Ogród zielonej
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu . Wracam do Ciebie po długiej przerwie i szczęka mi opadła . Twoje trawy są zjawiskowe a ta harmonia na rabatach mnie powala . Jesień to jednak piękna pora roku . Uwielbiam przebarwiające się rośliny chociaż hortensje faktycznie mogłyby być białe . Ciężko będzie mi nadrobić zaległości jakie sobie narobiłam ale postaram się być już na bieżąco . Pozdrawiam .
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Ogród zielonej
Soniu Jak miło popatrzyć na Twój ogród pomalowany barwami jesieni Pięknie wybarwione bukiety hortensji, rozchodników, marcinków i innych kwiatów tak ładnie współgrają z okazałymi trawami i iglakami A biała rabata śliczna i delikatna
Pozdrawiam deszczowo i życzę zdrówka
Pozdrawiam deszczowo i życzę zdrówka
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16586
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Twój ogród, Soniu, jest tak uporządkowany, tak przemyślane wszelkie nasadzenia i rabaty, że z ogromną przyjemnością się na nie patrzy.
Szczególnie podobają mi się te białe ogrodowe plamy
Zaraziłaś trawami wiele posiadaczek ogrodów a nawet działek. Bardzo mi się one podobają , tylko na mojej działce ich nie widzę, a to głównie dlatego, że gdy robi się zimno i dni są króciutkie, nie bywam na działce , a trawy wtedy głównie zdobią rabaty. No i jednak potrzebują sporo miejsca. Tak więc z ogromną radością podglądam je u Ciebie.
Jak ja bym chętnie podnosiła do góry takich kilkanaście kilogramów... gdyby dane mi było je mieć.
Ciesz się obecnością i radością wnuków póki jeszcze młodziutcy, bardzo szybko z kilkunastu zrobi się kilkadziesiąt kilogramów i zmienią się zainteresowania.
Pozdrawiam cieplutko, ściskam i całuję.
Szczególnie podobają mi się te białe ogrodowe plamy
Zaraziłaś trawami wiele posiadaczek ogrodów a nawet działek. Bardzo mi się one podobają , tylko na mojej działce ich nie widzę, a to głównie dlatego, że gdy robi się zimno i dni są króciutkie, nie bywam na działce , a trawy wtedy głównie zdobią rabaty. No i jednak potrzebują sporo miejsca. Tak więc z ogromną radością podglądam je u Ciebie.
Jak ja bym chętnie podnosiła do góry takich kilkanaście kilogramów... gdyby dane mi było je mieć.
Ciesz się obecnością i radością wnuków póki jeszcze młodziutcy, bardzo szybko z kilkunastu zrobi się kilkadziesiąt kilogramów i zmienią się zainteresowania.
Pozdrawiam cieplutko, ściskam i całuję.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1744
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Ogród zielonej
witaj Soniu
Piękny masz malowany naturą ogród, pracy na pewno tez trzeba włożyć, żeby się doczekać takich widoków.
Na tej rabacie 20 cm to może posadzić jakieś rośliny miododajne np hyzop lekarski (pachnący) , naparstnice, trytomy czy liatry kłosowe, na pewno coś znajdziesz. Teraz jest duży wybór roślinek.
Choć jeżówek żal.
Piękny masz malowany naturą ogród, pracy na pewno tez trzeba włożyć, żeby się doczekać takich widoków.
Na tej rabacie 20 cm to może posadzić jakieś rośliny miododajne np hyzop lekarski (pachnący) , naparstnice, trytomy czy liatry kłosowe, na pewno coś znajdziesz. Teraz jest duży wybór roślinek.
Choć jeżówek żal.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Dzień ciepły, choć słońce rzadko wyglądało zza chmur. Wilgotna gleba i ciepło ożywiły kolory na rabatach.
Widok z tarasu na południową rabatę.
Anido miło że zajrzałaś. Trawa ze srebrnymi pióropuszami to miskant Memory. Niestety bardzo ekspansywny, więc wiosną znajdzie się w innym ogrodzie.
Ogród mały, więc albo zrobi się niekontrolowany busz, albo będę rozrzedzać i dzielić rośliny. Ponieważ jestem perfekcjonistką, to ogród też musi być trochę uładzony, bo inaczej mnie drażni. Jak nie znajduję chętnych na część roślin, to nie mam wyjścia, idą na kompost.
Obie rabaty biało- zielone mają dość słabą glebę, ponieważ wysypano tam ziemię z korytowania podjazdu. Trochę ją wzbogaciłam gliną i kompostem, ale głębsze warstwy to rudy piach. Niestety jeżówki muszę co trzy lata wykopywać, dawać kompost do dołków i sadzić od nowa. Właśnie wiosną czeka mnie taka praca, Green Jewel bardzo skarlały i słabo kwitną w tym roku.
