W moim ogrodzie cz.40
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42113
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W moim ogrodzie cz.40
Witam!
Wczoraj udało się posadzić kilka roślin a na dzisiaj planuje sprzątanie kurnika i po wywiezieniu go w pole nakrycie agrotkaniną pod przyszłoroczne uprawki. Czy się uda ...zobaczymy, nie dzisiaj to jutro. W rękach ciągle nóż i jak nie fasolka to brzoskwinie...przetwarzam! Zbieram plony cebulę, fasolkę, pomidory.
Wczoraj w polu chyba spotkałam winowajcę, bo od jakiegoś czasu mam wyjedzone pomidory i postanowiłam zapalone zebrać... z grządki zmykała zwinka
Dorotko kropla to nawet wczoraj spadła, właściwie codziennie coś kropi. Dorotko ogród nie powstaje tylko z trudem wraca do stanu poprzedniego, jednak rujnacja dwukrotna jest odczuwalna i długo jeszcze będzie. Wykop na 4 m pracuje stale i wciąż. A wiesz że nie mam pomocy do grządek żadnej!
Agnieszko wyjątkowo szybko floksy przekwitają, chyba przez deszcz. Poszukam w Obi latawców, ceny nie ważna byle działały, a majątku na pewno nie kosztują.
Nie wiem co będzie na nowej grządce, na razie musi się przetrawić. Jeszcze dosypię ziemi i nawozu i dopiero pomyślę. Tam jest jasno, ale tzw półcień
Aniu lilie kończą kwitnienie, szkoda że nie sadziłam na wiosnę bo kwitły by pewnie jeszcze jakiś czas. Dalii przetrwało niewiele ale na nowej ziemi ładnie kwitną. Onętki przed laty siały się i rosły w krzewy a od lat nie! Mam wciśnięte różne krzewy w tym miejscu i pasowałoby tak ją prowadzić. Może za rok będzie więcej sadzonek tej driakwi bo jest cudna!
Iwonko brzoskwinie przywiozłam ze spotkania, bo u Mirka połowa wczesnych i niestety kilka drzew mu połamało więc trzeba było zebrać, żeby się nie zmarnowało. Tobie zdrówka bo działka czeka!
Małgosiu pomysłu jeszcze nie mam ale na pewno się zrodzi ad hoc!
Jak wyżej pisałam coś u mnie wystraszyło onętki i nie tylko sie n ie sieją ale i siane nie kiełkują Zostawiam ale to na nic. Siarkowego lubiłam ale też nie wyszedł, albo ślimaki go załatwiły
Jurku dziękuję! ten jeden łatwy do rozpoznania
Tego Starkl nazwał Floks hortensjowy
Misiu nie sieję dziwaczków tylko wykopuję karpy i przechowuję z daliami, wtedy rośliny są większe i szybciej kwitną. Ja też nie bardzo mam gdzie przechowywać dalie dlatego większość przepada, bo dostęp do nich utrudniony i wysychają. Z paru kartonów zostało ledwie parę karp Kiedyś na placach panie sprzedawały a jak ja szukałam to teraz nikt ich nie sprzedaje. Te maleńkie skrawki w marketach nie zawsze wykiełkują
Sadźce teraz w pełni uroku!
prawoślaz mi się rozszalał!
Cykoria oszczędnie, ale jest!
Wiosenne sadzonki jeszcze nie kwitną, a przywiezione siewki już pokazują kolorek!
Mam od lat taki trwały zatrwian, ale nie kwitł i dopiero po przymusowym przesadzeniu pięknie kwitnie!
rutewki jedna kwitnie, a druga wyższa nie wiem kiedy przekwitła
Maleńki konwalnik
i coś na ząb!
Dziękuję za odwiedziny ...dobrego dnia!
Wczoraj udało się posadzić kilka roślin a na dzisiaj planuje sprzątanie kurnika i po wywiezieniu go w pole nakrycie agrotkaniną pod przyszłoroczne uprawki. Czy się uda ...zobaczymy, nie dzisiaj to jutro. W rękach ciągle nóż i jak nie fasolka to brzoskwinie...przetwarzam! Zbieram plony cebulę, fasolkę, pomidory.
Wczoraj w polu chyba spotkałam winowajcę, bo od jakiegoś czasu mam wyjedzone pomidory i postanowiłam zapalone zebrać... z grządki zmykała zwinka
Dorotko kropla to nawet wczoraj spadła, właściwie codziennie coś kropi. Dorotko ogród nie powstaje tylko z trudem wraca do stanu poprzedniego, jednak rujnacja dwukrotna jest odczuwalna i długo jeszcze będzie. Wykop na 4 m pracuje stale i wciąż. A wiesz że nie mam pomocy do grządek żadnej!
