Ogród zielonej

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
magda1975
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3079
Od: 25 lip 2008, o 18:25
Lokalizacja: wola niemiecka

Re: Ogród zielonej

Post »

Oj proso piękne i duże.Ono z nasion czy z sadzonki?
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16587
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu, Twój ogród jeszcze pięknie barwi świat. ;:138
Biały onętek śliczny, pyszne kwiaty cynii, wyniosłe hortensje w jesiennej szacie, rozchodnik smaczną stołówką bzyczków, dalie, różyczki, marcinki, jeżówki etc. etc. Cudnie! ;:215 ;:215 ;:138 ;:138
A Karolek jaki uczynny! :lol: Komu by się chciało sąsiadom działkę podlewać...A Karolek to robi bezinteresownie. ;:333 Buziaki dla niego. ;:196 ;:196 Zdrówka dla Was. ;:167 ;:167 ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16028
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród zielonej

Post »

Pozbyłaś się bukszpanów i Twój ogród ma całkiem nowy look. I powiem Ci, że o wiele ciekawiej wygląda i weselej. Wygląda po prostu super.
Piszę tak o tych bukszpanach, bo niestety w końcu i do mnie przywędrowała ćma, choć jeszcze niedawno moje kulki były świeże i żywozielone. Na razie wyrzuciłam dwa bukszpany wygryzione najmocniej. Oprysk Mospilanem nic nie pomógł. Nad resztą krzaczków jeszcze się waham, nie mogę się zdecydować , co robić. Czytałam, że jest na rynku nowy skuteczny środek na tego paskudnego szkodnika, więc spróbuję zastosować, bo bardzo mi szkoda puścić z dymem tak długo pielęgnowane bukszpaniki. Niektóre mają kilkanaście lat. Ale gdy tak patrzę na Twoje rabaty, to sobie myślę, że może jednak i u mnie warto by było je wykopać. Soniu, czy długo podejmowałaś decyzję o likwidacji?
Gdybym miała kilka sztuk, byłoby łatwiej, ale kilkadziesiąt- to tak jakbym prawie pół ogrodu skasowała. :(
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25125
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród zielonej

Post »

Tobie to i z niczego coś wyrośnie
Ile Ci się sieje ;:oj
U mnie ledwo co. Na dokładkę Twoje jeżówki wyglądają jakby dopiero co wiosna była.U mnie naprawdę wszystko uschło. To znaczy nie do końca, ale kwiatów to ja już ich nie zobaczę.
Zresztą cały ogród prezentuje się rewelacyjnie.
Na drugi rok muszę przyciąć wszystkie hortensje tak jak Ty. Zobaczymy jak u mnie to zniosą
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11530
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Ciepło, przyjemnie jeszcze grzeje słońce w plecy. :heja Popracowałam dwie godziny w ogrodzie. Powycinałam trochę przekwitłych bylin i pożegnałam się definitywnie z Zebrinusami. ;:174 Problem z wywozem ich twardych pędów zniechęcił mnie do ich uprawy. Drobniejsze trawy wrzucam do kompostownika i po roku nie ma po nich śladu.

Aniu zawsze miło się wypowiadasz o moich rabatach, dziękuję. ;:196 Żeniszki sieją się w setkach, wypełniają wszystkie puste miejsca, większość jednak wyrzucam.
Szałwii omączonej, jednorocznej mam ponad trzydzieści. Uwielbiam jej kolor, więc pozwalam jej rosnąć wszędzie gdzie się wysiewa.
Moje samosiejki, to efekt braku czasu i niezbyt wczesnego pielenia rabat. Zanim się zabiorę za porządki, :roll: już dostrzegam wschody, więc mają szansę na rozrost.

Obrazek

Obrazek

Iwonko dziękuję. ;:196 Przykładam się do wycinania przekwitłych kwiatów jeżówek, jak do żadnej innej pracy. :) Pewnie dlatego kwitną i niektóre jeszcze mają pąki.
Biała dalia marketowa cały czas ładnie kwitnie, pozostałe też. Pomarańczowe miniaturki jednak przebijają wszystko, cały czas są ukwiecone. ;:215
Niestety u mnie wiele hortensji jest przypalonych i też mają szarobrunatny kolor z niewielką domieszką różu. ;:222 Młode cierpią od słońca wyjątkowo. Tylko najstarszym susza tak się nie daje we znaki.
Karol czasem trawnik podleje, ale najlepsze są miejsca, gdzie można zrobić kałużę, albo gdzie woda płynie wartkim strumieniem. Skarpa jest ulubionym miejscem do lania wody.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Madziu proso kupiłam w szkółce, parę źdźbeł w doniczce, a rozrosło się w ciągu dwu lat wyjątkowo. Wiosną połowę kęp oddałam. Niestety długa jesień sprawiła, że nasiona dojrzały i spostrzegłam setki siewek, nie mogłam sobie poradzić z pieleniem, ;:223 więc w tym roku wykopałam jeszcze zielone i zasiliłam nimi kompostownik.