Aniu jak raz się przekonasz do traw, to już kilka zawsze zostanie w ogrodzie. Te mniej ekspansywne, poza przycięciem wiosną nie wymagają żadnej pracy. Według mnie świetnie komponują się z większością bylin i krzewów.
Narine stale to powtarzam, ale moja piaskowa gleba szybko się nagrzewa i wiosną większość roślin szybko rusza. Trawy mają długi okres wegetacji, więc jak wcześniej zaczną, to szybciej osiągają większe wymiary. Dzielę je często, więc to chyba też pobudza je do rozrostu. Może Twój miskant ma za ciasno, trawy potrzebują przestrzeni do rozbudowy systemu korzeniowego. Zostawiam około 1 metr kwadratowy dla pojedynczego miskanta.
Życzę, żeby drugi ogrodnik, dał Ci wolną rękę do działań ogrodowych.
Gosiu dziękuję za sugestie, piękne te rośliny. Coraz bardziej skłaniam się ku pozostawieniu jeżówek przy hortensjach. Chciałam wykopać jedną kępę jeżówki, to cięłam szpadlem korzenie hortensji i trzmieliny. Jak bym chciała posadzić w rzędzie inne rośliny, to pewnie ucierpiały by hortensje.
Dorotko orlaję miałam pierwszy raz w tym roku, tylko pięć sztuk. Mało ją było widać. Widziałam jej łany u Gosi Margo2, pięknie wyglądała na rabacie. Jak siewki przeżyją zimę, to chcę ją właśnie potraktować jako wypełniacz.
Patrzę na ogród jako całość, szerokie kadry bardziej mnie kręciły, niż najpiękniejsze roślinne rarytasy. Zawsze jest ich kilka w ogrodzie, ale nie aspiruję do tworzenia kolekcji.
Przycinać mam co, ale trzydzieści hortensji tnę dwie godziny, a siedemnaście róż rozkładam na dwa dni. Zawsze wyrażam wielki szacunek dla właścicielek ogrodów różanych, przycinanie róż to wyjątkowo żmudna i ciężka praca.
Ewelinko miło, że zajrzałaś, masz tyle obowiązków. Niby ogród już ma stałe elementy, ale jednak co roku coś przesadzam, nowe rośliny mnie zauroczą, więc rabaty trochę się zmieniają.
Halszko dziękuję. Choć jeszcze sporo kwiatów w ogrodzie, to coraz więcej jesiennych przebarwień na rabatach. Jeszcze tylko chryzantemy rozwiną pąki i już powoli kolory będą znikać.
Lucynko serdecznie dziękuję. Działka rządzi się innymi prawami niż ogród przy domu i porównywanie ich nie ma sensu. Uwielbiam Twoje kolorowe rabaty, są energetyczne i niepowtarzalne.
Dzisiaj biegaliśmy z wnusiami po ogrodzie. Starszy tradycyjnie z aparatem, a potem było tworzenie grządek z zerwanych kwiatów i traw. Mały Antoś już niedługo pójdzie do przedszkola, a starszy za rok do zerówki, więc już do babci będą pewnie rzadziej zaglądać. Ciszę się ich obecnością, choć bywam już mocno zmęczona.
Ewuś dziękuję. Może przez zimę coś wymyślę, ale pewnie rabata z hortensjami zostanie taka jak jest. Nie da się jej poszerzyć, bo leży między płotem, a podjazdem do garażu, a hortensje rosną coraz większe.
Na początku tworzenia ogrodu pracy było dużo. Wiosną gdy sadziłam pierwsze drzewa i ponad 80 krzewów miałam do pomocy pana, który kopał dołki. Rabaty obsadzałam sama, ale ciężkie prace zawsze ktoś za mnie wykonywał. Jestem w pewnym sensie osobą niepełnosprawną. Radość jaką daje mi ogród jest wielka, a praca nawet dość ciężka, nie jawi się nigdy jako przykry obowiązek.
Widok z tarasu na południową rabatę.
Anido miło że zajrzałaś. Trawa ze srebrnymi pióropuszami to miskant Memory. Niestety bardzo ekspansywny, więc wiosną znajdzie się w innym ogrodzie.
Ogród mały, więc albo zrobi się niekontrolowany busz, albo będę rozrzedzać i dzielić rośliny. Ponieważ jestem perfekcjonistką, to ogród też musi być trochę uładzony, bo inaczej mnie drażni. Jak nie znajduję chętnych na część roślin, to nie mam wyjścia, idą na kompost.
