Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

Ale mkniesz ;:215
Piwonie u Ciebie jeszcze w pąkach? U mnie już padają na ziemię,jeszcse po tych deszczach. Ale to nic,zbieram płatki i pewnie gdzieś dodam ;) a Ty coś robisz z płatków?
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2882
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

Jak byłam na działce 5-go, to były jeszcze w pąkach, ale już 10-go, przy następnej wizycie - były rozwinięte.
Może gdybym nie miała dużo do zrobienia, to bym o nich nie zapomniała...
No, ale zapomniałam.
W sumie szkoda, mogły się wysuszyć w suszarce, jak liście truskawki i poziomki.
Miejsca by wystarczyło.

Obrazek

Obrazek

* * *

Myślałam, żeby płatki ususzyć, ale chyba jednak pokuszę się o zrobienie cukru peoniowego. ;:108
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2882
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

.
Porcja zdjęć sprzed kilku dni - z czwartku 10 czerwca.
Tego dnia pojechałam na działkę posadzić nieco wyrośniętych siewek.

Były to między innymi:

Obrazek

Zaczęła tworzyć piękne kępki :)

Obrazek


Wilczomlecz groszkowy.
Z dwóch partii nasion wykiełkowało tylko 5 roślin.
Może to i lepiej, ostatnio przybyło mi sporo roślin i zaczynam mieć problem, gdzie je umieszczać.

Obrazek


Miałam w sumie do posadzenia kilkadziesiąt siewek, dlatego inne muszą jeszcze poczekać na swoją kolej.
Są to np.:
Prymulki:

Obrazek


Lawenda:

Obrazek


Rabarbar:

Obrazek

Obrazek


Pacioreczniki:

Obrazek

Obrazek


Inne na razie jeszcze zostają ze mną:

- Turzyca Graya:

Obrazek


- Dyptam jesionolistny:

Obrazek


- Rozplenica:

Obrazek

Pojawiła się szósta siewka, ale fajnie!

Rojniki poczekają chyba nieco dłużej.
Na razie nie mamy czasu przebudować ogródka "skalnego".
Powoli przestają się mieścić w donicach.

Obrazek

Obrazek



Szpinak malabarski niedługo powędruje do dwóch donic i będzie rósł sobie na balkonie do bieżącego podskubywania.

Obrazek



Zastanawia mnie ta siewka.
Czy to może być akant?

Obrazek

Jest nieco podobna do mniszka, chociaż rosnące w innej doniczce siewki mniszka nie mają w ogóle wcięć na młodych listkach, więc jestem pełna nadziei...
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16947
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

:wit
Widzę,że hosty żyją. Coś je chyba za gęsto posadziłaś ?
Tak maja być docelowo ??
Poprzednie też już masz fajne.
Warzywka rośną.Nawet nie wiedziałam,ze taki Szpinaki malabarski jest.

Piwonie rozkwitają. No piękny czas.
Pozdrawiam cieplutko ;:196
Awatar użytkownika
Nuami
100p
100p
Posty: 180
Od: 15 lut 2015, o 16:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie, małe trójmiasto Kaszubskie

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

Urzekła mnie misa z rojnikami :shock: . Jej. Czym podsypałaś ? Jakiś żwir ? Kiedyś miałam zamysł podsypać piaskiem z plaży ;:190
Ciągnie mnie do ludzi, lecz odpycha od tłumów.
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2882
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

Witaj Aniu :wit
Hosty powolutku dochodzą do siebie.
Posadziłam je na razie na miejscu tymczasowym.
Docelowo w tym miejscu mają zostać trzy lub cztery hosty i kilkanaście maluchów z mojego siewu, w tym kilka streaked.
Maluchy rzecz jasna na tymczasie.
Powoli przebudowujemy istniejące rabaty i tworzymy nowe.
Wiosną pracy jest mnóstwo, między innymi przy warzywach, a doba nie chce się wydłużyć :wink:
Aniu, może rozpoznasz tę z ostatniego zdjęcia, która przyjechała bez podpisu?

