Ogród Ignis05 część 8
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5044
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu!
Kiedy popatrzyłam na te mrożące krew w żyłach zdjęcia z wycinki wielkich drzew włosy mi dęba stanęły . Krajobraz Twojego ogrodu musiał się bardzo zmienić. Czy nie jest teraz dziwnie goło?
A zręczność panów drwali w całej pełni potwierdza teorię Darwina... .
Buziaki - Jagi
Kiedy popatrzyłam na te mrożące krew w żyłach zdjęcia z wycinki wielkich drzew włosy mi dęba stanęły . Krajobraz Twojego ogrodu musiał się bardzo zmienić. Czy nie jest teraz dziwnie goło?
A zręczność panów drwali w całej pełni potwierdza teorię Darwina... .
Buziaki - Jagi
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Ignis05 część 8
Witaj . Zagubiłam Cię i dopiero odnalazłam . U Ciebie widzę niezła rewolucja. Fachowcy stanęli na wysokości zadania . Też jestem ciekawa czy nie wydaje Ci się teraz łyso ?? U Ciebie jeszcze chwilkę temu dalie kwitły a ja wykopałam już swoje dawno temu po pierwszym przymrozku . Pozdrawiam .
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4550
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Ogród Ignis05 część 8
Słoneczne zdjęcia kolorowego jesiennego ogrodu są piękne, tylko bogatość zróżnicowanych form jest w stanie ją zapewnić, a raczej nie ogródek typu iglaki plus trawnik które niestety są najbardziej powszechne.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 część 8
Witam
tu.ja Izo
Czas płynie a drzewa rosną. To jeszcze pół biedy. Gorzej, gdy zaczynają chorować. A wtedy trzeba działać.
Szukałam tej ekipy w internecie. Zgłosiłam zapotrzebowanie na taką usługę i zgłosiło się kilka firm.
Po obejrzeniu stanu w realu przedstawili swoje oferty i wybrałam tę właśnie.
W zakresie ich usługi był wywóz wszystkich ścinek.
Oczywiście , chętnie podzielę się z Tobą rudą chryzantemą, będziemy w kontakcie.
Róże,o które pytałaś podpisałam przy zdjęciach. Ta bardziej kremowa to Kronprinzessin Marie.
Ale Tobie chodziło chyba bardziej o tę drugą , jest to róża White Jacques Cartier.
Pozdrawiam serdecznie
Jeszcze w październiku zakwitł rododendron i w końcu pokazał się kwiat Kanny.
Stasiu
Rzeczywiście , po wycięciu tego świerku pojaśniało w tej części ogrodu.
Obawiałam się, że będzie tam jakoś łyso.
Panowie z ekipy przesadzili tam moje rosnące pod murem dwa cisy i dużego już świerka Nidiformis, któremu
też już zaczynało brakować miejsca tam, gdzie rósł.
Sami nie dalibyśmy chyba rady, bo zostały wykopane z dużymi bryłami i wszystko było bardzo ciężkie.
Nawet nieźle to wyszło.
Fajnie, że się tak rozgadałaś.
To fakt, że klimat się zmienia . Jednak u nas aż takich upałów nie było. Tylko susza dotyka nas chyba jednakowo.
Wiem, że śnieg jest potrzebny. Wprawdzie wolę go w górach i na zdjęciach ale i u mnie w ogrodzie też się przyda.
Pozdrawiam Cię serdecznie i wzajemnie buziaki przesyłam.
Jagódko
Kiedy panowie z ekipy dosłownie fruwali wśród wysoko rosnących gałęzi , zwłaszcza brzóz, to nie mogłam oderwać
wzroku od ich wyczynów. Drżałam , by im się nic złego nie przytrafiło. Wprawdzie ekipa była specjalnie szkolona do takich zadań i ubezpieczona ale zawsze jest strach o zdrowie ludzi.
Powiem Ci, że mam tyle tych różnych dużych drzew, że wcale jeszcze łyso nie jest.
Nawet czasami zastanawiam się, czy jeszcze czegoś nie usunąć.
Ty przecież też sporo karczowałaś u Siebie i wcale łyso nie wygląda.
Buziaczki wzajemnie przesyłam
Ostatnie jesienne róże : już nędznie wyglądająćy kwiat Polki i chyba Baillando .
Ewelinko
Miło mi, że mnie odnalazłaś. Już myślałam, że w tym nawale zajęć o mnie zapomniałaś.
Mam jeszcze sporo własnych dużych drzew i krzewów a także sąsiedzkich, że jeszcze dają sporo cienia i zieleni.
