Ogród Ignis05 część 8
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu, wiosna u Ciebie wspaniała. Ranniki, krokusy w ilościach hurtowych Pełne prymule śliczne Sama kupiłam sporo tych zwykłych, ale chyba przymrozki im zaszkodziły, bo strasznie oklapły. Ciekawa jestem czy przeżyją do przyszłego sezonu?
Skusiłaś się na Bolesława Chrobrego Prezentuje się wspaniale i oby nam pięknie rosły. Jutro, jak pogoda pozwoli wszystkie swoje Rh posadzę na stałe miejsce.
Miłej niedzieli
Skusiłaś się na Bolesława Chrobrego Prezentuje się wspaniale i oby nam pięknie rosły. Jutro, jak pogoda pozwoli wszystkie swoje Rh posadzę na stałe miejsce.
Miłej niedzieli
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5199
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysieńko, pogodę miałam przez 2 dni, w sobotę już padało i wiatr głowę urywał.Zostałam w domu, czyniąc to i owo przedświątecznie. Niedziela zimna choć słoneczna i mokro po nocnym deszczu.
Ranniki wspaniale Ci się rozsiały i stworzyły złocistą łączkę, krokusów też całe łany.
Piękny rodek, taki ogromny i pąków ma sporo a pełne pierwiosnki, to marzenie wielu, żeby trwałe były i jeszcze się siały.
Biały ciemiernik wyeksponowany, pąków ma bez liku, cuchnącemu ponoć tak pachną korzenie, ale przesadzając, nic takiego nie czułam.
Koty szczęśliwe, mają piękne mieszkanko i pełne miski, jednak natura łowcy zwycięża i zasieki się przydają.
Kochana, udanego tygodnia i Radosnych Świąt, pomimo izolacji pandemicznej, trzymajcie się zdrowo i cieszcie wiosną.
Ranniki wspaniale Ci się rozsiały i stworzyły złocistą łączkę, krokusów też całe łany.
Piękny rodek, taki ogromny i pąków ma sporo a pełne pierwiosnki, to marzenie wielu, żeby trwałe były i jeszcze się siały.
Biały ciemiernik wyeksponowany, pąków ma bez liku, cuchnącemu ponoć tak pachną korzenie, ale przesadzając, nic takiego nie czułam.
Koty szczęśliwe, mają piękne mieszkanko i pełne miski, jednak natura łowcy zwycięża i zasieki się przydają.
Kochana, udanego tygodnia i Radosnych Świąt, pomimo izolacji pandemicznej, trzymajcie się zdrowo i cieszcie wiosną.
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród Ignis05 część 8
Bardzo ładne grupy krokusów i ranników - dla takich widoków czekamy prawie rok
Gdzieś przeczytałem, że ciemiernik cuchnący tak się nazywa ponieważ jego kwiaty cuchną, plus cuchną korzenie - i też nie potwierdzam zapachu kwiatów, absolutnie nie cuchną Uszkodzone korzenie mają specyficzny zapach - ale nie umiałbym nazwać tego smrodem, po prostu specyficzny, roślinny, dość charakterystyczny zapach
I gdzie nie posadzisz tego różanecznika na pewno będzie się dobrze prezentował
Gdzieś przeczytałem, że ciemiernik cuchnący tak się nazywa ponieważ jego kwiaty cuchną, plus cuchną korzenie - i też nie potwierdzam zapachu kwiatów, absolutnie nie cuchną Uszkodzone korzenie mają specyficzny zapach - ale nie umiałbym nazwać tego smrodem, po prostu specyficzny, roślinny, dość charakterystyczny zapach
I gdzie nie posadzisz tego różanecznika na pewno będzie się dobrze prezentował
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Ignis05 część 8
Witaj Krysiu . Jednak doczekaliśmy się tej wiosny . Co prawda idealnie jeszcze nie jest ale można było w ostatnim czasie trochę popracować w ogrodzie . Kępy cebulowych też świadczą o tym, że wiosna przyszła do nas na dobre. Żółte ranniki i krokusy biją po oczach i od razu cieplej na sercu . Przed nami święta więc życzę Tobie i całej Twojej rodzinie zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych , pozdrawiam .
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 część 8
Witam
Dzisiaj jeszcze pokazuję kwitnienia z końca marca.
Wprawdzie nic nadzwyczajnego ale niespodziankę sprawiły mi te błękitne irysy.
W poprzednim roku było ich niewiele a w tym pokazało się już więcej.
A już myślałam, że je straciłam.
