Ogród zielonej

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11484
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Iwonko nie jestem pewna, czy ślimaki podjadają jeżówki. Ponieważ to blisko świerków, to podejrzewam, że tam spędzają dzień, a nocą mają blisko do maluchów. ;:223
Zawilce mam w dwu odmianach, ale obie bardzo inwazyjne. Różnią się kształtem płatków i pręcikami.

Obrazek

Obrazek
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Ogród zielonej

Post »

Znowu coś pomyliłam ;:223 Pisząc o zawilcach wielkokwiatowych, myślałam o japońskich, nie bacząc, że zamieściłaś zdjęcie tych pierwszych. Ale i z tymi, o których piszesz nie mam problemów, może dlatego, że systematycznie je kontruluję i pojawiające się odrosty wyrywam. Nie mogę sobie pozwolić na nadmierny rozrost roślin i takie mam szczególnie na oku.
Karol jest wielce przedwidujący, już doskonale wie, że swojego trzeba pilnować ;:306
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Ogród zielonej

Post »

No niestety straszne czasy nastały, żeby najbliższa rodzina spokojnie spotkać się nie mogła... Ale widzę, że jednak syn ugiął się pod miłością babcino-wnusiową :D
Ale cudne widoczki ;:173 Tulipany pięknie kwitły, ja jesienią też posadziłam te niskie odmiany, tyle że one płatki rozkładają tylko w pełnym słońcu, a że tego nie było w nadmiarze to rzadko mogłam się nimi zachwycać :wink: Dobre zdjęcie udało mi się im zrobić dopiero wczoraj.
Takie już duże truskawki masz? ;:oj U mnie dopiero kwitną.
Czy werbena patagońska może przeżyć w gruncie? Posadziłam w tamtym roku z doniczki, głównie po to, żeby się wysiała, a w tym roku coś tam wychodzi :shock:
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11484
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Przed ósmą wybrałam się na zakupy, było zimno i wietrznie, że głowę urywało. :shock: Po zachodzie słońca zrobiło się jeszcze zimniej, więc ładnie już spakowana włóknina, :roll: powędrowała do ogrodu. Przykryłam lilie i hosty, reszta na łasce matki natury. ;:108
Wczoraj z Antosiem udało mi się zrobić kilka zdjęć, choć nic nowego nie kwitnie, jedynie iglaki zaczynają ładnie się zielenić.

Iwonko japońskie i wielkokwiatowe jednakowo ekspansywne u mnie. ;:173 Zwykłe japońskie posadziłam w dość suchym miejscu, więc też nie szaleją. Trzy nowe nabytki japońskie dostały dobrą miejscówkę, ale to pełne odmiany, więc na pewno długo poczekam na większe kępki. ;:224
Choć u mnie jeszcze zagęszczenia generalnie nie ma na rabatach, to jednak wiele roślin jest tak nieszczęśliwie posadzonych, że wrastają w siebie. Co roku trochę porządkuję, ale krzewów i drzew już nie przesadzę. W tym roku przycięłam radykalnie żywotnikowce japońskie, które wyglądają okropnie. ;:124 Będę je omijać aparatem.
Zapomniałam zrobić zdjęcia, jak ładnie Karol oznaczył maliny. ;:306 Taśmą malarska przykleił na stelażu podtrzymującym rośliny, piękne etykietki. Wyjątkowa ozdoba, ;:173 której na razie nie zdejmę, ponieważ w czwartek będzie inspekcja, czy nikt nie zniszczył jego pracy. :D

Małgosiu dziękuję. ;:196 Mam trzy odmiany tulipanów botanicznych i nie przeszkadza mi, że tylko w słońcu się otwierają. Pracuję tylko w domu, więc zawsze mogę wyjrzeć do ogrodu i popatrzeć co się dzieje. ;:215
Nie musiałam za bardzo przekonywać dzieci, ponieważ sami doszli do wniosku, że nie da się uchronić od wirusa. Szans na szczepionkę, albo lek nie ma, więc co ma być, to będzie.
Dzieciaki szczęśliwe, całe dni spędzają na dworze, a ja mogę się nimi nacieszyć. :tan
Truskawki rosną w skrzyni, były ponad miesiąc przykryte włókniną, więc miały ciepło. Mam różne odmiany, więc jak się ociepli, szybko się będą czerwienić.
W tym roku chyba w większości ogrodów werbena patagońska przeżyła. Nie usunęłam u siebie jesienią, więc mam kilkadziesiąt ubiegłorocznych i kilkaset samosiejek.
Moja z poprzedniego roku jest już wielka, z niecierpliwością czekam kiedy i jak zakwitnie. ;:65

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2044
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: Ogród zielonej

Post »

:wit Soniu zapatrzyłam się na białe tulipany ;:167 jakie one śliczne ;:108 Hosty pięknie rozwinięte ;:138 Twój ogród jest taki wypielęgnowany, rabatki wyplewione i nasadzenia fajne ;:138
Moje zawilce zginęły, może spróbuję jeszcze raz z nimi.

I u mnie zimnica straszna, bojąc się o mojego klonika Orange Dream właśnie owinęłam go agro żeby liści co dopiero wypuszczonych nie stracił, to młodziutka sadzonka więc jeszcze mało odporna, a na termometrze zero, będzie przymrozek.
Pozdrawiam i ciepełka życzę
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11484
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Krysiu dziękuję, ;:196 pewnie w wekend już będzie cieplej, choć długoterminowe prognozy poawdziwego ciepła nie pokazują. ;:223 Może się nie sprawdzą.
Mam sporo białych tulipanów, ale te późno kwitną i są idealnie białe. Bardzo je lubię, ale co roku jest ich mniej. ;:174
Zawilce wielkokwiatowe chyba jak każde byliny wymagaja czasem odmłodzenia. ;:218 U mnie przesadzałam je w różne miejsca, więc siłą rzeczy dzieliłam.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5993
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu, moje zawilce wielkokwiatowe troszkę się rozsiewały. Nie jakoś ekspansywnie, ale co roku ich przybywało a w tym roku jakiś pogrom. Została jedna mizerna kępka. Czy to przymrozki je załatwiły, czy gryzonie - sama nie wiem.
Truskawki już jakie dorodne. Wkrótce będziecie zajadać.
Wszystkie roślinki super masz dobrane. Pasują do siebie kompozycje, które z nich robisz. Nie każdemu to się udaje :D
Upragnionej ciepłej pogody życzę :D
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16947
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogród zielonej

Post »

A u mnie coś werbena patagońska nie rośnie, nie wschodzi i nie ma w ogóle ;:145
Podziwiam Memory, duże , piękne kępy
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Cześć :wit
Sonia, ależ wiosennie i kolorowo u ciebie się zrobiło. Tulipanów masz nadal sporo, ale oceniam tylko przez pryzmat swoich miernot ;:306 Zaczynam się poważnie zastanawiać nad kupowaniem cebul jedynie z wyprzedaży skoro i tak są jednoroczne ;:224 Wiśnia Amanogawa to moje marzenie. Sąsiedzi mają okaz ponad 3 metrowy, podobno ma dobre 20 lat.. jest niesamowita. W czasie kwitnienia mieszkańcy połowy osiedla schodzą się robić zdjęcia (rośnie zaraz koło ulicy)No cudo!
Co do tematu werbeny. U mnie, po raz pierwszy od kiedy mam ją w ogrodzie, zachowała się jak bylina. Pięknie odrasta od korzeni i to w kilku miejscach na rabacie. Ciekawa jestem jakie z tego krzaczory porosną..

edytuję bo zapomniałam..
Zawilce wielkokwiatowe mają u mnie na pieńku. Tyle razy kupowałam i zawsze giną.. W tym roku kupiłam znowu ;:306 Chyba jestem niepoprawną optymistką i wierzę, że kiedyś trafię na mocną sadzonkę i zostaną już u mnie na stałe..
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Ogród zielonej

Post »

Moja werbena jeszcze nie jest taka wielka jak Twoja, ale też rośnie ta ubiegłoroczna i mam nadzieję na cudowne kwitnienie. Siewek jeszcze nie widać, ale one u mnie zawsze pokazują się później, to już się nie niecierpliwię, jak na początku ;:108 Wyobrażasz sobie ile siewek będzie w następnym roku z takich krzaczorków ;:306 ? Będziemy miały Las werbeński :tan
Karol ma niezłe pomysły :;230
Pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród zielonej

Post »

Witaj :wit . Uwielbiam ten czas świeżych zielonych przyrostów ;:167 . U mnie też kilka werben przezimowało :heja . Czekam na jej dzieciaczki bo chciałabym sobie taką jedną rabatkę zrobić z werbeną i trawami ;:224 . Hosty w takiej fazie cudowne ;:215 . Fajnie, że Karolek zaklepał truskawki ;:306 dzieci to mają genialne pomysły . Moje truskawki sadzone tej wiosny mnie mile zaskoczyły bo sporo kwiatków widzę, więc i może trochę owocków w tym roku będzie . Pozdrawiam cieplutko w ten płaczący dzień :wit .
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25116
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród zielonej

Post »

Wiosna u Ciebie zdecydowanie szybsza
Hosty u mnie dopiero w powijakach
Werbena tez dużo mniejsza
Kocimiętka nie ma szans zakwitnąc, bo cały czas tarzają się w niej koty. Tylko jednak zapomniana zakwitła
Chyba się ich pozbęde, bo ściągają koty z całej okolicy
Jak orlaya?
Przetrwała tę zimnicę?
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16500
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu, cieszę się, że masz wnusiów obok siebie i razem cieszycie się ogrodem. ;:215 Karolek wpadł na świetny pomysł i teraz musisz pilnować, by jego oznakowania z malin nie znikły, by dziecko było szczęśliwe. :tan
A ogród w pełni odwdzięcza Ci się za troskę, ciesząc oczy wspaniałym kwieciem i bujną zielenią. ;:303 ;:303

Moją działkę przymrozki ominęły, ale i tak w tunelu paliliśmy znicze na wszelki wypadek.
Trochę ostatnio zaniedbałam prace porządkowe mimo codziennego pobytu na działce, nie miałam weny. ;:222 Po wizycie u mamy długo nie umiałam się pozbierać do kupy. Dzisiaj wreszcie zebrałam się w sobie i zaczynam wracać do żywych. ;:108

Trzymajcie się zdrowo ;:167 i niech słoneczko ozłaca Twój piękny ogród. ;:3 ;:3
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”