A skoro o hostach mowa, to pokażę, jak wyglądały 10 czerwca:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Witaj Nuami :wit
Miło mi, że podoba Ci się moja misa z rojnikami.
Mam takie trzy, ale są już trochę za małe, będę musiała pomyśleć nad czymś większym.
Część rojników wróci za jakiś czas na działkę, ale kilka roślin, w tym lewizje, na pewno zostawię na balkonie, żeby móc codziennie cieszyć się ich urodą i uchronić je przed zjedzeniem przez ślimaki (5 lewizji ślimaki doszczętnie zjadły mi w kilka dni).
Miejsca pomiędzy kamieniami i roślinami wysypałam drobnym żwirkiem, ale za jakiś czas zmienię go na inny, odrobinę grubszy.
Dodam też więcej kamieni.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2882
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

.
10 czerwca pomidorki przywitały mnie kwiatami, co za miły widok!


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Miałam pojechać na działkę w sobotę lub w niedzielę, ale pogoda oszalała i nie dałam rady, lało strasznie, do tego wiatrzysko...
Pewnie nie poznam roślin, jak pojadę po tylu dniach :wink: skoro po zaledwie 5 dniach nieobecności był taki zauważalny postęp.

Ogóreczki podrosły...

Obrazek

Obrazek

i chwasty też :wink:

Obrazek

Obrazek


Fasolnik chiński:

Obrazek

Obrazek


Szpinak malabarski:

Obrazek

Obrazek



Nowa cienista rabatka:

Obrazek

Obrazek

Wygląda coraz lepiej, rośliny zaaklimatyzowały się.
Szkoda tylko, że ślimaków wciąż tak dużo.
Nieprzykryte granulki na ślimaki, bardzo szybko psują się od wilgoci, po tygodniu część zapleśniała ;:222


Nareszcie doczekałam się peonii...
Jak ja uwielbiam te kwiaty!
Ten zapach.... Mmmmm....

Obrazek

Obrazek

Niektóre zastałam już w fazie przekwitania.
Ale zapomniałam pozbierać płatki.


Obrazek

Obrazek

Obrazek


Czarnuszka damasceńska:

Obrazek


Miecznica szerokolistna:

Obrazek


Klip dagga:

Obrazek


Trawa red baron.
Słabo wygląda.
Nie wypuszcza nowych ździebełek.

Obrazek


Nowa rozplenica jeszcze gorzej.
Nie wiem, dlaczego i bardzo się o nią martwię.

Obrazek




Zmartwiły mnie też nowe floksy, już tak ładnie wyglądały, a tu nagle coś takiego:

Obrazek

Uważam, że to wina suszy.
Podlewanie, nawet regularne, nie wystarcza.
Najwyraźniej woda nie dociera do korzeni.


Inkawrwille już zupełnie do siebie doszły, kwitną ochoczo.

Obrazek


Pigwowiec jest niesamowity.

Obrazek

Ma i owoce różnej wielkości i kwiaty i pąki jednocześnie.

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11464
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

Ula pomidory i reszta w folii wspaniale Ci rośnie. ;:oj
Trawy przesadzane z zielonym chorują, mogą nawet sracić część liści. Jak nie stoją w wodzie lub nie mają za sucho to przeżyją.
Jak masz możliwość, przesadź małe rozplenice do doniczek i postaw w cieniu. Muszą zbudować osobne korzenie, splątane porozrywaja się i mogą nie przeżyć. One ślimakom nie smakują. :)
Awatar użytkownika
mandorla
200p
200p
Posty: 425
Od: 12 paź 2018, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

Ula, ależ widoki u Ciebie ;:oj ! Całkiem popadłam w kompleksy. U mnie większości siewek trzeba z lupą szukać; jeśli zbiorę w tym roku jakiekolwiek pomidory, to chyba będzie cud.
Masz może nazwę piwonii z drugiego zdjęcia? Wypisz-wymaluj moja, nawet też już jej blisko do przekwitania.
Cienista rabatka zapowiada się imponująco!
Pozdrawiam słonecznie, Ika
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2882
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

Soniu, dziękuję :)
Jak to dobrze, że mi wyjaśniłaś, jak to bywa z trawami, może będę się mniej martwiła.
Bardzo dziękuję za rady ;:196
Jeśli chodzi o rozplenicę, to wykorzystałam burzową pogodę w weekend i zamiast pojechać na działkę - wzięłam się za pikowanie roślin.
I każda trawka dostała osobne lokum.
Jak troszkę podrosną, to pojadą pod chmurkę.


