Zakątki na Dębowym 2

[JAKUCH]

Fajne kępki irysów nad stawem dobrze im tam także kaczeńcom .To dla nich raj .Ostatnio mam dyżury przy małej i nie dosyć ze wcześnie wstaje to calutki dzień potem łażę jak nietomna i nic nie chce mi sie robić .Kurcze, a gdzie wrzesień chyba dla mnie to zbyt duże obciążenie Dzisiaj też weszłam do ogródka zrobiłam parę fotek,zebrałam ślimory i poszłam do domu. Musiałabym dostać jakiegoś kopa ,albo po prostu się starzeję

[Bufo-bufo]

Zapytałam o zioła, gdyż też je kolekcjonuję, z wymienionych przez Ciebie nie mam tylko musztardowca, ale nie jestem nim zainteresowała, bo pikantne to nie dla mnie.
Śliczna towarzyska koteczka.
Iryski bródkowe bardzo ładne

[leszczyna]

A musztardowiec to rodzaj sałaty czy zioło wieloletnie.
Mi polecono w ogrodniczym jako rodzaj sałaty wysiałam i pięknie rośnie....Ale co z tym dalej, nieraz skubnę.

[plocczanka]

Aniu, w Twoim ogrodzie zawsze jest co podziwiać.
Z ogromną przyjemnością napawałam oczy pięknymi kolorami fantastycznie sfotografowanymi przez Ciebie.
Miałam kiedyś takiego nachyłka o pełnych kwiatach, niestety nie przetrwał zimy. Może Tobie się poszczęści, czego szczerze życzę.
Pozdrawiam, zdrówka życzę i udanego długiego weekendu.

[jarha]

Śliczne irysy szczególnie urodziwe te białe, choć wszystkie mają coś w sobie. Jagoda kamczacka tak wcześnie dojrzała, jakaś wczesna odmiana

[anabuko1]

clem3-Małgosiu,Dorotk35o0, Dziękuję, dziękuję za miłe słowa.

Ja ostatnio robię, robię i ciągle coś przede mną zostaje.
Hosty rosną. Kilka miejscówki zmieniło.
Różyczki w pąkach i zaczynają kwitnienia.Mszyce grasują. co skoczka przepędziłam to znowu jest.
Piwonii duzo kwitnących w tym roku nie będzie.Bo przecież na wiosne kilka przesadziłam

Wczorajsza piwonia z pąka w piękny kwiat się przekształciła.
Pierwszy raz zakwitła.Ale co to za odmiana nie wiem .


Drugie jeszcze czekają

Czy obraz się spodobał, dowiem się w lipcu, na Anny..Bo koleżanka też Ania.
Fiona tak tak do figurek się upodabnia. ale i na kamieniach lubi siedzieć

i obserwować ptaszki jak rabatce kamyczkowej rajcują ..normalnie się kapią tam





Widok roju pszczół był wyjątkowy i faktycznie niesamowity .Fajnie,że mogłam na żywo takie rzeczy widzieć.
Dorotko współczuję tego uczulenia i całego ambarasu z pszczołami.Musisz kochana uważać. I noś tą adrenalinę.
A hortensję dębolistną nie przycinam.Chyba,że mi jakaś gałązka przeszkadza. Ona sama tak rośnie.


JAKUCH-Jadziu Irysy syberyjskie rośna nie nad samym stawem ale tuż obok.Ale i tak fajnie wyglądają.
O dyżury mówisz z małym aniołkiem. To i fajnie i trochę męczące. Ale człowiek dla swojej rodziny wszystko zrobi i zniesie.
Teraz święto, to odpoczniesz.

Ach te wstrętne ślimaki.Utrapienie w tym roku.
U mnie Sliomory zżarły mi już 1 języczkę

Do drugiej też już się dobierają

Ja też czasami chodzę jak ciołek..Jak nic starzeję się
Krwiściąg

Bufo-bufo-Olu ; leszczyna-Kryniu Za dużo ziół nie mam.Ale te co mam mi wystarczają.I warzywka.
Musztardowca ostrzejsze smaki.I do sałatek może będzie dobry.
Fiona ta nasza przylepa.Ale tylko taka jest do i dla domownika. Do obcych jest jak dzikus. kupiłam 1 raz.Ja lubię ostrzejsze smaki czasami.
plocczanka-Lucynko Bardzo ci dziękuję za te komplementy, miłe słowa.Ty wiesz, jak człowiekowi umilić ciężki dzień.
Oj szkoda,ze ci ten pełny nachyłek nie przetrwał zimy. Ciekawa jestem jak będzie z moim .
Dziękuję i i ja pozdrawiam, zdrówka Tobie życzę i dobrego świętowania .Na działeczce ??:3
jarha-Halszko Irysów mam nie dużo.Ale wystarczy mi.Białe dostałam sa cudne.
Jagody kamczackie mam 3 różne odmiany. !- jest taka wczesna, druga trochę za nią.A 3 jest jak te dwie się kończą.Samo dobrze.
Własnie dzisiaj robię ciasto z jagodami.A teraz czekam,aż mi się galaretka stejże.

