Ogród zielonej
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej
No fakt, lustrzanka lekka nie jest, chociaż nawet nie wiem, ile moja waży Z tego co wiem już od kilku lat nawet w lepszej jakości cyfrówkach zdjęcia nie odbiegają od tych z lustrzanek. Z hybrydą nie miałam do czynienia, więc się nie wypowiadam
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11252
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród zielonej
Amatorskie lustrzanki ważą ok.500g/ bez obiektywu/ cięższe są profesjonalne albo stare modele. Obiektywy też bywają lekkie,,Nie ma co demonizować...nie taki diabeł straszny! Życzę fotograficznych sukcesów nowym sprzętem Soniu
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5993
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu.
Po długiej przerwie i do Twojego ogrodu trafiłam. Dwa wieczory spędziłam, ale z zainteresowaniem przeczytałam cały wątek.
Te twoje wymuskane rabatki zawsze robią wrażenie
Żal bukszpanów, ale ja chyba podobnie bym postąpiła. Do mnie jeszcze to dziadostwo nie dotarło, ale pewnie to tylko kwestia czasu.
A tych siewek to ci naprawdę zazdroszczę. Chciała bym żeby mi się rozplenica wysiewała, ale coś jej to nie wychodzi
Po długiej przerwie i do Twojego ogrodu trafiłam. Dwa wieczory spędziłam, ale z zainteresowaniem przeczytałam cały wątek.
Te twoje wymuskane rabatki zawsze robią wrażenie
Żal bukszpanów, ale ja chyba podobnie bym postąpiła. Do mnie jeszcze to dziadostwo nie dotarło, ale pewnie to tylko kwestia czasu.
A tych siewek to ci naprawdę zazdroszczę. Chciała bym żeby mi się rozplenica wysiewała, ale coś jej to nie wychodzi
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16010
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród zielonej
Najbardziej cieszą mnie widoki takich różaneczników jak u Ciebie. Te cudne pączuszki zapowiadają piękne kwitnienie.
Ciekawa jestem, jak poradzą sobie krokusy. Też je mam w takim stadium i martwię się, że kilka mroźniejszych dni może je załatwić i nie zakwitną. Powychodziły z ziemi tak wcześnie, jak jeszcze nigdy dotąd w życiu nie widziałam.
Ciekawa jestem, jak poradzą sobie krokusy. Też je mam w takim stadium i martwię się, że kilka mroźniejszych dni może je załatwić i nie zakwitną. Powychodziły z ziemi tak wcześnie, jak jeszcze nigdy dotąd w życiu nie widziałam.
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej
Soniu kochana po długiej przerwie w końcu odwiedziłam twój ogród.....Dzieciaczki wasze jakie już duże....Jak to leci.... Zdjęcia nowym aparatem piękne. Następne będą jeszcze piękniejsze.... Pozdrawiam i miłego dnia życzę.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
Ładnie się rodki zapowiadają.
Bardzo urokliwe zdjęcia z tymi ptaszkami.
Trawka świetnie się trzyma.
I ja ją mam i jestem z niej bardzo zadowolona.
Bardzo urokliwe zdjęcia z tymi ptaszkami.
Trawka świetnie się trzyma.
I ja ją mam i jestem z niej bardzo zadowolona.
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu widzę u Ciebie pierwsze zwiastuny wiosny , wychodzą krokusy , zaczynają ciemierniki , u mnie też gdzie nie gdzie tak jest , ale wszystko jeszcze śpi , nawet dobrze nie zajrzałam do piwonek , myślę ,że im dobrze , mrozów brak oby tylko ich dalej nie było.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11681
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród zielonej
Witaj kochana:)
Czytam, że masz nowy aparat, ja mam lustrzankę ,ale nijak nie mogę jej rozgryźć, konieczny kurs foto
Jak na pierwszy raz ładne foty zrobiłaś.
U mnie powoli pojawiają się szczypiorki krokusów, irysów nie widzę.Mam ochotę poobcinać już suche badyle bylin.
Odliczam dni ....do wiosenki Coś już posiałaś?
Pozdrowienia
Czytam, że masz nowy aparat, ja mam lustrzankę ,ale nijak nie mogę jej rozgryźć, konieczny kurs foto
Jak na pierwszy raz ładne foty zrobiłaś.
U mnie powoli pojawiają się szczypiorki krokusów, irysów nie widzę.Mam ochotę poobcinać już suche badyle bylin.
Odliczam dni ....do wiosenki Coś już posiałaś?
Pozdrowienia
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11484
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Pierwszy, słoneczny i ciepły dzień od dłuższego czasu. Postanowiłam poznęcać się nad hortensjami. Jedynie Bobo oszczędziłam, pozostałe przycięte w zależności od miejsca w którym rosną. Pędy od strony żywopłotu wyżej, a bliżej chodników nisko i radykalnie.
