłam sobie do kapelusza woalkę z moskitiery, taki ala pszczelarski i w tym wychodzę wieczorem bo inaczej się nie da.
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11318
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko czy uwierzysz, że u mnie jeszcze nie kwitną jeżówki?
Wprawdzie przetrwały zeszłoroczne ale wszystkie mizerne ...
Podziwiam Twoje w takiej masie! ;:138 Lilie też mi przepadły, czekam na zapowiadające się w pąkach ale niewiele ich. Wprawdzie niedosytu nie odczuję bo moje wiosenne balkonowe mnie zadowoliły. :D
Domyślam się zapachowych doznań u Ciebie!
Prawdziwa letnia sielanka :heja , gdyby tak jeszcze tych fruwających i pełzających stworków nie było... :roll:
Dobrego tygodnia!Obrazek

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42130
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Witaj Lucynko!

Nie narzekaj ślicznie kwitną Ci lilie, maki, nachyłki, które u mnie za nic nie przetrwają zimy. Rudbekie Twoje/moje już też u mnie kwitną, różyczka ślicznie zapowiada tydzień ;:196
U nas też upał drugi dzień zaczął i wczoraj obeszło się bez zapowiadanych opadów i towarzyszących przygód. W taki upał nie ma jak ogród i ławeczka albo leżaczek w cieniu.
Życzę dobrego tygodnia bez wielkich upałów, poza tym zdrowia i radości z pięknie kwitnącego kwiecia
Obrazek Obrazek
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3366
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

U Ciebie gazanie już kwitną,a u mnie jeszcze nawet pąków nie ma.
Lilie pięknie kwitną.Pająk też ładny.

Pa.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25135
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko, czytam, że M. ma wyznaczony termin
To bardzo dobrze, że tak szybko
Wcale się nie dziwię, że czasem Ci się nie chce nic robić. Ostatnio mam to samo
Może przez to, że przez jakiś czas nie mogłam pracować, a potem już do tego tak się przyzwyczaiłam, że tak mi zostało ;:306
Jakiś taki dół mnie dopadł Nawet nie chciało mi się wchodzić na forum
Jakiś taki dziwny ten rok
Chociaż ja tam wcale nie widzę, żeby miała mało kwiatów
Przecież co chwila pokazujesz swoje piękności, tyle ich masz
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11567
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko jakoś mnie utrata zdjęć zniechęciła do pisania, podglądam jednak cały czas. Biały karłowy aster cudny. ;:oj
Jarzmianki mają tyle kwiecia. ;:oj Moje przesadzone jeszcze się lenią.
Daliom chyba za zimno i mało słońca, moje też się nie spieszą z kwitnieniem.
Nie narzekaj na kwitnienia, bo moc kwiatów, nawet lilia Muscadet zakwitła i pewnie pachnie oszałamiająco. ;:215
W czasie upału to tylko siedzieć i oglądać rabaty, lenistwo wskazane. :D Znowu chłodniej, więc znowu się napracujesz. ;:108
Malinki smakowite, jakie dorodne. ;:oj
Spokojnego działkowania. ;:196
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16626
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

:wit Witajcie!
Całe dni na działce, po powrocie nie chce mi się nawet odpalić kompa.
Dzisiaj wróciliśmy nieco wcześniej na prośbę sąsiadki, która potrzebuje pomocy, wobec tego postaram się choć trochę zaległości odrobić.
Nareszcie zabrałam się za pylonkę. 3/4 działki oczyściłam z chwastów, na jutro zostało malutko. Dobrze się pracowało, dzięki temu, że nie było gorąco. Jeszcze jutro ma być chłodniej, a od piątku wracają upały, to ja wrócę do lektury.


Jagusiu - tawułka kwitnie niezbyt długo, tak ze trzy tygodnie, po przekwitnięciu ścinam brzydkie kwiatostany i aż do późnej jesieni pozostają zieloniutkie liście, które na zimę usychają.
U Ciebie i leje, i grzmi, i gradem sypnęło, a ja podlewam działkę. ;:7 Od czasu do czasu jakiś deszczyk przeleci, ale niedostatecznie nawadnia ziemię i rośliny mdleją nawet przy 22 stopniach.
Moje pranie zawsze tylko w mieszkaniu musi być suszone, nawet gdy pogoda przychylna, a pamiętam z domu rodzinnego, jak pięknie pachniała pościel wysuszona na powietrzu. ;:303
Z komarami istny horror, na szczęście za moją krwią one nie przepadają, ale samo ich łażenie po ciele doprowadza mnie do szału.