Obie rabaty biało- zielone mają dość słabą glebę, ponieważ wysypano tam ziemię z korytowania podjazdu. Trochę ją wzbogaciłam gliną i kompostem, ale głębsze warstwy to rudy piach. Niestety jeżówki muszę co trzy lata wykopywać, dawać kompost do dołków i sadzić od nowa. Właśnie wiosną czeka mnie taka praca, Green Jewel bardzo skarlały i słabo kwitną w tym roku.
Aniu jak raz się przekonasz do traw, to już kilka zawsze zostanie w ogrodzie. Te mniej ekspansywne, poza przycięciem wiosną nie wymagają żadnej pracy. Według mnie świetnie komponują się z większością bylin i krzewów.
Narine stale to powtarzam, ale moja piaskowa gleba szybko się nagrzewa i wiosną większość roślin szybko rusza. Trawy mają długi okres wegetacji, więc jak wcześniej zaczną, to szybciej osiągają większe wymiary. Dzielę je często, więc to chyba też pobudza je do rozrostu. Może Twój miskant ma za ciasno, trawy potrzebują przestrzeni do rozbudowy systemu korzeniowego. Zostawiam około 1 metr kwadratowy dla pojedynczego miskanta.
Życzę, żeby drugi ogrodnik, dał Ci wolną rękę do działań ogrodowych.
Gosiu dziękuję za sugestie, piękne te rośliny. Coraz bardziej skłaniam się ku pozostawieniu jeżówek przy hortensjach. Chciałam wykopać jedną kępę jeżówki, to cięłam szpadlem korzenie hortensji i trzmieliny. Jak bym chciała posadzić w rzędzie inne rośliny, to pewnie ucierpiały by hortensje.
Dorotko orlaję miałam pierwszy raz w tym roku, tylko pięć sztuk. Mało ją było widać. Widziałam jej łany u Gosi Margo2, pięknie wyglądała na rabacie. Jak siewki przeżyją zimę, to chcę ją właśnie potraktować jako wypełniacz.
Patrzę na ogród jako całość, szerokie kadry bardziej mnie kręciły, niż najpiękniejsze roślinne rarytasy. Zawsze jest ich kilka w ogrodzie, ale nie aspiruję do tworzenia kolekcji.
Przycinać mam co, ale trzydzieści hortensji tnę dwie godziny, a siedemnaście róż rozkładam na dwa dni. Zawsze wyrażam wielki szacunek dla właścicielek ogrodów różanych, przycinanie róż to wyjątkowo żmudna i ciężka praca.
Ewelinko miło, że zajrzałaś, masz tyle obowiązków. Niby ogród już ma stałe elementy, ale jednak co roku coś przesadzam, nowe rośliny mnie zauroczą, więc rabaty trochę się zmieniają.
Halszko dziękuję. Choć jeszcze sporo kwiatów w ogrodzie, to coraz więcej jesiennych przebarwień na rabatach. Jeszcze tylko chryzantemy rozwiną pąki i już powoli kolory będą znikać.
Lucynko serdecznie dziękuję. Działka rządzi się innymi prawami niż ogród przy domu i porównywanie ich nie ma sensu. Uwielbiam Twoje kolorowe rabaty, są energetyczne i niepowtarzalne.
Dzisiaj biegaliśmy z wnusiami po ogrodzie. Starszy tradycyjnie z aparatem, a potem było tworzenie grządek z zerwanych kwiatów i traw. Mały Antoś już niedługo pójdzie do przedszkola, a starszy za rok do zerówki, więc już do babci będą pewnie rzadziej zaglądać. Ciszę się ich obecnością, choć bywam już mocno zmęczona.
Ewuś dziękuję. Może przez zimę coś wymyślę, ale pewnie rabata z hortensjami zostanie taka jak jest. Nie da się jej poszerzyć, bo leży między płotem, a podjazdem do garażu, a hortensje rosną coraz większe.
Na początku tworzenia ogrodu pracy było dużo. Wiosną gdy sadziłam pierwsze drzewa i ponad 80 krzewów miałam do pomocy pana, który kopał dołki. Rabaty obsadzałam sama, ale ciężkie prace zawsze ktoś za mnie wykonywał. Jestem w pewnym sensie osobą niepełnosprawną. Radość jaką daje mi ogród jest wielka, a praca nawet dość ciężka, nie jawi się nigdy jako przykry obowiązek.
Re: Ogród zielonej
Ach Soniu, zawsze miło się patrzy i miło czyta...
Zielistka na steryda - imponująca. Ukorzenię sobie przez zimę i wiosną wsadzę do donicy i zawiozę na działkę. Super alternatywa dla rozplenic.
Chyba pierwszy raz widziałam zdjęcie z tarasu.
Zielistka na steryda - imponująca. Ukorzenię sobie przez zimę i wiosną wsadzę do donicy i zawiozę na działkę. Super alternatywa dla rozplenic.
