Ogród Ignis05 część 8
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5199
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu, na wstępie potwierdzę poprawną nazwę białego powojnika, tak to Yukiokoshi.
U mnie po deszczach zostało już tylko wspomnienie, teraz afrykańskie słońce przypieka roślinki.
Za to u Ciebie solidny deszczyk pobudził do życia cały ogródek, różaneczniki oszalały, napatrzeć się nie mogę a powojniki im wtórują.
Maki, irysy takie ogromne a piwonie i róże toż to giganty. Deszczyk z nieba najbardziej życiodajny i kranówy nie zastąpi.
Pozdrawiam Cię kochana i bezpiecznego tygodnia życzę, bo prognozy są przerażające
U mnie po deszczach zostało już tylko wspomnienie, teraz afrykańskie słońce przypieka roślinki.
Za to u Ciebie solidny deszczyk pobudził do życia cały ogródek, różaneczniki oszalały, napatrzeć się nie mogę a powojniki im wtórują.
Maki, irysy takie ogromne a piwonie i róże toż to giganty. Deszczyk z nieba najbardziej życiodajny i kranówy nie zastąpi.
Pozdrawiam Cię kochana i bezpiecznego tygodnia życzę, bo prognozy są przerażające
- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1430
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu,
Jak miło przechadzać się po Twoim ogrodzie pełnym cudnych roślin i żywych stworzeń .
Pięknie uchwyciłaś wiewiórkę i ptaki, które kręcą się wokół Twojego karmnika. Ja też zauważyłam, że ptaki są szczególnie zachłanne na pożywienie właśnie teraz, gdy teoretycznie powinny radzić sobie same. Powodem może być to, że właśnie mają młode, wiją gniazda i potrzebują jedzenia na gwałt, a muszą się zajmować innymi sprawami.
Twój ogród zachwyca, jak zawsze. Brakuje w nim tylko KOTA ...
Klimat mamy podobny. U Ciebie jest zimno, ale panuje zaciszny mikroklimat.
U mnie na Kaszubach aura jest jeszcze bardziej surowa; przymrozek czerwcowy sprawił, że wszystko jest spóźnione o ok. 10 dni wobec Gdańska, nie mówiąc już o reszcie kraju.
Twój ogród wyprzedza mój o kilka dni i urzeka piwoniami, powojnikami i kwitnącymi krzewami. Jest się czym zachwycać
Jak miło przechadzać się po Twoim ogrodzie pełnym cudnych roślin i żywych stworzeń .
Pięknie uchwyciłaś wiewiórkę i ptaki, które kręcą się wokół Twojego karmnika. Ja też zauważyłam, że ptaki są szczególnie zachłanne na pożywienie właśnie teraz, gdy teoretycznie powinny radzić sobie same. Powodem może być to, że właśnie mają młode, wiją gniazda i potrzebują jedzenia na gwałt, a muszą się zajmować innymi sprawami.
Twój ogród zachwyca, jak zawsze. Brakuje w nim tylko KOTA ...
Klimat mamy podobny. U Ciebie jest zimno, ale panuje zaciszny mikroklimat.
U mnie na Kaszubach aura jest jeszcze bardziej surowa; przymrozek czerwcowy sprawił, że wszystko jest spóźnione o ok. 10 dni wobec Gdańska, nie mówiąc już o reszcie kraju.
Twój ogród wyprzedza mój o kilka dni i urzeka piwoniami, powojnikami i kwitnącymi krzewami. Jest się czym zachwycać
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogród Ignis05 część 8
Piękne zdjęcia nam zaserwowałaś. Obie piwonie drzewiaste mam bladoróżowe. Różnią się budową kwiatu. Muszę Ci powiedzieć, że jeże lubią łuskany słonecznik. U mnie notorycznie wyjadają ptakom.
Z tym pisaniem bywa różnie - sama wiem. Obecny wątek prowadzę już 3 lata. Wcześniej było to niewykonalne. Co sezon to nowy wątek albo nawet dwa Jednak chyba nie potrafię całkowicie zrezygnować z FO. Myślę, że warto zostawić otwartą furtkę. Bardzo mi się podoba azalia pokazana na końcu. Czy znasz odmianę?