Agnieszko wyjątkowo szybko floksy przekwitają, chyba przez deszcz. Poszukam w Obi latawców, ceny nie ważna byle działały, a majątku na pewno nie kosztują.
Nie wiem co będzie na nowej grządce, na razie musi się przetrawić. Jeszcze dosypię ziemi i nawozu i dopiero pomyślę. Tam jest jasno, ale tzw półcień
Aniu lilie kończą kwitnienie, szkoda że nie sadziłam na wiosnę bo kwitły by pewnie jeszcze jakiś czas. Dalii przetrwało niewiele ale na nowej ziemi ładnie kwitną. Onętki przed laty siały się i rosły w krzewy a od lat nie! Mam wciśnięte różne krzewy w tym miejscu i pasowałoby tak ją prowadzić. Może za rok będzie więcej sadzonek tej driakwi bo jest cudna!
Iwonko brzoskwinie przywiozłam ze spotkania, bo u Mirka połowa wczesnych i niestety kilka drzew mu połamało więc trzeba było zebrać, żeby się nie zmarnowało. Tobie zdrówka bo działka czeka!
Małgosiu pomysłu jeszcze nie mam ale na pewno się zrodzi ad hoc!
Jak wyżej pisałam coś u mnie wystraszyło onętki i nie tylko sie n ie sieją ale i siane nie kiełkują Zostawiam ale to na nic. Siarkowego lubiłam ale też nie wyszedł, albo ślimaki go załatwiły
Jurku dziękuję! ten jeden łatwy do rozpoznania
Tego Starkl nazwał Floks hortensjowy
Misiu nie sieję dziwaczków tylko wykopuję karpy i przechowuję z daliami, wtedy rośliny są większe i szybciej kwitną. Ja też nie bardzo mam gdzie przechowywać dalie dlatego większość przepada, bo dostęp do nich utrudniony i wysychają. Z paru kartonów zostało ledwie parę karp Kiedyś na placach panie sprzedawały a jak ja szukałam to teraz nikt ich nie sprzedaje. Te maleńkie skrawki w marketach nie zawsze wykiełkują
Sadźce teraz w pełni uroku!
prawoślaz mi się rozszalał!
Cykoria oszczędnie, ale jest!
Wiosenne sadzonki jeszcze nie kwitną, a przywiezione siewki już pokazują kolorek!
Mam od lat taki trwały zatrwian, ale nie kwitł i dopiero po przymusowym przesadzeniu pięknie kwitnie!
rutewki jedna kwitnie, a druga wyższa nie wiem kiedy przekwitła
Maleńki konwalnik
i coś na ząb!
Dziękuję za odwiedziny ...dobrego dnia!
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: W moim ogrodzie cz.40
Mniam, truskaweczki
Adekwatna nazwa dla tego floksa, hortensjowy.
Zawsze dziwaczki siałam, bo jak piszesz szkoda mi było miejsca, właśnie dla dalii. Teraz nie wiem czy będę miała, moje-teściowej u niej ładnie kwitną i ona ma dużą piwnicę. Zawsze kogę wziąć karpy od niej. Ma wiele moich roślin ;)
Adekwatna nazwa dla tego floksa, hortensjowy.
Zawsze dziwaczki siałam, bo jak piszesz szkoda mi było miejsca, właśnie dla dalii. Teraz nie wiem czy będę miała, moje-teściowej u niej ładnie kwitną i ona ma dużą piwnicę. Zawsze kogę wziąć karpy od niej. Ma wiele moich roślin ;)
Pozdrawiam - Justyna
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: W moim ogrodzie cz.40
Marysiu dużo czytania i oglądania, a do tego różności których w tym roku nie mam u siebie ... lilie, dalie, zatrwian, sadziec no i te plony u mnie w tym roku bez jabłek, śliwek ani wiśni... Jedynie to malinki, poziomki i truskawki jeszcze owocują bez przerwy.
Piękna i stylowa ta wędzarnia jakby stała tu od wieków
https://images90.fotosik.pl/229/4e4612710e6440a3.jpg u nas ta roślinka jest pod nazwą Tułacz... właśnie ją przytargałam z przydrożnego rowu. Pozdrawiam i przepraszam że tak nieregularnie wstępuję za twoją furtkę
Piękna i stylowa ta wędzarnia jakby stała tu od wieków
https://images90.fotosik.pl/229/4e4612710e6440a3.jpg u nas ta roślinka jest pod nazwą Tułacz... właśnie ją przytargałam z przydrożnego rowu. Pozdrawiam i przepraszam że tak nieregularnie wstępuję za twoją furtkę
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2587
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: W moim ogrodzie cz.40
Cudna ta rutewka a truskawki takie apetyczne To te póżne czy powtarzające?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16966
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: W moim ogrodzie cz.40
Śliczne floksy i ten Floks hortensjowy.Bardzo ciekawy.Zresztą ty masz duzo piennych i ciekawych floksów.