Dereń wybujał na dwa metry, więc dziś przycięłam pędy na wysokości 60-70 cm.
Natalio powoli ogarniam aparat, ale nie mam ciekawych obiektów do fotografowania. Dziś przy słonecznej pogodzie udało mi się trochę pobawić ustawianiem ostrości.
Maryniu dziękuję. Pewnie trochę wody w Wisłoku upłynie zanim poznam tajniki mojego aparatu. Właśnie obiektywy lustrzanki, którą miałam do testowanie były ciężkie. Mój obiektyw 55-210 jednak lżejszy. Dzisiaj szkoda mi było czasu na naukę, bo stęskniona grzebania w ogrodzie, cięłam hortensje.
Wiolu dziękuję, za miłe słowa o moich rabatkach. Niestety ćma pewnie do Ciebie też dotrze, wokół mnie już bukszpanów nie ma.
Moje siewki, to w dużej mierze efekt późnego pielenia wiosną. Nie przykładam się specjalnie do tej czynności i zawsze koło roślin matecznych lub pod krzewami siewki mają czas wyrosnąć. Szkoda tylko, że wyrzucam do kompostownika, nie ma koło mnie chętnych na nie.
Wandziu na szczęście kilkustopniowe przymrozki nie zrobiły krzywdy cebulowym. Dzisiaj pierwszy krokus otworzył się do słońca.
Moje trzy rododendrony bardzo różnie zapączkowane. W najgorszej kondycji azalia, którą wiosną przesadzałam. Zaszczyci mnie chyba dwoma kwiatami.
Olu dziękuję, uczę się nowego aparatu, może kilka lepszych zdjęć się uda zrobić.
Karol jutro kończy cztery lata. Antoś w kwietniu dwa i już od tygodnia przyzwyczaja się do żłobka. Niestety adaptuje się trudno, więc koło godziny 11 przywożą do mnie. Jutro ma zostać na drzemkę, zobaczymy jak zniesie tak długi pobyt.
Aniu anabuko1 dziękuję. Sikorki takie ruchliwe, że trudno im zrobić ostre zdjęcie.
Jak nie przyjdą jakieś ekstremalne mrozy, turzyca Evergold po raz pierwszy od sześciu lat nie będzie wymagać cięcia. Dziś też nie oparłam się i zrobiłam jej zdjęcie.
Tereniu zwiastunów wiosny dziś znalazłam sporo. Nawet jeżówki i ostróżki zaczynają się zielenić. Trochę strach, jak przyjdą większe przymrozki będzie nieciekawie. Niektóre róże mają liście, aż żal będzie je wycinać.
Aniu Annes 77 mnie też przydałby się kurs fotografii, ale to za dużo zachodu. Musiałabym jeździć do miasta, więc odpuszczam. Dziś syn oznajmił, że już w przyszłym tygodniu pojawią się budowlańcy, więc mam zapewniony nienormowany czas pracy. Wnusiowie też chcą spędzać weekendy i choroby u babci.
Jeszcze nic nie posiałam, dziś napełniłam ziemią cztery doniczki, więc jutro rozplenica Majesty pierwsza wyląduje na parapecie. Pozostałe dopiero koło połowy marca, żeby siewki miały dłuższy dzień jak wzejdą.
Dereń wybujał na dwa metry, więc dziś przycięłam pędy na wysokości 60-70 cm.
Natalio powoli ogarniam aparat, ale nie mam ciekawych obiektów do fotografowania. Dziś przy słonecznej pogodzie udało mi się trochę pobawić ustawianiem ostrości.
Maryniu dziękuję. Pewnie trochę wody w Wisłoku upłynie zanim poznam tajniki mojego aparatu. Właśnie obiektywy lustrzanki, którą miałam do testowanie były ciężkie. Mój obiektyw 55-210 jednak lżejszy. Dzisiaj szkoda mi było czasu na naukę, bo stęskniona grzebania w ogrodzie, cięłam hortensje.
Wiolu dziękuję, za miłe słowa o moich rabatkach. Niestety ćma pewnie do Ciebie też dotrze, wokół mnie już bukszpanów nie ma.
Moje siewki, to w dużej mierze efekt późnego pielenia wiosną. Nie przykładam się specjalnie do tej czynności i zawsze koło roślin matecznych lub pod krzewami siewki mają czas wyrosnąć. Szkoda tylko, że wyrzucam do kompostownika, nie ma koło mnie chętnych na nie.
Wandziu na szczęście kilkustopniowe przymrozki nie zrobiły krzywdy cebulowym. Dzisiaj pierwszy krokus otworzył się do słońca.