Myślę, że kiedyś jeszcze zdecyduję się na jakąś wycinkę.
Też wykopywałam dalie po przymrozku ale może u nas był trochę później .
Wzajemnie pozdrawiam.
Oleńko
Muszę przyznać, że też zaczynałam od trawnika i iglaków.
I chociaż dobierałam iglaki w różnych kolorach i kształtach, to z czasem mało mi było tych kolorów.
Teraz, widzę, że wiele osób zaczyna tworzenie ogrodu od sadzenia bylin i kolorowych kwiatów.
Dopiero później sadzą drzewa i krzewy.
A jak Ty zaczynałaś ?
Buziaki dla Ciebie
Rabata po świerku , teraz z cisami i świerkiem Nidiformis.
Rosną tam też kwiaty i rośliny okrywowe.
tu.ja Izo
Czas płynie a drzewa rosną. To jeszcze pół biedy. Gorzej, gdy zaczynają chorować. A wtedy trzeba działać.
Szukałam tej ekipy w internecie. Zgłosiłam zapotrzebowanie na taką usługę i zgłosiło się kilka firm.
Po obejrzeniu stanu w realu przedstawili swoje oferty i wybrałam tę właśnie.
W zakresie ich usługi był wywóz wszystkich ścinek.
Oczywiście , chętnie podzielę się z Tobą rudą chryzantemą, będziemy w kontakcie.
Róże,o które pytałaś podpisałam przy zdjęciach. Ta bardziej kremowa to Kronprinzessin Marie.
Ale Tobie chodziło chyba bardziej o tę drugą , jest to róża White Jacques Cartier.
Pozdrawiam serdecznie
Jeszcze w październiku zakwitł rododendron i w końcu pokazał się kwiat Kanny.
Stasiu
Rzeczywiście , po wycięciu tego świerku pojaśniało w tej części ogrodu.
Obawiałam się, że będzie tam jakoś łyso.
Panowie z ekipy przesadzili tam moje rosnące pod murem dwa cisy i dużego już świerka Nidiformis, któremu
też już zaczynało brakować miejsca tam, gdzie rósł.
Sami nie dalibyśmy chyba rady, bo zostały wykopane z dużymi bryłami i wszystko było bardzo ciężkie.
Nawet nieźle to wyszło.
Fajnie, że się tak rozgadałaś.
To fakt, że klimat się zmienia . Jednak u nas aż takich upałów nie było. Tylko susza dotyka nas chyba jednakowo.
Wiem, że śnieg jest potrzebny. Wprawdzie wolę go w górach i na zdjęciach ale i u mnie w ogrodzie też się przyda.
Pozdrawiam Cię serdecznie i wzajemnie buziaki przesyłam.
Jagódko
Kiedy panowie z ekipy dosłownie fruwali wśród wysoko rosnących gałęzi , zwłaszcza brzóz, to nie mogłam oderwać
wzroku od ich wyczynów. Drżałam , by im się nic złego nie przytrafiło. Wprawdzie ekipa była specjalnie szkolona do takich zadań i ubezpieczona ale zawsze jest strach o zdrowie ludzi.
Powiem Ci, że mam tyle tych różnych dużych drzew, że wcale jeszcze łyso nie jest.
Nawet czasami zastanawiam się, czy jeszcze czegoś nie usunąć.
Ty przecież też sporo karczowałaś u Siebie i wcale łyso nie wygląda.
Buziaczki wzajemnie przesyłam
Ostatnie jesienne róże : już nędznie wyglądająćy kwiat Polki i chyba Baillando .
Ewelinko
Miło mi, że mnie odnalazłaś. Już myślałam, że w tym nawale zajęć o mnie zapomniałaś.
Mam jeszcze sporo własnych dużych drzew i krzewów a także sąsiedzkich, że jeszcze dają sporo cienia i zieleni.
Myślę, że kiedyś jeszcze zdecyduję się na jakąś wycinkę.
Też wykopywałam dalie po przymrozku ale może u nas był trochę później .
Wzajemnie pozdrawiam.
Oleńko
Muszę przyznać, że też zaczynałam od trawnika i iglaków.
I chociaż dobierałam iglaki w różnych kolorach i kształtach, to z czasem mało mi było tych kolorów.
Teraz, widzę, że wiele osób zaczyna tworzenie ogrodu od sadzenia bylin i kolorowych kwiatów.
Dopiero później sadzą drzewa i krzewy.
A jak Ty zaczynałaś ?
Buziaki dla Ciebie
Rabata po świerku , teraz z cisami i świerkiem Nidiformis.