Z tym pisaniem bywa różnie - sama wiem. Obecny wątek prowadzę już 3 lata. Wcześniej było to niewykonalne. Co sezon to nowy wątek albo nawet dwa Jednak chyba nie potrafię całkowicie zrezygnować z FO. Myślę, że warto zostawić otwartą furtkę. Bardzo mi się podoba azalia pokazana na końcu. Czy znasz odmianę?
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Ignis05 część 8
Niestety , stokrotki w tym roku zawiodły mnie . Myślałam ,że już zawsze będą , lecz niestety nie zawsze są takie intensywne
Masz śliczne powojniki
Masz śliczne powojniki
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 część 8
Witam
Ulewne deszcze i upały zrobiły swoje i mój ogród dostał takiego kopa, że już wszystko kwitnie naraz.
Zaczynam się martwić , ale tak cichutko, co będzie w nim kwitnąć w lipcu.
Anabuko 1 Aniu
Cieszę się, że jesteś i chwalisz.
Ten niebieski powojnik to The President.
Latami był sobie mizerny i cieszył , gdy po kolejnej zimie pokazywał pojedyncze kwiatki.
Tym razem i mnie zachwycił, bo naprawdę pokazał się w całej krasie.
Stasiu
Dzięki za pomoc w nazwaniu tego powojnika.
Szczerze , to wcześniej zobaczyłam takiego podpisanego u Ciebie i stąd moja wiedza.
Ale w tym roku mnie ucieszył niesamowicie, bo przecież chyba rok wcześniej był kompletnie zadeptany przy
okazji pewnych robót i już myślałam, że nic z niego nie będzie.
Jednak widzę, że jeśli powojnik jest w miarę prawidłowo posadzony, dobrze nawodniony to trudno go całkiem zabić.
Prognozy rzeczywiście straszyły ale nie było tak źle. A mnie wręcz cieszył taki solidny deszcz.
Trochę poprzewracane miałam rośliny, słabsze podpory dla róż, obite deszczem kwiatki ale to nic takiego.
My jesteśmy n a górce i woda szybko od nas spływa. Musi naprawdę solidnie padać, by odczuć jej dobry wpływ na ogród.
Dzięki za troskę i dobre słowo . nawzajem pozdrawiam i spokojnej pogody życzę .
Lisico Asiu
Tak już mamy z położeniem naszych ogrodów, że klimat testuje naszą cierpliwość.
Niestety , kota nie ma w moim ogrodzie i chyba długo nie będzie.
Może stanie się cud i M zmieni zdanie a na razie ...beton.
Dochodząca kotka nie wykazała chęci , by dać się udomowić . Czyjaś jest chyba i tylko ten karmnik i ptaki ją nęciły.
Zresztą nadal nęcą a nawet widziałam, jak polowała na wiewiórkę.
Jak Wam udała się wyprawa po kota ? Czy Ty znalazłaś już kotka dla siebie?
Tu.ja Izo
A to mnie zaskoczyłaś.
Już wymyśliłam jakąś abstrakcyjną teorię na temat bytowania jeża pod karmnikiem a rozwiązanie zagadki jest tak oczywiste.
Z pisaniem na FO mam tak samo. Też ostatni wątek miałam chyba ze trzy lata...
Azalia, o którą pytasz to Cecile.
Karolinko
Jak widać stokrotki rosną tam, gdzie chcą.
Miałam kilka kępek i przesadziłam je w inne miejsce, cała zadowolona...
Okazało się, że w tym innym miejscu pojedyncze się pokazały a w tym starym jakoś się cudownie namnożyły.
Miłego wieczoru
Ulewne deszcze i upały zrobiły swoje i mój ogród dostał takiego kopa, że już wszystko kwitnie naraz.
Zaczynam się martwić , ale tak cichutko, co będzie w nim kwitnąć w lipcu.
Anabuko 1 Aniu
Cieszę się, że jesteś i chwalisz.
Ten niebieski powojnik to The President.
Latami był sobie mizerny i cieszył , gdy po kolejnej zimie pokazywał pojedyncze kwiatki.
Tym razem i mnie zachwycił, bo naprawdę pokazał się w całej krasie.
Stasiu
Dzięki za pomoc w nazwaniu tego powojnika.