Moje trzy rododendrony bardzo różnie zapączkowane. W najgorszej kondycji azalia, którą wiosną przesadzałam. Zaszczyci mnie chyba dwoma kwiatami.
Olu dziękuję, uczę się nowego aparatu, może kilka lepszych zdjęć się uda zrobić.
Karol jutro kończy cztery lata. Antoś w kwietniu dwa i już od tygodnia przyzwyczaja się do żłobka. Niestety adaptuje się trudno, więc koło godziny 11 przywożą do mnie. Jutro ma zostać na drzemkę, zobaczymy jak zniesie tak długi pobyt.
Aniu anabuko1 dziękuję. Sikorki takie ruchliwe, że trudno im zrobić ostre zdjęcie.
Jak nie przyjdą jakieś ekstremalne mrozy, turzyca Evergold po raz pierwszy od sześciu lat nie będzie wymagać cięcia. Dziś też nie oparłam się i zrobiłam jej zdjęcie.
Tereniu zwiastunów wiosny dziś znalazłam sporo. Nawet jeżówki i ostróżki zaczynają się zielenić. Trochę strach, jak przyjdą większe przymrozki będzie nieciekawie. Niektóre róże mają liście, aż żal będzie je wycinać.
Aniu Annes 77 mnie też przydałby się kurs fotografii, ale to za dużo zachodu. Musiałabym jeździć do miasta, więc odpuszczam. Dziś syn oznajmił, że już w przyszłym tygodniu pojawią się budowlańcy, więc mam zapewniony nienormowany czas pracy. Wnusiowie też chcą spędzać weekendy i choroby u babci.
Jeszcze nic nie posiałam, dziś napełniłam ziemią cztery doniczki, więc jutro rozplenica Majesty pierwsza wyląduje na parapecie. Pozostałe dopiero koło połowy marca, żeby siewki miały dłuższy dzień jak wzejdą.
- wisia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1725
- Od: 8 lut 2012, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jędrzejów
Re: Ogród zielonej
Soniu, ależ u Ciebie wiosennie , chyba mnie zmobilizowałaś i też zabiorę się za cięcie , mam nadzieję , że jutro też będzie tak ładnie.
Re: Ogród zielonej
Zosiu, fajnie, że piszesz jak przycinasz, uczę się i powtarzam na moich piaskach.
Masz rację że nie należy spieszyć się z pieleniem wiosennym, bo wiele roślin się pięknie sieje... Prawda też taka że trzeba obserwować ogród i zostawiać to co się u nas dobrze czuje.
Ja z nowości zakupiłam na targach świecznicę. Ponoć pięknie pachnie wanilią. Czy masz ją u siebie?
Masz rację że nie należy spieszyć się z pieleniem wiosennym, bo wiele roślin się pięknie sieje... Prawda też taka że trzeba obserwować ogród i zostawiać to co się u nas dobrze czuje.
Ja z nowości zakupiłam na targach świecznicę. Ponoć pięknie pachnie wanilią. Czy masz ją u siebie?
Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11484
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Wiesiu jest taka piękna pogoda, że tylko pracować w ogrodzie. Mam sporo innych obowiązków, więc wykorzystałam ciepły dzień, żeby przyciąć krzewy. Raczej mrozów wielkich nie będzie, a hortensje bukietowe, to mrozoodporne rośliny, zimy im nie straszne. U mnie nawet ukorzenione, jednoroczne nigdy nie zginęły po zimie.
Aniu nasze piaskowe rabaty zdecydowanie sprzyjają samosiejkom. Nadwyżki można wypielić jak już większe siewki, łatwiej się wyrywa.
Kupiłam w ubiegłym roku świecznicę, prawdopodobnie Black Negligee. Niestety upalne lato chyba jej zaszkodziło, nie zawsze mogłam podlać, więc wypuściła tylko kilka 15 centymetrowych liści. Sprzedawca zapewniał, że zakwitnie.
Aniu nasze piaskowe rabaty zdecydowanie sprzyjają samosiejkom. Nadwyżki można wypielić jak już większe siewki, łatwiej się wyrywa.
Kupiłam w ubiegłym roku świecznicę, prawdopodobnie Black Negligee. Niestety upalne lato chyba jej zaszkodziło, nie zawsze mogłam podlać, więc wypuściła tylko kilka 15 centymetrowych liści. Sprzedawca zapewniał, że zakwitnie.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej
Jeśli te zdjęcia robiłaś nowym aparatem to całkiem nieźle Ci idzie Dużo lepiej niż mnie na początku Niedługo przyjdzie wiosna, ciekawych obiektów do fotografowania nie zabraknie
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia