Ogród zielonej
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11253
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród zielonej
Pewnie popadało dzisiaj i u Ciebie Soniu ,nas o 14 pogonił deszcz i grzmoty z działki. Jest dość mokro, ślimaki się cieszą! Sporo róż kwitnie u Ciebie warzywka też smakowicie rosną...
miłej niedzieli!
miłej niedzieli!
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2547
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Ogród zielonej
Soniu Pięknie kwitną Ci różyczki, nawet Chopin zaszczyciła Cię kwiatami, choć jeśli pamiętam, pisałaś, że ostro musiałaś ją przyciąć wiosną. Pomponellę podglądam z zainteresowaniem, bo to mój nowy jesienny nabytek. Tylko, że moją jeszcze trzymam w donicy, więc pewnie będzie ja to trochę ograniczać. Jesienią pójdzie do gruntu, już wymyśliłam ,gdzie ją posadzę.
Warzywka już ładnie zawiązały owoce, moje pomidory dopiero kwitną, tylko koktajlowe mają malutkie owocki.
Te widoki z tarasu masz naprawdę cudowne
Milej niedzieli
Warzywka już ładnie zawiązały owoce, moje pomidory dopiero kwitną, tylko koktajlowe mają malutkie owocki.
Te widoki z tarasu masz naprawdę cudowne
Milej niedzieli
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2817
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Soniu, piękne widoki tworzysz na rabatach , do pozazdroszczenia . Patrząc na Twoje zdjęcia, takie lekkie, z oddechem, w moim ogrodzie robi się duszno, ale z moim bałaganiarskim charakterem, nie mam szans osiągnąć takich efektów
Narzekasz na róże, a ja tu widzę cudne bukiety i kaskady kwiecia , piękne ostróżki i naparstnice, urocze kompozycje z szałwiami
U mnie wlało dokładnie, myślę, że i u Ciebie ogród podlany.
Miłego tygodnia
Narzekasz na róże, a ja tu widzę cudne bukiety i kaskady kwiecia , piękne ostróżki i naparstnice, urocze kompozycje z szałwiami
U mnie wlało dokładnie, myślę, że i u Ciebie ogród podlany.
Miłego tygodnia
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
Zawsze ten twój ogród podziwiam.
Piękne zestawienia. Różne kompozycje. Obfite kwitnienia.
I juz tak dalie ci kwitną ? Moje jeszcze nie wszystki urosły.Ba, nie wszystkie wyszły w tym roku z ziemi.
Róze twoje śliczne .I wszystkie bardzo mi się podobaja.
Pozdrawiam
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25116
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Przepiękny masz ten ogród. Wcale się nie dziwię, że dzieci zatrudniły Cię do projektowania swojego.
Powinnam pójśc w Twoje ślady, wykopać wszystko i posadzić od nowa, wyrzucając część roślin,.
Niestety nie mam na to siły.
Chyba nie wyrzuciłaś całek orlai?
Nasiona musza zbrązowieć jak u naparstnicy. Zostaw na rabacie po jednej sadzonce, niech się wysiewa
Powinnam pójśc w Twoje ślady, wykopać wszystko i posadzić od nowa, wyrzucając część roślin,.
Niestety nie mam na to siły.
Chyba nie wyrzuciłaś całek orlai?
Nasiona musza zbrązowieć jak u naparstnicy. Zostaw na rabacie po jednej sadzonce, niech się wysiewa
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11484
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Wcześnie rano popracowałam w ogrodzie syna, a u siebie po osiemnastej, bo gorąco. Wykopywałam siewki perowski, które mają tak głęboko korzenie, że od dwu lat odrastają, mimo wykopywania dwa razy w roku.
Zwierzaki też czasem uda mi się sfotografować.
Pierwsza fasolka będzie jutro na obiad, a dynie tradycyjnie w kompostowniku, mają dużo zawiązanych owoców. W kuchni już tylko własna cebula z dymki. Koper do ogórków rośnie.
Maryniu z warzyw i ziół teraz cieszę się najbardziej. Róże kwitną, choć kolekcjonerskimi pochwalić się nie mogę. Deszcz trochę poprawił wilgotność gleby, ale w słonecznych miejscach już dziś sucho.
Halszko Chopina przycięłam na 15 cm, ale wypuścił dwa pędy i paroma kwiatami mnie uraczył. Drugiego niestety musiałam wykopać, bo nie zazielenił się.
Dziękuję, tarasowe widoki nabiorą za tydzień więcej koloru.
Niedziela miło spędzona z wnusiami.
Martuś róże rabatowe i okrywowe lubię, bo nie chorowały do tej pory i kwitną niezawodnie.