Pod budleja masz przepiękna fuksja.
Rutewki, róże,
I jeszcze takie smaczne teraz truskawki
Pod budleja masz przepiękna fuksja.
Rutewki, róże,
I jeszcze takie smaczne teraz truskawki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: W moim ogrodzie cz.40
Marysiu ale mi narobiłaś chęci na truskawki ,floksy cudowne a ten landrynkowy to już ,u mnie też deszcz wyręcza mnie w podlewaniu ,zresztą na działkę jadę tylko po ogórki i podlać pomidory w szklarni ,bo aktualnie jestem na zwolnieniu więc się byczę i już wiem ,że takie byczenie nie jest dla mnie.Jak pracowałam to narzekałam ,że boli a teraz ,że się nudzę no nie dogodzisz ,muszę iść do ortopedy i zrobić rezonans.
Pozdrawiam i miłej pracy w ogrodzie życzę
Pozdrawiam i miłej pracy w ogrodzie życzę
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7940
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: W moim ogrodzie cz.40
Marysiu
Powtarzam za poprzedniczką - floksy przecudne
Jak zdobyłaś ten srebrny , bylinowy zatrwian
Marysiu ,jak będę chciała zrobić sadzonkę z Twojej pelargonii - tej białej, strzępiastej, którą niedawno pokazałaś to szczepki od razu do ziemi czy do wody
U mnie też już pierwsze chryzatemki kwitną.
Dziwaczki lubię, ale ta zaskakująca zmienność barw jest trudna do skomponowania.
W przedszkolu ,gdzie kiedyś moje dzieci chadzały babka miała wielkie kępy, bardzo długo kwitnące i właśnie przechowywała je przez zimę, jak dalie.
Powtarzam za poprzedniczką - floksy przecudne
Jak zdobyłaś ten srebrny , bylinowy zatrwian
Marysiu ,jak będę chciała zrobić sadzonkę z Twojej pelargonii - tej białej, strzępiastej, którą niedawno pokazałaś to szczepki od razu do ziemi czy do wody
U mnie też już pierwsze chryzatemki kwitną.
Dziwaczki lubię, ale ta zaskakująca zmienność barw jest trudna do skomponowania.
W przedszkolu ,gdzie kiedyś moje dzieci chadzały babka miała wielkie kępy, bardzo długo kwitnące i właśnie przechowywała je przez zimę, jak dalie.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42113
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W moim ogrodzie cz.40
Witam!
Dzisiaj dokończyłam założone prace i mam dwie spore grządki pod przyszłoroczne uprawy oraz skoszoną trawę. Wczoraj oczywiście kurnik opróżniłam i wywiozłam kurzeniec na nowe grządki, posypałam wapnem ...w nocy podlało, a dzisiaj nakryłam agrotkaniną niech się przegryza. Jeszcze wysprzątałam altanę, bo ostatnio nie dbałam zanadto o porządek. Teraz luz że można tańczyć Niestety myszy już szukają lokum i kilka natrafiło na rozsypane przysmaki...jesień idzie.
Kupując agro w Casto znalazłam przeceniony wysoki głóg dwuszyjkowy, był taki samotny, że wzięłam biedaka do domu
Justynko kiedy siałam musiałam długo czekać na kwitnienie i raz wykopałam, a ponieważ przechowują się dużo łatwiej niż dalie to mam je już parę lat.
Rok temu trafiłam na szkółkę gdzie były sadzonki truskawek bardzo tanie w doniczkach i założyłam grządkę z różnymi odmianami. Po raz pierwszy natrafiłam na dobre sadzonki
Ewuniu znam przyczynę Twojego rzadkiego wpisywania...trzymaj się zdrowo!
Taki sezon, straciliśmy trochę roślin, część rośnie ale wygląda nieciekawie a za rok okaże się jak wytrzymały te ekstremalne warunki. Moje owoce niby są... a albo zjadają je ptaki, albo chorują i spadają zgniłe.
Jedynie porzeczek, agrestu i jeżyn jest sporo, ale jak na razie... bo były borówki i aronia, które wyrywałam ptakom wręcz. Czarną porzeczkę M zbierał na wyścigi z ptaszorami i co dalej okaże się.