Chyba pierwszy raz widziałam zdjęcie z tarasu.
Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
Soniu
Widok z tarasu z rzutem na ogród bardzo ładny, elegancki.
Piękne coleusy .Zaraz trzeba będzie pobierać szczepki.
I ja mam w większości stałe elementy w tej starszej części ogrodu.
Ale też coś przesadzam, dosadzam.
Nawet te cebulowe, czy dalie co roku gdzie indziej ląduję i ogród wygląda co roku trochę inaczej.
Piękne hortensje, dalie, róze. Jeszcze mamy dużo kwitnień, kolorów i radości ogrodowych.
Dobrej niedzieli życzę.
Widok z tarasu z rzutem na ogród bardzo ładny, elegancki.
Piękne coleusy .Zaraz trzeba będzie pobierać szczepki.
I ja mam w większości stałe elementy w tej starszej części ogrodu.
Ale też coś przesadzam, dosadzam.
Nawet te cebulowe, czy dalie co roku gdzie indziej ląduję i ogród wygląda co roku trochę inaczej.
Piękne hortensje, dalie, róze. Jeszcze mamy dużo kwitnień, kolorów i radości ogrodowych.
Dobrej niedzieli życzę.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu . Myślę, że znajdę już teraz więcej czasu na forum . Lato jest tak szalone, że doba jest za krótka . Muszę przyznać, że ładny masz ten widok z tarasu . Ślicznie rosną Ci serby . Przycinasz im boki ?? U mnie dzisiaj mocno wieje ale jak na październik jest cieplutko . Pozdrawiam .
- Yollanda
- 500p
- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Ogród zielonej
Soniu,
Jesienne widoki z Twojego ogrodu są zachwycające. Stworzyłaś wspaniałe rabaty. Trawy, hortensje, jeżówki, dalie, rozchodniki wspaniale podkreślają nawzajem swoją urodę. Kolorowe coleusy zwróciły moją uwagę. Zauważyłam też fioletowy hibiskus. Czy masz go od dawna? Widok z tarasu jak z magazynu 'Mój Piękny ogród'.
Dużo czasu poświęcasz na pielęgnację ogrodu? Jest tak zadbany, jak to robisz?
Pozdrawiam , Jola
Jesienne widoki z Twojego ogrodu są zachwycające. Stworzyłaś wspaniałe rabaty. Trawy, hortensje, jeżówki, dalie, rozchodniki wspaniale podkreślają nawzajem swoją urodę. Kolorowe coleusy zwróciły moją uwagę. Zauważyłam też fioletowy hibiskus. Czy masz go od dawna? Widok z tarasu jak z magazynu 'Mój Piękny ogród'.
Dużo czasu poświęcasz na pielęgnację ogrodu? Jest tak zadbany, jak to robisz?
Pozdrawiam , Jola
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród zielonej
Bardzo ładny ten widok z daliami na tle traw.
Z jarzmianek nie jestem zadowolona. Są fotogeniczne, lecz na moich rabatach nikną te maciupeńkie kwiatuszki i w ogóle ich nie widać.
Z jarzmianek nie jestem zadowolona. Są fotogeniczne, lecz na moich rabatach nikną te maciupeńkie kwiatuszki i w ogóle ich nie widać.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród zielonej
Soniu widok z tarasu masz ładny, ogród piękny super obsadzony to jest co podziwiać.
Nie znałam tej roślinki, na pewno w większych nasadzeniach musi fajnie się prezentować.
Nie znałam tej roślinki, na pewno w większych nasadzeniach musi fajnie się prezentować.
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2018
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Ogród zielonej
Zaproszę więc Memory do siebie i dam mu dużo miejsca na rozrastanie się. Mam nadzieję, że wytrzyma czasowe susze, bo na działce jestem bardzo nieregularnie.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16586
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Bardzo lubię zaglądać do Twojego ogrodu, Soniu. Zawsze coś ciekawego w nim wypatrzę. Dzisiaj moje oczy przyciągają rabaty z trawami. Aczkolwiek u siebie ich nie widzę, to z ogromną przyjemnością podglądam je u Ciebie.
To zdjęcie mnie zafascynowało https://www.fotosik.pl/zdjecie/2e7e7afa391dc9db
Dzieci szybko rosną i musimy się z tym pogodzić. Najważniejsze, by zdrowie było, czego życzę Tobie, Twoim wnusiom i całej rodzince.
To zdjęcie mnie zafascynowało https://www.fotosik.pl/zdjecie/2e7e7afa391dc9db
Dzieci szybko rosną i musimy się z tym pogodzić. Najważniejsze, by zdrowie było, czego życzę Tobie, Twoim wnusiom i całej rodzince.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.