Obrazek

Obrazek

Lucynko onętków mam sporo, oczywiście samosiejek. ;:173 Większość jednak rośnie przy samym płocie, więc trudno je sensownie pokazać.
Dziękuję za dobre słowo i pozdrowienia dla Karola. ;:168 Coraz gorzej znosi rozstania z nami po weekendzie i właśnie zastanawiamy się co z tym zrobić. Nie mamy pomysłu, przecież nie zrezygnujemy z jego pobytu. Wczoraj schował się do domku, który ma do zabawy i nie pozwalał się z niego zabrać. Z płaczem pojechał do domu. ;:174

Obrazek

Obrazek

Wandziu też było mi żal najstarszych, kilkunastoletnich bukszpanów, wyhodowanych z gałązek przez moją mamę. Decyzje podjęłam dokładnie 9 maja, jak znalazłam kilka gąsienic. W tym samym dniu wykopaliśmy około pięćdziesiąt bukszpanów i spaliliśmy. Stwierdziłam, że jak mam kilka razy w roku biegać z Lepinoksem do bukszpanów, to rezygnują z ich uprawy. ;:108 Tym bardziej, że widziałam w ogrodach już ogołocone z liści, a właściciele nic z tym nie robili. Przecież sama nie wytępię ćmy w całej okolicy.
Decyzję w sprawie swoich bukszpanów musisz podjąć, ale łatwa na pewno nie będzie. ;:185
Dziękuję, że widzisz ładne strony mojego ogrodu. ;:196 Już mam pomysły na zmiany w przyszłym roku. ;:306 Posadzone cisy trochę podrosną, więc muszę im jakieś kolorowe towarzystwo zapewnić.

Obrazek

Obrazek

Małgosiu dziękuję. ;:196 Chyba już nauczyłam się sadzić rośliny, tak, żeby rabaty cały czas były kolorowe. Rezygnuję z mnogości gatunków, ale sadzenie dużej liczby roślin daje jednak ciekawy widok.
Nawadnianie raz w tygodniu, też trochę poprawia kondycję roślin. Nawet w tym tygodniu podlewam, susza nadal u mnie.
Nie wiem dlaczego mnie tak samosiejki kochają. Kleome mam tyle, że nawet już nie pokazuję, bo ile można. ;:173 Rozchodniki wysiały mi się w pojemniku z piaskiem, który stoi przy kompostowniku. Pewnie jak niosłam ścięte kwiatostany spadły nasiona.
Eksperyment z mocnym cięciem hortensji się udał, więc wiosną młode też tak krótko i kaskadowo przytnę, będą okazalsze kwiaty.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16979
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogród zielonej

Post »

Piękne te różne kwitnienia ;:333 No i trawy .Przepiękne jak zawsze . ;:63
To może i ja nie będę się śpieszyła do wczesnego pielenia rabat.
to i jakieś siewki znajdę.
Bo.....inni mają. A ja nie. ;:219
Zawilec też śliczny. Moje już zakończyły kwitnienia.
magda1975
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3079
Od: 25 lip 2008, o 18:25
Lokalizacja: wola niemiecka

Re: Ogród zielonej

Post »

Coś w tym jest ,u mnie mnóstwo siewek nikandry.Jak one wszystkie na wiosnę ruszą to będzie szok.
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16587
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu, dzieci bardzo szybko przyzwyczajają się do dobrego. Podobnie było ze mną. Wprawdzie znam ten epizod z maminych wspomnień, ale nie zazdroszczę rodzicom tego, co przeze mnie przeszli. Większość czasu jako małe dziecko spędzałam u babuni i kiedy rodzice zdecydowali, że już czas na zabranie mnie do domu, zaczęła się ich gehenna, bo ja notorycznie uciekałam do dziadków, od których dzieliła nas odległość kilometra. Bywało, że błądziłam po polach czy rowach, w których często stała woda.
Musicie koniecznie coś zrobić, by nie mieć podobnych problemów. ;:108
Twój jesienny ogród ciągle jeszcze kwitnący i bardzo kolorowy. ;:138 ;:138 Oby jak najdłużej.
Pozdrawiam cieplutko. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2044
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: Ogród zielonej

Post »

:wit Soniu mimo,że pozbyłaś się bukszpanów, Twój ogród w ogóle nie stracił na urodzie, podziwiam rabaty z których bije ład i niebanalność, cudownie skomponowane ;:138 ;:138 ale to chyba dzięki ciągłym Twoim ich udoskonalaniem :)
Trawy dodają lekkości, niebieskości harmonii, Hortensje zdobią swoimi kwiatami a widzę że sporo ich namnożyłaś, moja Bobo niestety po zimie nie ruszyła, chyba się uśmiechnę do Ciebie po patyczek na wiosnę ;:180 Soniu piękna czerwona Rudbekia, czy ona zimuje u Ciebie, czy ją siejesz wiosną? Pozdrawiam i życzę miłych chwil z Karolkiem jeszcze w ogrodzie ;:196
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8312
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu ;:196