Szczerze , to wcześniej zobaczyłam takiego podpisanego u Ciebie i stąd moja wiedza.
Ale w tym roku mnie ucieszył niesamowicie, bo przecież chyba rok wcześniej był kompletnie zadeptany przy
okazji pewnych robót i już myślałam, że nic z niego nie będzie.
Jednak widzę, że jeśli powojnik jest w miarę prawidłowo posadzony, dobrze nawodniony to trudno go całkiem zabić.
Prognozy rzeczywiście straszyły ale nie było tak źle. A mnie wręcz cieszył taki solidny deszcz.
Trochę poprzewracane miałam rośliny, słabsze podpory dla róż, obite deszczem kwiatki ale to nic takiego.
My jesteśmy n a górce i woda szybko od nas spływa. Musi naprawdę solidnie padać, by odczuć jej dobry wpływ na ogród.
Dzięki za troskę i dobre słowo . nawzajem pozdrawiam i spokojnej pogody życzę .
Lisico Asiu
Tak już mamy z położeniem naszych ogrodów, że klimat testuje naszą cierpliwość.
Niestety , kota nie ma w moim ogrodzie i chyba długo nie będzie.
Może stanie się cud i M zmieni zdanie a na razie ...beton.
Dochodząca kotka nie wykazała chęci , by dać się udomowić . Czyjaś jest chyba i tylko ten karmnik i ptaki ją nęciły.
Zresztą nadal nęcą a nawet widziałam, jak polowała na wiewiórkę.
Jak Wam udała się wyprawa po kota ? Czy Ty znalazłaś już kotka dla siebie?
Tu.ja Izo
A to mnie zaskoczyłaś.
Już wymyśliłam jakąś abstrakcyjną teorię na temat bytowania jeża pod karmnikiem a rozwiązanie zagadki jest tak oczywiste.
Z pisaniem na FO mam tak samo. Też ostatni wątek miałam chyba ze trzy lata...
Azalia, o którą pytasz to Cecile.
Karolinko
Jak widać stokrotki rosną tam, gdzie chcą.
Miałam kilka kępek i przesadziłam je w inne miejsce, cała zadowolona...
Okazało się, że w tym innym miejscu pojedyncze się pokazały a w tym starym jakoś się cudownie namnożyły.
Miłego wieczoru
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu, nie może i mnie zabraknąć w nowym wątku
Ja też nie zaglądam i nie piszę codziennie, bo wciąż brakuje czasu, ale do ulubionych ogrodów zawsze chętnie zaglądam.
Pokazałaś piękne, dorodne rododendrony, irysy, piwonie, powojniki Z niecierpliwością czekam na kolejne fotki
Ja też nie zaglądam i nie piszę codziennie, bo wciąż brakuje czasu, ale do ulubionych ogrodów zawsze chętnie zaglądam.
Pokazałaś piękne, dorodne rododendrony, irysy, piwonie, powojniki Z niecierpliwością czekam na kolejne fotki
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4548
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Ogród Ignis05 część 8
Pięknie i kolorowo w Twoim ogrodzie Krysiu w czerwcu Wyłowiłam wzrokiem cudną czerwoną azalię i żółtego iryska
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3197
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu, jak to robisz, że masz takie ładne piwonie po tych wszystkich szalonych burzach, które nas nawiedzały? U mnie to posiekane szmatki.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11484
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu podglądam stale, pora wreszcie napisać. Też miałam taki dylemat, czy kontynuować wątek, ale forumowe znajomości nie tak łatwo zerwać.
Rododendrony znowu przepięknie kwitły.
Hortensje ogrodowe cieszą Cię głównie liśćmi. To jednak kapryśne pannice.
Skoro Twój The President, zabrał się do kwitnienia, to może moje przesadzone w ubiegłym roku też muszą mieć czas na aklimatyzaję.
Piwonie i irysy w słońcu przepięknie sfotografowałaś.
Spokojnego ogródkowania, bez ekstremów pogodowych.
Rododendrony znowu przepięknie kwitły.
Hortensje ogrodowe cieszą Cię głównie liśćmi. To jednak kapryśne pannice.