Rosną tam też kwiaty i rośliny okrywowe.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Ignis05 część 8
Witaj Krysiu . Podobno ogród powinno się rozpocząć od sadzenia drzew, krzewów, żywopłotów itd a więc zrobiłaś bardzo dobrze . Ja ciągle ubolewam nad tym, że mam mało objętości w ogrodzie ponieważ posadziłam sporo bylin . Powoli te moje krzewy robią się jednak coraz większe. Na nowej części działki zacznę od sadzenia krzewów,drzewek, żywopłotów a dopiero na końcu będę uzupełniała bylinami . Człowiek od razu chce piękny i kolorowy ogród ale jednak na te ramy trzeba czekać dłużej. Rabata ze świerkiem Nidiformis bardzo fajnie teraz wygląda . Czy ten świerk nie stwarza Ci problemów ?? Ładny jest i widzę, że raczej z tych karłowych . Pozdrawiam .
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 część 8
Ewelinko
nawet nie spodziewasz się kiedy Twój ogród nabierze objętości.
Kiedy oglądam Twoje kolorowe, bujne rabaty , to bardzo mi się to podoba.
Ponieważ sadziłam maleńkie iglaki , to teraz, kiedy porosły , trudno mi znaleźć miejsce na takie rabaty.
Jednak przyroda czasami robi skutecznie korekty.
I tak musiałam wykopywać po kolei chore jałowce, świerki czy drzewka owocowe.
Świerk Nidiformis rzeczywiście jest z tych niby karłowych.
Sadziłam maleństwo , jakieś 19 lat temu. I widzisz, jak się rozrósł. Musiałam dać mu więcej miejsca.
Mam nadzieję, ze przeżyje przenosiny. Podobnie, jak te dwa cisy.
nawet nie spodziewasz się kiedy Twój ogród nabierze objętości.
Kiedy oglądam Twoje kolorowe, bujne rabaty , to bardzo mi się to podoba.
Ponieważ sadziłam maleńkie iglaki , to teraz, kiedy porosły , trudno mi znaleźć miejsce na takie rabaty.
Jednak przyroda czasami robi skutecznie korekty.
I tak musiałam wykopywać po kolei chore jałowce, świerki czy drzewka owocowe.
Świerk Nidiformis rzeczywiście jest z tych niby karłowych.
Sadziłam maleństwo , jakieś 19 lat temu. I widzisz, jak się rozrósł. Musiałam dać mu więcej miejsca.
Mam nadzieję, ze przeżyje przenosiny. Podobnie, jak te dwa cisy.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4550
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu ja nie zaczynałam od zera więc jakieś rośliny już zastałam, tyle że część raczej była kłopotem. Jak wspominam moje początki to był mix wszystkiego. Śliczny kolor ma grudnik
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16966
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród Ignis05 część 8
O i u mnie ten ciemiernik cuchnący już w takim stadium kwitnienia.
Pierwiosnki wyrywne.
I jakie ładniutkie grudniki.
Pierwiosnki wyrywne.
I jakie ładniutkie grudniki.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Ignis05 część 8
Witaj Krysiu . 19 lat to kawał czasu . Wszystko ma prawo w tym czasie osiągnąć spore rozmiary. Przyznam się, że ja tak bardzo się niecierpliwię ale wiem, że czas leci bardzo szybko. Zanim się obejrzę moje rośliny też będą miały 19 lat . Iglaki na pewno przeżyją przeprowadzkę bo nie ma jeszcze mocnych mrozów i prognozy nie przewidują ich w najbliższym czasie. Kto wie czy zima nie przyjdzie w lutym . Piękny kolor grudnika . W zeszłym roku nabyłam dwa ale chyba coś mi nie poszło bo marnie wyglądają a o kwiatach mogę zapomnieć . Pozdrawiam .
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16021
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Ignis05 część 8
Wspomniałaś Krysiu o róży White Jacques Cartier. Nawet nie wiedziałam, że taka istnieje. A bardzo mnie zaciekawiła, gdyż posiadam różową odmianę Jacques Cartier, z której jestem wyjątkowo zadowolona. Akurat ta róża od początku rosła bujnie i kwitła obficie. Tak więc, jeśli jest jeszcze jej biała odmiana, to ja bym ją chętnie u siebie posadziła zamiast jakiejś innej słabo kwitnącej różycy. Co prawda postanowiłam, że już żadnej róży nie kupię, ale wymienić jedną na drugą to owszem, przydałoby się.
Przepięknie kwitnie Ci grudnik, lubię takie delikatne kolory.