Nie mogę mieć zagęszczonych rabat, bo stale coś uszkodzę. W sobotę złamałam długi pęd dalii z pąkiem. Moje dalie w tym roku nie podpędzane, ale dość wcześnie wsadziłam do ziemi. Jednej ślimaki objadły wszystkie młode przyrosty, a kilka poobgryzały. Niestety użyłam niebieskich granulek i nawet ta obgryziona wypuściła pędy, kwiatów się nie spodziewam. Deszcz trochę poprawił wilgotność, ale upał skutecznie osuszy szybko glebę. Dziś już podlewałam jarzyny.
Aniu dziękuje, miło że taka zajęta ogrodniczka znajduje czas na odwiedziny. Róże szybko przekwitną, bo prawie wszystkie pąki jednocześnie się otworzyły. Dalie sadzone prosto gruntu, sama byłam zdziwiona, że tak ładnie się zazieleniły. Donicowe stały na mocno nagrzewającym się tarasie, dlatego najszybciej zakwitły.
Małgosiu u dzieci ogrody minimalistyczne, więc sadzenie monotonne, bo dużo jednej rośliny. Zrobię może za kilka dni zdjęcia, to trochę swojej pracy pokażę. Małgosiu każdy z nas uskutecznia różne pomysły na ogród, ale nigdy bym nie zmieniła całości. Jak mnie coś wybitnie drażni, albo choruje, to się pozbywam. Przesadzam i porządkuję, ale też co roku fascynują mnie nowe rośliny, więc nie ma monotonii.
Orlai zostawiłam przynajmniej 20 sztuk. I tak będzie za dużo siewek, jak nie przypilnuję ścinania.
Zwierzaki też czasem uda mi się sfotografować.
Pierwsza fasolka będzie jutro na obiad, a dynie tradycyjnie w kompostowniku, mają dużo zawiązanych owoców. W kuchni już tylko własna cebula z dymki. Koper do ogórków rośnie.
Maryniu z warzyw i ziół teraz cieszę się najbardziej. Róże kwitną, choć kolekcjonerskimi pochwalić się nie mogę. Deszcz trochę poprawił wilgotność gleby, ale w słonecznych miejscach już dziś sucho.
Halszko Chopina przycięłam na 15 cm, ale wypuścił dwa pędy i paroma kwiatami mnie uraczył. Drugiego niestety musiałam wykopać, bo nie zazielenił się.
Dziękuję, tarasowe widoki nabiorą za tydzień więcej koloru.
Niedziela miło spędzona z wnusiami.
Martuś róże rabatowe i okrywowe lubię, bo nie chorowały do tej pory i kwitną niezawodnie.
Nie mogę mieć zagęszczonych rabat, bo stale coś uszkodzę. W sobotę złamałam długi pęd dalii z pąkiem. Moje dalie w tym roku nie podpędzane, ale dość wcześnie wsadziłam do ziemi. Jednej ślimaki objadły wszystkie młode przyrosty, a kilka poobgryzały. Niestety użyłam niebieskich granulek i nawet ta obgryziona wypuściła pędy, kwiatów się nie spodziewam. Deszcz trochę poprawił wilgotność, ale upał skutecznie osuszy szybko glebę. Dziś już podlewałam jarzyny.
Aniu dziękuje, miło że taka zajęta ogrodniczka znajduje czas na odwiedziny. Róże szybko przekwitną, bo prawie wszystkie pąki jednocześnie się otworzyły. Dalie sadzone prosto gruntu, sama byłam zdziwiona, że tak ładnie się zazieleniły. Donicowe stały na mocno nagrzewającym się tarasie, dlatego najszybciej zakwitły.
Małgosiu u dzieci ogrody minimalistyczne, więc sadzenie monotonne, bo dużo jednej rośliny. Zrobię może za kilka dni zdjęcia, to trochę swojej pracy pokażę. Małgosiu każdy z nas uskutecznia różne pomysły na ogród, ale nigdy bym nie zmieniła całości. Jak mnie coś wybitnie drażni, albo choruje, to się pozbywam. Przesadzam i porządkuję, ale też co roku fascynują mnie nowe rośliny, więc nie ma monotonii.
Orlai zostawiłam przynajmniej 20 sztuk. I tak będzie za dużo siewek, jak nie przypilnuję ścinania.
Re: Ogród zielonej
To jest piękne!
Kiedy patrzę na to piękno, uświadamiam sobie, jak wiele muszę się jeszcze nauczyć...
Kiedy patrzę na to piękno, uświadamiam sobie, jak wiele muszę się jeszcze nauczyć...
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
Bardzo ładnie fauna i flora z kadrowana
Już pięknie lilie kwitną.
Lawendy i kwiatem i zapachem cieszą.
I warzywka. Uwielbiam fasolkę szparagowa.
Ja jeszcze czekam. Jeszcze moja za mała do konsumpcji.