Skoro Twój The President, zabrał się do kwitnienia, to może moje przesadzone w ubiegłym roku też muszą mieć czas na aklimatyzaję.
Piwonie i irysy w słońcu przepięknie sfotografowałaś.
Spokojnego ogródkowania, bez ekstremów pogodowych.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 część 8
Witam
Wszystko tak szybko rozkwita, że dzisiaj będzie więcej zdjęć z ogródka.
Dorotko
Rzeczywiście, czasu jakby coraz mniej, tym bardziej cieszy mnie Twoja obecność .
Też zaraz pędzę do ogrodu, bo chwastów jakby przybyło po ostatniej ulewie.
Oleńko
Jest azalia i są żółte iryski. To iryski z oczka wodnego.
Teraz ogród z dnia na dzień nabiera kolorów i nawet trzeba uważać, by nie przegapić , co akurat zakwitło.
Kasiu
te zdjęcia piwonii były jeszcze robione przed burzami.
Po burzach już różnie wyglądają, pewnie podobnie , jak u Ciebie.
Soniu
Cieszę się, że jednak podjęłaś swój wątek.
Czekałam już na niego, bo zawsze lubiłam zaglądać do Ciebie.
Z hortensjami ogrodowymi tak się bujam od lat i dlatego teraz mam już coraz więcej bukietowych.
A ostatnio nawet udało mi się doczekać dębolistnej, która w tym sezonie po raz pierwszy będzie u mnie kwitła.
Tobie również życzę spokojnej i owocnej pracy w ogródku.
I jeszcze więcej zdjęć z ogródka......
Miłego dzionka i albo deszczu, co kto woli.
Wszystko tak szybko rozkwita, że dzisiaj będzie więcej zdjęć z ogródka.
Dorotko
Rzeczywiście, czasu jakby coraz mniej, tym bardziej cieszy mnie Twoja obecność .
Też zaraz pędzę do ogrodu, bo chwastów jakby przybyło po ostatniej ulewie.
Oleńko
Jest azalia i są żółte iryski. To iryski z oczka wodnego.
Teraz ogród z dnia na dzień nabiera kolorów i nawet trzeba uważać, by nie przegapić , co akurat zakwitło.
Kasiu
te zdjęcia piwonii były jeszcze robione przed burzami.
Po burzach już różnie wyglądają, pewnie podobnie , jak u Ciebie.
Soniu
Cieszę się, że jednak podjęłaś swój wątek.
Czekałam już na niego, bo zawsze lubiłam zaglądać do Ciebie.
Z hortensjami ogrodowymi tak się bujam od lat i dlatego teraz mam już coraz więcej bukietowych.
A ostatnio nawet udało mi się doczekać dębolistnej, która w tym sezonie po raz pierwszy będzie u mnie kwitła.
Tobie również życzę spokojnej i owocnej pracy w ogródku.
I jeszcze więcej zdjęć z ogródka......
Miłego dzionka i albo deszczu, co kto woli.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7889
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu
Oglądam fotki i sama nie wiem ,czy to któryś ze znanych angielskich ogrodów czy Twój własny
Stare odmiany róż ,piwonie i powojniki.
Wszystkie cudne i godne pochwały.
Widoczek z Lykkefundem i drugą, liliową różą rewelacyjny
Oglądam fotki i sama nie wiem ,czy to któryś ze znanych angielskich ogrodów czy Twój własny
Stare odmiany róż ,piwonie i powojniki.
Wszystkie cudne i godne pochwały.
Widoczek z Lykkefundem i drugą, liliową różą rewelacyjny
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród Ignis05 część 8
Ale piękny ten two ogród.widać lata pracy i serca ile tam wlozylas.
Wszystko wypielęgnowane na maxa.
Trawniczek zieloniutki, równiutki, czysty,
Debolistna juz z kwiatami.
Wszystko wypielęgnowane na maxa.
Trawniczek zieloniutki, równiutki, czysty,
Debolistna juz z kwiatami.
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3197
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Ogród Ignis05 część 8
Lykkefund z brzozą prezentują się zjawiskowo. Jedna podkreśla urodę drugiej. Piękny duet z roślin, które same sobie radzą. Jak udaje Ci się podwiązywać tę różę? Masz taką długą drabinę?