Przepięknie kwitnie Ci grudnik, lubię takie delikatne kolory.
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5199
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu kochana, rabatka po liftingu nad wyraz odmłodniała a cisy w towarzystwie świerka, wyglądają jakby stale tam rosły.
A rośliny towarzyszące, wiosną ujawnią swoją urodę. Oby ta wiosna na czas zawitała, bo na razie to nawet zimy nie widać.
Piękne róże, dodały blasku jesiennej szarości a ciemierniki nad wyraz się rozochociły i ten cudnej urody grudnik.
Kochana, cudownych Świąt, mnóstwa gości a przede wszystkim zdrowia i urodzaju na kolejny sezon.
A rośliny towarzyszące, wiosną ujawnią swoją urodę. Oby ta wiosna na czas zawitała, bo na razie to nawet zimy nie widać.
Piękne róże, dodały blasku jesiennej szarości a ciemierniki nad wyraz się rozochociły i ten cudnej urody grudnik.
Kochana, cudownych Świąt, mnóstwa gości a przede wszystkim zdrowia i urodzaju na kolejny sezon.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 część 8
Witam
Dzisiaj mija 10 lat, od kiedy zarejestrowałam się na tym forum.
Dopiero w kwietniu następnego roku założyłam pierwszy wątek.
Mój ogród miał już 10 lat. Jeszcze nie był tak dojrzały a ja wciąż miałam nowe koncepcje na jego wygląd.
Poznałam wiele sympatycznych , podobnie jak ja wtedy, ogrodowo zakręconych osób, z którymi udało się nawiązać bliższe kontakty w realu.
Powstała nasza kaszubska nieformalna grupa. Pierwsze nasze spotkania pełne były entuzjazmu i szczerego zaangażowania.
Z czasem niektórzy się odsunęli a inni przystali do grupy. Entuzjazm nieco ostygł ale przyjaźnie pozostały.
Pierwszą osobą , którą poznałam osobiście była Marysia Amba. I chociaż już rzadziej , to wciąż jesteśmy w kontakcie.
Nasze ogrody też już dojrzały i coraz trudniej je zmieniać.
Chyba największym tytanem zmian w naszej grupie jest Jagódka Jagis.
Niemal z sezonu na sezon potrafi przekopać wszystkie rabatki i zorganizować je na nowo.
Mam nadzieję, że z nowym sezonem znowu będziemy spotykać się w naszych ogrodach.
Na okrągło niemal kwitnie mój jedyny fiołek.
Oleńko
Taki już zagospodarowany ogród pewnie z czasem odkrywa swoje nasadzenia.
Chyba musiałaś czekać na kolejne jego odsłony, by nie zgubić fajnych roślin.
W swoim ogrodzie, który tworzyłam od początku, zdarza mi się, że chcę posadzić coś nowego a tam okazuje się ,
że już coś rośnie.
A tak wyglądał ogród po raz pierwszy w tym sezonie porządnie przymrożony.
Aniu
Jak zaglądam pod liście ciemierników to widzę , że kilka innych też ma już pąki kwiatowe.
Grudnik, taki mi się trafił i tylko nie czekał z kwiatkami do grudnia.
Hortensja Early Sensation.
Ewelinko
Moje grudniki wcześniej zakwitły i już też po kwiatkach.
Wygląda , że znowu będziemy mieli wielkanocną pogodę na święta i tylko patrzeć jak na Wielkanoc będzie znowu śnieg.
Pozdrawiam wzajemnie i życzę udanych świąt.
Wandeczko
Róża White Jacques Cartier kwitnie podobnie jak jej różowa kuzynka.
Jeżeli różowa dobrze u Ciebie rośnie to ta na pewno też się sprawdzi.
Też mam je obie i dobrze mi rosną.
Stasieńko
Rzeczywiście , ta rabata mocno się zmieniła.
Okolica pojaśniała i mam nadzieję, że rośliny zaczną dobrze w tym miejscu rosnąć.
Trochę porozsadzałam, by dać im więcej miejsca. Sama jestem bardzo ciekawa, jak to będzie wyglądało latem.
Dziękuję za przemiłe życzenia i nawzajem życzę udanych świąt w gronie najbliższych osób.
Na koniec chwalę się moim oszklonym częściowo tarasem. Nie wiem , jak to nazwać : weranda, oranżeria czy ogród zimowy ?
Dzisiaj mija 10 lat, od kiedy zarejestrowałam się na tym forum.
Dopiero w kwietniu następnego roku założyłam pierwszy wątek.