clematis innocent blush


Kaiser

Minister

Vilke de Lyon


Mój jedyny łubin

[JAKUCH]

Robi sie powoli piwoniowo i clematisowo super te podziemne źródełko i wcale się nie dziwię że ptaki chętnie odwiedzają to miejsce .Mój Kajtuś by im nie przepuścił ,ale Fionka to dostojna dama gdzie będzie sie nimi interesować, a może też z ochotą zanurzyłaby swoje łapki w nim .Miłego wypoczynku świątecznego Aniu .Tez zaraz idę na przeszpiegi co u mnie słychać w ogródku

[danuta z]

Pięknie obrośnięty staw.Irysom pewnie bardzo się podoba to miejsce,szczególnie temu żółtemu.U mnie też rośnie,ale go tępie bo jest wyjątkowo ekspansywny,ale u Ciebie ma sporo miejsca i ładnie wygląda nad wodą.Kaczeńce też tak rosną?
Ładna ta piwonia,ale nie znam nazwy.Podoba mi się ten mokry wróbelek.Fajnie możesz podglądać przyrodę.

[anabuko1]

JAKUCH-Jadziu Clematisowo się robi jak najbardziej. Piwonii mam nawet więcej . Ale małe i jeszcze nie wszystkie mi zakwitną. trudno.
Może za rok to zakwitną.
Fiona za ptaszkami się ogląda.Ale mam nadzieje,ze nie łapie. Nie widziałam tego.
Ty też lubisz z rana pozaglądać do kwiatuszków.
Dziękuję bardzo i tobie Jadziu dobrego i miłego wypoczynku świątecznego U mnie grzeje.
Danusiu z Przy stawie duzo obsadzeń nie ma. Fundusze za krótkie .
Irysy na razie mogą rosną.Miejsca mam sporo. Kaczeńce też przyniosłam z łąk.I mam swoje.
I mi ta piwonia sie bardzo spodobała. Dostałam ją od siostry.
O tak przyroda jest cudna.I fajnie,że można ja obserwować na wyciągniecie ręki.


Maliny w końcu działki..daleko pod laskiem rosną i skoszona trawą je obkładam.
A bociuś przylatuje coraz i mi kępy owej skoszonej trawy wyłożonej pod malinami zabiera.




I do gniazda sobie moją trawę już podeschłą niesie, bo tam małe już główki z gniazda wystawiają

Orliki

[Beaby]

Rozhulany masz barwnie ten ogród, Aniu, jest pięknie!
Twoje zdjęcia można przeglądać bez końca w te i we wte. Zachwycają non stop, strona po stronie.
Widzisz jaką dobrą robotę wykonujesz bocianom? Skoszona trawa bardzo im potrzebna, i to od zaraz.
Pozdrawiam

[leszczyna]

Aniu prawdziwe wiejskie klimaty w Twoim obejściu...bociany tworzą klimat którego może pozazdrościć Tobie nie jeden gospodarz...od kiedy u Ciebie zamieszkały?
PodziwiamTwoje orliki choć u siebie wszystkie siewki wyrywam i likwiduję bo bardzo się panoszą.
Powiedz mi te białe obficie kwitnące kwiatki to też orliki ? u Ciebie też przestrzeni dużo to możesz im pozwolić się panoszyć.

Pozdrawiam

[JAKUCH]

No cóż Aniu młodzież sie rozpycha to i mięciutko muszą mieć a po co sie wysilać jak trawkę mają pod nosem a gospodyni może za to zrobić im cudne fotki.No cóż coś za coś a tak i my możemy podziwiać te piękne dostojne ptaki

[apus]

Aniu cudowna sesja boćka! Na pewno jest zadowolony, że ma taka gotową trawę do swojego domku, ale nie gniewaj się na niego bardzo Piękne te Twoje orliki