Teraz nie wiem, co zrobić, bo kiedy w poprzednim sezonie przekwitły, to jakoś nie mogłam znaleźć ich cebulek,
by je posadzić na nowo. Ale faktycznie , w tym miejscu, gdzie ich szukałam , to w tym roku nic nie wzeszło.
Z kolei te fioletowe iryski owszem rosną ale jakoś rzadko i nie widzę , by chciały się zagęszczać.
I w końcu też zakwitły przylaszczki.
Dorotko
Długo się zbierałam z posadzeniem RH Bolesława Chrobrego .
W końcu wybrałam takie miejsce, gdzie nic nie powinno mu przeszkadzać i powinien tam się pięknie prezentować.
Trochę mnie martwi jego bryła korzeniowa, jakaś taka mocno sfilcowana.
Przed posadzeniem trochę ją ponacinałam, żeby pobudzić korzenie do rozrostu.
Mam nadzieję, że to mu nie zaszkodzi. Już nie mogę się doczekać jego kwitnienia.
Też mam ochotę na rh Królowa Jadwiga, ale jeszcze jej nie spotkałam w naszych centrach ogrodniczych.
Miłego tygodnia.
Stasiu
Czas świąteczny za nami , to teraz można całkiem zająć się ogrodem.
Jak tylko pogoda pozwala to tak robię. Zawsze coś tam dłubię.
Najwięcej czasu zajmują mi róże, które trzeba poprzycinać, poupinać do pergoli itd.
Ranniki rzeczywiście bardzo się rozsiały ale to tylko te od Ciebie i w tym miejscu.
Wcześniej posadziłam takie kupione gdzieś w sklepie.
Te kwitną nieco później i skąpiej się mnożą. Widać je na fotce pod zasiekami na kota.
W tym roku nie pokazał mi się mój "Psi ząb". To już drugi, który mi zginął.
Ale trudno, nie chce u mnie rosnąć i się mnożyć, to trudno, posadzimy coś innego.
Dzięki za przemiłe i serdeczne życzenia.
Miłego i owocnego tygodnia.
Karolu
Sprawdzałam swoje krokusy i rzeczywiście znalazłam takie, które mają chyba po dwa lub trzy kwiatki z jednej cebulki.
Ale też sporo jest takich ,co wyrosły z cebulek podzielonych. U mnie bardzo się mnożą te fioletowe.
Miałam kiedyś białych sporo ale tamte już nie były tak chętne do mnożenia się.
Różanecznik już posadzony, teraz czekam na kwiaty.
Zresztą czekanie to dla mnie niezła próba, bo zazwyczaj o tej porze w moim ogrodzie wszystko czeka na więcej
ciepła i więcej deszczyku i niestety kwitnienia się spóźniają w porównaniu do południowej i zachodniej części kraju.
Czekam też na swoje szachownice. Już wszystkie posadzone jesienią wystawiły czubeczki z ziemi.
Słyszałam, że cebule tych dużych szachownic należy sadzić bokiem, by je uchronić przed zawilgoceniem środka.
Tak też posadziłam i chyba dobrze. Wcześniej, jak takie cebule sadziłam prosto, to często po zimie ginęły.
.
Ewelinko
Wiosna już jest, na razie jeszcze nieśmiała ale taką lubię .
Czy już też zaczęłaś przycinać róże ?
Jak już sporo poprzycinałam, to przypomniało mi się, że powinnam poczekać na kwitnienie forsycji.
Spojrzałam na moją a ona dopiero w pąkach.
Straszyli w prognozach przymrozkami, śniegiem i deszczem.
Owszem , wczoraj coś tam popadało, wiatr migiem osuszył i dzisiaj spokojnie mogłam kontynuować przycinanie.
Dziękuję za miłe życzenia świąteczne.
Miłego tygodnia.
Dzisiaj jeszcze pokazuję kwitnienia z końca marca.
Wprawdzie nic nadzwyczajnego ale niespodziankę sprawiły mi te błękitne irysy.
W poprzednim roku było ich niewiele a w tym pokazało się już więcej.
A już myślałam, że je straciłam.
Teraz nie wiem, co zrobić, bo kiedy w poprzednim sezonie przekwitły, to jakoś nie mogłam znaleźć ich cebulek,
by je posadzić na nowo. Ale faktycznie , w tym miejscu, gdzie ich szukałam , to w tym roku nic nie wzeszło.
Z kolei te fioletowe iryski owszem rosną ale jakoś rzadko i nie widzę , by chciały się zagęszczać.