Maryniu - uwierzę, uwierzę! U mnie wprawdzie jeżówki zakwitają po kolei, ale inne roślinki zachowują się co najmniej dziwnie. :oops:
Na szczęście moje lilie przeżyły, jednak kilka w ogóle nie ma pąków i tak się zastanawiam, czy ich nie wykopać i wsadzić w inne miejsca...
Te, które kwitną, rzeczywiście sieją aromat, który najbardziej odczuwalny jest o zachodzie słońca ;:333 , dlatego też późno wracamy z działki.
;:cm

Marysiu - nie będę narzekała, skoro tak mi nakazałaś, ale pozwól, że czasami sobie pomarudzę. ;:180
Aktualnie dobrą robotę robią lilie, zwłaszcza drzewiaste, które z daleka widać, bo niemal dorównują wzrostem drzewom owocowym. Trochę przesadziłam, ale zmierzyłam się z nimi i one przerosły mnie o 70 cm. ;:108
Mam nadzieję, że już zakończyły się te uciążliwe opady u Ciebie, korzystaj więc ze słonecznych kąpieli i ciesz się kwitnącym ogrodem. ;:167 ;:196

Danusiu - gazanie powinny kwitnąć już z miesiąc, wszak siałam je w lutym, a one takie jakieś niemrawe. Jeszcze nie wszystkie pokazały kwiaty. ;:224
Pajączek to prezent od sąsiadki, sadzonka już miała pączki. Dostałam od niej jeszcze trzy inne, ale tylko dwa jeszcze z pąkami.
:wit

Gosiu - mnie ogarnia zniechęcenie na widok warzyw i owoców, które albo są byle jakie, albo jest ich malutko, albo giną bezpowrotnie jak np. koperek. Do tego grasujące mięczaki i wściekłe komary. A w uzupełnieniu ciągle coś nowego ze zdrowiem M. ;:223
Kwiaty są, ale jakoś tak rzadko kwitną i w związku z tym są mało widoczne, chociaż teraz lilie robią wrażenie, przyciągając wzrok.

Soniu - gdyby jeszcze te karłowe astry były nieco większe... Są taki niziutkie, że ledwo je widać.
Biała jarzmianka strasznie sieje się po całej działce, tworząc olbrzymie kępy, które muszę likwidować, bo tylko jarzmiankę bym miała. Problemu ze zbytem nie mam, sąsiadki przygarniają z radością. ;:63
Kilka lilii sieje aromat po okolicy, nawet sąsiedzi cieszą się ich zapachami.
Masz rację, lekkie ochłodzenie sprzyja fizycznemu wysiłkowi, a malinki dodają sił. :tan Niestety te już się kończą, ale następne za kilka dni zaczną owocować.
Zajrzałam do Ciebie i wiem już, że wstawione zdjęcia są widoczne ;:215 , będę więc podziwiała Twoje śliczne roślinki jutro-pojutrze... ;:196


Wstawię kilka fotek, a do Was zajrzę jutro - pojutrze... Dobrej nocy. ;:4

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11567
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko jaki cudny kwiat kobei. ;:oj Moich karłowych astrów też nie widać na rabatach. W ubiegłym roku miały ponad 20 cm, a w tym 10. ;:222
Gdyby u mnie jarzmianka się chciała wysiewać. ;:65 Siewek innych kwiatów pełno, a ona po przesadzeniu uraczyła mnie na razie dwoma kwiatami. ;:173
Miłego działkowania. ;:196
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2169
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Witaj Lucynko ja też w tym roku kupiłam w castoramie małą dalię czerwoną o bardzo ciemnych liściach / poluję na nią/ i wyobraz sobie jak przekwitła to i uschła nie wypuściła nic do tej pory i po niej a była bardzo ładna , moich kilka dali też nie kwitnie , taki rok,pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16998
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko :wit
Podziwiam piękne kępy i odmiany jeżówek. ;:333
Róże piękne.Dalie dumnie wkraczają na salony ogrodowe.No piękny kolorowy czas.
A gołąbki takie fajniusie takie zasłuchane co się dzieje wokół. ;:173
Pozdrawiam i dobrego dnia życzę z słoneczkiem i uśmiechem, ;:196 ;:167
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”