Dobrze widzę ? Już taką kwitnąca masz werbene ? No super.
Pozdrawiam
Już pięknie lilie kwitną.
Lawendy i kwiatem i zapachem cieszą.
I warzywka. Uwielbiam fasolkę szparagowa.
Ja jeszcze czekam. Jeszcze moja za mała do konsumpcji.
Dobrze widzę ? Już taką kwitnąca masz werbene ? No super.
Pozdrawiam
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2547
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Ogród zielonej
Soniu, masz wspaniałych gości w ogrodzie a dudek to już naprawdę rzadki okaz. Nigdy nie widziałam go w realu. Pewnie tym długim cienkim dziobem czyści Ci ogród z pędraków
Warzywka masz dorodne a kwiaty pięknie się prezentują
Ciekawa jestem zdjęć z ogrodu/ogrodów dzieci.
Miłego popołudnia
Warzywka masz dorodne a kwiaty pięknie się prezentują
Ciekawa jestem zdjęć z ogrodu/ogrodów dzieci.
Miłego popołudnia
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2817
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Soniu, perowskia u Ciebie się sieje , a u mnie nie chce utrzymać się w ogrodzie.
Piękna ostróżka jeżówki i lilie zaczynają pokaz i pachnący tytoń
Gratuluję zdjęcia dudka , to płochliwy ptak dla mnie niemożliwy do sfotografowania na równi z dzięciołem zielonym
W deszczowe dni bardzo zazdroszczę Ci przestrzeni pomiędzy kępami kwiatów na rabatach , a złamana dalia jeszcze ma czas zakwitnąć
Chyba i u Ciebie podlało, bo u mnie już od świtu znowu burze z rzęsistym deszczem, to teraz tylko słoneczka.
Piękna ostróżka jeżówki i lilie zaczynają pokaz i pachnący tytoń
Gratuluję zdjęcia dudka , to płochliwy ptak dla mnie niemożliwy do sfotografowania na równi z dzięciołem zielonym
W deszczowe dni bardzo zazdroszczę Ci przestrzeni pomiędzy kępami kwiatów na rabatach , a złamana dalia jeszcze ma czas zakwitnąć
Chyba i u Ciebie podlało, bo u mnie już od świtu znowu burze z rzęsistym deszczem, to teraz tylko słoneczka.
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16500
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Witaj, Soniu!
Jestem w ogromnym niedoczasie z powodu wczasowania na działce, dlatego narobiło mi się mnóstwo zaległości, które staram się nadrabiać.
Pospacerowałam po Twoim uporządkowanym i pięknie kwitnącym ogrodzie, popodziwiałam kolorowe kwiatki i gotowe do spożycia warzywka, by za chwilę zajrzeć do wielu jeszcze zaprzyjaźnionych wątków.
Cieszę się, że ogród Ci trochę podlewa. U mnie susza aż w zębach trzeszczy, ani kropelki deszczu i tylko woda z węża ratuje roślinki.
Jutro znowu wybywam na działkę i nie wiem, kiedy zajrzę do Ciebie, ale z przyjemnością popatrzę na Twoją aranżację ogrodów u Dzieci. Szczególnie gdy porównuję mój miszmasz z Twoim ładem i składem.
Zdrówka.
Jestem w ogromnym niedoczasie z powodu wczasowania na działce, dlatego narobiło mi się mnóstwo zaległości, które staram się nadrabiać.
Pospacerowałam po Twoim uporządkowanym i pięknie kwitnącym ogrodzie, popodziwiałam kolorowe kwiatki i gotowe do spożycia warzywka, by za chwilę zajrzeć do wielu jeszcze zaprzyjaźnionych wątków.
Cieszę się, że ogród Ci trochę podlewa. U mnie susza aż w zębach trzeszczy, ani kropelki deszczu i tylko woda z węża ratuje roślinki.
Jutro znowu wybywam na działkę i nie wiem, kiedy zajrzę do Ciebie, ale z przyjemnością popatrzę na Twoją aranżację ogrodów u Dzieci. Szczególnie gdy porównuję mój miszmasz z Twoim ładem i składem.
Zdrówka.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11484
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Pomaganie u synów i weekendy z wnukami sprawiają, że czasu mam niewiele. U siebie tylko wycinam przekwitłe pędy i troche podlewałam warzywnik. Ostatnie dni padało mocno, więc pewnie z tydzień będzie dość wilgoci.
Jane K witam Cię w moim ogrodzie. Chyba każdy z nas do końca swojej kariery ogrodnika się uczy. Tak jak ogród nigdy nie jest skończony, tak wiedza jest niezbędna, żeby rabaty i warzywnik przynosiły nam radość z pracy.
Aniu dziękuję. Fasolkę posadziłam w trzech terminach, więc do września będę mieć swoją, jak się nie przypląta jakaś choroba.