I w końcu też zakwitły przylaszczki.
Dorotko
Długo się zbierałam z posadzeniem RH Bolesława Chrobrego .
W końcu wybrałam takie miejsce, gdzie nic nie powinno mu przeszkadzać i powinien tam się pięknie prezentować.
Trochę mnie martwi jego bryła korzeniowa, jakaś taka mocno sfilcowana.
Przed posadzeniem trochę ją ponacinałam, żeby pobudzić korzenie do rozrostu.
Mam nadzieję, że to mu nie zaszkodzi. Już nie mogę się doczekać jego kwitnienia.
Też mam ochotę na rh Królowa Jadwiga, ale jeszcze jej nie spotkałam w naszych centrach ogrodniczych.
Miłego tygodnia.
Stasiu
Czas świąteczny za nami , to teraz można całkiem zająć się ogrodem.
Jak tylko pogoda pozwala to tak robię. Zawsze coś tam dłubię.
Najwięcej czasu zajmują mi róże, które trzeba poprzycinać, poupinać do pergoli itd.
Ranniki rzeczywiście bardzo się rozsiały ale to tylko te od Ciebie i w tym miejscu.
Wcześniej posadziłam takie kupione gdzieś w sklepie.
Te kwitną nieco później i skąpiej się mnożą. Widać je na fotce pod zasiekami na kota.
W tym roku nie pokazał mi się mój "Psi ząb". To już drugi, który mi zginął.
Ale trudno, nie chce u mnie rosnąć i się mnożyć, to trudno, posadzimy coś innego.
Dzięki za przemiłe i serdeczne życzenia.
Miłego i owocnego tygodnia.
Karolu
Sprawdzałam swoje krokusy i rzeczywiście znalazłam takie, które mają chyba po dwa lub trzy kwiatki z jednej cebulki.
Ale też sporo jest takich ,co wyrosły z cebulek podzielonych. U mnie bardzo się mnożą te fioletowe.
Miałam kiedyś białych sporo ale tamte już nie były tak chętne do mnożenia się.
Różanecznik już posadzony, teraz czekam na kwiaty.
Zresztą czekanie to dla mnie niezła próba, bo zazwyczaj o tej porze w moim ogrodzie wszystko czeka na więcej
ciepła i więcej deszczyku i niestety kwitnienia się spóźniają w porównaniu do południowej i zachodniej części kraju.
Czekam też na swoje szachownice. Już wszystkie posadzone jesienią wystawiły czubeczki z ziemi.
Słyszałam, że cebule tych dużych szachownic należy sadzić bokiem, by je uchronić przed zawilgoceniem środka.
Tak też posadziłam i chyba dobrze. Wcześniej, jak takie cebule sadziłam prosto, to często po zimie ginęły.
.
Ewelinko
Wiosna już jest, na razie jeszcze nieśmiała ale taką lubię .
Czy już też zaczęłaś przycinać róże ?
Jak już sporo poprzycinałam, to przypomniało mi się, że powinnam poczekać na kwitnienie forsycji.
Spojrzałam na moją a ona dopiero w pąkach.
Straszyli w prognozach przymrozkami, śniegiem i deszczem.
Owszem , wczoraj coś tam popadało, wiatr migiem osuszył i dzisiaj spokojnie mogłam kontynuować przycinanie.
Dziękuję za miłe życzenia świąteczne.
Miłego tygodnia.
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu cudowna jest wiosna u Ciebie, jest czym oczy nacieszyć
Psi ząb też sadziłam jesienią i też nigdzie go nigdzie nie widzę. Dwie doniczki sprawdziłam i została tylko ziemia, ale nie pamiętam co w nich było :roll:Na szczęście wyszedł starszy żółty Królowej Jadwigi zabrakło dla mnie więc zamówiłam w innej szkółce, mam dostać po 20-tym
Pozdrawiam cieplutko
Psi ząb też sadziłam jesienią i też nigdzie go nigdzie nie widzę. Dwie doniczki sprawdziłam i została tylko ziemia, ale nie pamiętam co w nich było :roll:Na szczęście wyszedł starszy żółty Królowej Jadwigi zabrakło dla mnie więc zamówiłam w innej szkółce, mam dostać po 20-tym
Pozdrawiam cieplutko
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród Ignis05 część 8
A jakie psizęby sadziłaś? 'Pagoda'? Ta odmiana jest najbardziej niezawodna - testowałem już co najmniej 5 odmian, i tylko 'Pagoda' rośnie rewelacyjnie. Trzeba tez pamiętać, że one nie lubią przesuszenia w okresie spoczynku - jeśli je wykopujemy to najlepiej od razu posadzić na nowe miejsce. I to tez dotyczy kupnych cebul - lepiej kupować latem, i od razu do ziemi.