Widać, że wnuczek jest szczęśliwy w Twoim ogrodzie.
Tutaj ma zajęcie i chyba to lubi.
Tylko szkoda, że tak przeżywa wyjazdy.
Ale co zrobić, z czasem pewnie się pogodzi, że musi jechać do domu.
Przeczytałam, że sieje Ci się kleome. Kiedyś też miałam ale nie zauważyłam żadnych siewek.
Może mi wymarzły po zimie ? Teraz zimy są dużo łagodniejsze.
Pięknie jeszcze wygląda Twój ogród. ;:138
Pogodnego weekendu ;:3
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11530
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Nastała piękna złota jesień. ;:3 W ogrodzie niestety nic nie zrobiłam, zasiałam jedynie gorczycę w skrzyni na nowalijki i ścięłam kilka przekwitłych bylin.

Aniu pielenie u mnie przebiega etapami, ale też przez te kilka lat nauczyłam się rozróżniać siewki we wczesnej fazie rozwoju. Zawsze mam więcej niż bym chciała, łudzę się co roku, że znajdę chętnych na samosiejki. ;:124
Trawy chyba teraz najlepiej się prezentują, nie dominuje zielona barwa, ale żółcie i czerwienie.

Obrazek

Obrazek

Madziu siewki tak egzotycznej rośliny to skarb. ;:215 Będziesz mieć kwitnące łany i pewnie możesz obdarować innych pasjonatów ogrodów.

Obrazek

Obrazek

Lucynko dziękuję, ;:196 ogród w jesiennych barwach mniej krzykliwy, a bardziej stonowany, lubię go w takiej odsłonie.
Wnuki mieszkają za daleko, żeby uciekać do babci, ale i tak szukamy razem z rodzicami rozwiązań. ;:131 Najczęściej ja metodą manipulacji jakoś wsadzam Karola do auta. Wczoraj nawet bez płaczu pojechał.

Obrazek

Obrazek

Krysiu Krychna dziękuję. ;:196 Dużo hortensji i traw, oraz trochę koloru sprawia, że ogród nadal wesoły i nie szarzeje szybko. ;:215
Rudbekię niestety siałam przez dwa lata. Zostawiłam na zimę, ale w glebie nie przeżyła żadna. ;:174
Zrobiłam dwa odkłady z hortensji Bobo, jak się ukorzenią, podzielę się z Tobą. ;:108

Obrazek

Obrazek

Krysiu Ignis05 siewek kleome mam zawsze dużo, niestety większość wędruje do kompostownika, byłoby po kilkanaście na wielu rabatach, na których rosną. One dość późno wschodzą, może niechcący wypielisz. :) Najładniej kwitną nieprzesadzane siewki.
Wnuki mają u nas swobodę, szczególnie latem. Dzień spędzają na dworze, nawet posiłki jedzą na tarasie, lub w piaskownicy. ;:173 Poza tym robią rzeczy, których w bloku nie znają, szczególnie ogród i prace z narzędziami dziadka ich fascynują.

Obrazek

Obrazek
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Ogród zielonej

Post »

U mnie kleome wcale się tak chętnie nie sieje, a w tym roku nawet nie wysiała się jedna na rabatach. Za to tuż przy kompostowniku, już raczej wczesnym latem niż wiosną odkryłam całą gromadę siewek. W tym miejscu jednak jest klepisko więc słabo wyrosły, a było już na tyle późno, że nie chciałam ich przesadzać, bo jak piszesz, przesadzane potrzebują dużo czasu na aklimatyzację. Myślałam, że sobie lepiej poradzą. Kwitną, ale jednak to nie to, co na rabatach. Na wiosnę muszę koniecznie pamiętać o nasionach i posiać.
Delikatnie zajrzałam do swoich ukorzenianych hortensji, ale chyba jeszcze nie puściły korzonków. Zostawię nie ruszane na zimę i dam im jeszcze jeden sezon, może wykorzystają szansę?
Naprawdę masz złota jesień? Och, jak Ci zazdroszczę ;:oj U mnie buro i ponuro, deszcze, mgły i bylejakość. Dni ze słońcem mogłabym policzyć na palcach jednej ręki, a i tak mogłoby się okazać, że palców mam za dużo ;:306
Miłych chwil z wnukami i w ogrodzie ;:196
magda1975
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3079
Od: 25 lip 2008, o 18:25
Lokalizacja: wola niemiecka

Re: Ogród zielonej

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”