Cykoria podróżnik przesadzana z rowu nie chciała rosnąć dopiero jak dostałam od Lidzi została. Ona jest dwuletnia i wysiewa się w coraz innym miejscu. Znam jej rozety i nie mylę np. z mniszkiem
Igalo mam podpisane odmianami truskawki, ale nie kojarzę które teraz owocują. Niektóre chyba powtarzają, bo pamiętam że tam już zbierałam
Aniu tak szybko floksy mi przekwitły, że zbieram się przyciąć żeby powtórzyły, ale teraz jest sporo różnych czynności i jakoś mi umyka.
Fuksja jest trwała, dostałam ją od Martusi i jest co mnie ogromnie cieszy
Truskawki są pyszne, bo kiedyś te drugie jakoś mi mniej smakowały
Tereniu nie masz dość truskawek Moi młodzi jak zbierali truskawki w Szkocji to po powrocie długo nie mogli patrzeć na nie Który landrynkowy floks Ci się podoba, bo nie wiem.
Zaniedbuje moje pomidory w tunelu i podlewam je dość rzadko, częściej paprykę bo ona lubi mniej a częściej. Masz problem z kręgosłupem? to nie lekceważ i zrób rezonans i rehabilitację. Lepiej wcześniej zadziałać niż pogłębiać schorzenie.
Dziękuję dzisiaj chyba trochę za dużo popracowałam z głową w dół
Agnieszko i Ciebie zapytam, o którym floksie piszesz?
Mam ten zatrwian bardzo długo i powiem szczerze że nie wiem skąd, a jedynie chodzę z nim po ogrodzie, bo nie wszędzie kwitnie. Teraz trafił na skutek wykopów kanalizacyjnych i wreszcie widać że mu dobrze. Ma parę kwiatostanów. Miałam dwie rośliny, ale widzę tylko tą.
Agnieszko pelargonię rozmnażam tak i tak! ale kupiłam teraz kilka odmian i ktoś rozmnażał tylko w ziemi. Powiem szczerze, że wszystko zależy kiedy robisz sadzonkę.
Ta chryzantema kiedyś kwitła nawet w lipcu.
Jak przechowujesz karpę to nie masz niespodzianek kolorystycznych
Muszę się pochwalić moją pracą
Druga jest trochę mniejsza.
Łąka tzw pole! W tle borówki pod firankami
Późnoletni ogród
Ten floks o każdej porze ma inny kolor
Hortensja jak sztuczna, ale piękna jest!
A pracowałam do zachodu słońca
Dobrej nocy!
Dzisiaj dokończyłam założone prace i mam dwie spore grządki pod przyszłoroczne uprawy oraz skoszoną trawę. Wczoraj oczywiście kurnik opróżniłam i wywiozłam kurzeniec na nowe grządki, posypałam wapnem ...w nocy podlało, a dzisiaj nakryłam agrotkaniną niech się przegryza. Jeszcze wysprzątałam altanę, bo ostatnio nie dbałam zanadto o porządek. Teraz luz że można tańczyć Niestety myszy już szukają lokum i kilka natrafiło na rozsypane przysmaki...jesień idzie.
Kupując agro w Casto znalazłam przeceniony wysoki głóg dwuszyjkowy, był taki samotny, że wzięłam biedaka do domu
Justynko kiedy siałam musiałam długo czekać na kwitnienie i raz wykopałam, a ponieważ przechowują się dużo łatwiej niż dalie to mam je już parę lat.
Rok temu trafiłam na szkółkę gdzie były sadzonki truskawek bardzo tanie w doniczkach i założyłam grządkę z różnymi odmianami. Po raz pierwszy natrafiłam na dobre sadzonki
Ewuniu znam przyczynę Twojego rzadkiego wpisywania...trzymaj się zdrowo!
Taki sezon, straciliśmy trochę roślin, część rośnie ale wygląda nieciekawie a za rok okaże się jak wytrzymały te ekstremalne warunki. Moje owoce niby są... a albo zjadają je ptaki, albo chorują i spadają zgniłe.
Jedynie porzeczek, agrestu i jeżyn jest sporo, ale jak na razie... bo były borówki i aronia, które wyrywałam ptakom wręcz. Czarną porzeczkę M zbierał na wyścigi z ptaszorami i co dalej okaże się.
Cykoria podróżnik przesadzana z rowu nie chciała rosnąć dopiero jak dostałam od Lidzi została. Ona jest dwuletnia i wysiewa się w coraz innym miejscu. Znam jej rozety i nie mylę np. z mniszkiem
Igalo mam podpisane odmianami truskawki, ale nie kojarzę które teraz owocują. Niektóre chyba powtarzają, bo pamiętam że tam już zbierałam
Aniu tak szybko floksy mi przekwitły, że zbieram się przyciąć żeby powtórzyły, ale teraz jest sporo różnych czynności i jakoś mi umyka.