Mój ogród miał już 10 lat. Jeszcze nie był tak dojrzały a ja wciąż miałam nowe koncepcje na jego wygląd.
Poznałam wiele sympatycznych , podobnie jak ja wtedy, ogrodowo zakręconych osób, z którymi udało się nawiązać bliższe kontakty w realu.
Powstała nasza kaszubska nieformalna grupa. Pierwsze nasze spotkania pełne były entuzjazmu i szczerego zaangażowania.
Z czasem niektórzy się odsunęli a inni przystali do grupy. Entuzjazm nieco ostygł ale przyjaźnie pozostały.
Pierwszą osobą , którą poznałam osobiście była Marysia Amba. I chociaż już rzadziej , to wciąż jesteśmy w kontakcie.
Nasze ogrody też już dojrzały i coraz trudniej je zmieniać.
Chyba największym tytanem zmian w naszej grupie jest Jagódka Jagis.
Niemal z sezonu na sezon potrafi przekopać wszystkie rabatki i zorganizować je na nowo.
Mam nadzieję, że z nowym sezonem znowu będziemy spotykać się w naszych ogrodach.
Na okrągło niemal kwitnie mój jedyny fiołek.
Oleńko
Taki już zagospodarowany ogród pewnie z czasem odkrywa swoje nasadzenia.
Chyba musiałaś czekać na kolejne jego odsłony, by nie zgubić fajnych roślin.
W swoim ogrodzie, który tworzyłam od początku, zdarza mi się, że chcę posadzić coś nowego a tam okazuje się ,
że już coś rośnie.
A tak wyglądał ogród po raz pierwszy w tym sezonie porządnie przymrożony.
Aniu
Jak zaglądam pod liście ciemierników to widzę , że kilka innych też ma już pąki kwiatowe.
Grudnik, taki mi się trafił i tylko nie czekał z kwiatkami do grudnia.
Hortensja Early Sensation.
Ewelinko
Moje grudniki wcześniej zakwitły i już też po kwiatkach.
Wygląda , że znowu będziemy mieli wielkanocną pogodę na święta i tylko patrzeć jak na Wielkanoc będzie znowu śnieg.
Pozdrawiam wzajemnie i życzę udanych świąt.
Wandeczko
Róża White Jacques Cartier kwitnie podobnie jak jej różowa kuzynka.
Jeżeli różowa dobrze u Ciebie rośnie to ta na pewno też się sprawdzi.
Też mam je obie i dobrze mi rosną.
Stasieńko
Rzeczywiście , ta rabata mocno się zmieniła.
Okolica pojaśniała i mam nadzieję, że rośliny zaczną dobrze w tym miejscu rosnąć.
Trochę porozsadzałam, by dać im więcej miejsca. Sama jestem bardzo ciekawa, jak to będzie wyglądało latem.
Dziękuję za przemiłe życzenia i nawzajem życzę udanych świąt w gronie najbliższych osób.
Na koniec chwalę się moim oszklonym częściowo tarasem. Nie wiem , jak to nazwać : weranda, oranżeria czy ogród zimowy ?
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7940
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu
Moje gratulacje i powinszowania z okazji doniosłej rocznicy
U mnie minie 11 lat na F.O. w marcu, ale czas leci.
Czytałam dwa razy i uwierzyć nie mogę, serio tego wielkiego iglaka ,gdzie pojawił się trawnik obok przesadziłaś
Zawsze mi szkoda wycinania drzew ,ale pewnie bym tak samo postąpiła ,jak by mi ogród zarósł.
19 lat to już dojrzały ogród
Dużo prawdziwych perełek nazbierałaś przez ten czas.
Fiołeczek prześliczny ,ponoć umierają w domach ,gdzie się ludzie kłócą i jest zła atmosfera
Co oznacza ,że u Ciebie pozytywne fluidy.
Moje gratulacje i powinszowania z okazji doniosłej rocznicy
U mnie minie 11 lat na F.O. w marcu, ale czas leci.
Czytałam dwa razy i uwierzyć nie mogę, serio tego wielkiego iglaka ,gdzie pojawił się trawnik obok przesadziłaś
Zawsze mi szkoda wycinania drzew ,ale pewnie bym tak samo postąpiła ,jak by mi ogród zarósł.
19 lat to już dojrzały ogród
Dużo prawdziwych perełek nazbierałaś przez ten czas.
Fiołeczek prześliczny ,ponoć umierają w domach ,gdzie się ludzie kłócą i jest zła atmosfera
Co oznacza ,że u Ciebie pozytywne fluidy.