Trzymam kciuki za te szachownice Każdy sposób dobry aby uchronić przed gniciem
Trzymam kciuki za te szachownice Każdy sposób dobry aby uchronić przed gniciem
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11686
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu zaczynam i ja chorować na Królową Jadwigę Chyba podjadę do mojej szkółki i ją capnę.
Oglądałam zdjęcia kwitnącej i oczu nie mogłam oderwać
U Ciebie cudowna wiosna ,kępy krokusów, przylaszczek
Oglądałam zdjęcia kwitnącej i oczu nie mogłam oderwać
U Ciebie cudowna wiosna ,kępy krokusów, przylaszczek
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Ignis05 część 8
Przylaszczki, ranniki, iryski, krokusy - ładne kępeczki, gęste, radosne, wbrew paskudnej pogodzie, na którą chyba wszyscy narzekamy. Ale będzie dobrze
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5199
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu, martwiłaś się , że ten późniejszy rannik słabiej Ci kwitnie i kiepsko się rozsiewa a ja widzę, że już dogonił tego mojego, czyli, trzeba było tylko cierpliwie poczekać. Przylaszczki, iryski, łany krokusów, to wszystko wiosenne skarby.
Pogoda nadal kaprysi, śnieg się uspokoił ale deszczyk popaduje,widzę z okna, że na działkach woda stoi, nawet alejki grząskie.
Do końca kwietnia tak ma być a w przyszłą sobotę -3 na noc zapowiadają.Kiedy nam te pomidory urosną w tym roku.
Pozdrawiam i przytulam, zdrowia i cierpliwości życząc, aż w końcu cieplutka wiosna do wszystkich zawita.
Pogoda nadal kaprysi, śnieg się uspokoił ale deszczyk popaduje,widzę z okna, że na działkach woda stoi, nawet alejki grząskie.
Do końca kwietnia tak ma być a w przyszłą sobotę -3 na noc zapowiadają.Kiedy nam te pomidory urosną w tym roku.
Pozdrawiam i przytulam, zdrowia i cierpliwości życząc, aż w końcu cieplutka wiosna do wszystkich zawita.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu wiosna pięknie kolorowa. Kremowe krokusy prześliczne. Teraz zimno, ale kiedyś ciepło nadejdzie i będziemy cieszyć się naszymi rabatami.
Rododendron piękny, niech się zadomowi i ładnie kwitnie co roku.
Pełne pierwiosnki urocze. U mnie nigdy nie przeżyły zimy.
Kociaki słodkie, nawet jak zasieki chroniące rośliny są konieczne.
Miłego weekendu.
Rododendron piękny, niech się zadomowi i ładnie kwitnie co roku.
Pełne pierwiosnki urocze. U mnie nigdy nie przeżyły zimy.
Kociaki słodkie, nawet jak zasieki chroniące rośliny są konieczne.
Miłego weekendu.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu, niech Bolesław Chrobry rośnie wspaniale u Ciebie i cieszy oczy iście królewskimi kwiatami. O królową Jadwigę wcale nie jest łatwo. Pojechałam po nią ładne "parę" kilometrów, ale warto było, bo krzaczek bardzo dorodny. Mam nadzieję, że wszystkie Rh, które posadziłam będą się dobrze sprawować. Oby tylko wreszcie pogoda zrobiła się łaskawsza, bo my mamy tydzień w plecy. Od wtorku nic nie zrobiłam w ogrodzie, bo dzień w dzień padało. Ziemia u nas nasiąknięta jak gąbka. Dzisiaj musieliśmy na jednej rabacie wyciągać róże i podsypywać dołki torfem, żeby rozluźnić glinę. Róże dosłownie stały w wodzie Oby to rozluźnienie pomogło...
Miłej niedzieli i poprawy pogody
Miłej niedzieli i poprawy pogody
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród Ignis05 część 8
Kryniu Z przyjemnością zaglądam i podziwiam twoje piękne wiosenne kwitnienia.
Dużo masz krokusików.Tak ci się rozrosły ? Czy tak dużo ich posadziłaś ?
Ciemiernik śliczny
Pozdrawiam cieplutko
Dużo masz krokusików.Tak ci się rozrosły ? Czy tak dużo ich posadziłaś ?
Ciemiernik śliczny
Pozdrawiam cieplutko