Fuksja jest trwała, dostałam ją od Martusi i jest co mnie ogromnie cieszy
Truskawki są pyszne, bo kiedyś te drugie jakoś mi mniej smakowały
Tereniu nie masz dość truskawek Moi młodzi jak zbierali truskawki w Szkocji to po powrocie długo nie mogli patrzeć na nie Który landrynkowy floks Ci się podoba, bo nie wiem.
Zaniedbuje moje pomidory w tunelu i podlewam je dość rzadko, częściej paprykę bo ona lubi mniej a częściej. Masz problem z kręgosłupem? to nie lekceważ i zrób rezonans i rehabilitację. Lepiej wcześniej zadziałać niż pogłębiać schorzenie.
Dziękuję dzisiaj chyba trochę za dużo popracowałam z głową w dół
Agnieszko i Ciebie zapytam, o którym floksie piszesz?
Mam ten zatrwian bardzo długo i powiem szczerze że nie wiem skąd, a jedynie chodzę z nim po ogrodzie, bo nie wszędzie kwitnie. Teraz trafił na skutek wykopów kanalizacyjnych i wreszcie widać że mu dobrze. Ma parę kwiatostanów. Miałam dwie rośliny, ale widzę tylko tą.
Agnieszko pelargonię rozmnażam tak i tak! ale kupiłam teraz kilka odmian i ktoś rozmnażał tylko w ziemi. Powiem szczerze, że wszystko zależy kiedy robisz sadzonkę.
Ta chryzantema kiedyś kwitła nawet w lipcu.
Jak przechowujesz karpę to nie masz niespodzianek kolorystycznych
Muszę się pochwalić moją pracą
Druga jest trochę mniejsza.
Łąka tzw pole! W tle borówki pod firankami
Późnoletni ogród
Ten floks o każdej porze ma inny kolor
Hortensja jak sztuczna, ale piękna jest!
A pracowałam do zachodu słońca
Dobrej nocy!
- semper
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: W moim ogrodzie cz.40
Ten floks hortensjowy nazywa się"Bold and Beautiful" czyli odważny i piękny.
Jak kiedyś będę w okolicy to skubnę kawałek
Jak kiedyś będę w okolicy to skubnę kawałek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: W moim ogrodzie cz.40
Marysiu floks to ten dwu-kolorowy ,kiedyś kupiłam takie właśnie landrynki ,wyglądały identycznie biało różowe i tak jakoś mi się skojarzyło .Pracy wykonałaś dużo ,żeby to się nie odbiło na Twoim zdrowiu ,kłopoty z kręgosłupem mam od dawna ,mam przepukliny i inne takie ale teraz to już poszłam na zwolnienie ,lekarz zaleca sanatorium ale poczekam na rezonans do połowy grudnia .Pozdrawiam cieplutko i nie forsuj się za bardzo
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2865
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W moim ogrodzie cz.40
Marysiu, floksy i hortensje śliczne
ale te truskawki... Przed laty miałam takie super truskawki sierpniowe, ale po czasie wyrodziły się i nie trafiłam już na takie.Niby są, ale owoce mizerne i niewiele. Czy swoje kupiłaś naocznie czy wysyłkowo?
Piękne zdjęcia nieba nieuchronnie zwiastują nadchodzącą jesień!
ale te truskawki... Przed laty miałam takie super truskawki sierpniowe, ale po czasie wyrodziły się i nie trafiłam już na takie.Niby są, ale owoce mizerne i niewiele. Czy swoje kupiłaś naocznie czy wysyłkowo?
Piękne zdjęcia nieba nieuchronnie zwiastują nadchodzącą jesień!
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: W moim ogrodzie cz.40
Pozdrawiam - Justyna
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: W moim ogrodzie cz.40
Witaj Marysiu . Musiałaś się bardzo dobrze zregenerować na ławeczce skoro tak szalejesz w ogrodzie . U mnie mimo ostatnich deszczy jakoś nie bardzo jest jak cokolwiek podzielić . Przyznam , że nawet nie bardzo mi się chce ruszyć z jakąkolwiek pracą przy dziewczynach. Zaraz jest "Mamo!" i muszę się odrywać . Spokojnie czekam na wrzesień i będę mogła wykorzystać każdą chwilkę gdy dziewczyny będą się edukować . Twoje floksy robią wrażenie a zielona łąka cudowna . Pozdrawiam i powodzenia w dalszych pracach życzę .