Werbenę rigidę wysiałam w domu i nawet nie pikowałam, tylko małe siewki posadziłam. W ubiegłym roku wysiekałam prawie wszystkie siewki rigidy, więc bałam się, że nie będzie siewek.
Halszko dziękuję za odwiedziny. Dudka widuję od kilku lat na okolicznych nieużytkach, ale pierwszy raz zawędrował do ogrodu i mogłam zrobić zdjęcie. Ostrość słaba, ale z 25 metrów nie udało się lepsze zdjęcie.
Zapominam zabrać do dzieci aparat. Jutro jadę, więc w końcu zrobię parę zdjęć.
Martuś perowskia uwielbia moje piaski. Mam kilka w ogrodzie, a siewki nawet na drodze, która ma podbudowę cementową i jest wysypana tłuczniem. Widocznie takie ekstremalne warunki jej odpowiadają.
Od dwu dni padało mocno, więc rośliny i trawnik cieszą się wyjątkowo.
Wokół działki mam kilometry zagajników, więc ptaki przeróżne widuję. Gdybym miała czas stać godzinami w oknie, albo na tarasie, pewnie wiele gatunków mogłabym pokazać.
Mam wiele siewek tytoniu, ale inne rośliny go zacieniają, więc później zakwitnie.
Lucynko dziękuję, że zajrzałaś. Myślę, że nie trzeba robić sobie wyrzutów, bo po to mamy ogrody, żeby latem jak najwięcej z nich korzystać.
Do dzieci jadę jutro, więc już zapakowałam aparat, ponieważ stale zapominałam.
Pewnie deszcz do Ciebie też zawitał, więc ominie Cię podlewanie.
Miłego odpoczywania w domku działkowym.
Ostatnie zdjęcia czosnków, jutro zostaną wycięte.
Lawendy oblegane przez motyle i pszczoły.
Nowy irys syberyjski jednak pokazał jeden kwiat.
Jane K witam Cię w moim ogrodzie. Chyba każdy z nas do końca swojej kariery ogrodnika się uczy. Tak jak ogród nigdy nie jest skończony, tak wiedza jest niezbędna, żeby rabaty i warzywnik przynosiły nam radość z pracy.
Aniu dziękuję. Fasolkę posadziłam w trzech terminach, więc do września będę mieć swoją, jak się nie przypląta jakaś choroba.
Werbenę rigidę wysiałam w domu i nawet nie pikowałam, tylko małe siewki posadziłam. W ubiegłym roku wysiekałam prawie wszystkie siewki rigidy, więc bałam się, że nie będzie siewek.
Halszko dziękuję za odwiedziny. Dudka widuję od kilku lat na okolicznych nieużytkach, ale pierwszy raz zawędrował do ogrodu i mogłam zrobić zdjęcie. Ostrość słaba, ale z 25 metrów nie udało się lepsze zdjęcie.
Zapominam zabrać do dzieci aparat. Jutro jadę, więc w końcu zrobię parę zdjęć.
Martuś perowskia uwielbia moje piaski. Mam kilka w ogrodzie, a siewki nawet na drodze, która ma podbudowę cementową i jest wysypana tłuczniem. Widocznie takie ekstremalne warunki jej odpowiadają.
Od dwu dni padało mocno, więc rośliny i trawnik cieszą się wyjątkowo.
Wokół działki mam kilometry zagajników, więc ptaki przeróżne widuję. Gdybym miała czas stać godzinami w oknie, albo na tarasie, pewnie wiele gatunków mogłabym pokazać.
Mam wiele siewek tytoniu, ale inne rośliny go zacieniają, więc później zakwitnie.
Lucynko dziękuję, że zajrzałaś. Myślę, że nie trzeba robić sobie wyrzutów, bo po to mamy ogrody, żeby latem jak najwięcej z nich korzystać.
Do dzieci jadę jutro, więc już zapakowałam aparat, ponieważ stale zapominałam.
Pewnie deszcz do Ciebie też zawitał, więc ominie Cię podlewanie.
Miłego odpoczywania w domku działkowym.
Ostatnie zdjęcia czosnków, jutro zostaną wycięte.
Lawendy oblegane przez motyle i pszczoły.
Nowy irys syberyjski jednak pokazał jeden kwiat.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
Lawendowe kwiatuszki robią wrażenie
jeżówki zaczynają, oj będzie co podziwiać:)
Czosnki nawet przekwitnięte wyglądają świetnie.
Ja też swoje muszę już przyciąć.
Róże śliczne
Pozdrawiam
jeżówki zaczynają, oj będzie co podziwiać:)
Czosnki nawet przekwitnięte wyglądają świetnie.
Ja też swoje muszę już przyciąć.
Róże śliczne
Pozdrawiam