Przed chwilą zrobiłam zdjęcie:

Obrazek


Nie nadążam z pikowaniem i przesadzaniem.
Skończyły mi się pojemniczki, (wykorzystuję ponownie te, z których wysadziłam już rośliny pod chmurkę), eM nie nadąża z kupnem ziemi :wink: ,
no i jeszcze ten brak miejsca...
Przepikowałam na razie tylko rabarbar (25 sztuk), rozplenicę (6 sztuk) i prymulki (19 sztuk), a w kolejce czekają siane zimą hosty, mam aż dwie kuwety z gąszczem roślin, muszę obmyślić, do czego przepikować kilkadziesiąt ślicznych młodych host.
Chyba wezmę się za hosty, jak rabarbar zwolni miejsce, oby tylko wytrzymały jeszcze trochę.

Obrazek

Obrazek



A przecież jeszcze mam mnóstwo sadzonek roślin doniczkowych... ;:224


Izuniu, dziękuję :)
Moje siewki dopiero co oglądałam przez lupę, ostatnich kilka dni z ciepłem i słońcem spowodowało, że tak podrosły.

Peonię, o którą pytasz, kupowałam jako "Bowl of Beauty" i chyba nią jest, pomimo bladego różu na zewnętrznych płatkach.

* * *

Cukinie powolutku, ale rosną:

Obrazek

Obrazek


Kozieradka już prawie znikła w chwastach.

Obrazek


Miałam pielić w sobotę, ale pogoda nie pozwoliła.
Strach pomyśleć, jak po tych deszczach chwasty urosną przez kolejne dni... a ja mam w tym roku kłopoty zdrowotne.
No nic, jakoś to będzie.
Musi.


Ciągle zapominam, jak się nazywają te roślinki:

Obrazek

Obrazek


Czarny bez w pełni kwitnienia.
Zastanawiam się, czy zbierać kwiaty, czy nie...

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Rabatka trapezolidalna:

Obrazek

a na niej...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

... kwitnące żurawki ;:167

oraz przymierzające się do kwitnienia jeżówki.
Jedną odmianową straciłam, drugą - jeszcze nie wiem, obserwuję, trzecia ocalała - zasługa niebieskich granulek.

Taka jest różnica między zwykłymi jeżówkami z mojego ubiegłorocznego siewu, a odmianą Pink Double Delight:

Obrazek

To ta mała, jasna po lewej.
A to jej ujęcie z innej strony (teraz jest po prawej):

Obrazek

i z bliska:

Obrazek


Ciekawa jestem, jakie kolory jeżówek udało mi się wyhodować...

Obrazek

Obrazek

Białe, czy różowe?

Jeśli kolor łodygi może coś podpowiadać (tego nie wiem, zgaduję, że tak może być), to chyba będą różowe.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2882
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

.
Czarnuszka jest urzekająco urocza.
I te szczegóły z bliska...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Na zdjęciu powyżej widać, jak wykształca się nasiennik.
Niesamowicie to wygląda. ;:108


Obrazek


Ale żeby nie być monotematycznym, i nie zapominać o innych mieszkańcach mojej działki:


Obrazek

Obrazek

Obrazek


Hortensja bukietowa Early Sensation:

Obrazek

Muszę podpisać, póki pamiętam.

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

Bardzo ładnie wyglądają Twoje rozsady.

Płatki z piwonii ja zbieram i suszę do herbat.
Te roślinki o ktore pytasz to bodziszki.
A co do bzu ja tez się zastanawiam nad zbiorem i przetworzeniem Pociąga mnie w nim to jakie ma zdrowe dzialanie,ale on tak cuchnie...
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2882
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

.

Właśnie, ten zapach...
Mnie też on zniechęca.
Może poczekam na owoce, kwiaty sobie daruję.

Chociaż... to wydaje się być kuszące:

Obrazek


Wspominałaś kiedyś o liściach dębu i orzecha:

Obrazek


Dostałam taki piękny bukiet od działkowej sąsiadki.

Obrazek


Wykorzystałam go dwojako - i do ozdoby i do spożycia w przyszłości.

Obrazek

Obrazek


Płatki peonii jednak ususzyłam.

Obrazek


Może z jednego kwiatu zrobię na próbę cukier peoniowy, z tego białego, w sumie szkoda, że akurat z białego, bo nie będzie efektu kolorowego cukru, jak to planowałam z różowymi płatkami.

Obrazek


Zastanawiam się, czy nazbierać w tym roku kwiatów nagietka.

Obrazek

Obrazek


Rozważam wypróbowanie listków pigwowca do zrobienia herbatki, zniechęcają mnie do zbioru kolce i niewielki rozmiar listków.

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”